Shreek
Guest
Mon Mar 05, 2007 8:03 pm
Witam
Spawanie prądem stałym jest wygodniejsze od spawania prądem przemiennym.
Czy można bez problemu dorzucić na wyjście spawarki transformatorowej
(np Besterka 1300) diody prostownicze o odpowiednim prądzie.
Spawarka daje 130A prądu, na allegro widziałem diody 200A/800V więc
teoretycznie mógłbym dać dwie takie diody + jakiś radiator i mam
spawarkę prądu stałego.
Czy dobrze kombinuję, czy o czymś zapomniałem?
Jaki radiator trzebaby przewidzieć aby nie ugotować tych diod?
--
M.
GG 1119311
Greg(G.Kasprowicz)
Guest
Mon Mar 05, 2007 9:00 pm
Quote:
Spawarka daje 130A prądu, na allegro widziałem diody 200A/800V więc
teoretycznie mógłbym dać dwie takie diody + jakiś radiator i mam spawarkę
prądu stałego.
Czy dobrze kombinuję, czy o czymś zapomniałem?
Jaki radiator trzebaby przewidzieć aby nie ugotować tych diod?
jesli juz to 8 diod...
w mostku
inaczej bedziesz wpuszczal w trafo duza skladowa stala...
Konrad
Guest
Mon Mar 05, 2007 9:20 pm
Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" <gkasprow@gmail.com> napisał w wiadomości
news:eshsti$f46$1@news.onet.pl...
Quote:
Spawarka daje 130A prądu, na allegro widziałem diody 200A/800V więc
teoretycznie mógłbym dać dwie takie diody + jakiś radiator i mam spawarkę
prądu stałego.
Czy dobrze kombinuję, czy o czymś zapomniałem?
Jaki radiator trzebaby przewidzieć aby nie ugotować tych diod?
jesli juz to 8 diod...
w mostku
inaczej bedziesz wpuszczal w trafo duza skladowa stala...
no i jeszcze dławik by sie przydał spójrz na elektrode
Rysiek Duda
Guest
Mon Mar 05, 2007 9:39 pm
Shreek napisał(a):
Quote:
Witam
Spawanie prądem stałym jest wygodniejsze od spawania prądem
przemiennym.
Jest wygodniejsze, gdy jest naprawdę stały, wtedy łatwiej utrzymać łuk.
same diody na jednej fazie nie zmienią tego, że łuk będzie gaszony 100
razy na sekundę. Swego czasu do transformatora trójfazowego dołożyłem
prostownik trójfazowy, a regulację prądu na drucie oporowym fi ok. 4mm.
Wyszła spawarka prawdziwie polowa, bo zajmowała pole i używanie w
pomieszczeniu groziło pożarem, ale przy moich zerowych umiejętnościach
pospawałem kilkanaście mniejszych i większych konstrukcji.
Quote:
Czy można bez problemu dorzucić na wyjście spawarki transformatorowej
(np Besterka 1300) diody prostownicze o odpowiednim prądzie.
Tak wyprostowany prąd może mieć znaczenie przy spawaniu aluminium, o ile
wiem przy spawaniu aluminium elektrodą otuloną ważna jest biegunowość.
Do spawania stali szkoda zachodu, lepiej zadbać, żeby elektrody były
suche (piekarnik) i odpowiednio układać przedmiot spawany.
Pozdrawiam
Rysiek
tornad
Guest
Tue Mar 06, 2007 1:06 am
Quote:
Witam
Spawanie prądem stałym jest wygodniejsze od spawania prądem
przemiennym.
Czy można bez problemu dorzucić na wyjście spawarki transformatorowej
(np Besterka 1300) diody prostownicze o odpowiednim prądzie.
Spawarka daje 130A prądu, na allegro widziałem diody 200A/800V więc
teoretycznie mógłbym dać dwie takie diody + jakiś radiator i mam
spawarkę prądu stałego.
Czy dobrze kombinuję, czy o czymś zapomniałem?
Jaki radiator trzebaby przewidzieć aby nie ugotować tych diod?
