doktorek
Guest
Mon Jan 28, 2008 5:45 pm
juz mowie.
ma to byc przechylomierz do terenowki.
Poniewaz, wszystkie dostepne przechylomierz sa beznadziejne: te mechaniczne
sie bujaja, a nawet te drogie , elektroniczne z super obrazkami
przechylajacego sie samochodu, i innymi bajerami, sa tak wolne , ze jak juz
pokaza pomiar to i tak sie jest na boku.
Pomyslalem, wiec, czy nie sprobowac zrobic czego s takiego ale co faktycznie
by bylo zdatne do uzytku, bo to co jest to nikt z nas tego nie uzywa.
Znalazlem taki czujnik , ktory po prostu po przekroczeniu 30 stopni spina
lub rozpina obwod. No jest to fajne ale za malo, gdyby porzednie pokazywalo
i to jeszcze w liczbach to by to bylo fajne.
Ja Kolegow pytam czy wogole jest taka mozliwosc z prywatnej, czystej
ciekawosci. Wiedza z elektroniki jest na poziomie dostatecznym z minusem no
ale czlowiek cale zycie sie uczy :)
Tak czy siak, nie moze to byc nic mechanicznego, bo bedzie do du...y. Kurz,
bloto, drgania, woda
Michał Baszyński
Guest
Mon Jan 28, 2008 6:08 pm
Dnia 2008-01-28 17:45, Użytkownik doktorek napisał :
Quote:
juz mowie.
ma to byc przechylomierz do terenowki.
...
Tak czy siak, nie moze to byc nic mechanicznego, bo bedzie do du...y. Kurz,
bloto, drgania, woda
wypisz wymaluj przechyłomierz okrętowy
I masz tam od razu wskaźnik przechyłu maksymalnego.
Pozdr.
Michał