Goto page 1, 2 Next
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Thu Jan 17, 2008 1:56 am
Powitanko,
Pacjent to prosty Atmelek 89c2051, jest na malutkiej plytce, gdzie
wlasciwie miesci sie tylko jeszcze kwarc. Przewody krotkie. Oczywiscie
zasilanie poblokowane pojemnosciami, wejscia - diody odpowiednio do masy i
Vcc + zenner. Programik pracuje, wszystko fajnie, moze tak biegac calymi
tygodniami... az do wlaczenia stacji lutowniczej. Co ktores
wlaczenie/wylaczenie program idzie w maliny:-(
Ja wiem, ze rezygnacja z watchdoga, to, hmm, "smiala" decyzja;-), ale ja
nie o tym. W przyplywie desperacji owinalem uklad metalowa siatka
drobnooczkowa, oczywiscie umasiona i dalej to samo. Koraliki ferrytowe we
wszelkich mozliwych miejscach i kombinacjach - to samo. Komorka polozona
bezposrednio na ukladzie nie robi mu krzywdy (ale monitor to z 1m zakloca
jak diabli).
No i teraz pytanie, ktoredy to jest zaklocane? Oscyloskop mam marny i jak
mu sie nie poda gdzie szukac, to nic nie wykryje, a juz napewno nie glicza
(chyba, ze sie akurat trafi).
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
Yes
Guest
Thu Jan 17, 2008 7:42 am
Pawel "O'Pajak" pisze:
Quote:
Powitanko,
Pacjent to prosty Atmelek 89c2051, jest na malutkiej plytce, gdzie
wlasciwie miesci sie tylko jeszcze kwarc. Przewody krotkie. Oczywiscie
zasilanie poblokowane pojemnosciami, wejscia - diody odpowiednio do masy
i Vcc + zenner. Programik pracuje, wszystko fajnie, moze tak biegac
calymi tygodniami... az do wlaczenia stacji lutowniczej. Co ktores
wlaczenie/wylaczenie program idzie w maliny:-(
Ja wiem, ze rezygnacja z watchdoga, to, hmm, "smiala" decyzja;-), ale ja
nie o tym. W przyplywie desperacji owinalem uklad metalowa siatka
drobnooczkowa, oczywiscie umasiona i dalej to samo. Koraliki ferrytowe
we wszelkich mozliwych miejscach i kombinacjach - to samo. Komorka
polozona bezposrednio na ukladzie nie robi mu krzywdy (ale monitor to z
1m zakloca jak diabli).
No i teraz pytanie, ktoredy to jest zaklocane? Oscyloskop mam marny i
jak mu sie nie poda gdzie szukac, to nic nie wykryje, a juz napewno nie
glicza (chyba, ze sie akurat trafi).
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
Zasil układ z baterii. Jak nie przestanie chodzić w maliny znaczy że
powietrzem też

. Jak przestanie - to tylko przewodzone po zasilaniu :)
pozdrawiam
yes
Greg(G.Kasprowicz)
Guest
Thu Jan 17, 2008 9:14 am
Quote:
Pacjent to prosty Atmelek 89c2051, jest na malutkiej plytce, gdzie
wlasciwie miesci sie tylko jeszcze kwarc. Przewody krotkie. Oczywiscie
zasilanie poblokowane pojemnosciami, wejscia - diody odpowiednio do masy i
Vcc + zenner. Programik pracuje, wszystko fajnie, moze tak biegac calymi
tygodniami... az do wlaczenia stacji lutowniczej. Co ktores
wlaczenie/wylaczenie program idzie w maliny:-(
Ja wiem, ze rezygnacja z watchdoga, to, hmm, "smiala" decyzja;-), ale ja
nie o tym. W przyplywie desperacji owinalem uklad metalowa siatka
drobnooczkowa, oczywiscie umasiona i dalej to samo. Koraliki ferrytowe we
wszelkich mozliwych miejscach i kombinacjach - to samo. Komorka polozona
bezposrednio na ukladzie nie robi mu krzywdy (ale monitor to z 1m zakloca
jak diabli).