Pomysl przedni; pisze, gdyz swego czasu tez o tym myslalem majac na uwadze
opinie mojego krewnego, wzietego spawacza, ktory spawal pieknie ale tylko
spawarka wirowa... Byla to maszyna okazala; silnik i pradnica pradu stalego na
wspolnym wale. Zalety spawania pradem stalym sa dowiedzione, gorzej z
realizacja w przypadku trafo. Otoz diody musza byc przewidziane nie na prad
nominalny tylko na prad zwarcia, ktorego w czasie spawania trudno uniknac czy
wykluczyc. Jego wartosc moze byc kilkakrotnie wieksza od tych 130 A. Cztery
radiatory tez wyjda, no spore tak, ze bez zanurzenia wszystkiego w oleju
transformatorowym chyba sie nie obejdzie. No i jak ktos wczesniej napisal,
przydalby sie jeszcze jakis "erzatz" dlawika a full wypas, to jeszcze do tego
bateria kondensatorow.... Powodzenia.
Quote:
--
M.
GG 1119311
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
Desoft
Guest
Tue Mar 06, 2007 1:35 am
Użytkownik "tornad" <twajda@optonline.net> napisał w wiadomości
news:1f71.000000ac.45ecb087@newsgate.onet.pl...
Quote:
Zalety spawania pradem stalym sa dowiedzione, gorzej z
realizacja w przypadku trafo. Otoz diody musza byc przewidziane nie na
prad
nominalny tylko na prad zwarcia, ktorego w czasie spawania trudno uniknac
czy
wykluczyc. Jego wartosc moze byc kilkakrotnie wieksza od tych 130 A.
Łuk jest ujemną imedancją, większy prąd nie popłynie 150A wystarczy
Quote:
Cztery
radiatory tez wyjda, no spore tak, ze bez zanurzenia wszystkiego w oleju
transformatorowym chyba sie nie obejdzie.
Szkoda że Ozas o tym nie wie i trzaska spawarki 500A na radiatorze (dla
jednej diody) o powierzchi ~400cm2
No i jak ktos wczesniej napisal,
Quote:
przydalby sie jeszcze jakis "erzatz" dlawika
dławik jest potrzebny i to z możliwością regulacji.
a full wypas, to jeszcze do tego
Quote:
bateria kondensatorow
to nie wiem po co... tego typu spawarki to są najlepsze trójfazowe.
--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft
tornad
Guest
Tue Mar 06, 2007 3:52 am
Quote:
Zalety spawania pradem stalym sa dowiedzione, gorzej z
realizacja w przypadku trafo. Otoz diody musza byc przewidziane nie na
prad
nominalny tylko na prad zwarcia, ktorego w czasie spawania trudno uniknac
czy
wykluczyc. Jego wartosc moze byc kilkakrotnie wieksza od tych 130 A.
Łuk jest ujemną imedancją, większy prąd nie popłynie 150A wystarczy
Ale ja, niewprawny spawacz, jak sie zagapie no to dotkne uchwytem do zelastwa
powodujac tym impedancje dodatnia i trach diody szlafi...
Quote:
Cztery
radiatory tez wyjda, no spore tak, ze bez zanurzenia wszystkiego w oleju
transformatorowym chyba sie nie obejdzie.
Szkoda że Ozas o tym nie wie i trzaska spawarki 500A na radiatorze (dla
jednej diody) o powierzchi ~400cm2
No to im zapodaj moj pomysl, olej nie jest znowu tak przerazliwie drogi.
Quote:
No i jak ktos wczesniej napisal,
przydalby sie jeszcze jakis "erzatz" dlawika
dławik jest potrzebny i to z możliwością regulacji.
a full wypas, to jeszcze do tego
bateria kondensatorow
to nie wiem po co... tego typu spawarki to są najlepsze trójfazowe.
W trojfazowych oczywiscie ale pytajacy i ja mialem na mysli spawarke
jednofazowa. U mnie we wsi tez "trzaskaja" takie proste i nie drogie, bez
bajerow i jakos tez nimi smarkaja, a ze ten "spaw" potem przy byle puknieciu
mlotkiem sie odspaja, to juz nie ich wina.
