rrrrr
Guest
Thu Jul 19, 2007 11:32 pm
Witam
potrzebuję zorganizować "coś" do powielania nalepek z kodami kreskowymi
Powinno to działać w następujący prosty sposób
-zbliżenie oryginalnego kodu do czytnika
z drukarki wyskakuje kopia bez naciskania czegokolwiek.
kod to jednowymiarowy pasek w standardzie 2z5 (przeplatany) bez sumy
kontrolnej.
Pytanie:
czy standardowe czytniki z wyjściem RS232 można podłączyć do wejścia
szeregowego drukarki i to wystarczy, czy jednak musi być do tego celu
jakić komputer z dedykowanym softem.
Wolałbym uniknąć stawiania komputera tylko do przesyłania tego kodu.
Pozdrawiam
Romek
Szymon
Guest
Fri Jul 20, 2007 5:46 am
Użytkownik "rrrrr" <rrrrr@rrrr.pl> napisał w wiadomości
news:f7ooke$2r6a$1@news2.ipartners.pl...
Quote:
Witam
potrzebuję zorganizować "coś" do powielania nalepek z kodami kreskowymi
Powinno to działać w następujący prosty sposób
-zbliżenie oryginalnego kodu do czytnika
z drukarki wyskakuje kopia bez naciskania czegokolwiek.
kod to jednowymiarowy pasek w standardzie 2z5 (przeplatany) bez sumy
kontrolnej.
Pytanie:
czy standardowe czytniki z wyjściem RS232 można podłączyć do wejścia
szeregowego drukarki i to wystarczy, czy jednak musi być do tego celu
jakić komputer z dedykowanym softem.
Wolałbym uniknąć stawiania komputera tylko do przesyłania tego kodu.
Znane mi czytniki mają dosyć bogate możliwości konfigurowania wysyłanego
ciągu. Powinno się więc udać do zeskanowanego kodu dodać odpowiednie znaki
sterujące drukowaniem. Pytanie tylko jak obszerna jest definicja etykiety w
danym protokole drukarki. Inne rozwiazanie to przerzucenie połowy roboty na
drukarkę - zdefiniować etykietę z polem dynamicznym w drukarce i przesyłać
tylko stosunkowo krótki ciąg danych dynamicznych ze skanera.
Pozdrawiam,
Szymon
William
Guest
Fri Jul 20, 2007 8:44 am
Quote:
Pytanie:
czy standardowe czytniki z wyjciem RS232 mona podczy do wejcia
szeregowego drukarki i to wystarczy, czy jednak musi by do tego celu
jaki komputer z dedykowanym softem.
Odpowiedź jest prosta - zależy od czytnika i drukarki.... Jeśli
konfiguracja by się nie udała podejście elektronika będzie zapewne
brzmiało "dam atmelka pomiędzy czytnik i drukarkę"

. Zresztą tak czy
inaczej bez minimalnej "elektronicznej" pracy się nie obejdzie bo
będziesz musiał ten skaner zasilić nie z komputera tylko z np. zasilacza
drukarki.
BartekK
Guest
Fri Jul 20, 2007 9:23 am
rrrrr pisze:
Quote:
-zbliżenie oryginalnego kodu do czytnika
z drukarki wyskakuje kopia bez naciskania czegokolwiek.
Wolałbym uniknąć stawiania komputera tylko do przesyłania tego kodu.
Właśnie wynalazłeś ksero

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Miller Artur
Guest
Fri Jul 20, 2007 9:55 am
Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości
news:f7prhk$81n$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
rrrrr pisze:
-zbliżenie oryginalnego kodu do czytnika
z drukarki wyskakuje kopia bez naciskania czegokolwiek.
Wolałbym uniknąć stawiania komputera tylko do przesyłania tego kodu.
Właśnie wynalazłeś ksero ;)
pokaż mi ksero do naklejek 3x4cm (na przykład) ktore potrafi skopiować jedną
naklejkę.
@
Lukasz
Guest
Fri Jul 20, 2007 10:11 am
Pracuję z czytnikami i drukarkami barkodów. Sa takie rozwiązania jakie opisałeś,
ale opierają się nie tyle na czytnikach kodów, ale na Palmtopach wyposażonych w
taki czytnik. Instalujesz na takiego aplikację dla Win CE (np. w Visual Basic) i
po sprawie. Jednak taki terminal kosztuje niemało.