No i teraz pytanie, ktoredy to jest zaklocane? Oscyloskop mam marny i jak
mu sie nie poda gdzie szukac, to nic nie wykryje, a juz napewno nie glicza
(chyba, ze sie akurat trafi).
a jak z resetem? podciagnales go do masy?
sprobuj zewrzec na probe z masa i wtedy zobacz czy reaguje
SP6VWX
Guest
Thu Jan 17, 2008 11:04 am
Quote:
Pacjent to prosty Atmelek 89c2051, jest na malutkiej plytce, gdzie
wlasciwie miesci sie tylko jeszcze kwarc. Przewody krotkie. Oczywiscie
zasilanie poblokowane pojemnosciami, wejscia - diody odpowiednio do masy i
Vcc + zenner. Programik pracuje, wszystko fajnie, moze tak biegac calymi
tygodniami... az do wlaczenia stacji lutowniczej. Co ktores
wlaczenie/wylaczenie program idzie w maliny:-(
Witam,
Sterowałem takim Atmelkiem przekaźnik z którego włączany był kompresor.
Kompresor-silnik coś o mocy 250VA na 220v AC.
Od czasu do czasu coś powodowało, że program szedł w maliny.
Spędziłem całe dnie na poprawianiu programu, na zakładaniu gasików i
kondensatorów.
Wszystko na nic.
Pomogło odsunięcie od płytki (procesora) o 5 cm przewodów zasilających
komresor.
Przewód do zasilania kompresora (zwykły 3x1.5mm2 w pcv) biegł obok płytki
sterujacej i ją zakłócał.
Przesunięcie przewodu o 5 cm "rozwiazywało" sprawę.
Czemu sie wieszał ? Powiem tak, ten typ tak ma i nie lubi zakłóceń EM.
Robert
A. Grodecki
Guest
Thu Jan 17, 2008 11:50 am
Obstawiam petle na pcb.
Niektóre struktury maja skłonność do zatrzaskiwania się, jeśli pojawiają
się piki napięcia na nogach, które przekraczają zasilanie w którąś stronę.
Miałem taki przypadek w Motoroli HC705. Ale poradziłem sobie ;P
P.S.
Zenerka to jak 2 diody zabezpieczające, nie trzeba dawac od masy.
Diody zabezpieczające krzemowe nie zabezpieczają przed zatrzaskiwaniem.
Kondensatory blokujące nogi i/o (jako i) mogą czasem bardziej zaszkdzić
niż pomóc, zależy
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Thu Jan 17, 2008 1:40 pm
Powitanko,
Dzieki wszystkim za odzew i cenne wskazowki.
Quote:
Obstawiam petle na pcb.
Nie ma, miedzy rzedami nozek biegna 2 sciezki - masa i zasilanie i tylko
przez dlugosc procka. Na tym posadzilem pojemnosci. Krocej sie nie da.
Quote:
Niektóre struktury maja skłonność do zatrzaskiwania się, jeśli pojawiają
się piki napięcia na nogach, które przekraczają zasilanie w którąś
stronę.
Zgodnie z sugestia Yesa pociagnalem uklad z baterii. Dalej to samo.
Quote:
Miałem taki przypadek w Motoroli HC705. Ale poradziłem sobie ;P
Zmieniles na PICa?;-)
Quote:
Zenerka to jak 2 diody zabezpieczające, nie trzeba dawac od masy.
Fakt:-)
Quote:
Diody zabezpieczające krzemowe nie zabezpieczają przed zatrzaskiwaniem.
To jakie, schottky? Koraliki ferrytowe sa.
Czy ekranowanie to musi byc z jakis okreslonych materialow? Moze siatka z
mosiadzu nic nie daje?
Kurde, ale sobie narobilem, goscie wlaczaja swiatlo w biurze i uklad
glupieje, reaguje dopiero za 4 razem (i potem dziala). Gdyby sie
resetowal, to nie byloby problemu (oczywiscie reset przez 1k do masy
jest). Mam nauczke, ze bez watchdoga sie nie robi, ale i tak chcialbym
poznac przyczyne "dziwnego" zjawiska.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
Mariusz K.
Guest
Thu Jan 17, 2008 3:00 pm
"Pawel "O'Pajak"" <opajak1@gazeta.pl> wrote in message
news:op.t42qukhlichron@p-65ddf670fbef4.home.aster.pl...
