Goto page 1, 2 Next
Arczi
Guest
Tue Feb 27, 2007 10:52 pm
Witam.
Jak można zrealizować coś na kształt przełącznika/przekaźnika, ale bez
użycia elementów mechanicznych?
Cel - np. podpięcie się pod przycisk telefonu komórkowego i jego
załączanie, włączanie / resetowanie komputera poprzez zwieranie pinów
Power / Reset na płycie głównej (standard ATX oczywiście), etc.
Rozumiem, że podpięcie tego do wyjść układu sterującego, na których
możemy wystawiać jedynie logiczne 1 i 0 jest totalną pomyłką, bo pojawi
się nam niepożądane (a może nawet szkodliwe) napięcie. Skutek tego może
być zapewne różny.
Trzeba, jak sądzę, móc dane wyprowadzenie wprowadzać w stan wysokiej
impedancji albo zwierać do któregoś punktu. Jak zrealizować pierwszy z
tych stanów? Są mikrokontrolery, które takie coś potrafią bezpośrednio,
są jakieś scalaki, które możnaby do tego zaadoptować, ale... Jak to
zrobić najlepiej / najprościej?
Nie chcę używać przekaźników.
--
Pozdrawiam
Arczi
Desoft
Guest
Tue Feb 27, 2007 11:03 pm
Użytkownik "Arczi" <i.h@te.spam> napisał w wiadomości
news:es297s$n0f$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Witam.
Jak można zrealizować coś na kształt przełącznika/przekaźnika, ale bez
użycia elementów mechanicznych?
Cel - np. podpięcie się pod przycisk telefonu komórkowego i jego
załączanie, włączanie / resetowanie komputera poprzez zwieranie pinów
Power / Reset na płycie głównej (standard ATX oczywiście), etc.
to powyżej nie do końca rozumiem
Quote:
Rozumiem, że podpięcie tego do wyjść układu sterującego, na których
możemy wystawiać jedynie logiczne 1 i 0 jest totalną pomyłką, bo pojawi
się nam niepożądane (a może nawet szkodliwe) napięcie. Skutek tego może
być zapewne różny.
Trzeba, jak sądzę, móc dane wyprowadzenie wprowadzać w stan wysokiej
impedancji albo zwierać do któregoś punktu. Jak zrealizować pierwszy z
tych stanów? Są mikrokontrolery, które takie coś potrafią bezpośrednio,
są jakieś scalaki, które możnaby do tego zaadoptować, ale... Jak to
zrobić najlepiej / najprościej?
Nie chcę używać przekaźników.
Kiedyś potrzebowałem sterować stykami kalkulatora (klawisze w układzie
matrycy). Układ elektroniczny wystawiał jedynkę, przez rezystor podawałem to
na bazę tranzystora, kolektor i emiter stały w miejscu przycisku. Masy
kalkulatora i sterowania połączone razem.
Działało bez problemów.
--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft
lwh
Guest
Tue Feb 27, 2007 11:04 pm
Użytkownik "Arczi" <i.h@te.spam> napisał w wiadomości
news:es297s$n0f$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Jak można zrealizować coś na kształt przełącznika/przekaźnika, ale bez
użycia elementów mechanicznych?
Przekaźnikiem półprzewodnikowym ?
Zwanym czasami transoptorem :-)
Są różne rodzaje
Prawdopodobnie będziesz musiał użyć ten najdroższy firmy CP Clare lub
chińskiego mutanta o dużej czułości z wyjściem tranzystor MOSFET.
Może wystarczy ci zwykły transoptor , przyjrzyj się różnicom LTV 815, LTV
816.
Filip Ozimek
Guest
Tue Feb 27, 2007 11:13 pm
Arczi napisał(a):
Quote:
Trzeba, jak sądzę, móc dane wyprowadzenie wprowadzać w stan wysokiej
impedancji albo zwierać do któregoś punktu. Jak zrealizować pierwszy z
tych stanów? Są mikrokontrolery, które takie coś potrafią bezpośrednio,
są jakieś scalaki, które możnaby do tego zaadoptować, ale... Jak to
zrobić najlepiej / najprościej?
Może jakiś tranzystor polowy, a sterować potencjałem na bramce.
--
Filip.
