Jak zdiagnozować uszkodzony silniczek w odtwarzaczu CD 'jajko'?

Thu Dec 16, 2004 9:06 pm   

Witam!!
Jestem posiadaczem odtwarzacza cd wraz z magnetofonem i radiem (tzw
"jajko"). Niestety cd odmówił posłuszeństwa i po włożeniu , płytki
zamknieciu klapki po chwili info na wyświetlaczu - no - czyli nima
płyty. Co udało mi się zauważyć to ze płyta nie rusza tzn naped nie
obraca nią wcale - pewne na 100%.Co mogło się stać - silniczek???.
Dziękuje i Pozdrawiam !!

Thu Dec 16, 2004 9:12 pm   

Użytkownik ondrej napisał:


Raczej laser. Silnik obracający płytę nie ruszy, do momentu gdy
elektronika ogniskując promień lasera na płycie, stwierdzi obecność
płyty w napędzie.

GM

Thu Dec 16, 2004 9:56 pm   

No poczyściłem go trochę i coś tam bujnie czasem na ułamek sekundy i
staje - chyba faktycznie laser....?.
Dzięki!!!

Thu Dec 16, 2004 10:00 pm   

mavs[NOSPAM] napisał(a):

Widziałeś kiedyś żeby się włączał napęd po zamknięciu szufladki z CD ?
Bo ja nie, a innego czujnika obecności płyty niż laser tam nie ma.

--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

-------
GG: 1493163

Thu Dec 16, 2004 10:02 pm   

Dnia 2004-12-16 22:12, Użytkownik sp9rjt napisał:

pozniej sie jak to napisales "ogniskuje" laser.


--
pozdr,
mavs

Thu Dec 16, 2004 10:14 pm   

"Maksymilian Dutka" <maxdutka@usunonet.pl> wrote in message
news:cpt0id$fp$1@atlantis.news.tpi.pl...

IMHO jedyna szansa by wykryc plyte to poruszyc nia i jednoczesnie
oswietlic - tylko dzieki temu promien lasera odbity od pitow na plycie jest
zmodulowany i moze byc wzmacniany w torze RF cdplayera...

Thu Dec 16, 2004 10:18 pm   

Dnia 2004-12-16 23:00, Użytkownik Maksymilian Dutka napisał:


Malo widziales naprawde! Nigdy nie slyszales jak cdrom po zamknieciu
szuflady czyms szural? To byly kulki stabilizujace w podstawce taleza
podtrzymujacego plyte (a jesli kulek nie bylo - bo i takie bywaja - to
szum obrotu samego taleza). Kreci az milo. Nie wierzysz? Moze nie
rozebrales dziesiatek napedow tak jak ja. Jednakze "implementacje" moga
byc rozne. I nie mow mi ze cdrom to cos innego... normalne odtwarzacze
audio tez studiowalem :)

--
pozdr,
mavs

Thu Dec 16, 2004 10:20 pm   

mavs[NOSPAM] napisał(a):

Rozbierałem ok. 6 napędów CDROM, wszystkie po wsadzeniu płyty próbowały
złapać ostrość jak złapały to zaczynały obracać CD. Nie będą się
sprzeczał że nie ma takich napędów które najpierw kręcą płytę, ale
logicznie wnioskują było by to bezsensowne.

--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

-------
GG: 1493163

Thu Dec 16, 2004 10:27 pm   

PAndy napisał(a):

Do "decyzji" o obracaniu płyty wystarczy żeby cokolwiek trafiło do
elementu światłoczułego, nawet przyłożenie foli aluminiowej nad głowicą
wywołuje włączenie silnika napędowego, który się zaraz zatrzymuje bo
napęd nie może nic sensownego odczytać.

--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

-------
GG: 1493163

Thu Dec 16, 2004 10:28 pm   

Dnia 2004-12-16 23:14, Użytkownik PAndy napisał:


nawet slabym odbiciem od plyty stwierdzic ze ona jest w napedzie... bez
obracania... ale to nie zmienia faktu ze takie cos widzialem moze raz.

--
pozdr,
mavs

Thu Dec 16, 2004 10:29 pm   

mavs[NOSPAM] napisał(a):

To pobawił się ostrością i dał sobie spokój :)

--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

-------
GG: 1493163

Thu Dec 16, 2004 10:30 pm   

Dnia 2004-12-16 23:20, Użytkownik Maksymilian Dutka napisał:


a jak nie wkladales plyty? :)

--
pozdr,
mavs

Thu Dec 16, 2004 10:32 pm   

"mavs[NOSPAM]" <"mavs[NOSPAM]"@o2.pl> wrote in message
news:cpt23s$ja7$2@nemesis.news.tpi.pl...

No wlasnie widze ze wersje sa rozne - ja spotkalem sie z tym ze CD probowal
krecic w jedna strone potem do tylu ok 2 razy szybciej po czym stawal, bez
plyty dioda byla wlaczana, pickup ruszal probujac zlapac ostrosc ale sam
silniczek jednoczesnie wykonywal obrot o ok 1/4 obwodu talerzyka...

Thu Dec 16, 2004 10:42 pm   

Dnia 2004-12-16 23:30, Użytkownik mavs[NOSPAM] napisał:


silnik probowal krecic plyta. Wiec co? Soczewka zogniskowala promien w
eterze? Przeciez plyty nie bylo a jednak obracal. Co do odpowiedzi na
pierwotne pytanie - mozna sprobowac wyczyscic ta nieszczesna soczewke.
Byle czystym izopropanolem naniesionym na koncowke miekkiego nie
pozostawiajacego wloskow materialu. Jesli to nie pomoze, trzeba bedzie
sie udac do serwisu. Moze to jeden z tych napedow ktore jednak najpierw
wykrywaja plyte a potem nia obracaja. Albo cos z tym silnikiem - zwykle
sterownik silnika krokowego (lubi sie grzac wiec moze sie przegrzac)

--
pozdr,
mavs

Fri Dec 17, 2004 6:11 am   

ondrej wrote:

Hmm, z tym "NO" to już się spotkałem kilka razy w "BUM BOX-ach: Zarówno
w firmowych, jak i nie firmowych... Wydaje mi się, że to zależy od rodzaju
zastosowanych elementów, tutaj obowiązuje peiwen standard i w części
sprzętu rzeczywiście jest ta sama mechanika i elektronika CD... Powiem
krótko, tak naprawde to nie wiem jak to naprawić, tak żeby było pewne (bo
tutaj nic nie jest pewne), jednak spróbuj delikatnie pokręcić
potencjometrem przy laserze (zaznacz sobie cienkim markerem położenie
wyjściowe, żeby do niego w razie czego wrócić). Pozatym raz spotkałem się
z taką sytuacją, że ten potencjometr po prostu się odlutował (Grundig
dokładnie), po przylutowaniu CD zaczął działać :)Może być też przypadek,
że laser po prostu się "skończył" i IMHO nie jest to wielki wydatek,
widziałem taki standardowy moduł (standardowy, bo identyczny widziałem w
kilku radioodtwarzaczach) za 55zł chyba w jednym ze sklepów z elektroniką
na terenie Katowic. Sorka za błędy, ale jest ta godzina, że ledwie na oczy
patrze :)

--
Pozdrawiam
Maciek C