Goto page 1, 2 Next
loccutus
Guest
Tue Nov 02, 2004 11:37 am
Witam grupę ;)
Koledzy - zapaleni ścigacze samochodowi, zwrócili sie do mnie z prosbą o
pomoc przy zbudowaniu maszyny startowej, mierzącej czas itp dla obsługi
amatorskich wyścigów na "1/4 mili". Urządzenie powinno być w miare przenośne
bo lokalizacja toru jest tymczasowa...
wyglądać to ma tak: Dwa auta stają do biegu, podjeżdzają do linii startowej
i czekają na sygnał startu, Urządzenie uruchamia światła startowe,
"ścigacze" startują
- urządzenie mierzy czasy przejazdu obu zawodników za start przyjmując
moment zapalenia ostatniego światła ( zielonego) za koniec pomiaru -
przecięcie linii mety - dokładność wystarczy do 0.01 s. Urządzenie ma
wykrywać Falsestart - czyli przecięcie przez zawodnika linii startu zanim
zapali sie zielone światło i informować kto sie wyrwał za wcześnie
Mam już praktycznie kompletne wyobrażenie nt całości (procesor, algorytm
działania) niestety nie mam pojecia jak podejść do elementu wykonawczego,
informującego procesor o falstarcie i przecięciu przez zawodnika linii mety
Urządzenie ma być amatorskie i tanie w związku z tym problem - co wybrac -
tor laserowy , podczerwień czy jeszcze coś innego ?? takie "bariery"
musiałyby chyba być 4?? - po 2 na starcie ( flastart żeby było wiadomo kto
za wcześnie wyskoczył) i 2 na mecie (czas mierzymy każdemu)
Szerokość toru to ok 2x 4m
Problem 2 - jesli umiescimy centralke na starcie - trzeba bedzie ciągnąć
400m kable do czujników na mecie - co zrobić z taka odległością??
Licze na wasze podpowiedzi :)
Loccutus
BartekK
Guest
Tue Nov 02, 2004 12:03 pm
Quote:
Problem 2 - jesli umiescimy centralke na starcie - trzeba bedzie
ciągnąć
400m kable do czujników na mecie - co zrobić z taka odległością??
wez do reki jakis uklad typu "uniwersalny sterownik na pilota" z
pilotami 1-kanalowymi. I zmierz jakie wystepuje opuznienie miedzy
nacisnieciem przycisku na pilocie, a wygenerowaniem sygnalu przez
odbiornik. Nie wazne jakie by to opuznienie bylo - nawet i 2s, ale byle
bylo stale. Wtedy dajesz 4 takie odbiorniki, (bo jeden 4-kanalowy moze
dziwne rzeczy robic gdy dostaje sterowanie rownoczesnie z 4 kanalow) 4
piloty przerabiasz, by "nacisniecie guziczka" bylo wyzwalane z bariery
(modulowane swiatlo lub podczerwien w zupelnosci wystarczy! nie
potrzeba lasera bo bedzie problem z jego ustawianiem/celowaniem itd).
jesli znajdziesz sterownik radiowy o w miare stalym opoznieniu to
dzieki temu, ze jest stale, to czas startu bedzie mierzony np z 1s
opoznieniem, ale tez stop z 1s opoznieniem - aty mierzysz tylko czas
pomiedzy, wiec niczego to nie zmienia ;)
na tak zrobionym sprzecie, sterownikach na 433mhz (z dodanymi
koncowkami mocy) mierzylem czasy na 2-3km odcinkach OS amatorskich.
--
Bartlomiej Kuzniewski tel +48 696 455098
sibi@sibi.cfu.com.pl GG# 23319
[sprawdz moje aukcje!
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 ]
Pablo C
Guest
Tue Nov 02, 2004 12:28 pm
jeżeli radio to każde od różnego producenta bo jak dwa samochody dojadą
równocześnie to nie dostaniesz żadnego sygnału. np. elmesy zakłócają się
nawzajem. przerabiałem coś takiego i wystarczy mieć w ręce pilota od
radiolinii umb100 aby móc swobodnie penetrować obszar chroniony czujkami
ptx100 tego samego producenta.
PC
loccutus
Guest
Tue Nov 02, 2004 12:40 pm
Użytkownik "BartekK" <sibi@sibi.cfu.com.pl> napisał w wiadomości
news:cm7t59$953$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
(modulowane swiatlo lub podczerwien w zupelnosci wystarczy! nie
potrzeba lasera bo bedzie problem z jego ustawianiem/celowaniem itd).
co do tego sie zgodze - dużo z laserkiem kłopotu..
własnie zastanawiam sie nad najprostszym chyba rozwiązaniem - stary dobry
555 + dioda Ired jako nadajnik podczerwieni i odbiornik na jakimś
fototranzystorze + wzmacniacz
Quote:
jesli znajdziesz sterownik radiowy o w miare stalym opoznieniu to
dzieki temu, ze jest stale, to czas startu bedzie mierzony np z 1s
opoznieniem, ale tez stop z 1s opoznieniem - aty mierzysz tylko czas
pomiedzy, wiec niczego to nie zmienia
myślałem o takim rozwiazaniu zamiast kabla, przyjmując opóźnienie w sofcie
mikrokontrolera możnaby czas tak liczyć, ale wolałbym miec pewność pomiaru -
a licząc na stałe opóźnienie nie mam żadnej gwarancji że ono takie jest...