Arczi
Guest
Tue Feb 27, 2007 11:20 pm
On 2007-02-27 23:03 Desoft wrote:
Quote:
Cel - np. podpięcie się pod przycisk telefonu komórkowego i jego
załączanie, włączanie / resetowanie komputera poprzez zwieranie pinów
Power / Reset na płycie głównej (standard ATX oczywiście), etc.
to powyżej nie do końca rozumiem
Co jest niejasne? Zaciemniłem obraz przez slashe?
Chodzi o to, że potrzebuję złożyć układ, działający tak jak opisany
przez Ciebie - który będzie na przykład "wciskał" przyciski na
klawiaturze telefonu (znaczy się realizował ich załączenie, ale
niemechanicznie). Albo włączał komputer, będąc podpiętym pod włącznik,
który po prostu zwiera dwa odpowiednie piny wyprowadzone na płycie
głównej. Mógł też na przykład resetować komputer, jeśli podepnę go pod
piny odpowiedzialne za sprzętowy reset. Lub inne podobne pomysły - ma
działać jak monostabilny (lub bistabilny - kwestia samego programu)
przycisk, sterowany programowo. Bez zastosowania przekaźników mechanicznych.
Quote:
Kiedyś potrzebowałem sterować stykami kalkulatora (klawisze w układzie
matrycy). Układ elektroniczny wystawiał jedynkę, przez rezystor podawałem to
na bazę tranzystora, kolektor i emiter stały w miejscu przycisku. Masy
kalkulatora i sterowania połączone razem.
Działało bez problemów.
Dokładnie o to chodzi. Pomyślę dokładniej jak to się zachowuje, zapewne
zastosuję. Dzięki!
Uwagi, może podobne pomysły?

Dzięki z góry!
--
Pozdrawiam
Arczi
Desoft
Guest
Tue Feb 27, 2007 11:41 pm
Użytkownik "Arczi" <i.h@te.spam> napisał w wiadomości
news:es2as9$1dh$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
On 2007-02-27 23:03 Desoft wrote:
Cel - np. podpięcie się pod przycisk telefonu komórkowego i jego
załączanie, włączanie / resetowanie komputera poprzez zwieranie pinów
Power / Reset na płycie głównej (standard ATX oczywiście), etc.
to powyżej nie do końca rozumiem
Quote:
Co jest niejasne? Zaciemniłem obraz przez slashe?
nie, nie było jasno napisane że chodzi o dwa urządzenia.
komputer (PC) steruje się w standardowy sposób przez podanie
zwarcia na dane piny.
Tak zresztą zrobiłem reset automatyczny w moim komputerze. Tranzystor zwiera
do masy reset. Można tutaj używać standardowych bramek TTL z otwartym
kolektorem.
--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft
J.F.
Guest
Tue Feb 27, 2007 11:49 pm
On Tue, 27 Feb 2007 23:13:36 +0100, Filip Ozimek wrote:
Quote:
Arczi napisał(a):
Trzeba, jak sądzę, móc dane wyprowadzenie wprowadzać w stan wysokiej
impedancji albo zwierać do któregoś punktu. Jak zrealizować pierwszy z
tych stanów?
Może jakiś tranzystor polowy, a sterować potencjałem na bramce.
Ma wade - potencjal liczymy wzgledem zrodla, a i potencjal na drenie
musi byc odpowiedni.
Czyli potencjal sterowanego obiektu nie moze sie mocno zmieniac.
Czesto tak naprawde nie ma tego problemu - np "power on" w ATX
zwierac trzeba do masy, a nawet mozna sterowac sygnalem TTL,
bo podanie niewielkiego napiecia nie szkodzi, zasilacz sam tam
takie wystawia/
Typowe rozwiazania to jednak:
-transoptory - wada: wyjscie bipolarne a czesto Darlington
i "zwarcie" jest kiepskie.
-transoptor polowy .. luzem chyba nie robia, ale Elfa swego czasu
miala mikrostosy generujace pare V - mogly juz sterowac polowym.
-optotriaki - chyba jeszcze gorsze niz transoptory i sie nie
wylaczaja, ale na wyzsze napiecia AC dobre.
-transformator wyzwalajacy triak/tyrystor
-transformator z prostownikiem sterujacy mosFET.