Quote:
Powitanko,
Dzieki wszystkim za odzew i cenne wskazowki.
Obstawiam petle na pcb.
Nie ma, miedzy rzedami nozek biegna 2 sciezki - masa i zasilanie i tylko
przez dlugosc procka. Na tym posadzilem pojemnosci. Krocej sie nie da.
Niektóre struktury maja skłonność do zatrzaskiwania się, jeśli pojawiają
się piki napięcia na nogach, które przekraczają zasilanie w którąś
stronę.
Zgodnie z sugestia Yesa pociagnalem uklad z baterii. Dalej to samo.
Miałem taki przypadek w Motoroli HC705. Ale poradziłem sobie ;P
Zmieniles na PICa?;-)
Zenerka to jak 2 diody zabezpieczające, nie trzeba dawac od masy.
Fakt:-)
Diody zabezpieczające krzemowe nie zabezpieczają przed zatrzaskiwaniem.
To jakie, schottky? Koraliki ferrytowe sa.
Czy ekranowanie to musi byc z jakis okreslonych materialow? Moze siatka z
mosiadzu nic nie daje?
Kurde, ale sobie narobilem, goscie wlaczaja swiatlo w biurze i uklad
glupieje, reaguje dopiero za 4 razem (i potem dziala). Gdyby sie
resetowal, to nie byloby problemu (oczywiscie reset przez 1k do masy
jest). Mam nauczke, ze bez watchdoga sie nie robi, ale i tak chcialbym
poznac przyczyne "dziwnego" zjawiska.
Witam
Tez mialem takie przeboje z PIC'ami seria 18Fxxx zreszta nowe 12Fxxx tez sa
do bani
przyczyna lezy w technologii produkcji , jak wiadomo krzemu jest coraz mniej
bo jest gesciej napchane.Zakłucenia masz z powietrza , wchodza w strukture i
masz resety.
Wiekszosc specjalistow mowi ze PCB przeprojektowac i pomoze , moze i pomoze
ale doanie dodatkowo 2 warstw
w srodek plytki , ale i tak nie sadze ze we wszystkich przypadkach da to
efekt jak wogle cos da.
Ja sie bujalem chcac zmienic 12C509 na 12F509 , w urzadzeniu silne impulsy
EM (transformatory impulsowe15KV)
2 tygodnie pracy i nic , robilem puszki ekranujace , dodatkowe kondki ,
dlawiki, koraliki co tylko sie dalo
i po 2 tygodniach machnolem o sciane
Jako ze robimy tylko na PIC'ach , dostalem info ( po wielu moich
telefonach ) ze nowe serie procow sa odporne jak stare OTP
albo i odporniejsze ( ponoc cos sprzetowo przerobili w strukturach ).
Wiec dlugo sie nie zastanawiajac zamowilem sobie probeczki 24HJ12GP
DIL18
zlutowalem pajaka na przewodach , stabilek 3,3V ,kondzior 100nF na VCC
,zadnej dodatkowej filtracji
czy odklucania
i jakiez bylo moje zdziwienie jak podlaczylem ukladzik i dziala , zadnych
resetow.
Pierwszy test 50 cm od urzadzenia ,starsze proce juz mialy reset
drugi test to polozenie proca bezposrednio na trafie i co ? CHODZI
Z jednej strony bylem zadowolony a z drugiej wsciekly ze stracilem tyle
czasu przez
to ze nigdzie nie ma zadnej oficjalnej informacji na temat podatnosci na
zaklucenia.
Pozdrawiam
Mariusz
William
Guest
Thu Jan 17, 2008 3:59 pm
Quote:
Zenerka to jak 2 diody zabezpieczające, nie trzeba dawac od masy.
Fakt:-)
IMHO nie do końca. Dioda do + zasilania powoduje przepływ prądu DO gałęzi zasilania. A to w skrajnym przypadku może oznaczać "pik" na zasilaniu. Typowy stablizator nie potafi bowiem tłumić napięcia na wyjściu.
Quote:
Diody zabezpieczające krzemowe nie zabezpieczają przed zatrzaskiwaniem.
To jakie, schottky? Koraliki ferrytowe sa.
