Robert Botycki
Guest
Tue Jun 15, 2010 12:14 pm
Witam,
Nie jestem pewien jak się nazywa układ (urządzenie) którego szukam.
Mam stary silnik (do łodzi) z wyjściem na instalację oświetleniową 6V (prąd
zmienny) o mocy 40W. Chciałbym wykorzystać ten prąd do ładowania małego
akumulatora 12V, do którego później chciał bym podłączać zwykłe odbiorniki 12V.
Czy da się coś takiego kupić lub zbudować w cenie nie przekraczającej 100zł?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam,
Robert
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Andrzej
Guest
Tue Jun 15, 2010 12:14 pm
Użytkownik "Patryk" <abuse@onet.pl> napisał w wiadomości
news:hv7lba$avf$1@node2.news.atman.pl...
Robert Botycki <robbotnik@wytnij.gazeta.pl> wrote:
Może wystarczy podwajacz napięcia. Potem trzeba zmierzyć napięcie w całym
zakresie obrotów i dać odpowiedni opornik szeregowy. Żeby nie przeładować
akumulatora można dać równolegle do niego diodę Zenera na odpowiednie
napięcie i prąd.
pozdrawiam,
Andrzej
Jacek Maciejewski
Guest
Tue Jun 15, 2010 12:14 pm
Dnia Tue, 15 Jun 2010 10:14:20 +0000 (UTC), Robert Botycki napisał(a):
Quote:
Chciałbym wykorzystać ten prąd do ładowania małego
akumulatora 12V, do którego później chciał bym podłączać zwykłe odbiorniki 12V.
Potrzebujesz trafa o przekładni 1:2,5 i mocy 50W dla podniesienia napięcia
zmiennego do rzędu 15V. Dodatkowo, potrzebujesz prostownika stabilizowanego
przystosowanego do ładowania akumulatora, czyli ładowarki zasilanej z 15V
zmiennego. Te 15V traktuj dosyć orientacyjnie
Quote:
Czy da się coś takiego kupić lub zbudować w cenie nie przekraczającej 100zł?
Jak ci się trafo tanio trafi (nomen omen

to powinno starczyć.
--
Jacek
Patryk
Guest
Tue Jun 15, 2010 12:40 pm
Robert Botycki <robbotnik@wytnij.gazeta.pl> wrote:
Quote:
Witam,
Nie jestem pewien jak się nazywa układ (urządzenie) którego szukam.
Mam stary silnik (do łodzi) z wyjściem na instalację oświetleniową 6V (prąd
zmienny) o mocy 40W. Chciałbym wykorzystać ten prąd do ładowania małego
akumulatora 12V, do którego później chciał bym podłączać zwykłe odbiorniki 12V.
Czy da się coś takiego kupić lub zbudować w cenie nie przekraczającej 100zł?
Z góry dziękuję za pomoc.
Sądzę, że się da.
Potrzeba:
Transformator z 230 na dwa napięcia wyjściowe: 6V i 13V, ewentualnie
6V i 7 V. Moc: conajmniej 40W
Koledzy dysponujący większą ilością czasu (ja musze zaraz zmykać) pewnie znajdą coś z półki.
Na wyjściu tego transformatora powinieneś mieć około 13 V napięcia
zmiennego, co po wyprostowaniu da około 16 V napięcia maksymalnego.
Wyprostowane napięcie podłaczysz sobie pod akumulator.
Pytanie jeszcze jest takie, czy można wierzyć, że jest tam 6V.
A może inaczej: jakie tam jest rzeczywiste napięcie i jak się zmiena w funkcji
obrotów. Bo przecież nie uwierzysz, że jest tam 6,0000V od obrotów jałowych do
maksymalnych.
I od wahań tego napięcia w funkcji obciążenia i obrótów może dużo zależeć, ale
ogólnie ładowac będzie - raz mniej, raz więcej.
Robert Botycki
Guest
Tue Jun 15, 2010 1:14 pm
Patryk <abuse@onet.pl> napisał(a):
Quote:
Pytanie jeszcze jest takie, czy można wierzyć, że jest tam 6V.
A może inaczej: jakie tam jest rzeczywiste napięcie i jak się zmienia w funkcji
obrotów. Bo przecież nie uwierzysz, że jest tam 6,0000V od obrotów jałowych do
maksymalnych.
Źródło jest na pewno bardzo złej jakości - jak to w starym silniku.
W układzie jest TYLKO cewka, obroty zmieniają się w zakresie 2000-4500RPM.
Pozdrawiam,
Robert
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Patryk
Guest
Tue Jun 15, 2010 8:20 pm
Andrzej <dydelf02@op.pl> wrote:
Quote:
Uytkownik "Patryk" <abuse@onet.pl> napisa w wiadomoci
news:hv7lba$avf$1@node2.news.atman.pl...
Robert Botycki <robbotnik@wytnij.gazeta.pl> wrote:
Moe wystarczy podwajacz napicia. Potem trzeba zmierzy napicie w caym
zakresie obrotów i da odpowiedni opornik szeregowy. eby nie przeadowa
akumulatora mona da równolegle do niego diod Zenera na odpowiednie
napicie i prd.
Podwajacz o mocy 40W?
Patryk
Guest
Tue Jun 15, 2010 8:22 pm
Robert Botycki <robbotnik@nospam.gazeta.pl> wrote:
Quote:
Patryk <abuse@onet.pl> napisał(a):
Pytanie jeszcze jest takie, czy można wierzyć, że jest tam 6V.
A może inaczej: jakie tam jest rzeczywiste napięcie i jak się zmienia w funkcji
obrotów. Bo przecież nie uwierzysz, że jest tam 6,0000V od obrotów jałowych do
maksymalnych.