- co bedzie jesli auta wpadną _w miare_ jednocześnie na mete a na skutek
"pływania" tego opóźnienia dostane jednakowe czasy bo bedzie przekłamanie o
ok np 0.05 s ??
w moim przypadku odległość wynosi max ok 400m - nigdy nie próbowałem TTL na
tak daleko w kabel ładować ale mozna by go wzmocnić przed "podróżą", użyć np
skrętki ekranowanej (tego mam duużo

i w odbiorniku zpowrotem
skonwertować... chyba bezpieczniej niż liczyć na powtarzalność modułu
radiowego na 433Mhz ??
Loccutus
loccutus
Guest
Tue Nov 02, 2004 12:42 pm
Użytkownik "Pablo C" <pch[ciach]@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cm7uje$j2l$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
jeżeli radio to każde od różnego producenta bo jak dwa samochody dojadą
równocześnie to nie dostaniesz żadnego sygnału. np. elmesy zakłócają się
nawzajem. przerabiałem coś takiego i wystarczy mieć w ręce pilota od
radiolinii umb100 aby móc swobodnie penetrować obszar chroniony czujkami
ptx100 tego samego producenta.
no widzisz - o tym nie wiedziałem wogóle - a w moim przypadku potrzeba by 2
modułów...
następny punkt in minus dla 433:(
J.F.
Guest
Tue Nov 02, 2004 1:40 pm
On Tue, 2 Nov 2004 13:03:10 +0100, BartekK wrote:
Quote:
wez do reki jakis uklad typu "uniwersalny sterownik na pilota" z
pilotami 1-kanalowymi. I zmierz jakie wystepuje opuznienie miedzy
nacisnieciem przycisku na pilocie, a wygenerowaniem sygnalu przez
odbiornik. Nie wazne jakie by to opuznienie bylo - nawet i 2s, ale byle
bylo stale.
No i z tym moze byc problem. A w tych wyscigach kazda ms sie liczy :-)
Quote:
(modulowane swiatlo lub podczerwien w zupelnosci wystarczy! nie
potrzeba lasera bo bedzie problem z jego ustawianiem/celowaniem itd).
Poniewaz te wyscigi sa na prostej, to rozwiazanie swietlne/IR samo sie
narzuca. W dodatku jesli to ma byc sprzedane ... radio to chyba
dodatkowe badanie ..
Tych laserkow to bym od razu nie odrzucal - 1mrad na 400m to jest
0.4m. Co prawda trzeba dobrze umocowac, zeby ped powietrza nie ruszal.
No i zastanowic sie nad koncepcja - moze nie transmitowac impulsow
z fotokomorki, ale wstepnie zsynchronizowac dwa zegary, a potem
procesorki beda sobie mogly wymieniac informacje do skutku.
Mozna pomyslec nad GPS - dostarcza dokladny zegar,
a bedzie od razu pomiar odleglosci bramek
A informacje to wtedy mozna nawet SMS wysylac ..
J.
Mariusz.K.(R2D2)
Guest
Tue Nov 02, 2004 2:32 pm
Użytkownik "loccutus" <loccutus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cm7rbg$msv$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Witam grupę ;)
Koledzy - zapaleni ścigacze samochodowi, zwrócili sie do mnie z prosbą o
pomoc przy zbudowaniu maszyny startowej, mierzącej czas itp dla obsługi
amatorskich wyścigów na "1/4 mili". Urządzenie powinno być w miare
przenośne
bo lokalizacja toru jest tymczasowa...
Ciach
Witam
jako ze przerobilem problem i zbudowalem takowe urzadzenie
nie chwalac sie mam troche doswiadczenia.Urzadzenie dzialalo przez 8 imprez
bez wiekszych problemow.
Napisz jaka dokladnosc pomiaru czasu cie interesuje, jezeli chodzi o 400m
kabla
to radze zastosowac kabel , na radiu moze zrobisz powtarzalna dokladnosc
pomiaru do 0,1s , jezeli zastosujesz jakies firmowe rx/tx z podanym czasem
reakcji
przez producenta , zwykle "piloty" to mozna od razu sobie odpuscic.
Pozdrawiam
Mariusz K.
Dariusz Zolna
Guest
Tue Nov 02, 2004 7:34 pm
Uzytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisal:
Quote:
No i zastanowic sie nad koncepcja - moze nie transmitowac impulsow
z fotokomorki, ale wstepnie zsynchronizowac dwa zegary, a potem
procesorki beda sobie mogly wymieniac informacje do skutku.
Dokladnie tak sie to robi - maszyna startuje kolejnych zawodników np zawsze
o równej minucie i zawsze od równej minuty mierzony jest czas na mecie.
Dzieki temu w przypadku takich zawodów wystarczy ze sedzia zobaczy ze
wystarowali i recznie zapoda sygnal startu (póki co w Polsce jeszcze nikt
ponizej 10s nie zszedl, a to az za duzo na uruchomienie maszyny).