Kurde, ale sobie narobilem, goscie wlaczaja swiatlo w biurze i uklad
glupieje, reaguje dopiero za 4 razem (i potem dziala). Gdyby sie
resetowal, to nie byloby problemu (oczywiscie reset przez 1k do masy
jest). Mam nauczke, ze bez watchdoga sie nie robi, ale i tak chcialbym
poznac przyczyne "dziwnego" zjawiska.
Ech nie chciałbym mieć urzadzenia, które dobrze pracuje tylko dlatego, że jest ciągle resetowane.
entroper
Guest
Thu Jan 17, 2008 5:24 pm
Użytkownik "Mariusz K." <r2d2.@enet.pl> napisał w wiadomości
news:fmnn5g$lus$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Z jednej strony bylem zadowolony a z drugiej wsciekly ze stracilem tyle
czasu przez to ze nigdzie nie ma zadnej oficjalnej informacji na temat
podatnosci na zaklucenia.
Typowe. Czekają aż klienci wykupią nieudaną serię i wtedy wypuszczają nową.
e.
entroper
Guest
Thu Jan 17, 2008 5:42 pm
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <opajak1@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:op.t41t8tojichron@p-65ddf670fbef4.home.aster.pl...
Quote:
Komorka polozona
bezposrednio na ukladzie nie robi mu krzywdy (ale monitor to z 1m zakloca
jak diabli).
No i teraz pytanie, ktoredy to jest zaklocane?
1) Spróbuj ekranować od zakłóceń magnetyczych blachą stalową ("rdzewną"

),
może być nawet puszka po konserwach. Ważne, żeby ekran był szczelny,
podłączenie elektryczne niekrytyczne. Jeśli to pomoże,
2) zamień ekran na niemagnetyczny, ale nadal _szczelny_ (żadna siatka, złóż z
folii, blachy, przewody _tylko_ przez przepusty z kondensatorkiem).
I teraz:
- jeśli pomogło 1) ale nie 2), wtedy masz jakąś pętlę na PCB (może jej nie
widzisz, bo zamyka się przez kondensator)
- jeśli pomogło 2), wtedy jakieś wejście wisi w powietrzu albo wsiewają się
szpilki, pomoże blokowanie do masy lokalnej albo będzie trzeba dawać procek w
puszce (bardzo wygodne :/).
- a w ogóle nie używaj tych procków, wszyscy na nie narzekają, praca z nimi to
rzeźba w g.., chociaż z drugiej strony jak ten Ci będzie w końcu działał, to
każdy inny też :)
e.
A. Grodecki
Guest
Fri Jan 18, 2008 1:12 am
Pawel "O'Pajak" napisał(a):
Ja nie mówię, że zasilanie jest złe, tylko że jest gdzieś pętla na
której indukuje się zakłócenie. Nie musi wchodzić przez zasilanie. To
akurat najłatwiej przewidzieć.
Quote:
Zmieniles na PICa?
na PICa zmieniłem potem, w ramach ujednalicania systemów. A wcześniej
poradziłem sobie na drodze główkowania i modyfikacji układu wejść. Fala
w kablu spowodowana zwarciem kontaktronu zatrzymywała zegar po wejściu
przez nogę przerwania a scalak zaczynał pobierac kilka razy więcej prądu.
Quote:
Diody zabezpieczające krzemowe nie zabezpieczają przed zatrzaskiwaniem.
To jakie, schottky? Koraliki ferrytowe sa.
Schottky. Zatrzaśnięcie nastąpi już przy 0.5V spokojnie. Więc zwykłe
odpadają.
Quote:
Czy ekranowanie to musi byc z jakis okreslonych materialow? Moze siatka
z mosiadzu nic nie daje?
To wchodzi przez kable na pewno. Może kondensatory puszczają?
Quote:
Kurde, ale sobie narobilem, goscie wlaczaja swiatlo w biurze i uklad
glupieje, reaguje dopiero za 4 razem (i potem dziala). Gdyby sie
resetowal, to nie byloby problemu (oczywiscie reset przez 1k do masy
jest). Mam nauczke, ze bez watchdoga sie nie robi, ale i tak chcialbym
poznac przyczyne "dziwnego" zjawiska.
I tak masz szczęście że układ nadal działa - czyli zatrzaśnięty nie
jest. Wdog załatwiłby sprawę, jeśli oczywiście nie skasujesz całego
RAM-u bez sensu na starcie, bez sprawdzenia warunków.
