Jak zbudować działający regulator obrotów dla trzech wentylatorów komputerowych?

Thu Mar 25, 2004 5:57 am   

Witam!
Od razu zaznaczam ze jestem bardzo poczatkujacy w dziedzinie elektroniki.
Chacialem sobie zbudowac taki prosciutki regulator obrotow wentylatorow w
komputerze. Mam 3 wentylatorki ktore chcialbym regulowac. No i zrobilem
sobie takie cos na wzor Zalman Fan-mate
(http://koreamod.com/tech/27_zalman/fanmate1.gif) tylko dla trzech
wentylatorow, dodalem podswietlenie itp. Niby wszystko podlaczylem tak jak
mi sie wydawalo ze powinno byc, ale nie dziala niestety. I wlasnie mam
prosbe, jesli ktos bylby chetny mi pomoc to przesle schemat tego co ja
zrobilem (niestety nie umieszcze tego na stronie, a zalacznika na grupe tez
nie wysle ). Wydaje mi sie ze to bardzo prosta sprawa, pewnie cos
sknocilem w schemacie. Jak bedzie ktos chetny do pomocy to opisze dokladnie
to co sie dzieje.
Dziekuje z gory za odzew :)

--
Pozdrawiam,
Shadow

Thu Mar 25, 2004 3:51 pm   

No i zrobilem

hmm, a co to jest za element w postaci czarnej kropy, i ten drugi tez..???
Zreszta, zastosowany stabilizator 5V nie rozrusza wiatraczka, z tego co
pamietam minimalne napiecie powodujace jego start to ok 6V.
Poszukaj innego schematu..
Powodzenia
Marek

Thu Mar 25, 2004 5:29 pm   

"Oracz" <orimanUSUŃ@interia.pl> wrote in message
news:c3u2vi$m06$1@news2.ipartners.pl...


Stabilizator 5V jest podparty potencjometrem (jak przypuszczam), jego
wartość sądząc po zawartej wśród krzaków cyfrze, to 1Kohm, szary
opornik powinien mieć chyba też coś koło tego. Całość stabilizuje 5V +
to, co odłoży się na potencjometrze.

J.

Thu Mar 25, 2004 5:53 pm   

Tak, potencjometr to 1k, opornik ma wartosc 780ohm. To rozrusza wiatraczki,
bo jak zrobilem takie cos dla jednego wiatraczka to dzialalo, regulacja byla
od 5V do ok 11V. Ale gdy zaprojektowalem takie cos razy 3 i podlaczylem
razem na plytce to niestety nie dziala, tzn dalem tam wlaczniki dla kazdego
stabilizatora na wejsciu i podlaczylem diody swiecace, tak zeby sie swiecila
jak wlacze przelacznik. Jak calosc podlaczylem to zachowuje sie tak, ze
tylko dla jednego stabilizatora po wlaczeniu swieci dioda. Z napieciem na
wyjsciu dzieje sie takie cos, ze jak wlacze tylko jeden stabilizator to mam
na jego wyjsciu ok 2V i wtedy jak wlacze drugi to napiecie na pierwszym
skacze do 10V. Sprawdzalem 3 razy czy wszystko mam podlaczone tak jak na
schemacie ktory sobie zrobilem i wszystko sie zgadza, dlatego mysle ze cos
bardzo namieszalem w tym schemacie. Jak ktos bylby tak mily i mogl rzucic
okiem to przesle niewielki pliczek jpg :)

--
Pozdrawiam,
Shadow

Thu Mar 25, 2004 6:02 pm   

"Shadow" <szadowski_m@op.pl> wrote in message
news:c3ua81$ev3$1@news.onet.pl...


Prześlij, adres masz w moim nagłówku (uwaga na antyspam)

J.