identifikator: 20040501
Guest
Wed Mar 03, 2010 10:00 am
nurtuje mnie jeden problem, chodzi o taki prosty generatorek kwarcowy na
dwóch bramkach not cmos - widomo typowa aplikacja z opornikiem
linearyzującym czy jak on się tam nazywa...
no przecież taki układ pracuje cały czas w stanie aktywnym obu tranzystorów
w bramce not - a to cmos... ja tego nie rozumiem, niby dlaczego nie robi się
zwarcie zasilania?
Grzegorz Kurczyk
Guest
Wed Mar 03, 2010 10:10 am
Użytkownik identifikator: 20040501 napisał:
Quote:
no przecież taki układ pracuje cały czas w stanie aktywnym obu
tranzystorów w bramce not - a to cmos... ja tego nie rozumiem, niby
dlaczego nie robi się zwarcie zasilania?
Po pierwsze to gdyby bramki były cały czas w "stanie aktywnym"
(cudzysłów celowy ale domyślam się o co Koledze chodzi) to nie byłby to
generator.
Po drugie co rozumie Kolega pod pojęciem "zwarcie zasilania" ?
Pozdrawiam
Grzegorz
identifikator: 20040501
Guest
Wed Mar 03, 2010 10:12 am
i jeszcze jedno - napięcie na wyjściu takiego generatorka to w jakimś
stopniu sinus - jak przerobić to na ładny prostokąt?
J.F.
Guest
Wed Mar 03, 2010 10:28 am
Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <grzegorz@antispam.control.slupsk.pl>
napisał w wiadomości
news:hml97h$8nl$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik identifikator: 20040501 napisał:
no przecież taki układ pracuje cały czas w stanie aktywnym obu
tranzystorów w bramce not - a to cmos... ja tego nie rozumiem,
niby dlaczego nie robi się zwarcie zasilania?
Po pierwsze to gdyby bramki były cały czas w "stanie aktywnym"
(cudzysłów celowy ale domyślam się o co Koledze chodzi) to nie
byłby to generator.
Po drugie co rozumie Kolega pod pojęciem "zwarcie zasilania" ?
Jest ryzyko ze oba tranzystory w takim CMOS beda otwarte.
Oni co prawda cos pisza ze projektowane sa niby odwrotnie, i
powinny sie oba zamknac przy napieciu z zakresu posredniego..
J.
Piotr Gałka
Guest
Wed Mar 03, 2010 10:59 am
Użytkownik "identifikator: 20040501" <NOSPAMtestowanije@go2.pl> napisał w
wiadomości news:hml95r$jjb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Quote:
nurtuje mnie jeden problem, chodzi o taki prosty generatorek kwarcowy na
dwóch bramkach not cmos - widomo typowa aplikacja z opornikiem
linearyzującym czy jak on się tam nazywa...
no przecież taki układ pracuje cały czas w stanie aktywnym obu
tranzystorów w bramce not - a to cmos... ja tego nie rozumiem, niby
dlaczego nie robi się zwarcie zasilania?
Wydajność wyjść CMOS jest ograniczona. Nawet jak oba włączone to takie
zwarcie da coś rzędu 20mA.
P.G.
Grzegorz Kurczyk
Guest
Wed Mar 03, 2010 11:13 am
Użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Jest ryzyko ze oba tranzystory w takim CMOS beda otwarte.
Oni co prawda cos pisza ze projektowane sa niby odwrotnie, i powinny sie
oba zamknac przy napieciu z zakresu posredniego..
W klasycznym wzmacniaczu z parą komplementarną też oba tranzystory
przewodzą jak nie ma sygnału, ale trudno to jeszcze nazwać zwarciem ;-)
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz Kurczyk
Guest
Wed Mar 03, 2010 11:15 am
Użytkownik identifikator: 20040501 napisał:
Quote:
i jeszcze jedno - napięcie na wyjściu takiego generatorka to w jakimś
stopniu sinus - jak przerobić to na ładny prostokąt?
Sinusem to bym tego nie nazwał

Ale do "ucyfryzowania" przebiegu
służy przerzutnik Shmitta. W większości przypadków wystarczy przepuścić
taki sygnał przez pozostałe bramki w scalaku, na którym zrobiłeś generator.
