marcom
Guest
Thu Mar 20, 2008 11:41 am
Witam.
Temat ladowarek byl juz poruszany, ale ja mam troche inny problem.
Mam urzadzenie zasilane bateryjnie i chcialem ladowac jego
akumulatorki wkladajac
calosc do czegos w rodzaju bazy dla telefonow bezprzewodowych.
Znalazlem w sieci proste rozwiazanie z LM317 i PIC-em i to bym
wykorzystal, bo bedzie najtaniej.
1) Najlepiej byloby zawrzec cala elektronike do ladowarki juz na PCB
urzadzenia, a baza bylaby jedynie zrodlem zasilania. Nie bedzie
problemu z wykrywaniem ilosci ogniw, pradem ladowania, itd. Wyobrazam
sobie, ze w obudowie urzadzenia zrobie 2 blaszki jak w telefonach i to
wszystko. Tylko co bedzie jesli zewrze sie te wyprowadzenia ?
Beda to przeciez bieguny baterii i jak je ktos polaczy przypadkiem, to
bedzie nieszczescie.
Mozna zrobic gniazdo typu Jack, ale to juz nie bedzie ta sama wygoda.
2) Jesli baterie beda sie ladowaly (zakladam 2 x NiMh 1800mAh), to ich
napiecie wzrosnac moze w sumie np. do ponad 3V, a wtedy uklady
wewnatrz urzadzenia sie spala, bo maja zasilanie min. 2V i max. 3V.
Jak to zabezpieczyc nie powodujac tego, ze podczas normalnej pracy
urzadzenia ( praca z baterii, bez ladowarki ) bedzie pobierany wiekszy
prad z racji zastosowania jakiegos ogranicznika na 3V. Musialby to byc
ogranicznik, ktory dziala >3V, ale zupelnie nie wplywa na dzialanie
ukladu ponizej tych 3V.
3) Moze jednak lepiej zrobic ladowarke oddzielnie, dac gniazdo Jack i
odcinac mechanicznie
elektronike urzadzenia od baterii - jest w gniazdku Jack taka blaszka
np. do odcinania glosnikow jesli chce sie sluchac czegos przez
sluchawki. Tylko co bedzie, jesli blaszka sie zepsuje i kiedys nie
odetnie ukladu..a tam pojawi sie > 3V ?
Rozpisalem sie, ale moze ktos zna symbol takiego ukladu z telefonu i
jednak szybciej bedzie go do tego celu wykorzystac niz bawic sie
samemu ?
Pozdrawiam,
Mariusz
J.F.
Guest
Thu Mar 20, 2008 11:41 am
On Thu, 20 Mar 2008 03:28:19 -0700 (PDT), marcom wrote:
Quote:
Mam urzadzenie zasilane bateryjnie i chcialem ladowac jego
akumulatorki wkladajac
calosc do czegos w rodzaju bazy dla telefonow bezprzewodowych.
1) Najlepiej byloby zawrzec cala elektronike do ladowarki juz na PCB
urzadzenia, a baza bylaby jedynie zrodlem zasilania. Nie bedzie
problemu z wykrywaniem ilosci ogniw, pradem ladowania, itd. Wyobrazam
sobie, ze w obudowie urzadzenia zrobie 2 blaszki jak w telefonach i to
wszystko. Tylko co bedzie jesli zewrze sie te wyprowadzenia ?
Beda to przeciez bieguny baterii i jak je ktos polaczy przypadkiem, to
bedzie nieszczescie.
No zaraz - przeciez to nie styki baterii beda, tylko zasilanie
ladowarki.
Owszem, w zaleznosci od konstrukcji moze jej zwarcie od tej strony
zaszkodzic. Jedna dioda i po problemie.
Quote:
2) Jesli baterie beda sie ladowaly (zakladam 2 x NiMh 1800mAh), to ich
napiecie wzrosnac moze w sumie np. do ponad 3V, a wtedy uklady
wewnatrz urzadzenia sie spala, bo maja zasilanie min. 2V i max. 3V.
A jestes pewny ze nie wytrzymaja 3.5V ? Bylby bezpieczny zapas.
W sumie to raczej nie powinienes przekraczac 3.0V w czasie ladowania.
