Jak zbudować prostą przetwornicę izolowaną 12V na 2x12V z flyback lub Royera?

Potrzebuję zrobić przetwornicę 12V na 2x12V z izolacją na ~50V.
Każdy kanał wyjściowy ma dać do 5mA. Nie interesuje mnie sprawność
ani stabilność napięcia wyjściowego w funkcji wejściowego (to ma zasilać
driver bramki MOSFETów), natomiast ważna jest maksymalna
prostota. Czy flyback na generatorze samodławnym będzie OK, czy
też warto zrobić to w układzie Royera? Tylko wtedy jaki rdzeń?

Ani jedno ani drugie. Jak chcesz maksymalnie proste, to bierzesz
IR2153, Rt/Ct 12k/1n, łączysz pin Vb z Vcc (dioda niepotrzebna), Vs z
COM i masz gotowy pełny mostek. Na małym toroidzie nawijasz sobie trzy
identyczne uzwojenia, pierwotne dajesz pomiędzy LO a HO, a na wtórne
mostki z diod BAS40-04 (lub -05 + -06 jeśli lubisz estetykę) lub
innych Schottky i kondensatory. Gotowe.

Ani jedno ani drugie. Jak chcesz maksymalnie proste, to bierzesz
IR2153, Rt/Ct 12k/1n, łączysz pin Vb z Vcc (dioda niepotrzebna), Vs z
COM i masz gotowy pełny mostek. Na małym toroidzie nawijasz sobie trzy
identyczne uzwojenia, pierwotne dajesz pomiędzy LO a HO, a na wtórne
mostki z diod BAS40-04 (lub -05 + -06 jeśli lubisz estetykę) lub
innych Schottky i kondensatory. Gotowe.
Brzmi naprawdę ciekawie, ale proponujesz układ scalony człowiekowi,
który stracił wiarę w mostek Graetza...

Ale mówiąc poważnie: dzięki za podpowiedź, popatrzę sobie w datasheet.

Wolisz się męczyć z generatorem samodławnym? Przecież to bez sensu.

W dataszicie nie znajdziesz tego rozwiązania - jest autorskie i
sprawdzone.

Potrzebuję zrobić przetwornicę 12V na 2x12V z izolacją na ~50V.
Każdy kanał wyjściowy ma dać do 5mA. Nie interesuje mnie sprawność
ani stabilność napięcia wyjściowego w funkcji wejściowego (to ma zasilać
driver bramki MOSFETów), natomiast ważna jest maksymalna
prostota. Czy flyback na generatorze samodławnym będzie OK, czy
też warto zrobić to w układzie Royera? Tylko wtedy jaki rdzeń?

Pozdrawiam, Piotr

Jak nie interesują Cię detale to kup dowolną gotową przetwornicę np z
TME DC1WDIL12/12-12 za 20PLN netto i nie zawracaj gitary.

Taniej * Lepiej product wyższy nie będzie jak sam zrobisz.

Wolisz się męczyć z generatorem samodławnym? Przecież to bez sensu.
Bez sensu, ale tranzystor mozna dac na 400V i bramy piekielne go nie
przemogą...

W dataszicie nie znajdziesz tego rozwiązania - jest autorskie i
sprawdzone.
Mam IR21531 w szufladzie. Potestuję po weekendzie.

Potrzebuję zrobić przetwornicę 12V na 2x12V z izolacją na ~50V.
Każdy kanał wyjściowy ma dać do 5mA. Nie interesuje mnie sprawność
ani stabilność napięcia wyjściowego w funkcji wejściowego (to ma zasilać
driver bramki MOSFETów), natomiast ważna jest maksymalna
prostota. Czy flyback na generatorze samodławnym będzie OK, czy
też warto zrobić to w układzie Royera? Tylko wtedy jaki rdzeń?
Jak nie interesują Cię detale to kup dowolną gotową przetwornicę np z
TME DC1WDIL12/12-12 za 20PLN netto i nie zawracaj gitary.
Taniej * Lepiej product wyższy nie będzie jak sam zrobisz.

Wolisz się męczyć z generatorem samodławnym? Przecież to bez sensu.
Bez sensu, ale tranzystor mozna dac na 400V i bramy piekielne go nie
przemogą...
Jak nie zapomnisz o kondensatorach blokujących pomiędzy Vcc i COM oraz
na wyjściach,

to przepięć nie będzie. A jak się boisz, to wyjścia

możesz zabezpieczyć do COM i Vcc też diodami BAS40-04, choć nie sądzę,
żeby w strukturze nie było diod.

Taniej wyjdzie na IR2153, szczególnie, że jest w szufladzie.

Adam Górski wrote:

Jak nie interesują Cię detale to kup dowolną gotową przetwornicę np z
TME DC1WDIL12/12-12 za 20PLN netto i nie zawracaj gitary.

Dostanę do tego gwarancję na trzy dekady?

Taniej * Lepiej product wyższy nie będzie jak sam zrobisz.

Trwalej. Rozwiązania, nie bójmy sie tej nazwy, debilne, rzadko się
psują.

Ani jedno ani drugie. Jak chcesz maksymalnie proste, to bierzesz
IR2153, Rt/Ct 12k/1n, łączysz pin Vb z Vcc (dioda niepotrzebna), Vs z
COM i masz gotowy pełny mostek. Na małym toroidzie nawijasz sobie trzy
identyczne uzwojenia, pierwotne dajesz pomiędzy LO a HO, a na wtórne
mostki z diod BAS40-04 (lub -05 + -06 jeśli lubisz estetykę) lub
innych Schottky i kondensatory. Gotowe.

Ani jedno ani drugie. Jak chcesz maksymalnie proste, to bierzesz
IR2153, Rt/Ct 12k/1n, łączysz pin Vb z Vcc (dioda niepotrzebna), Vs z
COM i masz gotowy pełny mostek. Na małym toroidzie nawijasz sobie trzy
identyczne uzwojenia, pierwotne dajesz pomiędzy LO a HO, a na wtórne
mostki z diod BAS40-04 (lub -05 + -06 jeśli lubisz estetykę) lub
innych Schottky i kondensatory. Gotowe.
Niech Ci Pan Bóg w tłustych dzieciach wynagrodzi!

Tylko pamiętaj, że z tego to może jakiegoś wata wyciśniesz i koniec.