Goto page 1, 2 Next
IREK
Guest
Sun Jan 28, 2007 10:35 am
Witam
Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu.
Mam urządzenie odsączające wodę z produktu spożywczego.
Jest to metalowa rynna z perforowanym dnem , do niej jest przykręcona cewka.
Cewka wprowadza w wibrację rynnę powodując przesówanie się produktu z
jednoczesnym odsączeniem wody.
Wszystko było ok do momentu spalenia się układu regulującego natężenie
drgań.
Był to wiekowy układ z kilkoma tranzystorami ,układem scalonym i tyrystorem
na wielkim radiatorze.
Kręcenie potencjometrem powodowało zmniejszenie lub zwiększenie drgań cewki.
(wibratora elektromagnetycznego)
Podłączyłem cewkę bezpośrednio pod 230v jednak stoi jak wryta i czuć
minimalne drgania.
Domyślam się, że jest to spowodowane zbyt szybką zmianą pola i
kilkunastokilogramowy element
cewki zbliżony do niej nie ma szans na "rozbujanie się"
Dalej nasunęło mi to myśl ,że regulacja natężenia drgań odbywała się poprzez
zmianę częstotliwości.
Pomyślałem aby podłączyć falownik.
Patrząc jednak na układ ( ten spalony)nie wygląda mi to na falownik.
Zbyt proste
Patrząc na falownik w sklepie byłem w szoku jego skomplikowaną budową.
Tu kilka pytań:
czy falownik zda egzamin ?
czy jest prostszy sposób na zmiane częstotliwości drgań cewki?
może to nie zmiana częstotliwości powodowała zmianę amplitudy drgań?
Czy są falowniki zasilane 230v i mające jedno wyjście jednofazowe 230v?
(sprzedawca zapierał się ,że zasilane jednofazowo mają i tak wyście 3
fazowe)
czy jak będę zmuszony do zakupu falownika z wyściem 3 fazowym to da się
podłączyć odbiornik tylko do jednej fazy?
( podobno będzie wyświetlał błąd

)
Dziękuję za ew. pomoc
Pozdrawiam Irek
Desoft
Guest
Sun Jan 28, 2007 10:53 am
Użytkownik "IREK" <irekiaga@vp.pl> napisał w wiadomości
news:ephqpp$420$1@news.onet.pl...
Quote:
Pomyślałem aby podłączyć falownik.
Patrząc jednak na układ ( ten spalony)nie wygląda mi to na falownik.
Zbyt proste
Patrząc na falownik w sklepie byłem w szoku jego skomplikowaną budową.
Tu kilka pytań:
czy falownik zda egzamin ?
Niekoniecznie, np: nie da się ustawić zbyt niskiej częstotliwości.
Niekoniecznie cewka jest zasilana napięciem przemiennym.
Quote:
czy jest prostszy sposób na zmiane częstotliwości drgań cewki?
Tak, ten układ, który się zepsuł
Quote:
może to nie zmiana częstotliwości powodowała zmianę amplitudy drgań?
raczej napięcie zasilające, częstotliwość raczej dopasowana do rezonansu,
ewentualnie obie te kombinacje.
Quote:
Czy są falowniki zasilane 230v i mające jedno wyjście jednofazowe 230v?
(sprzedawca zapierał się ,że zasilane jednofazowo mają i tak wyście 3
fazowe)
też nie widziałem jednofazowego na wyjściu.
Quote:
czy jak będę zmuszony do zakupu falownika z wyściem 3 fazowym to da się
podłączyć odbiornik tylko do jednej fazy?
( podobno będzie wyświetlał błąd

)
może wyświetlać
Jeżeli stary układ regulacyjny nie jest zwęglony to naprawić, ewentualnie
zdjąć schemat i zrobić kopię lub zaprojektować nowy według ideii schematu.
Desoft
IREK
Guest
Sun Jan 28, 2007 11:38 am
ciach
Quote:
Jeżeli stary układ regulacyjny nie jest zwęglony to naprawić, ewentualnie
zdjąć schemat i zrobić kopię lub zaprojektować nowy według ideii schematu.
Desoft
Dzięki
Stary układ to tyrystor , dwa małe transformatorki, i płytka z kilkoma
tranzystorami i NIESTETY
układem nieznanego pochodzenia bez oznaczen fabrycznych.