PZDR.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
Guest
Tue Mar 06, 2007 9:16 am
spawarka jednofazowa jak ma funkcjonować z prostowaniem to musi mieć
dławik spelniajacy rolę żródła prądu podtrzymujacego łuk przy
przejściu przez zero...diod 200A napewno nie przeciążysz przy spawarce
jednofazowej co najwyżej je zniszczysz temperaturą jak za maly
radiator...diod nallepiej 4 w mostku, chlodzenie wymuszone
wentylatorem (potrzebny nieco mniejszy radiator)...dla lepszego
zapłonu warto dać zespół kondensatorów elektrolitycznych kilkanascie
tys mikro...nie warto stosować układu z dwoma diodami bo zajmuje
więcej miejsca uzwojenie...i impedancja ukladu niezaleznie ile diod
napewno nie pozwoli na uzyskanie pelnej wydajności z diody...wieksze
ilości diod stosuje się tylko w ukladach trójfazowych
Tomek
Guest
Tue Mar 06, 2007 7:27 pm
Quote:
Witam
Spawanie prądem stałym jest wygodniejsze od spawania prądem przemiennym.
Czy można bez problemu dorzucić na wyjście spawarki transformatorowej
(np Besterka 1300) diody prostownicze o odpowiednim prądzie.
Spawarka daje 130A prądu, na allegro widziałem diody 200A/800V więc
teoretycznie mógłbym dać dwie takie diody + jakiś radiator i mam
spawarkę prądu stałego.
Czy dobrze kombinuję, czy o czymś zapomniałem?
Jaki radiator trzebaby przewidzieć aby nie ugotować tych diod?
--
M.
GG 1119311
Taniej wyjdzie jak zakupisz markowe a nie marketowe elektrody. Pytaj w
specjalistycznych sklepach dla spawaczy. Cenowo niewiele droższe a same spawają.
Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
^ToM^
Guest
Wed Mar 07, 2007 10:16 pm
Quote:
jesli juz to 8 diod...
w mostku
inaczej bedziesz wpuszczal w trafo duza skladowa stala...
nie bardzo rozumiem, jak to 8 diod?
raczej mostek to sie z 4 sztuk robi
tornad
Guest
Thu Mar 08, 2007 3:10 am
Quote:
radiator...diod nallepiej 4 w mostku, chlodzenie wymuszone
wentylatorem (potrzebny nieco mniejszy radiator)...dla lepszego
zapłonu warto dać zespół kondensatorów elektrolitycznych kilkanascie
tys mikro
Ja tam jednak optuje za olejem, wtedy przekladnia transformatora ma dobre
smarowanie i praktycznie sie nie zuzywa.
PZDR.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
tornad
Guest
Thu Mar 08, 2007 9:48 am
Quote:
jesli juz to 8 diod...
w mostku
inaczej bedziesz wpuszczal w trafo duza skladowa stala...
nie bardzo rozumiem, jak to 8 diod?
raczej mostek to sie z 4 sztuk robi
Ja tez nie rozumiem ale moze po dwie rownolegle? Co prawda "lekarze" nie
zalecaja, ale po sparowaniu jest to mozliwe. Zapewne chodzi o to, aby przezyly
w przypadku zwarcia, poza tym te 200 A to one daja w temperaturze "pokojowej"
a po nagrzaniu wartosc ta znaczaco spada.
PZDR.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
Guest
Thu Mar 08, 2007 6:46 pm
w spawarce jednofazowej nie ma sensu nawet się wysilać na więcej
diod, impedancja ukladu transformatora nie pozwoli na pełne
wykorzystanie mocy...chyba ,że na wtórnym uzwojeniu da się
kilkanascie wolt i nawinie uzwojenie szyną od tramwaju...pozatym jest
jeszcze cos takiego jak przeciążalność krótkotrwała elementów
półprzewodnikowych(albo impulsowa), a równoległe łączenie diod przy
tym prądzie to swojego rodzaju eksperyment...
Desoft
Guest
Fri Mar 09, 2007 7:26 am
Użytkownik <dziad_ek@o2.pl> napisał w wiadomości
news:1173376015.276256.178310@j27g2000cwj.googlegroups.com...
Quote:
półprzewodnikowych(albo impulsowa), a równoległe łączenie diod przy
tym prądzie to swojego rodzaju eksperyment...
Ozas łączy nawet cztery równolegle.
--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft