Jak zbudować UPS na 5V DC z akumulatorem 6V do małego komputera typu Raspberry Pi?

Wyrwałem wlasnie zasilacz buforowy z allegro na 12V (podejrzanie tani
Daj linka, proszę.

i powalcze z SEPICem.
Jak będziesz potrzebował rdzeń na dławik - wiesz, gdzie się zgłosić

On 2014-12-16 13:51, RoMan Mandziejewicz wrote:
Wyrwałem wlasnie zasilacz buforowy z allegro na 12V (podejrzanie tani
Daj linka, proszę.

http://allegro.pl/zasilacz-buforowy-mc-20-13-8-13-8v-1-5a-mixpo-i4892560816.html

i powalcze z SEPICem.
Jak będziesz potrzebował rdzeń na dławik - wiesz, gdzie się zgłosić ;)

Na razie mam dwa wyjœcia: mogę kupić gotowca ktory mi pasuje (sš gotowe
przetwornice SEPIC) albo zrobić samemu. Zanim dojdę do dławika to
najpierw muszę zobaczyć co w ogóle za scalaki wchodza w grę.

Na razie mam dwa wyjœcia: mogę kupić gotowca ktory mi pasuje (sš gotowe
przetwornice SEPIC) albo zrobić samemu. Zanim dojdę do dławika to
najpierw muszę zobaczyć co w ogóle za scalaki wchodza w grę.
Ale nad czym tu się zastanawiać? UC3843 + nMOSFET. Właœnie liczę
dławik i przy 100kHz wychodzi mi 17ľH.

Jednoczesnie chciałbym zrobić sobie niewielki UPS w postaci akku
żelowego 6V.

Całośc zasilana z 230V.

Czy znajde gotowca? Rozgladam się i owszem, sa zasilacze tego typu
(buforowe) ale 100% to napięcie 12V co oznacza dodatkową przetwornicę
obniżającą.

Dodatkowo jest silne założenie: przetwornica z 6V w przypadku awarii nie
może podać napięcia wejściowego na wyjście.

Zakładając że nie dam rady znaleźć gotowca: jaki typ przetornicy dałby
radę zrobić 6V-5V / 2A i jednocześnie w przypadku awarii się ładnie
wyłaczyć? A może jednak 6V to za malo i trzeba przetwarzać z 12?

Zakładając że nie dam rady znaleźć gotowca: jaki typ przetornicy dałby
radę zrobić 6V-5V / 2A i jednocześnie w przypadku awarii się ładnie
wyłaczyć? A może jednak 6V to za malo i trzeba przetwarzać z 12?
A po prostu LDO?
Sprawność będzie porównywalna z przetwornicą.

Hello Paweł,

Tuesday, December 16, 2014, 12:23:05 PM, you wrote:

[...]

Nieco "od czapy": nie możesz zastosować starego sposobu z diodą (dwoma
diodami)?
Akumulator przez diodę (lub dwie) dołączony na stałe, napięcie z
zasilacza nieco wyższe niż z akumulatora z diodami, zasilanie z
zasilacza. Szlag trafił zasilanie, prąd płynie przez diody z akumulatora.

Takie pomysły powinny być karane z urzędu. Ciężkim więzieniem.

1. Napięcie na akumulatorze zmienia się w zakresie od 7.5V (ładowanie
cykliczne poprzez 6.9V (ładowanie buforowe) do 5.4V (dopuszczalne
rozładowanie.

2. Wbrew pozorom, spadek napięcia na diodzie nie jest niezależny od
obciążenia.

Jednoczesnie chciałbym zrobić sobie niewielki UPS w postaci akku
żelowego 6V.
Całośc zasilana z 230V.
Czy znajde gotowca? Rozgladam się i owszem, sa zasilacze tego typu
(buforowe) ale 100% to napięcie 12V co oznacza dodatkową przetwornicę
obniżającą.
Dodatkowo jest silne założenie: przetwornica z 6V w przypadku awarii nie
może podać napięcia wejściowego na wyjście.
Zakładając że nie dam rady znaleźć gotowca: jaki typ przetornicy dałby
radę zrobić 6V-5V / 2A i jednocześnie w przypadku awarii się ładnie
wyłaczyć? A może jednak 6V to za malo i trzeba przetwarzać z 12?
A po prostu LDO?

Sprawność będzie porównywalna z przetwornicą.

Sebastian chce 5V, więc albo ma przetwornicę na 3V, albo nie używa tego
napięcia.

Sebastian chce 5V, więc albo ma przetwornicę na 3V, albo nie używa tego
napięcia.
HDD 2.5 używa.

A po prostu LDO?

(6.3-5.0)*2 = 2.6W strat.

Sprawność będzie porównywalna z przetwornicą.

Ale zabezpieczenia w razie przebicia we/wy brak. Poza tym - łatwiej
kupić zasilacz buforowy 12V niż 6V.

A po prostu LDO?
(6.3-5.0)*2 = 2.6W strat.
Sprawność będzie porównywalna z przetwornicą.
6,3V*2,1A=13,23W (Pwej)

5V*2A=10W (Pwyj)
Czyli 76% jak kupi taki najgorszy
6,3V*2A (są nawet Isupply 500uA) =12,6W
czyli ~80%
Ale zabezpieczenia w razie przebicia we/wy brak. Poza tym - łatwiej
kupić zasilacz buforowy 12V niż 6V.
Bardzo mała szansa na uszkodzenie struktury układy poprzez zwrcie wejscia z
wyjściem.
Jak zewrze to trzy nogi razem.
Zabezpieczenie? Zenerka 5V6 szklana z grubymi nóżkami. Atari albo Commodore
tak było zabezpieczane.

Zabezpieczenie? Zenerka 5V6 szklana z grubymi nóżkami. Atari albo Commodore
tak było zabezpieczane.
Nie te czasy.

A po prostu LDO?
(6.3-5.0)*2 = 2.6W strat.
Sprawność będzie porównywalna z przetwornicą.
6,3V*2,1A=13,23W (Pwej)

Skąd wziąłeś 2.1A? Jeśli LDO to raczej chyba 2.01A?

Zabezpieczenie? Zenerka 5V6 szklana z grubymi nóżkami. Atari albo Commodore
tak było zabezpieczane.
Nie te czasy.
HDD zabezpieczali tak jeszcze kilka lat temu. Teraz nie wiem. Ba,
działało czasem.

A po prostu LDO?
(6.3-5.0)*2 = 2.6W strat.
Sprawność będzie porównywalna z przetwornicą.
6,3V*2,1A=13,23W (Pwej)
Skąd wziąłeś 2.1A? Jeśli LDO to raczej chyba 2.01A?
Wadą LDO był duży prąd własny. Oczywiście obecnie zostało to wyeliminowane.
Ale ... czasami...