Quote:
prad z racji zastosowania jakiegos ogranicznika na 3V. Musialby to byc
ogranicznik, ktory dziala >3V, ale zupelnie nie wplywa na dzialanie
ukladu ponizej tych 3V.
Mosfecik jakis .. i to na niskie napiecie bramkowe.
Albo przetworniczka, zeby dobrze wykorzystac to co baterie daja.
Quote:
3) Moze jednak lepiej zrobic ladowarke oddzielnie, dac gniazdo Jack i
odcinac mechanicznie elektronike urzadzenia od baterii -
Wszyscy teraz laduja w normalnej pracy.
J.
Desoft
Guest
Thu Mar 20, 2008 11:47 am
Quote:
1) Najlepiej byloby zawrzec cala elektronike do ladowarki juz na PCB
urzadzenia, a baza bylaby jedynie zrodlem zasilania. Nie bedzie
problemu z wykrywaniem ilosci ogniw, pradem ladowania, itd. Wyobrazam
sobie, ze w obudowie urzadzenia zrobie 2 blaszki jak w telefonach i to
wszystko. Tylko co bedzie jesli zewrze sie te wyprowadzenia ?
Beda to przeciez bieguny baterii i jak je ktos polaczy przypadkiem, to
bedzie nieszczescie.
Mozna zrobic gniazdo typu Jack, ale to juz nie bedzie ta sama wygoda.
Dać diodę.
Quote:
2) Jesli baterie beda sie ladowaly (zakladam 2 x NiMh 1800mAh), to ich
napiecie wzrosnac moze w sumie np. do ponad 3V, a wtedy uklady
Dlaczego?
Quote:
3) Moze jednak lepiej zrobic ladowarke oddzielnie, dac gniazdo Jack i
odcinac mechanicznie
elektronike urzadzenia od baterii - jest w gniazdku Jack taka blaszka
np. do odcinania glosnikow jesli chce sie sluchac czegos przez
sluchawki. Tylko co bedzie, jesli blaszka sie zepsuje i kiedys nie
odetnie ukladu..a tam pojawi sie > 3V ?
Wszystko się psuje.
--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft
marcom
Guest
Thu Mar 20, 2008 2:42 pm
Quote:
1) Najlepiej byloby zawrzec cala elektronike do ladowarki juz na PCB
urzadzenia, a baza bylaby jedynie zrodlem zasilania. Nie bedzie
problemu z wykrywaniem ilosci ogniw, pradem ladowania, itd. Wyobrazam
sobie, ze w obudowie urzadzenia zrobie 2 blaszki jak w telefonach i to
wszystko. Tylko co bedzie jesli zewrze sie te wyprowadzenia ?
Beda to przeciez bieguny baterii i jak je ktos polaczy przypadkiem, to
bedzie nieszczescie.
No zaraz - przeciez to nie styki baterii beda, tylko zasilanie
ladowarki.
Zapetlilem sie

Chodzilo mi o druga wersje - jesli ladowarka bedzie
oddzielnym pudelkiem.
Wtedy bedzie potrzebowala "golych" stykow baterii, wiec tak sie chyba
nie robi.. prawda ?
Wyobrazam sobie optymalna wersje tak, ze PIC sprawdza poziom baterii i
odpala LED-a (tak robi teraz),
a moglby sobie probkowac co pare sekund czy ma ladowarke podpieta i
wtedy odpalalby ladowanie.
Nadal pozostaje mi problem przekroczenia napiecia ladowania baterii.
Zaraz zmierze w pelni naladowane 2 akumulatorki, ale wydaje mi sie, ze
zaraz po ladowaniu mialy po 1,6V.
Moze mam taka ladowarke kiepska (firmy HAMA - raczej niczego nie
kontroluje, bo w instrukcji podaja czasy ladowania, ktorych nie nalezy
przekraczac). Glowa mi juz peka od PDF-ow Maxim-a, ale tam jest
wszystko:
http://pdfserv.maxim-ic.com/en/an/AN680.pdf
Jest rysunek do NiCd (taki sam jak do NiMh) i napiecie jest troche
powyzej 1,5V.
Pewnie, ze moge konczyc ladowanie przy 1,49V, ale naciekawsze rzeczy
dzieje sie wlasnie w okolicach 1,52 - 1,54 - tak wynika z rysunku. Nie
bedzie to optymalne ladowanie....