Czytnik faktycznie można lekko skonfigurować, ale sprowadza się to co najwyżej
do jednego, czasem dwóch zanaków za/przed kodem. A minimalna sekwencja na
drukarkę kodów kreskowych wygląda mniej więcej tak (w języku EPL II):
B272,107,0,E30,2,5,24,B,"8003281000037"
Tak więc, jak inni zaproponowali - coś na Atmelku będziesz musiał tam wstawić.
Albo nawet mozna wbudować w czytnik, bo małe toto bedzie, a w czytniku zwykle
dużo wolnego miejsca jest. Myślę, że koszt zaprojektowania i wykonania takiego
urządzenia przez elektronika (np. z tej grupy) wyniesie dużo mniej, niż zakup
palmtopa i pisanie na niego aplikacji.
--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"
Marek Lewandowski
Guest
Fri Jul 20, 2007 10:41 am
Miller Artur <armi@nowhere.com> napisał(a):
Quote:
-zbliżenie oryginalnego kodu do czytnika
z drukarki wyskakuje kopia bez naciskania czegokolwiek.
Wolałbym uniknąć stawiania komputera tylko do przesyłania tego kodu.
Właśnie wynalazłeś ksero ;)
pokaż mi ksero do naklejek 3x4cm (na przykład) ktore potrafi skopiować
jedną naklejkę.
nie zrozumiałeś :)
Xero jest właśnie wynalazkiem polegającym na sprzężeniu bezpośrednio skanera
z drukarką. Sprzęg w xero jest nawet bardziej bezpośredni, bo odczytywany
skan steruje bezpośrednio laserem naświetlającym bęben, bez przechowywania
danych o obrazie (mówię o oryginalnym xero, bo dzisiejsze kombajny to
niewiele z oryginałem mają wspólnego poza funkcją i nazwą).
--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery:
http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog:
http://lockaphoto.stufftoread.com
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Roman Rogóż
Guest
Fri Jul 20, 2007 11:05 am
Lukasz pisze:
Quote:
Pracuję z czytnikami i drukarkami barkodów. Sa takie rozwiązania jakie
opisałeś, ale opierają się nie tyle na czytnikach kodów, ale na
Palmtopach wyposażonych w taki czytnik. Instalujesz na takiego aplikację
dla Win CE (np. w Visual Basic) i po sprawie. Jednak taki terminal
kosztuje niemało.
Czytnik faktycznie można lekko skonfigurować, ale sprowadza się to co
najwyżej do jednego, czasem dwóch zanaków za/przed kodem. A minimalna
sekwencja na drukarkę kodów kreskowych wygląda mniej więcej tak (w
języku EPL II):
B272,107,0,E30,2,5,24,B,"8003281000037"
Tak więc, jak inni zaproponowali - coś na Atmelku będziesz musiał tam
wstawić. Albo nawet mozna wbudować w czytnik, bo małe toto bedzie, a w
czytniku zwykle dużo wolnego miejsca jest. Myślę, że koszt
zaprojektowania i wykonania takiego urządzenia przez elektronika (np. z
tej grupy) wyniesie dużo mniej, niż zakup palmtopa i pisanie na niego
aplikacji.
Przykładowy "wydruk" jednej etykietki z trzema wierszami wygląda np tak:
q300
I8,B,001
N
A40,15,0,4,1,1,N,"SUROWICA"
B40,50,0,2,2,6,42,N,"8003864791"
A40,107,0,4,1,1,N,"8003864791"
P1
z tekstu surowica (w tym akurat przypadku ) rezygnuję
z ostatniej linii drukującej cyfry również.
interesuje mnie tylko środkowa linia drukująca pasek kodowy:
B40,50,0,2,2,6,42,N,"8003864791"
czyli wymagany był by dość długi prefix
Pozdrawiam
Romek
Bogdan G
Guest
Fri Jul 20, 2007 12:56 pm
Quote:
Xero jest właśnie wynalazkiem polegającym na sprzężeniu bezpośrednio
skanera
z drukarką. Sprzęg w xero jest nawet bardziej bezpośredni, bo odczytywany
skan steruje bezpośrednio laserem naświetlającym bęben, bez przechowywania
danych o obrazie (mówię o oryginalnym xero,
Nie, nie o oryginalnym. W oryginalnym jest klasyczna szklana optyka bez
laserów.
