Goto page Previous 1, 2
Piotr GaĹka
Guest
Mon May 29, 2017 8:54 am
W dniu 2017-05-28 o 17:57, Miller Artur pisze:
Quote:
ello,
jest sobie urządzenie. urządzenie owo posiada w swojej konstrukcji
element będący aluminiową belką o długości około 5 metrów, przekroju
2x5cm. belka ta w połowie długości zamocowana jest do osi motoreduktora
i podczas pracy urządzenia obraca się w płaszczyźnie poziomej z
prędkością około 3 do 4 obrotów na minutę. na belce zamontowane są różne
urządzenia pomiarowe komunikujące się ze światem zewnętrznym
bezprzewodowo. nie ma połączenia elektrycznego między obracającą się
belką a nieruchomą częścią urządzenia.
możliwe, że podczas pracy urządzenia, w zasięgu obracającej się belki,
znajdzie się człowiek. wymaganiem staje się zastosowanie układu
zatrzymującego belkę po wykryciu potencjalnej jej kolizji z ciałem.
pierwszym pomysłem było zastosowanie pneumatycznego czujnika kontaktu,
takiego jak stosuje się w szlabanach albo obrotowych drzwiach. drugi
pomysł to bariera optyczna zamontowana na belce, wykrywająca zbliżenie
się czegoś do niej.
problem pojawia się z połączeniem sensora bezpieczeństwa z układem
realizującym zabezpieczenie. normalnie wykonuje się je przewodem, tutaj
jednak nie mam połączenia pomiędzy ruchomą belką a resztą układu.
pytanie więc: czy dopuszczalne jest wykonanie takiego połączenia
bezprzewodowo? jesli tak, to czym? zaznaczam, że realizacja techniczna
nie jest problemem, zagadką jest spełnienie wymagań, które pozwoli na
wystawienie deklaracji zgodności CE. Niemożliwe jest też wykonanie
"obudowy" całego urządzenia, zapewniającej brak dostępu do ruchomych
części.
help...
Nie wiem, co za urządzenie i nigdy nie miałem do czynienia z dyrektywą
maszynową. Ale taka belka wydaje mi się niezbyt ciężka i jej prędkość
niezbyt wielka.
Rozumiem, że obraca się prawie jednostajnie. Może wystarczy ją obłożyć
gąbką i napędzać przez słabe sprzęgło?
P.G.
Miller Artur
Guest
Mon May 29, 2017 6:41 pm
W dniu 2017-05-29 o 10:54, Piotr Gałka pisze:
Quote:
Nie wiem, co za urządzenie i nigdy nie miałem do czynienia z dyrektywą
maszynową. Ale taka belka wydaje mi się niezbyt ciężka i jej prędkość
niezbyt wielka.
Rozumiem, że obraca się prawie jednostajnie. Może wystarczy ją obłożyć
gąbką i napędzać przez słabe sprzęgło?
P.G.
masy i prędkości niewielkie, fakt. ale jak w czoło koniec przyfandzoli,
to guza nabije...
a.
Mirek
Guest
Mon May 29, 2017 9:04 pm
On 28.05.2017 17:57, Miller Artur wrote:
Quote:
pierwszym pomysłem było zastosowanie pneumatycznego czujnika kontaktu,
takiego jak stosuje się w szlabanach albo obrotowych drzwiach. drugi
pomysł to bariera optyczna zamontowana na belce, wykrywająca zbliżenie
się czegoś do niej.
No i właśnie coś takiego montuje się na bramach przesuwnych albo
podnoszonych. Sygnał przekazywany jest radiowo, dwukierunkowo, tzn.
urządzenie pyta układ zabezpieczający czy może wykonywać ruch.
Można też zrobić to jednokierunkowo na zasadzie, że urządzenie
zabezpieczające nadaje cały czas: OK OK OK OK OK STOP! - jak OK nie
dojdzie to też maszyna robi stop.
Czujnik mikrofalowy zapomnij. Jakikolwiek ruszający się metal w pobliżu
to jest alarm.
Można by natomiast spróbować czujnik optyczny odbiciowy zamocowany na
belce w kierunku ruchu - jest szansa, że belka wyhamuje zanim uderzy w
przeszkodę.
--
Mirek.
Miller Artur
Guest
Tue May 30, 2017 8:17 am
W dniu 2017-05-29 o 23:04, Mirek pisze:
Quote:
On 28.05.2017 17:57, Miller Artur wrote:
pierwszym pomysłem było zastosowanie pneumatycznego czujnika kontaktu,
takiego jak stosuje się w szlabanach albo obrotowych drzwiach. drugi
pomysł to bariera optyczna zamontowana na belce, wykrywająca zbliżenie
się czegoś do niej.
