NOWY TEMAT
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak zrozumieć różnice między sieciami TT a TN-C oraz ich zastosowania w praktyce?
BP
Guest
Guest
Sun Dec 17, 2006 11:07 am
Mam pytanie do specjalistów przez duże S a nie przez małe s
. Przepraszam
za taki wstęp, ale sam będąc laikiem w dziedzinie prądu, po przeczytanieu
kilku publikacji na stronie SEP i porównaniu tego, co mój lokalny zakład
Energetyczny wespół ze "wskazanym projektanem" wyczyniają to wydaje mi się,
że czas na zmianę pokoleniową...
Do rzeczy. Dostałem warunki przyłączenia do sieci energetycznej. W warunkach
stoi jak byk: sieć pracuje w układzie TT, umożliwić przyszłe przejscie na
sieć TN-C.
No wieć wg. mnie do złącza powinny przyjść 4 przewody 3xL i N - bo to jest
układ TT. Ja sobie powinienem zapewnić porządny uziom i z niego wyprowadzić
PE. Nie powinno być styku pomiędzy N i PE w ogóle, co najwyżej przez
iskrownik przy zabezpieczeniach przeciwprzepieciowych typu B.
Tymczasem namalowan i wykona projekt, który zakłada, że z sieci
energetycznej dochodzi przewód PEN !!! i zalicznikowo mam to przy użyciu
bigla (na listwie zacikowej stanowiącej granice własności) rozdzielić na PE
i N i punkt rodziału uziemić... No pieknie, ale to jest schemat dla TN-C-S.
Notabene złącze kablowe jest wykonane tak, że N nie jest w ogóle uziemiony
(jest zakopana bednarka przy złączu), więc jest to raczej TT - tak mi się
wydaje, nie wiem jak to sprawdzić "organoleptycznie" a nie w dokumentacji z
ZE.
Teraz pytania:
1. Czy mam rację w tekście powyżej?
2. Jak poznać układ sieci "organoleptycznie" (proszę bez głupich odpowiedzi
typu dotkknij ręką)
3. Co się stanie jeśli zostawić zaprojektowany i wykonany przez ZE rozdział
N z układu TT na PE i N i jeszcze (do czego mnie zmuszono) uziemiony punkt
rozdziału? Jak się przy tym zachowa sieć TT?
4. Czy usunąć na własną rękę "bigla" łączącego już zalicznikowo PE z N?
Wtedy będę zgodnie z normą.
5. Jaką ochronę przeciwprzepieciową klasy B zastosować?
6. Czy można zmusić ZE, żeby przpieciówkę B zamontował przed licznikiem w
skrzynce w ogrodzeniu a ja sobie w domu (zachowując ponad 10 mb kabla)
zamontuję przpięćiówkę już jak w układzie TN-S?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Szkodnik-noci
Guest
Guest
Sun Dec 17, 2006 11:18 am
Użytkownik "BP" <bppWYTNIJTO@pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:2e60.00000029.458516ef@newsgate.onet.pl...
byly proby wyslania na priv schematow ale cie odrzuca uderz do mnie na priva
to podesle ponownie
bad_skipper
Guest
Guest
Sun Dec 17, 2006 9:41 pm
"BP" <bppWYTNIJTO@pro.onet.pl> wrote in message
news:2e60.00000029.458516ef@newsgate.onet.pl...
Quote:
Mam pytanie do specjalistów przez duże S a nie przez małe s .
Przepraszam
za taki wstęp, ale sam będąc laikiem w dziedzinie prądu, po przeczytanieu
kilku publikacji na stronie SEP i porównaniu tego, co mój lokalny zakład
Energetyczny wespół ze "wskazanym projektanem" wyczyniają to wydaje mi
się,
że czas na zmianę pokoleniową...
Do rzeczy. Dostałem warunki przyłączenia do sieci energetycznej. W
warunkach
stoi jak byk: sieć pracuje w układzie TT, umożliwić przyszłe przejscie na
sieć TN-C.
No wieć wg. mnie do złącza powinny przyjść 4 przewody 3xL i N - bo to jest
układ TT. Ja sobie powinienem zapewnić porządny uziom i z niego
wyprowadzić
PE. Nie powinno być styku pomiędzy N i PE w ogóle, co najwyżej przez
iskrownik przy zabezpieczeniach przeciwprzepieciowych typu B.