Darek Zolna
Dariusz Zolna
Guest
Tue Nov 02, 2004 7:36 pm
Użytkownik "Mariusz.K.(R2D2)" <r2d2nospam@enet.pl> napisał:
Quote:
Napisz jaka dokladnosc pomiaru czasu cie interesuje, jezeli chodzi o 400m
kabla
to radze zastosowac kabel , na radiu moze zrobisz powtarzalna dokladnosc
pomiaru do 0,1s , jezeli zastosujesz jakies firmowe rx/tx z podanym czasem
reakcji
przez producenta , zwykle "piloty" to mozna od razu sobie odpuscic.
Jeśli w taki sposób był robiony pomiar czasu to gratuluję, równie dobrze
można było mierzyć stoperem :-)
Darek Żołna
Mariusz.K.(R2D2)
Guest
Tue Nov 02, 2004 8:09 pm
Użytkownik "Dariusz Zolna" <abc@abc.com> napisał w wiadomości
news:cm8npn$c8t$2@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Jeśli w taki sposób był robiony pomiar czasu to gratuluję, równie dobrze
można było mierzyć stoperem :-)
Darek Żołna
napisalem ze na radiu mozna takie wyniki osiagnac.
ja zrobilem dokladnosc do 0,001s na polaczeniach
kablami i barierach laserowych.
Mariusz K.
Dariusz Zolna
Guest
Tue Nov 02, 2004 8:29 pm
Użytkownik "Mariusz.K.(R2D2)" <r2d2nospam@enet.pl> napisał:
Quote:
napisalem ze na radiu mozna takie wyniki osiagnac.
ja zrobilem dokladnosc do 0,001s na polaczeniach
kablami i barierach laserowych.
Oki, widocznie nie zrozumiałem Cię dobrze
Tak naprawdę to wystarczy synchronizacja zegarów i połączenie radiowe,
telefoniczne lub dowolne inne, tak jak to się robi w rajdach i wyścigach.
Sędzia na starcie podaje "Do startu przygotowuje się zawodnik X", sędzia na
mecie wpisuje go w komputer, potem ze startu podają "Wystartował zawodnik
X", a na mecie rozpoczynają liczenie dla niego czasu od ostatniej równej
minuty lub połówki minuty.
W wyścigach na 400m wystarczy chorągiewka zamiast radia :-)
Darek Żołna
Mariusz.K.(R2D2)
Guest
Tue Nov 02, 2004 9:13 pm
Użytkownik "Dariusz Zolna" <abc@abc.com> napisał w wiadomości
news:cm8qtq$rud$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Użytkownik "Mariusz.K.(R2D2)" <r2d2nospam@enet.pl> napisał:
napisalem ze na radiu mozna takie wyniki osiagnac.
ja zrobilem dokladnosc do 0,001s na polaczeniach
kablami i barierach laserowych.
Oki, widocznie nie zrozumiałem Cię dobrze
Tak naprawdę to wystarczy synchronizacja zegarów i połączenie radiowe,
telefoniczne lub dowolne inne, tak jak to się robi w rajdach i wyścigach.
Sędzia na starcie podaje "Do startu przygotowuje się zawodnik X", sędzia
na
mecie wpisuje go w komputer, potem ze startu podają "Wystartował zawodnik
X", a na mecie rozpoczynają liczenie dla niego czasu od ostatniej równej
minuty lub połówki minuty.
W wyścigach na 400m wystarczy chorągiewka zamiast radia :-)
Darek Żołna
Jezeli chodzi o sam czas to spoko , ja mierzylem jeszcze predkosc wyjsciowa
a tego juz sie nie da tak latwo w ten sposob pomierzyc
Pozdrawiam
Mariusz K
Dariusz Zolna
Guest
Tue Nov 02, 2004 10:51 pm
Użytkownik "Mariusz.K.(R2D2)" <r2d2nospam@enet.pl> napisał:
Quote:
Jezeli chodzi o sam czas to spoko , ja mierzylem jeszcze predkosc
wyjsciowa
Prędkość wyjściową?
Darek Żołna
Mariusz.K.(R2D2)
Guest
Wed Nov 03, 2004 12:17 am
Użytkownik "Dariusz Zolna" <abc@abc.com> napisał w wiadomości
news:cm93di$oip$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Użytkownik "Mariusz.K.(R2D2)" <r2d2nospam@enet.pl> napisał:
Jezeli chodzi o sam czas to spoko , ja mierzylem jeszcze predkosc
wyjsciowa
Prędkość wyjściową?
tak predkosc pojazdu na koncu toru tzn na 402,5 m
Dariusz Zolna
Guest
Wed Nov 03, 2004 12:32 am
Użytkownik "Mariusz.K.(R2D2)" <r2d2nospam@enet.pl> napisał:
Quote:
tak predkosc pojazdu na koncu toru tzn na 402,5 m
Na końcu to chyba końcowa?
Jak zwał, tak zwał, ale do tego przecież nie potrzeba komunikacji realtime
ze startem.
Darek Żołna
Goto page 1, 2 Next