NukeDMAn
Guest
Sun Jun 03, 2007 6:43 pm
Witam,
od razu mowie ze jak na razie jestem lama z elektroniki, ale caly czas
sie wytrwale ucze :D
Chcialem sobie zbudowac jakis prosty kolorofon. Po jakims czasie uznalem
ze lepiej zaczac od jakiegos mini wzmacniacza, ktory przydalby sie do
nasluchiwania czy odcinane sa wlasciwe czestotliwosci na filtrach. No to
zabralem sie do dziela i zrobilem cos takiego:
http://nukedman.baselinux.net/e/wz1.png
Nie dysponuje zasilaniem symetrycznym wiec radze sobie ze sztuczna masa.
Wzmacniacze operacyjne zasilane sa z 12V i 0V, na wejsciu sygnal jest
zwiekszany do polowy zasilania.
Problem z tym jest taki, ze to strasznie piszczy

nie mam pojecia
dlaczego ten pisk sie pojawia i jak go zlikwidowac. No i jesli ktos
uwaza ze cos w tym ukladzie jest nie tak to bym prosil o wszelkie
wskazowki - to moje poczatki z elektronika.
--
Pozdrawiam,
NukeDMAn
BartekK
Guest
Sun Jun 03, 2007 6:58 pm
NukeDMAn napisał(a):
Quote:
ze lepiej zaczac od jakiegos mini wzmacniacza, ktory przydalby sie do
nasluchiwania czy odcinane sa wlasciwe czestotliwosci na filtrach. No to
zabralem sie do dziela i zrobilem cos takiego:
http://nukedman.baselinux.net/e/wz1.png
Po pierwsze - sztuczna masa ok, ale zwierasz ją sygnałem wejściowym do
minusa zasilania (czyli u ciebie 0v). Musisz między gniazdko wejściowe a
wejscie pierwszego wzmacniacza (i te oporniki robiące sztuczną masę)
dodac kondensator, 1uF będzie ok.
Po drugie - drugi wzmacniacz operacyjny ma kosmiczne wzmocnienie. Twój
potencjometr jest ok, ale zamiast C2 wstaw opornik (np 1k-10k) i będzie
już naprawde ok.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
NukeDMAn
Guest
Sun Jun 03, 2007 7:40 pm
BartekK pisze:
Quote:
Po pierwsze - sztuczna masa ok, ale zwierasz ją sygnałem wejściowym do
minusa zasilania (czyli u ciebie 0v). Musisz między gniazdko wejściowe a
wejscie pierwszego wzmacniacza (i te oporniki robiące sztuczną masę)
dodac kondensator, 1uF będzie ok.
wrzucone.
Quote:
Po drugie - drugi wzmacniacz operacyjny ma kosmiczne wzmocnienie. Twój
potencjometr jest ok, ale zamiast C2 wstaw opornik (np 1k-10k) i będzie
już naprawde ok.
hmmm, faktycznie - jest lepiej troche, ale mozesz mi wyjasnic dlaczego?
C2 mial odcinac stala skladowa, bo ten pierwszy wzmak mial byc po prostu
wtornikiem napiecia...
PS. wiekszosc piskow zlikwidowana zostala po prostu kondenstatorami
miedzy + i - zasilania... kijowy zasilacz mam. Te kondenstatory
zamienily pisk na minimalny szum.
PS2. teraz jest problem z basem - przy nizszych czestotliwosciach
glosnik zaczyna harczec, a jestem pewien ze powinien je odtworzyc bez
problemu. Co z tym mozna zrobic? (nie zmniejszajac glosnosci dzieku
jesli sie tak da)
--
Pozdrawiam,
NukeDMAn
BartekK
Guest
Sun Jun 03, 2007 8:42 pm
NukeDMAn napisał(a):
Quote:
PS2. teraz jest problem z basem - przy nizszych czestotliwosciach
glosnik zaczyna harczec, a jestem pewien ze powinien je odtworzyc bez
problemu. Co z tym mozna zrobic? (nie zmniejszajac glosnosci dzieku
jesli sie tak da)
Nie wiem przy jakiej glośności pracujesz, ale:
- wzmacniacz operacyjny zasilany z 12v moze ci dac +/-6v na wyjsciu, ale
nie na obciążeniu 8omach glosniczka. Przy takim obciążeniu ograniczeniem
jest prąd maksymalny na poziomie ~10mA - 20mA z czego wynika moc
maksymalna dostarczana do glosniczka w pojedynczych miliwatach. Nic
dziwnego że przy niskich tonach (które z reguły mają wyższą ampitudę)
charczy.
Wiem że miło jest zrobić coś samemu - ale w tym przypadku (robiąc na
wzmacniaczu operacyjnym), bez dodania koncówki mocy na tranzystorach
albo większym scalaku - nie da rady. Na szybko i na prowizorkę - pomogło
by dodanie pary BD135 oraz BD140 na wyjściu wzmacniacza operacyjnego,
obięte pętlą sprzężenia zwrotnego (czyli twój potencjometr "za nimi").
A najprościej i najtaniej będzie wziąść popatrzeć za najtanszym zestawem
głośniczków do komputera, z wbudowanym wzmacniaczem i zasilaczem
Tandete za 5zł już kupisz na alledrogo, a do twojego celu wystarczy, i
będziesz mógł skupić się na tym co chciałeś zrobić pierwotnie...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
NukeDMAn
Guest
Sun Jun 03, 2007 9:07 pm
BartekK pisze:
Quote:
Wiem że miło jest zrobić coś samemu - ale w tym przypadku (robiąc na
wzmacniaczu operacyjnym), bez dodania koncówki mocy na tranzystorach
albo większym scalaku - nie da rady. Na szybko i na prowizorkę - pomogło
by dodanie pary BD135 oraz BD140 na wyjściu wzmacniacza operacyjnego,
obięte pętlą sprzężenia zwrotnego (czyli twój potencjometr "za nimi").
to ze milo jest zrobic cos samemu to jest wlasnie argument nr 1. Dlatego
wlasnie zbuduje tez ta prowizoryczna koncowke, dlatego ze mi to sprawi
radoche:) a moze pozniej sie przyda.
Quote:
A najprościej i najtaniej będzie wziąść popatrzeć za najtanszym zestawem
głośniczków do komputera, z wbudowanym wzmacniaczem i zasilaczem
Tandete za 5zł już kupisz na alledrogo, a do twojego celu wystarczy, i
będziesz mógł skupić się na tym co chciałeś zrobić pierwotnie...
ale nie tedy droga

chyba ze bym je rozwalil i zobaczyl jak to tam
jest zrobione :)
dzieki wielkie za porady, nie ukrywam ze pomogly. Jeszcze sie pewnie
bede zglaszal w przyszlosci:)
--
Pozdrawiam,
NukeDMAn