Jak zbudować prosty wyłącznik czasowy do domofonu z elektrozamkiem?

Fri Aug 18, 2006 3:11 pm   

Witam, mam pytanie. Posiadam domofon, w którym jeden z przycisków
otwiera furtkę (elektrozamek). Jednak kiedy przycisk puszczam,
elektrozamek przestaje pracować. Chciałbym wpiąć tam układ, który
spowoduje, że po naciśnięciu przycisku i puszczeniu go, elektrozamek
będzie dalej pracował (np. przez 30 sekund) po czym się wyłączy i znów
pozostanie w stanie spoczynku. Mógłby mi ktoś doradzić jak zbudować taki
układ, z w miarę najprosztszych elementów elektronicznych. Z góry
dziękuję za pomoc.

Fri Aug 18, 2006 4:24 pm   

krzyche wrote:

uklad czasowy na NE555 np, poszukaj strony o NE555, multiwibrator astabilny
chyba to sie nazywalo, zawsze sie myle Moze nie tym razem:)

Fri Aug 18, 2006 6:45 pm   

krzyche napisał(a):

Wymień zaczep na taki "z pamięcią" - ma taki kołeczek w miejscu
zaczepiania języczka zamka. Działa to tak, że wystarczy przycisnąć na
krótko - zaczep pozostaje otwarty do momentu otwarcia i ponownego
zamknięcia furtki.
Wadą tego rozwiązania jest to, że gdy przypadkowo naciśniesz przycisk
otwierania, furtka pozostanie otwarta, ale większość domofonów ma
zabezpieczenie - nie można otworzyć furtki, jeżeli wcześniej nie było
wywołania z bramofonu.

Mirek.

Fri Aug 18, 2006 7:58 pm   

krzyche <krzyche@orange.pl> wrote:


Jeśli rygiel masz zasilany z 230V, to wystarczy automat
"schodowy" do światła, kupisz gotowca za ok. 40zł. Jeśli z 12, to
gorzej, trzeba rzeźbić samemu, ale i układzik jest bardzo prosty,
jak wpiszesz w gógle "wyłącznik czasowy schemat", będziesz miał
schematów od metra, możesz też kupić gotowe zestawy do
samodzielnego montażu choćby w AVT.

I jeszcze jedno: zwróć uwagę na jakość rygla, tanie mogą nie
wytrzymać ciągłego zasilania przez dłużej niż
kilkanaście-dziesiąt sekund.

J.