Tymczasem namalowan i wykona projekt, który zakłada, że z sieci
energetycznej dochodzi przewód PEN !!! i zalicznikowo mam to przy użyciu
bigla (na listwie zacikowej stanowiącej granice własności) rozdzielić na
PE
i N i punkt rodziału uziemić... No pieknie, ale to jest schemat dla
TN-C-S.
Notabene złącze kablowe jest wykonane tak, że N nie jest w ogóle uziemiony
(jest zakopana bednarka przy złączu), więc jest to raczej TT - tak mi się
wydaje, nie wiem jak to sprawdzić "organoleptycznie" a nie w dokumentacji
z
ZE.
Teraz pytania:
1. Czy mam rację w tekście powyżej?
2. Jak poznać układ sieci "organoleptycznie" (proszę bez głupich
odpowiedzi
typu dotkknij ręką)
3. Co się stanie jeśli zostawić zaprojektowany i wykonany przez ZE
rozdział
N z układu TT na PE i N i jeszcze (do czego mnie zmuszono) uziemiony punkt
rozdziału? Jak się przy tym zachowa sieć TT?
4. Czy usunąć na własną rękę "bigla" łączącego już zalicznikowo PE z N?
Wtedy będę zgodnie z normą.
5. Jaką ochronę przeciwprzepieciową klasy B zastosować?
6. Czy można zmusić ZE, żeby przpieciówkę B zamontował przed licznikiem w
skrzynce w ogrodzeniu a ja sobie w domu (zachowując ponad 10 mb kabla)
zamontuję przpięćiówkę już jak w układzie TN-S?
.
Przepraszam
za taki wstęp, ale sam będąc laikiem w dziedzinie prądu, po przeczytanieu
kilku publikacji na stronie SEP i porównaniu tego, co mój lokalny zakład
Energetyczny wespół ze "wskazanym projektanem" wyczyniają to wydaje mi
się,
że czas na zmianę pokoleniową...
Do rzeczy. Dostałem warunki przyłączenia do sieci energetycznej. W
warunkach
stoi jak byk: sieć pracuje w układzie TT, umożliwić przyszłe przejscie na
sieć TN-C.
No wieć wg. mnie do złącza powinny przyjść 4 przewody 3xL i N - bo to jest
układ TT. Ja sobie powinienem zapewnić porządny uziom i z niego
wyprowadzić
PE. Nie powinno być styku pomiędzy N i PE w ogóle, co najwyżej przez
iskrownik przy zabezpieczeniach przeciwprzepieciowych typu B.
Tymczasem namalowan i wykona projekt, który zakłada, że z sieci
energetycznej dochodzi przewód PEN !!! i zalicznikowo mam to przy użyciu
bigla (na listwie zacikowej stanowiącej granice własności) rozdzielić na
PE
i N i punkt rodziału uziemić... No pieknie, ale to jest schemat dla
TN-C-S.
Notabene złącze kablowe jest wykonane tak, że N nie jest w ogóle uziemiony
(jest zakopana bednarka przy złączu), więc jest to raczej TT - tak mi się
wydaje, nie wiem jak to sprawdzić "organoleptycznie" a nie w dokumentacji
z
ZE.
Teraz pytania:
1. Czy mam rację w tekście powyżej?
2. Jak poznać układ sieci "organoleptycznie" (proszę bez głupich
odpowiedzi
typu dotkknij ręką)
3. Co się stanie jeśli zostawić zaprojektowany i wykonany przez ZE
rozdział
N z układu TT na PE i N i jeszcze (do czego mnie zmuszono) uziemiony punkt
rozdziału? Jak się przy tym zachowa sieć TT?
4. Czy usunąć na własną rękę "bigla" łączącego już zalicznikowo PE z N?
Wtedy będę zgodnie z normą.
5. Jaką ochronę przeciwprzepieciową klasy B zastosować?
6. Czy można zmusić ZE, żeby przpieciówkę B zamontował przed licznikiem w
skrzynce w ogrodzeniu a ja sobie w domu (zachowując ponad 10 mb kabla)
zamontuję przpięćiówkę już jak w układzie TN-S?
Wszystko dobrze...
Zrob sobie uziom i polacz 'u siebie' w TN-C-S, jak kiedys Z.E zechce przejsc
na TN-C, to ktos przyjdzie i byc moze polaczenie PE-N usunie... w co watpie.
http://bezel.com.pl/ochrona_pliki/image013.gif
--
---
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak zrozumieć różnice między sieciami TT a TN-C oraz ich zastosowania w praktyce?