No i właśnie coś takiego montuje się na bramach przesuwnych albo
podnoszonych. Sygnał przekazywany jest radiowo, dwukierunkowo, tzn.
urządzenie pyta układ zabezpieczający czy może wykonywać ruch.
Można też zrobić to jednokierunkowo na zasadzie, że urządzenie
zabezpieczające nadaje cały czas: OK OK OK OK OK STOP! - jak OK nie
dojdzie to też maszyna robi stop.
Czujnik mikrofalowy zapomnij. Jakikolwiek ruszający się metal w pobliżu
to jest alarm.
Można by natomiast spróbować czujnik optyczny odbiciowy zamocowany na
belce w kierunku ruchu - jest szansa, że belka wyhamuje zanim uderzy w
przeszkodę.
i takie coś chyba właśnie powstanie.
amen :-)
a.
Piotr GaĹka
Guest
Tue May 30, 2017 10:07 am
W dniu 2017-05-29 o 20:41, Miller Artur pisze:
Quote:
W dniu 2017-05-29 o 10:54, Piotr Gałka pisze:
Nie wiem, co za urządzenie i nigdy nie miałem do czynienia z dyrektywą
maszynową. Ale taka belka wydaje mi się niezbyt ciężka i jej prędkość
niezbyt wielka.
Rozumiem, że obraca się prawie jednostajnie. Może wystarczy ją obłożyć
gąbką i napędzać przez słabe sprzęgło?
P.G.
masy i prędkości niewielkie, fakt. ale jak w czoło koniec przyfandzoli,
to guza nabije...
Dlatego gruba gąbka.
Pierwszy dzień syna (chyba miał 9 lat) na snowboardzie - godzina z
instruktorem i potem udało mu się 1300m zjechać bez przewrotki.
Skoro mu tak dobrze idzie to wieczorem (21-sza) poszedłem z nim na
orczyk (te 1300m to były kanapy) aby się nauczył wjeżdżać. Ja w butach -
tylko dawałem bilet do kasowania. Oprócz niego na stoczku tylko 2
narciarzy - orczyk prawie pusty jeździł. Za którymś razem wywalił się
zaraz na początku - pomogłem - pobiegłem z nim kawałek i potem się
zatrzymałem patrząc czy będzie znów leżał, czy ustoi.
Jak oberwałem w łeb następnym orczykiem to chyba gwizdy aż do granic
wszechświata zobaczyłem ...
P.G.
Uzytkownik
Guest
Tue May 30, 2017 6:36 pm
W dniu 2017-05-28 o 17:57, Miller Artur pisze:
Quote:
ello,
jest sobie urządzenie. urządzenie owo posiada w swojej konstrukcji
element będący aluminiową belką o długości około 5 metrów, przekroju
2x5cm. belka ta w połowie długości zamocowana jest do osi
motoreduktora i podczas pracy urządzenia obraca się w płaszczyźnie
poziomej z prędkością około 3 do 4 obrotów na minutę. na belce
zamontowane są różne urządzenia pomiarowe komunikujące się ze światem
zewnętrznym bezprzewodowo. nie ma połączenia elektrycznego między
obracającą się belką a nieruchomą częścią urządzenia.
możliwe, że podczas pracy urządzenia, w zasięgu obracającej się belki,
znajdzie się człowiek. wymaganiem staje się zastosowanie układu
zatrzymującego belkę po wykryciu potencjalnej jej kolizji z ciałem.
pierwszym pomysłem było zastosowanie pneumatycznego czujnika kontaktu,
takiego jak stosuje się w szlabanach albo obrotowych drzwiach. drugi
pomysł to bariera optyczna zamontowana na belce, wykrywająca zbliżenie
się czegoś do niej.
problem pojawia się z połączeniem sensora bezpieczeństwa z układem
realizującym zabezpieczenie. normalnie wykonuje się je przewodem,
tutaj jednak nie mam połączenia pomiędzy ruchomą belką a resztą układu.
pytanie więc: czy dopuszczalne jest wykonanie takiego połączenia
bezprzewodowo? jesli tak, to czym? zaznaczam, że realizacja techniczna
nie jest problemem, zagadką jest spełnienie wymagań, które pozwoli na
wystawienie deklaracji zgodności CE. Niemożliwe jest też wykonanie
"obudowy" całego urządzenia, zapewniającej brak dostępu do ruchomych
części.
help...
A.
Chcesz wyważać otwarte drzwi?
Przecież są powszechnie stosowane takie zabezpieczenia w przemyśle (przy
maszynach, robotach, przenośnikach, liniach produkcyjnych) oraz w
normalnych windach czy platformach dla niepełnosprawnych.
Są to "świetlne kurtyny bezpieczeństwa". Posiadają odpowiednie
certyfikaty bezpieczeństwa.
