Jak zbudować konwerter Bistabilny na Monostabilny do impulsów 1-5 sekund?

Mon Apr 26, 2004 5:38 pm   

Witam!

Bardzo proszę o nakierowanie mnie, jak najprościej zrobić w/w konwerter.

Mam płytkę z wyjściem OC - przełącznik bistabilny, a chcę mieć na wyjściu
przy każdym załączeniu/ wyłączeniu impuls o czasie trwania ok. 1 - 5 sek.

pozr. digi

Mon Apr 26, 2004 6:10 pm   

Użytkownik "psb" <psbMalpaHotPl@usun.To> napisał w wiadomości
news:c6jl9a$n45$1@nemesis.news.tpi.pl...

Innych wymagań brak?
To opornik, kondensator,opornik

Tue Apr 27, 2004 6:16 pm   

Jest jeszcze mały szczegół - ten impuls mono ma wyzwalać przekaźnik.

Wykombinowałem z Twojej odpowiedzi następujący schemat:
http://republika.pl/ps666/

Proszę o uwagi, co spieprzyłem w swoim projekcie i jak spolaryzować
kondensator???


dzięki i pozdr, digi

Tue Apr 27, 2004 7:03 pm   

Użytkownik "psb" <psbMalpaHotPl@usun.To> napisał w wiadomości
news:c6mbjs$n0g$1@atlantis.news.tpi.pl...

Świetnie to wykoncypowałeś. Jestem pod wrażeniem!
Od iloczynu pojemności kondensatora i opornika w kolektorze OC zależy czas
przewodzenia przekaźnika
Przy każdym wyłączeniu OC przekaźnik zostanie pobudzony
Polaryzacja elektrolita: minus do bazy, + do kolektora
Aby to trzymało mniej więcej 1 sekundę sugeruję opornik w kolektorze 10k
kondensator 100uF

Czego brakuje ?
Diody zwrotnej między bazę a emiterem. Po zadziałaniu OC i zbyt dużej
pojemności kondensatora szlag może trafić złącze baza emiter (ono wytrzyma
koło 5V ...[7V lawinowe]). Opornik baza emiter może być zbędny, jeśli
upływność kondensatora będzie mała..

Jeśli chcesz by przekaźnik pobudził się przy zadziałaniu (przewodzeniu) OC,
musisz użyć tranzystora pnp oraz dodatkowo szeregowego opornika z
kondensatorem

Jeszcze jakieś wątpliwości ?

Tue Apr 27, 2004 7:10 pm   

Użytkownik "psb" <psbMalpaHotPl@usun.To> napisał w wiadomości
news:c6mbjs$n0g$1@atlantis.news.tpi.pl...

Jednej sprawy nie jestem pewien.
Czy Ty chciałeś by on się pobudzał na 1...5 sekund przy "załączeniu ORAZ
wyłączeniu", czy "załączeniu ALBO wyłączeniu" ?

Wed Apr 28, 2004 6:03 pm   

na 1-5 sek. podczas załączenia OC i jeszcze raz na 1-5 sek podczas
wyłączenia OC.

Czuję, że zaczynają się schody ??

Mam po prostu moduł GSM. Wysyłając do niego SMS-a z kodem aktywacyjnym
załącza mi OUT1 (OC) a wysyłając SMS-a ponownie OUT1 się wyłącza.
Chciałbym jednak za pomocą tego modułu sterować urządzenie, które
potrzebuje impulsu do załączenia i drugiego impulsu do wyłączenia. Chyba
dobrze kombinuję z tym 'konwerterem' bi-mono ??

digi

Wed Apr 28, 2004 6:15 pm   

Hello psb,

Wednesday, April 28, 2004, 9:03:07 PM, you wrote:


Zaczynają się - jak uzyskać pewność, że jesteś 'w fazie' i o to
własnie Ci chodzi. Zawsze może zgubić się impuls albo jakieś
zakłócenie doda impuls i szlag trafia synchronizację urządzeń...


Jakby to narysować.... Bo w głowie już to mam - na mojej ulubionej 1/2
7400, jak zwykle ;-)

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Wed Apr 28, 2004 6:36 pm   

Użytkownik "psb" <psbMalpaHotPl@usun.To> napisał w wiadomości
news:c6ov64$f74$1@atlantis.news.tpi.pl...

To dołóż jeszcze tranzystor pnp
Albo użyj scalaka logicznego, ale będzie niewykorzystany w pełni
Choć CD4093 (4xNAND Schmitt CMOS) powinien być w sam raz. Mały przekaźnik
też pobudzą dwie bramki łączone równolegle

Wed Apr 28, 2004 6:42 pm   

OC.

Z tym sobie poradzę. Urządzenie sterowane przy załączeniu się wyzwoli mi
IN1 w module GSM i dostanę SMS-a zwrotnego "ZAŁĄCZONY", a przy wyłączeniu
dostanę SMS-a "WYŁĄCZONY"


Czyli na 2 bramkach AND ?? Ten układ potrzebuje chyba 5V a nie chcę
dokładać kolejnych elementów - chyba, że zenerka 5.1V i rezystor wystarczą
?

Jeżeli możesz, to narysuj mi to słowami ;)

digi

Wed Apr 28, 2004 7:01 pm   

Użytkownik "psb" <psbMalpaHotPl@usun.To> napisał w wiadomości
news:c6p1kp$hvt$1@nemesis.news.tpi.pl...