Wygląda jak połowa paczuszki po zapałkach zalany żywicą.
Jest to sterownik firmy AEG.
lata 70 te.
schemat raczej nie osiągalny:(
Nie maży mi się nawet płynna regulacja. Może być 2-4 zakresy.
Po włączeniu szeregowo diody prostowniczej cewka zaczęła drgać mocniej, ale
to jeszcze nie to:(
Wygląda na to ,że jestem ugotowany
Miałem nawet przebłysk geniuszu i postanowiłem ,że wywale ten klamot i
założę nowy
elektrowibrator.
Regulacja autotransformatorem i po krzyku.
Po namyśle ostudziłem zapał.
Przecież to ma zatrzymać się natychmiast po odmierzeniu pewnej zadanej wagi.
Elektrowibrator silnikowy będzie się niestety kręcił jakiś czas po
odłączeniuz asilania
Odpada.
Pozdrawiam Irek
IREK
Guest
Sun Jan 28, 2007 11:44 am
Witam zapomniałem dodać ........
Znalazłem coś takiego
".............zasilany poprzez prostownik jednopołówkowy pozwalający na
regulację
napięcia wyjściowego podczas pracy, a tym samym wielkości amplitudy drgań
wibratora.
Zasilacz tyrystorowy umożliwia również zdalne sterowanie........"
pawelj
Guest
Sun Jan 28, 2007 12:01 pm
Quote:
Stary układ to tyrystor , dwa małe transformatorki, i płytka z kilkoma
tranzystorami i NIESTETY
układem nieznanego pochodzenia bez oznaczen fabrycznych.
Wygląda jak połowa paczuszki po zapałkach zalany żywicą.
Jest to sterownik firmy AEG.
lata 70 te.
schemat raczej nie osiągalny:(
Nie maży mi się nawet płynna regulacja. Może być 2-4 zakresy.
Po włączeniu szeregowo diody prostowniczej cewka zaczęła drgać mocniej,
ale to jeszcze nie to:(
Może twój elektromagnes był zasilany prądem stałym.
A regulacja ilości drgań była zrealizowana przez pulsacyjne podawania
napięcia?
Nic na tej cewce nie pisze?
--
PawełJ
IREK
Guest
Sun Jan 28, 2007 12:22 pm
Quote:
Może twój elektromagnes był zasilany prądem stałym.
A regulacja ilości drgań była zrealizowana przez pulsacyjne podawania
napięcia?
Nic na tej cewce nie pisze?
--
PawełJ
Nic niestety.
To zabytek :)
Znalazłem w necie ,że zasila się to prostownikiem jednopołówkowym .
Ma on mieć regulowaną amplitude drgań .
Zaczyna mnie to wszystko przerażać :(
uffffff
Może wiertarkę z udarem podczepię do tej rynny ?

)
Pozdrawiam Irek
J.F.
Guest
Sun Jan 28, 2007 12:34 pm
On Sun, 28 Jan 2007 10:35:51 +0100, IREK wrote:
Quote:
Cewka wprowadza w wibrację rynnę powodując przesówanie się produktu z
jednoczesnym odsączeniem wody.
Atak na odczucie - jaka byla wtedy czestotliwosc ?
Quote:
Wszystko było ok do momentu spalenia się układu regulującego natężenie
drgań.
Był to wiekowy układ z kilkoma tranzystorami ,układem scalonym i tyrystorem
na wielkim radiatorze.
Spalony, ale odrysowac schemat sie chyba da ?
Albo nawet naprawic ..
Quote:
Dalej nasunęło mi to myśl ,że regulacja natężenia drgań odbywała się poprzez
zmianę częstotliwości.
Jest mozliwe ze ten uklad przepuszczal np co N-ty polokres.
Tzn bez licznika - zwykly uklad czasowy.
Quote:
może to nie zmiana częstotliwości powodowała zmianę amplitudy drgań?
Tez mozliwe - mozna skracac czas impulsu u miec regualcje amplitudy.
Quote:
czy jak będę zmuszony do zakupu falownika z wyściem 3 fazowym to da się
podłączyć odbiornik tylko do jednej fazy?
raczej miedzy dwie, one niejako w trojkat pracuja.
Quote:
( podobno będzie wyświetlał błąd

)
A niech sobie wyswietla o ile tylko dziala :-)
J.
>
IREK
Guest
Sun Jan 28, 2007 12:56 pm
Quote:
Atak na odczucie - jaka byla wtedy czestotliwosc ?
3-5 podskoków na sek.
Quote:
Quote:
Spalony, ale odrysowac schemat sie chyba da ?
Albo nawet naprawic ..
Nie wiem co było w tej tajemniczej kostce z kilkunastoma wyjściami.
Quote:
Jest mozliwe ze ten uklad przepuszczal np co N-ty polokres.
Tzn bez licznika - zwykly uklad czasowy.
Całkiem możliwe
Quote:
może to nie zmiana częstotliwości powodowała zmianę amplitudy drgań?
Tez mozliwe - mozna skracac czas impulsu u miec regualcje amplitudy.
Myślałem o tym .
Chciałem podłączyć przekażnik czasowy i zapętlić go np.:
impuls co 0,1 sek.
Wtedy jednak otrzymam pakiet impulsów co 0,1 sek a nie jeden impuls.
Będzie coś koło 5 drgnięć cewki w jednym załączeniu.
To nie spowoduje że element przyciągany przez cewkę wpadnie w większe
drgania.
Quote:
czy jak będę zmuszony do zakupu falownika z wyściem 3 fazowym to da się
podłączyć odbiornik tylko do jednej fazy?
raczej miedzy dwie, one niejako w trojkat pracuja.
Cewka jest na 230 v.
Będzie kupa dymu
J.F.
Guest
Sun Jan 28, 2007 1:10 pm
On Sun, 28 Jan 2007 12:56:38 +0100, IREK wrote:
Quote:
Spalony, ale odrysowac schemat sie chyba da ?
Albo nawet naprawic ..
Nie wiem co było w tej tajemniczej kostce z kilkunastoma wyjściami.
Odrysuj, moze zgadniemy.
Skoro starsza konstrukcja to znow nie tak duzo tych kosci wtedy bylo
...
Quote:
może to nie zmiana częstotliwości powodowała zmianę amplitudy drgań?
Tez mozliwe - mozna skracac czas impulsu u miec regualcje amplitudy.
Myślałem o tym .
Chciałem podłączyć przekażnik czasowy i zapętlić go np.:
impuls co 0,1 sek.
Wtedy jednak otrzymam pakiet impulsów co 0,1 sek a nie jeden impuls.
Będzie coś koło 5 drgnięć cewki w jednym załączeniu.
To nie spowoduje że element przyciągany przez cewkę wpadnie w większe
drgania.
spowoduje, bo jak co tych 200ms zalaczysz magnes na 30ms,
to impuls sily bedzie mocniejszy niz przy 10ms.
Ale w ogole to myslalem o czyms innym - jesli zalaczysz 7ms po
przejsciu przez 0, to tyrystor wylaczy przy nastepnym przejsciu
czyli impuls ma ok 3ms [+przesuniecie fazowe na indukcyjnosci].
Jak zalaczysz 4ms po - to impuls ma 6+ms.
Quote:
czy jak będę zmuszony do zakupu falownika z wyściem 3 fazowym to da się
podłączyć odbiornik tylko do jednej fazy?
raczej miedzy dwie, one niejako w trojkat pracuja.
Cewka jest na 230 v.
Będzie kupa dymu
one chyba pozwalaja napiecie ustawic, zreszta przy malej
czestotliwosci powinny zmniejszac automatycznie.
J.
IREK
Guest
Sun Jan 28, 2007 1:26 pm
Quote:
Odrysuj, moze zgadniemy.
Skoro starsza konstrukcja to znow nie tak duzo tych kosci wtedy bylo
Zrobie zaraz fotkę tego cuda .
Może coś uda się wywnioskować.
Quote:
Ale w ogole to myslalem o czyms innym - jesli zalaczysz 7ms po
przejsciu przez 0, to tyrystor wylaczy przy nastepnym przejsciu
czyli impuls ma ok 3ms [+przesuniecie fazowe na indukcyjnosci].
Jak zalaczysz 4ms po - to impuls ma 6+ms.
Muszę podłączyć czasówkę i sprawdzić.
