Jak zbudować prosty przełącznik LED z licznikiem binarnym w kompaktowej obudowie?

Fri Nov 05, 2004 2:05 pm   

Witam.
Szukam pomocy w zrobieniu pewnego ukladu. ODrazu dodam ze z elektroniki
jestem prawie noga. Wiec bardzo prosze o zrozumienie i o pomoc
łopatologiczną.

Chialbym zrobic uklad mozliwie jak najprostszy, najtanszy praz najmniejszy.
Caly uklad musze zmiescic w przestrzeni 30-35x15-20x5mm wiec bardzo malo
miejsca mam. przestrzeni nei dotyczy diod LED.

Uklad ma za zadanie przy pomocy przycisku zmieniac kolejnosc swiecacych sie
trzech diod LED w takiej kombinacji ze, swieci sie:
pierwsza, druga, trzecia, pierwsza z druga, pierwsza z trzecia, druga z
trzecia oraz wszystkie trzy naraz.
Wolalbym zeby nie wystapil przypadek w ktorym zadna sie nie swieci.
Dodatkowo musi byc mozliwosc zapalania/gaszenia diod w zaleznosci od stanu
licznika. np:
gdy lisznik wskazuje 1. swieci sie pierwsza dioda ale przy pomocy
zewnetrzengo guziczka/ukladu sterujacego. moge ja dowolnie dlugo oraz
dowolna ilosc zapalac i gasic. dopiero nacisniecie wspomnianego wyzej
przycisku moze spowodowac zmiane licznika. w kolejnych stanach takze musi
byc mozliwosc niezaleznego wlaczani i wylaczenia diod.
Dla porownania ma to wygladac podobnie do sterowania oswietlenia w
telefonach panasonic gdzie przy pomocy zmiany w menu zmienial sie kolor diod
swiecacych. i byl pamietany tak dlogo dopoki sie go nie zmienilo. a telefon
przecie wlaczal i wylaczal podswietlenie ekranu.

Mam nadzieje ze opisalem w miare jasno jaki efekt zamierzam uzyskac.

dodam jeszcze ze maksymalne napiecie jakie jestem w stanie dostarczyc temu
ukladu miesci sie w granicach około 3,2-3,7V

Z góry dziekuje za wszelka pomoc

Mon Nov 08, 2004 12:49 pm   

Użytkownik "Yogi_Da_Mis" <jes@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cmg0ku$lvt$1@nemesis.news.tpi.pl...

Oni czasem takie coś publikują jak się ich poprosi