Weź 4093 (4xNAND, CMOS, 15V)

W twoim OC opornik 10k. do kolektora "plusy" dwóch kondensatorów 10uF/25V.

Jedna z bramek oba wejścia warte i podłączone przez opornik (~100k) do masy.
Druga z bramek oba wejścia warte i podłączone przez opornik (~100k) do
zasilania
Do wejść jednej bramki jeden kondensator, do drugiej drugi.
Wyjście drugiej bramki na wejście trzeciej jako negator. Wyjście 3 na
wejście czwartej
Wyjście pierwszej bramki bezpośrednio na drugie wejście czwartej
Mały przekaźnik 12V do wyjścia czwartej i masy

Sprawdź czy się nie walnąłem
Diody zbędne - są w strukturze CD4093

Wed Apr 28, 2004 7:05 pm   

Czy w tej wersji trzeba utworzyć drugi taki układ, tylko z PNP i połączyć
je 'równolegle', czy po prostu do minusa elektrolita podpinam bazę PNP,
jego emiter do kolektora pierwszego NPN-a a kolektor do masy???

Dla dwóch układów mógłbym chyba niezależnie dobrać czasy impulsów przy
zał/wył OC, ale nie zależy mi na tym. Czy ten drugi sposób zadziała, czy
zbytnio go uprościłem.
Oj czuję, że oba tranzystory będą miały na siebie zły wpływ... Może dwie
diodki separujące na bazach????

digi

Wed Apr 28, 2004 7:11 pm   

Dzięki wielkie, prześpię się z tym, jutro narysuję i jak będę miał
wątpliwości, to pomęczę jeszcze ;)

digi

Wed Apr 28, 2004 7:12 pm   

Użytkownik "psb" <psbMalpaHotPl@usun.To> napisał w wiadomości
news:c6p2s0$29u$1@atlantis.news.tpi.pl...


Muszą być prawie osobne
Jeden będzie pracował jako OC, drugi jako OE
Inne będą czasy, muszą być osobne kondensatory o różnych pojemnościach

Niestety ty chcesz wbrew pozorom dość skomplikowany układ
Równe czasy zał/wył możesz uzyskać tylko w jeden sposób
Wykrywasz zmianę zbocza i pobudzasz monowibrator - ale to jest kolejny układ
scalony

Wed Apr 28, 2004 8:16 pm   

Hello psb,

Wednesday, April 28, 2004, 9:42:45 PM, you wrote:



Czyli nie ma problema :-)


NAND!


Wystarczą, ale z bólem. 78L05 kosztuje grosze - wyjdzie taniej niż
zenerka i opornik :-)


Po namyśle jednak lepiej będzie zrobić co innego - TTLe wyjątkowo
podle zachowują się przy wolnych czasach narastania - lubią się
wzbudzać
Ale spróbować możesz i wyjdzie jednak 3/4 7400. Uwaga! Grupowi puryści
będą zaraz gryźć i drapać za wyjątkowo wulgarne potraktowanie sprawy
;->
----- -----
IN |----| \ |----| \ | |C1 -----
o-----+ | 1 |o-----+-----+ | 2 |o----| |-----| \ OUT
|----| / | |----| / | | | 3 |o---o
----- | ----- +-| /
| | -----
| | |C2 |
+----------------------| |---+
| |

Bramka 1 pełni rolę bufora (to jest ta dodatkowa 1/4 7400).

W stanie ustalonym na wejściach bramki 3 panuje stan H a na wyjściu L.
Jeśli na IN pojawi się zbocze narastające (LH), zostanie zanegowane przez
bramkę 1 (HL) i poprzez kondensator C2 'podciągnie' wejście bramki 3
do stanu L i na OUT pojawi się impuls (H) o czasie trwania zależnym od
pojemności C2 i prądu wejściowego bramki 3.
W przypadku zbocza opadającego sygnał zostanie zanegowany przez bramkę
1, następnie przez bramkę 2 i analogicznie, poprzez C1 spowoduje
wygenerowanie impulsu (H) na OUT.

Jest to klasyczny układ 'podwajacza' impulsów, stosowany zazwyczaj
jednak dla bardzo krótkich czasów. Musisz przetestować, czy układ
poradzi sobie z tak długimi czasami, jakich potrzebujesz. Jeśli nie,
to zamiast 7400 będziesz musiał użyć 74132 (4 * NAND z przerzutnikiem
Schmitta, nóżkozgodny z 7400) ale jest trudniejszy do zdobycia.

Uwaga - chodzi o klasyczne TTLe - jakiekolwiek logiczno- i nóżkozgodne
odpowiedniki CMOS raczej odpadają.

Dla drogich purystów: tak, wiem - pojawiają się na wejściu bramki 3
dodatnie szpilki, ponad zasilanie. Jednak ich amplituda mieści się
spokojnie poniżej zakresu przejscia złącza EB w Zenera i nie zakłuca
to działania układu - sprawdzone w praktyce. Podobnie z rezystorami
'podciągającymi' wejścia bramki 3 - bez nich układ działa stabilnie -
impedancja kondensatorów jest na tyle niska, że zakłóceń nie zbiorą.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl