Jak zbudować miernik pola magnetycznego m.cz. do pomiaru 50 Hz?

Thu Jun 14, 2007 12:41 pm   

Adrian <aadrian@go2.pl> wrote:

Obecnie chyba 60 A/m RMS czyli około 75 uT


- brak detktora RMS
- brak komparatora
- jak tylko 50 Hz to brak filtrów
- jak wyskalujesz


Aha, skalowanie masz z głowy. Tylko czy dostępny w labie jest odpowiedni
poziom pola i jego geometria.


Najprościej powietrzną - da się policzyć.
Trzeba też pewnie będzie ekranować (elektrycznie).


Skąd to wytrzasnąłeś?

Thu Jun 14, 2007 12:50 pm   

Mam akurat pod reka prace gdzie taka antena byla zrobiona w sumie do celow
podobnych jak moj tylko ze do pracy w szerszym pasmie. Prowadzacy zalecil mi
dlawik ale mysle ze zgodzi sie i na takie rozwiazanie.
Zanstanawiam sie tylko czy w cewce czy w antenie ramowej x 3 bedzie sie
indukowalo wieksze napiecie ??
Z antenami ramowymi bedzie mi o tyle latwiej ze mam tu przyklad jak to
wyliczyc i pozostanie sprawa wykonania tych antenek ( nigdy nawet takich nie
widzialem :)




moze jakas propozycja wzmacniacza ?? moze TL082 ??
czy bedzie on w stanie wzmocnic napiecie wyindukowane w 3 antenach ramowych
o srednicy 1.5 cm tak aby uzyskac 1.2 V ( zaswieceinie diody )
wlascicwiie nie mam pojecia jakich rzedow napiecie wyindukuje sie w antenach

pozdr i dziekuje za odpowiedz na moje posty

Adrian

Thu Jun 14, 2007 1:25 pm   

Gdzie moge w domu spodziewac sie pola magnetycznego rzedu 60 A/m ??

przy jakich urzadzeniach ?

pozdr

Adrian

Thu Jun 14, 2007 1:42 pm   

Adrian <aadrian@go2.pl> wrote:

To był przykład - w artykule brak szczegółów co do własności rdzenia.
Artykuł mimo, że opublikowany w IEEE, to raczej ma poziom dla gazetki.


To próbuj z losowymi - może coś uzyskasz. W takim przypadku zacząłbym od
podłączenia słuchawek itp i badań organoleptycznych.

Dla natęzenia danego pola zmiennego napięcie jest proporcjonalne do
powierzchni przekroju cewki, ilości zwojów i przenikalności magnetycznej.


Tylko w tym artykułe było o trzystopniowym wzmacniaczu, więc przypuszczam,
że wzmocnienie mogło wynosić nawet 10^6.


Skąd to wziąłeś?


Jakimś współczesnym ;)

Jakim, to moja szlana kula nie powie. Nie znając cewki, nie znamy napięcia
jakie wygeneruje - więc nie wiemy z jakim wzmocnienie czy poziomem szumów
musimy się liczyć.


Jak mocno zaświecić? To bez sensu, lepiej jakikolwiek miernik z kilkadziesią
zł.

Thu Jun 14, 2007 1:42 pm   

PAndy <pandrw_cutthis_@poczta.onet.pl> wrote:

To jest dobre, ale dla poszukiwania źródła zakłocen. Dla pomiarów
środowiskowych lepsza IMHO byłaby cewka o sporej powierzchni.

Thu Jun 14, 2007 2:41 pm   

Adrian <aadrian@go2.pl> wrote:


OK, fajnie - ale patrz dalej.


Tam chyba chodziło o kierunkowość, dla 50 Hz to 2-3 (o sensownych
rozmiarach) niewiele zmienią.


Nie skojarzyłem, nie ma to przyrządzik dla walki z administracją, energetyką
itp. tylko jakaś praca zaliczeniowa.

- powietrzna była by: ładna teoretycznie, obliczeniowo - po prostu
przewidywalna z góry, ale duża.

- dławik (taki typowy) to średni pomysł - jak wspominałem ma na ogół
zamknięty obwód magnetyczny - musiałbyś rozcinać (o ile w ogóle się by
dało)

- mała zgrabna cewka z otwartym (przynajmniej częściowo) magnetowodem to
wspomniana w tym wątku głowica magnetofonowa. Ma ona jeszcze jedną zaletę,
że zapewnia ekranowanie elektryczne (po uziemienu obudowy). Ale ...

.... jest ona losowa (ni nie wiemy o jej właściwościach), więc nie mająć na
stole jakiegoś źródła pola wogóle (przed wzorcowaniem) nie jesteś
zaplanować/przewidzieć jakie to ma być wzmocnienie. No chyba, że to pole
wzorcowe jest w sąsiednim pokoju i możesz tam biegać co kwadrans.

Ja bym zaczął od budowy "wzorca" pola 60 czy 80 A/m (oczywiście pi*drzwi)
Nie muszą to być cewki Hemholtza, wystarczy coś takiego jak tu:

http://www.tmworld.com/article/CA187497.html

Ale bez przesady nie babrałym się z jakim tam wzmacniaczem, tylko zasilił
np. przez żarówkę (bo inny opornik mocy to raczej problem). Nabezpieczniej
jakieś trafo i żarówki samochodowe. Ale jak wiesz co to prąd to
zrobiłbym na 230V i może 100W albo żelazko tylko trzeba by przeliczyć.



Poprzednio chciałem być złośliwy, ale wykasowałem. Ale jednak napiszę:

np. Fizyka, Holliday + Resnick

Wikipedia, to (być może) niestety niemiecka, bo polska i angielska są w tym
haśle do bani

http://de.wikipedia.org/wiki/Induktionsgesetz

Po prostu U = -n*A*dB/dt, gdzie B=mi*mi0*H


Tylko zwoi będzie pewnie 1000x więcej.


Mam awersję do 741, nie widziałem tego już kilkadziesiąt lat :)

Ale prawda jest taka - pasmo wzmacniacza/dryft itp tu jest (prawie) niestotne.

Problemem może zaś być poziom szumów. Dopóki nie wiesz jakie napięcie
indukuje się w cewce: 1V (na pewno nie), 1mV (raczej też nie) czy 1uV lub
1nV to możesz sobie pograć w *Totka*.


Też nie mam pojęcia (dla losowej cewki) ;)

A dodatku mówimy o 60 A/m RMS @ 50 Hz.
Nie przewidziałeś RMS, filtracji (komputer obok czy komórka w kieszeni mogą
dać więcej niż to co _chciałeś_ zmierzyć).

Gdyby była przynajmniej dobra filtracja, to sqrt(2) zapewni nam RMSa.

Thu Jun 14, 2007 2:41 pm   

Adrian <aadrian@go2.pl> wrote:

(prawie) nigdzie - dla nieskończonego prostego przewodnika: H=I/(2*pi*R),
czyli dla prądu 1A R = 1/2/pi/60 = 0.0026526 m

Thu Jun 14, 2007 3:49 pm   

Dlawik to nie ta bajka, dawno temu stosowalismy Petle rozmagnesowujaca do
telewizorow nie pamietam juz dzis jej wymiarow, ale najlepiej i najprosciej
dipolek polfalowy lub cwiercfalowy na ta czestotliwoc problemem moze byc
dlugosc fali w tym wypadku ale oczywiscie stosujemy wtedy dzielnik i juz po
klopocie.
..