Marek Lewandowski
Guest
Fri Jul 20, 2007 1:13 pm
On Jul 20, 1:56 pm, "Bogdan G" <usunto_b_gutknecht_ito...@interia.pl>
wrote:
Quote:
Xero jest właśnie wynalazkiem polegającym na sprzężeniu bezpośrednio
skanera
z drukarką. Sprzęg w xero jest nawet bardziej bezpośredni, bo odczytywany
skan steruje bezpośrednio laserem naświetlającym bęben, bez przechowywania
danych o obrazie (mówię o oryginalnym xero,
Nie, nie o oryginalnym. W oryginalnym jest klasyczna szklana optyka bez
laserów.
Bęben jest naświetlany bezpośrednio? To mnie zaskoczyłeś, bo myślałem,
że naświetlanie laserem jest tym oryginalnym patentem.
--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery:
http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog:
http://lockaphoto.stufftoread.com
Bogdan G
Guest
Fri Jul 20, 2007 1:57 pm
Użytkownik "Marek Lewandowski" <locust@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1184933592.291510.139500@r34g2000hsd.googlegroups.com...
On Jul 20, 1:56 pm, "Bogdan G" <usunto_b_gutknecht_ito...@interia.pl>
wrote:
Quote:
Xero jest właśnie wynalazkiem polegającym na sprzężeniu bezpośrednio
skanera
z drukarką. Sprzęg w xero jest nawet bardziej bezpośredni, bo
odczytywany
skan steruje bezpośrednio laserem naświetlającym bęben, bez
przechowywania
danych o obrazie (mówię o oryginalnym xero,
Nie, nie o oryginalnym. W oryginalnym jest klasyczna szklana optyka bez
laserów.
Bęben jest naświetlany bezpośrednio? To mnie zaskoczyłeś, bo myślałem,
że naświetlanie laserem jest tym oryginalnym patentem.
Seryjne kserokopiarki Xeroxa powstały na początku lat 60-tych. Niedługo po
laserach, a długo przed możliwością ich modulacji. A do tego jeszcze skaner.
To dopiero lata 80/90-te.
J.F.
Guest
Sat Jul 21, 2007 1:15 am
On Fri, 20 Jul 2007 14:57:18 +0200, Bogdan G wrote:
Quote:
Nie, nie o oryginalnym. W oryginalnym jest klasyczna szklana optyka bez
laserów.
Bęben jest naświetlany bezpośrednio? To mnie zaskoczyłeś, bo myślałem,
że naświetlanie laserem jest tym oryginalnym patentem.
W pierwszych to moze nawet UV.
Quote:
Seryjne kserokopiarki Xeroxa powstały na początku lat 60-tych. Niedługo po
laserach, a długo przed możliwością ich modulacji. A do tego jeszcze skaner.
To dopiero lata 80/90-te.
Faxy byly wczesniej.
J.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Jul 21, 2007 2:36 am
Hello J,
Saturday, July 21, 2007, 2:15:01 AM, you wrote:
[...]
Quote:
Seryjne kserokopiarki Xeroxa powstały na początku lat 60-tych.
Niedługo po laserach, a długo przed możliwością ich modulacji. A do
tego jeszcze skaner. To dopiero lata 80/90-te.
Faxy byly wczesniej.
Wcześniej były facsimile - usługa fototelegrafu. Skanowanie i
naświetlanie w bębnie. Wywoływanie klasyczną metodą fotograficzną.
Jako ciekawostkę podam, że stosowano zarówno jako sensor jak i do
naswietlania... neonówkę (a propos innego wątku) :)
Kolejna ciekawostka: za średniej komuny przesłanie kartki A4
kosztowało 500 zł. Najniższa płaca wtedy wynosiła 1200 zł a jak ktoś
zarabiał 3000, to już dało się żyć. W praktyce z usługi korzystała
tylko milicja i okolice. W serialu "07 - zgłoś się" była nieprawdziwa
scenka wyjmowania odebranego fototelegramu - wyjęto już wywołane
zdjęcie.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Guest
Sat Jul 21, 2007 11:16 am
Bez problemu zalawi to kazdy czytnik HHP (dawniej Welch Allyn). Umozliwia
zaprogramowanie do 16 znakow przed kodem i 16 po.
Pzdr,
jr
Lukasz
Guest
Mon Jul 23, 2007 11:27 am
Quote:
Bez problemu zalawi to kazdy czytnik HHP (dawniej Welch Allyn). Umozliwia
zaprogramowanie do 16 znakow przed kodem i 16 po.
Nie wiedziałem. Jeszcze trochę za mało.
--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"