Pozdrawiam
Grzegorz
Dariusz K. Ładziak
Guest
Wed Mar 03, 2010 3:41 pm
Użytkownik Grzegorz Kurczyk napisał:
Quote:
Użytkownik identifikator: 20040501 napisał:
no przecież taki układ pracuje cały czas w stanie aktywnym obu
tranzystorów w bramce not - a to cmos... ja tego nie rozumiem, niby
dlaczego nie robi się zwarcie zasilania?
Po pierwsze to gdyby bramki były cały czas w "stanie aktywnym"
(cudzysłów celowy ale domyślam się o co Koledze chodzi) to nie byłby to
generator.
Po drugie co rozumie Kolega pod pojęciem "zwarcie zasilania" ?
Fachowo nazywa się to "przebiciem prądowym" - typowy problem bramek w
technologii CMOS. W układzie generatora bramki nie pracują stale w
warunkach przebicia prądowego ale jednak w znacznie większym procencie
czasu niż w normalnej cyfrówce. Porządnie skonstruowana bramka CMOS
powinna być odporna na pracę ciągłą w stanie aktywnym - jedynym
niekorzystnym zjawiskiem jest spora konsumpcja prądu. Póki całkowity
prąd pobierany przez układ bondingu nie upala (a pojedyncze ampery
bonding wytrzyma) i póki całkowita moc tracona w chipie nie grzeje go
ponad wytrzymałość to nie ma problemu - zje więcej prądu i na zdrowie!
--
Darek
Dariusz K. Ładziak
Guest
Wed Mar 03, 2010 3:47 pm
Użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Jest ryzyko ze oba tranzystory w takim CMOS beda otwarte.
Oni co prawda cos pisza ze projektowane sa niby odwrotnie, i powinny sie
oba zamknac przy napieciu z zakresu posredniego..
Sądzę że oszukują. Jak bramka CMOS ma być szybka to musi mieć przejście
przez stan aktywny - bramki z przejściem przez stan wysokiej rezystancji
są zauważalnie wolniejsze. W jednym układzie nie ma za bardzo możliwości
mieszania rodzajów bramek - wymagało by to dodatkowych procesów
technologicznych różnych dla różnych typów bramek - raczej mało
opłacalna zabawa. W efekcie układy z przejściem przez stan wysokiej
impedancji to zupełny margines produkcji - jakieś niezbyt szybkie do
pracy z zasilaniem bateryjnym albo i słabszym.
A że normalne układy CMOS mają przejście przez stan aktywny najlepiej
świadczy spory plik patentów likwidujących układowo (rozsuwanie
sterowania tranzystorów w czasie) ten problem - część z nich miałem
przyjemność analizować, naruszenia jednego kilkukrotnie dowodziłem,
najśmieszniejsze jest to że sam wcześniej naruszyłem ten patent...
--
Darek
Grzegorz Kurczyk
Guest
Thu Mar 04, 2010 12:34 am
Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" napisał:
Quote:
Fachowo nazywa się to "przebiciem prądowym" - typowy problem bramek w
technologii CMOS. W układzie generatora bramki nie pracują stale w
warunkach przebicia prądowego ale jednak w znacznie większym procencie
czasu niż w normalnej cyfrówce. Porządnie skonstruowana bramka CMOS
powinna być odporna na pracę ciągłą w stanie aktywnym - jedynym
niekorzystnym zjawiskiem jest spora konsumpcja prądu. Póki całkowity
prąd pobierany przez układ bondingu nie upala (a pojedyncze ampery
bonding wytrzyma) i póki całkowita moc tracona w chipie nie grzeje go
ponad wytrzymałość to nie ma problemu - zje więcej prądu i na zdrowie!
Właśnie stąd wzięło się moje pytanie co autor wątku rozumie jako zwarcie
? Czy prąd 10mA jest już zwarciowym ? Czy 1A czy dopiero 100A ?

Bo
to, że oba tranzystory przewodzą, ale moc wydzielająca się na nich nie
jest jeszcze daleka od niszczącej raczej zwarciem nie jest. Tym
bardziej, że te "zwarcia" są tylko chwilowe.
Pozdrawiam
Grzegorz