A czemu nie mechaniczne ? Moze czasem nie warto sie bac ?
J.
Arczi
Guest
Wed Feb 28, 2007 12:36 am
On 2007-02-27 23:41 Desoft wrote:
Quote:
komputer (PC) steruje się w standardowy sposób przez podanie
zwarcia na dane piny.
Ano, tak samo jak telefon, kalkulator i cokolwiek, gdzie występują
podobne przyciski monostabilne. Sam to napisałem w pierwszym poście, gdy
pytałem o realizację takiego zwarcia. :P
--
Pozdrawiam
Arczi
Arczi
Guest
Wed Feb 28, 2007 12:48 am
On 2007-02-27 23:49 J.F. wrote:
Quote:
Czyli potencjal sterowanego obiektu nie moze sie mocno zmieniac.
Tego się obawiam od samego początku.
Quote:
Czesto tak naprawde nie ma tego problemu - np "power on" w ATX
zwierac trzeba do masy, a nawet mozna sterowac sygnalem TTL,
bo podanie niewielkiego napiecia nie szkodzi, zasilacz sam tam
takie wystawia/
To z kolei pociesza. Tylko że chcąc to podpiąć kiedyś do innego
urządzenia, już może być gorzej, prawda? Może i nic nie uszkodzę, ale
pojawienie się potencjału ~5V może wywołać niepożądane skutki, prawda?
Quote:
Typowe rozwiazania to jednak:
-transoptory - wada: wyjscie bipolarne a czesto Darlington
i "zwarcie" jest kiepskie.
-transoptor polowy .. luzem chyba nie robia, ale Elfa swego czasu
miala mikrostosy generujace pare V - mogly juz sterowac polowym.
-optotriaki - chyba jeszcze gorsze niz transoptory i sie nie
wylaczaja, ale na wyzsze napiecia AC dobre.
-transformator wyzwalajacy triak/tyrystor
-transformator z prostownikiem sterujacy mosFET.
Łojej, a ja myślałem że to jest jakiś banał, pewny, masowo stosowany,
którego jednak nie potrafię sam wymyślić.
Quote:
A czemu nie mechaniczne ? Moze czasem nie warto sie bac ?
Bać? A czego mam się tu bać? Że kiedyś padnie / zgrzeje się? Zakłóceń?
Generalnie chodzi o to, że rozwiązanie z przekaźnikiem wydało mi się
tutaj wprawdzie banalne, jednak "mało eleganckie". A przede wszystkim
chciałbym, by urządzenie to było całkowicie bezgłośne i nigdy nie
zdarzyło się, aby kogoś wkurzyło pykanie przekaźników.
No i jakaś nauka na przyszłość - może będę potrzebował zrezygnować z
przekaźników z innej przyczyny, może rozwiązanie przyda się w nieco
innym celu i będzie wymagało specjalnych właściwości, których
przekaźniki nie zapewnią? Szybkość, stany nieustalone...
Dodatkowo - z ciekawości.
// Również dziękuję.
--
Pozdrawiam
Arczi
Stasiek_T
Guest
Wed Feb 28, 2007 6:50 am
J.F. wrote:
Quote:
On Tue, 27 Feb 2
-transoptor polowy .. luzem chyba nie robia, ale Elfa swego czasu
miala mikrostosy generujace pare V - mogly juz sterowac polowym.
Jest czegoś takiego sporo i akurat do tego typu zastosowania to nadają
się dobrze. Działają niezbyt szybko, ale jak mają zastępować przekaźnik
to nie ma to znaczenia, zapewniają za to separację galwaniczną obwodu
wykonawczego i sterowania, rezystancja zwartego "styku" niewielka.
Nazywa się to "Photomos relay" itp.
Zobacz np taki:
http://www.alldatasheet.com/datasheet-pdf/pdf/87107/NAIS/AQV252.html
Niestety, nie są to elementy zbyt tanie.
Pozdrawiam.
--
Stasiek_T
ArturVF500
Guest
Wed Feb 28, 2007 9:57 am
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:smc9u250dutssqn5f92cpqrlce8o3bmvbs@4ax.com...