Problem w tym, zeby jednak odizolowac akumulator od uklady na czas
ladowania, bo przeciez bedzie pobieral z niego energie i zaklocal
delikatny proces ladowania. Jak to robia w telefonach, to mnie
ciekawi. Zadnego Jack'a nie ma.
Ja chcialbym ladowac jednoczesnie np. 40 albo 100 urzadzen i dlatego
wole miec ladowarke w kazdym, bo tak bedzie oszczedniej.
Quote:
Owszem, w zaleznosci od konstrukcji moze jej zwarcie od tej strony
zaszkodzic. Jedna dioda i po problemie.
Jesli to nie beda styki baterii tylko ladowarki, to tak...
Quote:
A jestes pewny ze nie wytrzymaja 3.5V ? Bylby bezpieczny zapas.
W sumie to raczej nie powinienes przekraczac 3.0V w czasie ladowania.
Powiedzmy, ze wytrzyma, ale cala reszta rozwazan pozostaje aktualna -
jak to zrobic, zeby ladowac akumulatorki, ale
zeby urzadzenie tez pracowalo, bo PIC musi sobie mierzyc napiecie
akumulatorka i sledzic proces ladowania.
Jack moglby robic 2 tory zasilania w momencie ladowania - jeden dla
akumulatorkow, a drugi dla PIC-a, ale to zbyt zlozone.
Quote:
prad z racji zastosowania jakiegos ogranicznika na 3V. Musialby to byc
ogranicznik, ktory dziala >3V, ale zupelnie nie wplywa na dzialanie
ukladu ponizej tych 3V.
Mosfecik jakis .. i to na niskie napiecie bramkowe.
Zawsze to jednak jakis opor, cos poplynie..szczegolnie na granicy tych
3V i jak urzadzenie polezy kilka dni, to sie troche rozladuje. Ono cos
tam wysle radiowo, a pozniej sie uspi i wtedy bedzie pobierac kilka uA
pradu. Dlatego zalezy mi na drobiazgach. Moze nikt sie tym nie
przejmuje, w koncu taki telefon DECT bez ladowarki tez nie zyje jakos
kosmicznie dlugo, ale chcialbym zrobic cos optymalnego.
Moze zrobie eksperyment z MOSFETem, ale wolalbym popracowac najpierw
nad tym ladowaniem.
Quote:
Albo przetworniczka, zeby dobrze wykorzystac to co baterie daja.
Tez juz o tym myslalem, ale to koszty i nie umiem sobie wyobrazic o
ile dluzej by to moje urzadzenie pracowalo.
Przetworniczki kojarza mi sie raczej z tym, ze mam baterie 1,5V i chce
miec 3V, albo odwrotnie.
Jesli urzadzenie dziala od 2,4V do 3V, to jest sens dawac cos innego
niz 2xNiMh ?
Quote:
3) Moze jednak lepiej zrobic ladowarke oddzielnie, dac gniazdo Jack i
odcinac mechanicznie elektronike urzadzenia od baterii -
To zalatwia odciecie baterii i mozliwosc jej ladowania. Tylko co wtedy
zasila wlasciwy uklad, skoro jest odciety ?
Jesli ladowarka bylaby oddzielnie, to nie ma problemu. Urzadzenie na
czas ladowania zostaje odciete, ladowarka robi swoje, wyciagam wtyk i
dziala. Ja bym jednak chcial miec ladowarke juz w urzadzeniu.
Dziekuje za pomoc,
Mariusz
marcom
Guest
Thu Mar 20, 2008 6:42 pm
...a moze jednak wydac pieniadze i nie myslec - MAX712
http://www.maxim-ic.com/quick_view2.cfm/qv_pk/1666
Czy LOAD, to wlasnie nie moj uklad elektroniczny zasilany normalnie z
baterii, a baterie sa ladowane po podlaczeniu do sieci ? Tylko jak on
sobie radzi w ykrywaniem faz ladowania, skoro moje obciazenie w
postaci ukladu jest ciagle podlaczone ? 5uA uplywu jesli baterie sie
nie laduja tez jakos zniose. Cudow nie ma.
Mariusz