Źródło jest na pewno bardzo złej jakości - jak to w starym silniku.
W układzie jest TYLKO cewka, obroty zmieniają się w zakresie 2000-4500RPM.
A jaki akumulator przewidujesz?
Dariusz K. Ładziak
Guest
Tue Jun 15, 2010 8:37 pm
Użytkownik Robert Botycki napisał:
Quote:
Witam,
Nie jestem pewien jak się nazywa układ (urządzenie) którego szukam.
Mam stary silnik (do łodzi) z wyjściem na instalację oświetleniową 6V (prąd
zmienny) o mocy 40W. Chciałbym wykorzystać ten prąd do ładowania małego
akumulatora 12V, do którego później chciał bym podłączać zwykłe odbiorniki 12V.
Czy da się coś takiego kupić lub zbudować w cenie nie przekraczającej 100zł?
Z góry dziękuję za pomoc.
W granicach 100 zł to można odwalić rzeźbę która ci będzie w ekstra
tempie akumulatory wykańczała. Prąd z iskrownika ma nijaka stałość
napięcia - po prostowniku bez obciążenia możesz mieć nawet kilkadziesiąt
woltów. Ja bym zaczął od przebadania tego źródła - amperomierz w szereg,
woltomierz równolegle, obciążyć ciut powyżej nominału choćby paroma
żarówkami 5W/12V równolegle i kolejno ujmować żarówek aż do obwodu
nieobciążonego - przynajmniej dla obrotów nominalnych i maksymalnych.
Potem można ocenić czy wystarczy stabilizacja obniżająca napięcie czy
podwyższająco - obniżająca. Na dokładkę wyjście napięcia masz
jednoprzewodowe zapewne - drugi koniec uzwojenia na masie. Jeśli dasz
prostownik dwupołówkowy (a raczej należy żeby w rdzen iskrownika nie
wprowadzać składowej stałej) to plus i minus stałego masz symetrycznie
do masy silnika - trzeba uważać na separację masy instalacji
stałoprądowej od masy silnika żeby bezpieczników nie wywalić. Na
początek to by było tyle jeśli chodzi o potrzebną wstepnie wiedzę - bo
prostym prostownikiem bedizesz mordował akumulatory w takim tempie ze
taniej w skali dwóch sezonów może wyjść zakup fotoogniw. Akumulatory
żelowe po prostu nie tolerują przeładowania - muszą mieć porządny regulator.
--
Darek
Robert Botycki
Guest
Tue Jun 15, 2010 10:04 pm
Patryk <abuse@onet.pl> napisał(a):
Quote:
A jaki akumulator przewidujesz?
Nie mam pojęcia jaki - tzn. żelowy jest chyba wygodniejszy w eksploatacji, za
to kwasowy wygodniejszy do ładowania - to sprawa otwarta.
Jeśli chodzi o pojemność to podobnie - gabarytowo myślałem o akumulatorze o
objętości kartona mleka, czyli chyba 5-10Ah.
Pozdrawiam,
Robert
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Patryk
Guest
Wed Jun 16, 2010 7:56 am
Robert Botycki <robbotnik@nospam.gazeta.pl> wrote:
Quote:
Patryk <abuse@onet.pl> napisał(a):
A jaki akumulator przewidujesz?
Nie mam pojęcia jaki - tzn. żelowy jest chyba wygodniejszy w eksploatacji, za
to kwasowy wygodniejszy do ładowania - to sprawa otwarta.
Jeśli chodzi o pojemność to podobnie - gabarytowo myślałem o akumulatorze o
objętości kartona mleka, czyli chyba 5-10Ah.
No to potrzebujesz jeszcze zabezpieczenia, coby tego akumulatora nie
przeładować. Żelowe tego nie lubią.
Jeśli tniesz koszty, to ja widzę to tak:
-trafo, żeby na wyjściu za prostownikiem mieć conajmniej 18 V
wyprostowanego w szczycie
-LM350 (regulowany, 3A regulator napięcia) ustawiony na od
13.8 do 14.0 V (jak zwykle bardziej zaangażowani w dyskusję
koledzy wykażą słuszność konkretnego napięcia), LM350 przymocowany do dużego
kawałka aluminium lub inszego metalu, coby ciepło odprowadzić.
To rozwiązanie co prawda nie będzie grzeszyło efektywnością, ale zabezpieczy
Twój aku przed przeładowaniem i portfel przed drenażem :)
Pozdrawiam
--
Patryk
yabba
Guest
Thu Jun 17, 2010 10:42 pm
Użytkownik "Robert Botycki" <robbotnik@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:hv7jps$ert$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Witam,
Nie jestem pewien jak się nazywa układ (urządzenie) którego szukam.
Mam stary silnik (do łodzi) z wyjściem na instalację oświetleniową 6V
(prąd
zmienny) o mocy 40W. Chciałbym wykorzystać ten prąd do ładowania małego
akumulatora 12V, do którego później chciał bym podłączać zwykłe odbiorniki
12V.
Czy da się coś takiego kupić lub zbudować w cenie nie przekraczającej
100zł?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam,
Robert
Potrzebujesz transformator podnoszący napięcie do 18V, a potem moduł
zasilacza buforowego z ochroną akumulatora:
http://www.pulsarsc.com.pl/pl/karta/MSRK2512.pdf
Niestety 100 zł będzie za mało. Sam zasilacz buforowy kosztuje 100 zł, a
musisz kupić jeszcze transformator i szczelną obudowę.
--
Pozdrawiam,
yabba