Podobno na wszystko jest jakiś alternatywny sposób
Trzeba go tylko znaleźć :)
Pozdrawiam Irek
andrzej dulek
Guest
Sun Jan 28, 2007 2:02 pm
Nie wpadaj w panikę , wszystkie wibratory elektromagnetyczne są zasilane
prądem stałym jednopołówkowym (tyrystor).
Cały problem z wysterowaniem takiego tyrystora polega na tym że od jednego
impulsu w bramkę tyrystora ten nie zaczyna przewodzić.rozwiązuje się ten
problem w prosty sposób - należy w bramkę tyrystora wpuścić paczkę impulsów
ok 20 na półokres czyli co 0,5 ms jeden o wypełnieniu ok.1/3 czyli 0,15ms
fire na 0,35ms przerwy.Z tego wynika że żadne sciemniacze które dobrze
działaja z rezystancyjnymi obciążeniami nie wchodzą w rachubę (jeden impuls
wyzwalający na półokres), pomimo podobnej idei (sterowanie kątem
zapłonu).Dobrym rozwiązaniem jest autotransformator plus dioda , emulacja
układu który opisałem lub w miarę tani wibrator pneumatyczny.Jeśli chodzi o
sterowanie kątem tyrystora z multipulsem to podane dane są wzięte z głowy
ale bliskie prawdy .
IREK
Guest
Sun Jan 28, 2007 2:37 pm
..............
Dobrym rozwiązaniem jest autotransformator plus dioda , emulacja
Quote:
układu który opisałem lub w miarę tani wibrator
pneumatyczny...............
Dzięki
To zdanie z wibratorem pneumatycznym zmienia całkowicie temat.
To jest jakieś wyjście.
Jeśli mogę prosić o rozwinięcie tematu chętnie czegoś się dowiem.
Drążę temat z powodu kosztów nowego wibratora wraz z sterowaniem
(ok 10 000 zł.)
Nie stać mnie na taki luksus.
Czy ten pneumatyczny ma bezwładność po odcięciu powietrza?
Czy jest możliwa regulacja natężenia pracy ?
Może jakiś link do sklepu oferującego takie wibratory ?
Z tego co się właśnie dowiaduje to są tłokowe i kulkowe.
Do przesuwu produktu w moim wypadku będzie lepszy tłokowy??
Pozdrawiam Irek
IREK
Guest
Sun Jan 28, 2007 2:47 pm
Po nitce do kłębka
Coś czuję że problem będzie rozwiązany łatwiej niż myślałem.
Ciekawe czy wystarczy do takiego wibratorka
podłączyć wężyk z powietrzem przez elektroazaworek i już??
Jutro dzwonię !!!
Dziękuję wszystkim za pomoc ;)
Pozdrawiam Irek
pawelj
Guest
Sun Jan 28, 2007 4:15 pm
Quote:
Coś czuję że problem będzie rozwiązany łatwiej niż myślałem.
Ciekawe czy wystarczy do takiego wibratorka
podłączyć wężyk z powietrzem przez elektroazaworek i już??
Jutro dzwonię !!!
Dziękuję wszystkim za pomoc ;)
Pozdrawiam Irek
Jak na grupę elektroniczną to jakoś mało w tym wątku elektroniki się
wydarzyło
Ty weź tą swoją płytkę sterownika i zanieś komuś kto się na tym zna.
Podejżewam że nawet zrobić układ podobny w działaniu - o ile stary nie da
się naprawić- to będzie koszt kilka rzędów niższy niż 10 tys. zł.
--
PawełJ
IREK
Guest
Sun Jan 28, 2007 5:23 pm
................ o ile stary nie da
Quote:
się naprawić- to będzie koszt kilka rzędów niższy niż 10 tys. zł.
Wątek elektroniczny to sterowanie tym wibratorem.
Pomysł z pneumatycznym jest jednak znakomitym rozwiązaniem bo
nie czułym na wilgoć.
Cewkę w tym elektrowibratorze przewijałem z 5 razy
Teraz pneumatyczne poruszanie rynną nie będzie wrażliwe na wilgoć ,
będzie płynna regulacja natężenia i to za pomocą zaworu a nie elektroniki.
Sama radość.
Pozdrawiam Irek
Goto page 1, 2 Next