Quote:
Może jakiś tranzystor polowy, a sterować potencjałem na bramce.
a nie prosciej 4066?;)
pozdrawiam
Artur
J.F.
Guest
Wed Feb 28, 2007 10:45 am
On Wed, 28 Feb 2007 00:48:17 +0100, Arczi wrote:
Quote:
On 2007-02-27 23:49 J.F. wrote:
Czesto tak naprawde nie ma tego problemu - np "power on" w ATX
To z kolei pociesza. Tylko że chcąc to podpiąć kiedyś do innego
urządzenia, już może być gorzej, prawda? Może i nic nie uszkodzę, ale
pojawienie się potencjału ~5V może wywołać niepożądane skutki, prawda?
Moze.
Moze byc tez zupelnie inny problem - np masz Reset plyty glownej,
Pewnie przyjmuje okreslony stan .. ale nie wiesz jaki.
Na jednych plytach przycisk moze laczyc z +5V, na innych GND..
Najgorzej jesli np podpinasz sie pod klawiature, a ta
jest matrycowa i cyklicznie przemiatana.
Zobacz jeszcze 4066 i podobne switche maxima - moze przypasuja.
Quote:
A czemu nie mechaniczne ? Moze czasem nie warto sie bac ?
Bać? A czego mam się tu bać? Że kiedyś padnie / zgrzeje się?
A elektroniczne sie przepali.
Przekaznik lepszy, bo i ESD mu nie straszne, i slychac ze dziala
co ulatwia diagnostyke, i recznie da sie przycisnac..
Quote:
Zakłóceń?
Generalnie chodzi o to, że rozwiązanie z przekaźnikiem wydało mi się
tutaj wprawdzie banalne, jednak "mało eleganckie". A przede wszystkim
chciałbym, by urządzenie to było całkowicie bezgłośne i nigdy nie
zdarzyło się, aby kogoś wkurzyło pykanie przekaźników.
Zalezy co robisz .. ale kontraktony sa cichutkie, trwale, szybkie,
malo pradu biora itp.
Quote:
przekaźniki nie zapewnią? Szybkość, stany nieustalone...
Jesli w oryginale byl przycisk, to urzadzenie na drganie zestykow
odporne :-)
J.
Bogdan Gutknecht
Guest
Wed Feb 28, 2007 10:55 am
Quote:
Jak można zrealizować coś na kształt przełącznika/przekaźnika, ale bez
użycia elementów mechanicznych?
Jeśli chcesz się odizolować od sterowanego urządzenia to transoptor
(http://pl.wikipedia.org/wiki/Transoptor). Jeśli nie musisz to układy typu
otwarty kolektor - ale wówczas musisz mieć trochę więcej informacji o
steowanym urządzeniu.
Arczi
Guest
Wed Feb 28, 2007 11:58 am
On 2007-02-28 10:45 J.F. wrote:
Quote:
Moze.
Moze byc tez zupelnie inny problem - np masz Reset plyty glownej,
Pewnie przyjmuje okreslony stan .. ale nie wiesz jaki.
Na jednych plytach przycisk moze laczyc z +5V, na innych GND..
Najgorzej jesli np podpinasz sie pod klawiature, a ta
jest matrycowa i cyklicznie przemiatana.
Dzięki, to cenne.
Quote:
A elektroniczne sie przepali.
Przekaznik lepszy, bo i ESD mu nie straszne, i slychac ze dziala
co ulatwia diagnostyke, i recznie da sie przycisnac..
To co robię to akurat popierdółka, więc żywotność i pewność zadziałania
nie jest jakaś krytyczna. Ale w innym przypadku już może być ważna...
Quote:
Zalezy co robisz .. ale kontraktony sa cichutkie, trwale, szybkie,
malo pradu biora itp.
Poszukam, warto spróbować.
Quote:
Jesli w oryginale byl przycisk, to urzadzenie na drganie zestykow
odporne
Ano, w takim przypadku na pewno. :)
--
Pozdrawiam
Arczi
Arczi
Guest
Wed Feb 28, 2007 12:00 pm
On 2007-02-27 22:52 Arczi wrote:
Quote:
(...)
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Teraz czas zabrać się za lekturę i
testy! :)
--
Pozdrawiam
Arczi
Goto page 1, 2 Next