Taka kurtyna składa się z kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu nadajników
i tyleż samo odbiorników podczerwieni znajdujących się na listwach.
Sygnały są odpowiednio kodowane i analizowane przez mikroprocesory,
dzięki czemu nie ma możliwości, aby taka kurtyna mogła nie zadziałać lub
by mogła zostać oszukana. Bywają także tak gęste, że nawet palca nie
wsadzisz.
Na upartego wystarczy pojedynczy zestaw listew (nadajnik + odbiornik) +
zestaw 3 zwierciadeł, aby utworzyć dowolną strefę w formie czworokąta.
Innym o wiele tańszym z rozwiązań może być zastosowanie układu
mechanicznego składającego się z 4 krańcówek z długimi wąsami i sprężynami
https://media.conrad.com/medias/global/ce/7000_7999/7000/7020/7029/702928_LB_00_FB.EPS_1000.jpg
Krańcówki byłyby umieszczone na końcach belki tak, aby "wąsy" wystawały
poza rogi belki pod kątem 45 stopni. Na końcach wąsów powinny być
utworzone oczka, do których można przymocować cienką linkę stalową lub
nylonową. Linka ta powinna tworzyć prostokąt opasujący belkę w
odległości od belki takiej, żeby zapewnić zatrzymanie belki przed
przeszkodą w razie dotknięcia linką przeszkody.
Aby móc przekazać informację o zadziałaniu którejś z krańcówek można
zastosować pierścienie ślizgowe
http://www.automatyka.pl/MainLibrary/39x800x600x38409x0/pierscienie-slizgowe.jpeg
umieszczone pod belką.
Krańcówki winny mieć styki normalnie zwarte i bezpośrednio sterować
stycznikiem odcinającym zasilanie silnika i zwierającym uzwojenie
silnika, a układ sterowania nie powinien uruchomić silnika po ustąpieniu
kolizji. Można to zrealizować na 2 sposoby:
- elektrycznie poprzez układ sterowania z tzw. samopodtrzymaniem
- mechanicznie poprzez zdziałanie krańcówki z zapadką
W systemach o najwyższym stopniu bezpieczeństwa np. dźwigi (windy),
przenośniki, ruchome schody, suwnice itd. stosuje się krańcówki bez
możliwości samopowrotu. Czyli takie, które po zadziałaniu trzeba ręcznie
odblokować.
Miller Artur
Guest
Tue May 30, 2017 7:48 pm
W dniu 2017-05-30 o 20:36, Uzytkownik pisze:
Quote:
Chcesz wyważać otwarte drzwi?
[...]
dzięki za wysiłek

tylko, że odpowiedź zupełnie nie dotyczyła zadanego
pytania :-)
ale za namiar na połączenie slizgowe dzięki, przyda sie w innym
projekcie :-)
a.
Mario
Guest
Tue May 30, 2017 7:50 pm
W dniu 28.05.2017 o 19:52, Miller Artur pisze:
Quote:
W dniu 2017-05-28 o 19:10, Pawel pisze:
pytanie więc: czy dopuszczalne jest wykonanie takiego połączenia
bezprzewodowo? jesli tak, to czym? zaznaczam, że realizacja
techniczna nie jest problemem, zagadką jest spełnienie wymagań, które
pozwoli na wystawienie deklaracji zgodności CE. Niemożliwe jest też
wykonanie "obudowy" całego urządzenia, zapewniającej brak dostępu do
ruchomych części.
Urządzenie musi być bezpieczne w każdej możliwej do przewidzenia
sytuacji. To czy sygnał jest przesyłany przewodowo czy bezprzewodowo
nie ma znaczenia.
Możesz wysyłać np. 10 razy na sekundę komunikat, że wszytko jest OK.
Jeśli nie zostanie odebrany to belka się zatrzyma. Brak komunikatu
może oznaczać zarówno napotkanie przeszkody jak i zakłócenie radiowe.
to wymagałoby kawałka software'u, a tego chcę uniknąć, bo atestowanie
oprogramowania do zastosowań związanych z safety jest, lekko mówiąc,
upierdliwe

chyba, że znajdę przekaźnik bezpieczeństwa taki, który ma
wejście wymagające podawania impulsów, wtedy zwykły tor radiowy z
kluczowaną nośną wystarczy. bo i zanik sygnału i zakłócenie w postaci
obcej nośnej na tej częstotliwości spowoduje zanik impulsów...
Są bezprzewodowe przekaźniki spełniające warunki SIL3.
--
pozdrawiam
MD
Miller Artur
Guest
Tue May 30, 2017 8:13 pm
W dniu 2017-05-30 o 21:50, Mario pisze:
Quote:
Są bezprzewodowe przekaźniki spełniające warunki SIL3.
poproszę o namiary...
A.
Goto page Previous 1, 2