A moze wcale nie głupieje z powodu zakłóceń, tylko z błędnej
interpretacji jakiegoś stanu logicznego na którymś wejściu hę? To częsty
błąd. Może masz jakieś napięcie na granicy tolerancji albo statycznie
albo dynamicznie?
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
A. Grodecki
Guest
Fri Jan 18, 2008 1:14 am
William napisał(a):
Quote:
Ech nie chciałbym mieć urzadzenia, które dobrze pracuje tylko dlatego, że jest ciągle resetowane.
Mam 2 identyczne wiertarki Bosha napędzane komputerkami, i niestety
konstruktorzy sobie nie poradzili (w obu jest to samo). Czasem wiertarka
po włączeniu przez ułamek sekundy wchodzi na obroty.
Szacowny producent...
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
A. Grodecki
Guest
Fri Jan 18, 2008 1:22 am
entroper napisał(a):
Quote:
Z jednej strony bylem zadowolony a z drugiej wsciekly ze stracilem tyle
czasu przez to ze nigdzie nie ma zadnej oficjalnej informacji na temat
podatnosci na zaklucenia.
Typowe. Czekają aż klienci wykupią nieudaną serię i wtedy wypuszczają nową.
Z drugiej strony - używałem ponad 20 modeli PIC-ów, każdy w wielu
wersjach krzemu. "Niegrzeczne układy" - sterowanie elektromagnesami,
kilkuamperowe PWM-y, zakłócenia w sieci zasilającej, zwieracze,
kontaktrony, linie długie, duże prądy impulsowe biegające pod i nad
procesorem. Do tego zasilania i temperatury w pełnym zakresie. Nigdy
żadnych problemów. No, raz, ale to była moja wina a probnlem polegał na
niewłaściwej pracy wbudowanego ADC czasami.
Ale na błędach w Atmelach poległem. Stąd moja niechęć do tej
badziewiastej firmy. I nigdy więcej nikt mnie nie namówi.
Myślę że dałoby się te Twoje układy odpalić i na nie usprawnionych
PIC-ach. One nie były wadliwe, tylko mniej odporne.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
entroper
Guest
Fri Jan 18, 2008 1:18 pm
Użytkownik "A. Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
news:fmorr3$6tj$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Myślę że dałoby się te Twoje układy odpalić i na nie usprawnionych
PIC-ach. One nie były wadliwe, tylko mniej odporne.
Jakie _moje_ wadliwe układy ?
BTW, używam PIC-ów, też w niegrzecznych zastosowaniach, bardzo sobie chwalę,
ale wpadki z jedną serią 16F873 nie wybaczę im nigdy :)
e.
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Fri Jan 18, 2008 11:11 pm
Powitanko,
Dzieki wszystkim jeszcze raz, troche sie przy okazji nauczylem dzieki Wam.
Problem wydaje sie byc rozwiazany. Pomogly transile 5V na liniach wejscia,
czyli na 2, trzeci dla pewnosci poszedl na zasilanie. Reszta linii ma
wewnetrzne pull-upy, ale dla pewnosci podwiesilem do + przez 4k7. Teraz
nie wzrusza go 10m kabla w petli i odpalanie w niej stacji lutowniczej,
krzesanie iskier toroidem 120W i wiertarka na wolnych obrotach:-)
Quote:
Schottky. Zatrzaśnięcie nastąpi już przy 0.5V spokojnie. Więc zwykłe
odpadają.
Myslalem, ze to o szybkosc "szczotkow" chodzi. Ale z nimi tez poproboje.
Ze tez producenci nie moga tego upakowac w strukturze, moze nie
wytrzymywalyby tyle co zewnetrzne, ale zawsze to cos.
Quote:
A moze wcale nie głupieje z powodu zakłóceń, tylko z błędnej
interpretacji jakiegoś stanu logicznego na którymś wejściu hę? To częsty
błąd. Może masz jakieś napięcie na granicy tolerancji albo statycznie
albo dynamicznie?
Nie, testowane sa tylko te 2 linie, trzecia to wyjscie, reszta nie bierze
udzialu w zabawie.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
Goto page 1, 2 Next