Jak zaprojektować sterowanie PWM dla IGBT i Darlingtona w silniku DC 36V 200A?

Mon Mar 05, 2007 10:05 pm   

Te tranzystory które wymieniłeś nie nadają się do tego celu.
Chyba że chcesz zrobić dobry grzejnik - to wtedy tak.
Stosuje się je w falownikach na napięcia 330 lub 600V
Natomiast do zasilania 48V - tylko mosfety.
Bez trudu kupisz na 200A w niewielkiej cenie.
Zaletą mosfetów jest to że są b.szybkie i mają małą rezystancję przewodzenia
Tranzystory sterujesz driverem np TLP250 albo HCNW3120
(nie procesorem !)

Leszek

Mon Mar 05, 2007 10:19 pm   

Curtis stosuje IRF3125 100A w odpowiedniej ilości. Do choppera 250A
siedzi ich chyba 10 szt

Ja stosowałem STPE180Ne10 180A - bardzo fajne
A także IRFP2907 na 200A


Uwierzysz gdy będziesz doświadczonym konstruktorem - za 20 lat
Ale najpierw trzeba spalić ze 100 mosfetów
Z łączeniem równoległym jest problem. Przy małych opornościach
decydujący jest projekt druku - ważne jest aby prądy się rozpłynęły
równomiernie. Należałoby po zaprojetowaniu badać rozpływ prądów
czy rzeczywiście rozkłada się równomiernie na poszczególne tranzystory
i zacząć od małego prądu i następnie zwiększać aż do docelowego.
Jak tego nie zrobisz to możesz spodziewać się wybuchu

Curtis aby poprawić rozpływ prądów projektuje doprowadzenie
ścieżek do tranzystorów w postaci rezystorów miliomowych.
Tzn tranzystor nie jest wlutowany źródłem bezpośrednio w płaszczyznę
miedzi (-) lecz dochodzi przez bardzo krótką ścieżkę.




Jest bardzo istotna bo decyduje o stratach mocy, a także o wielkości
radiatora
czyli całego urządzenia


Już wskazałem. Na 600A to raczej się nie robi

Leszek

Tue Mar 06, 2007 10:20 am   

Użytkownik "Leszek" <spam@spam.pl> napisał w wiadomości
news:esi0ov$4jg$1@atlantis.news.tpi.pl...
[quote:95f4a12a35]
Ale tutaj będzie chwilowo maksymalnie może z 300A , reszta to zapas.
Myślę
,ze średnio to bedzie ok 150A więc straty mocy troche mniejsze...jakos
nie
mam przekonania do równolegle połaczonych , cienkonózkowych
tranzystorów..to
ma wytrzymac 300A??
Mam takie tranzystorki , składam kontroler do silnika skuterka 2kW, 48v
50A.
Zastosuje 6 sztuk Mosfetów każdy 60A max czyli 360A dla zapasu.
Ale w przypadku takiego silnika co w porywach będzie miał ok 15kW
....sadze,ze trzeba dac byczy solidny tranzystor na duzym radiatorze z
wentylatorem. ( u mnie radiator 300x250x100mm, wentylator od chłodnicy
samochodowej , kable spawalnicze) tu nie ma żartów..to jest moc;))

Te tranzystory które wymieniłeś nie nadają się do tego celu.
Chyba że chcesz zrobić dobry grzejnik - to wtedy tak.
Stosuje się je w falownikach na napięcia 330 lub 600V
Natomiast do zasilania 48V - tylko mosfety.
Bez trudu kupisz na 200A w niewielkiej cenie.
Zaletą mosfetów jest to że są b.szybkie i mają małą rezystancję
przewodzenia
Tranzystory sterujesz driverem np TLP250 albo HCNW3120
(nie procesorem !)

Leszek


[/quote:95f4a12a35]
Wiem , wiem, ze nie procesorem, to oczywiste, dlatego pytam o driver... A
co do mosfetów, może jakis typ na na te 200A...chociażbym wolał jeden mocny
na 600A..zapas jest potrzebny, byc moze przes sekundę -dwie będzie z 400A w
obwodzie..przy ruszaniu pojazdu. A co do napięć, chciałbym aby to był
sterownik uniwesalny...być może zmienię silniki na 80V..no i ryzyko
przepięć, jest co prawda dioda..ale...lepiej miec ten zapas...

Wiesiek

Tue Mar 06, 2007 10:39 am   

Użytkownik "Leszek" <spam@spam.pl> napisał w wiadomości
news:esi1iu$88j$1@atlantis.news.tpi.pl...
[quote:5cd8d89697]Ale nie wypatrzyłem jakiegos silnopradowego mosfeta takiego na ok
600A
( nie będe przekraczal ok. 300A ale jakis zapas wskazany)

Curtis stosuje IRF3125 100A w odpowiedniej ilości. Do choppera 250A
siedzi ich chyba 10 szt

Ja stosowałem STPE180Ne10 180A - bardzo fajne
A także IRFP2907 na 200A
O dzięki to już jest fajna informacja [/quote:5cd8d89697]

[quote:5cd8d89697]Nie bardzo wierzę
w te cienko nózkowe łaczone równolegle mosfety do tak ciezkich wymagań.

Uwierzysz gdy będziesz doświadczonym konstruktorem - za 20 lat
[/quote:5cd8d89697]
Od 15 roku życia param się elektroniką...a jako 3 letni chłopak zamiast
domków rysowałem fantazyjne schematy "urządzeń lampowych" podejrzanych od
taty serwisówek telewizyjnych ..czyli siedze w tym już ok 30 lat ...ale
od ok 92 roku przestałem sie w to bawic...na serio...i uwsteczniłem sie (
wszystko przez te komputery PC, ale pewnie wielu elektroników tu
przeszło....)

[quote:5cd8d89697]Ale najpierw trzeba spalić ze 100 mosfetów
[/quote:5cd8d89697]
Fakt IGBT i MOSfety mocy to dla mnie strefa nie znana..jeszcze;)

[quote:5cd8d89697]Z łączeniem równoległym jest problem. Przy małych opornościach
decydujący jest projekt druku - ważne jest aby prądy się rozpłynęły
równomiernie. Należałoby po zaprojetowaniu badać rozpływ prądów
czy rzeczywiście rozkłada się równomiernie na poszczególne tranzystory
i zacząć od małego prądu i następnie zwiększać aż do docelowego.
Jak tego nie zrobisz to możesz spodziewać się wybuchu
[/quote:5cd8d89697]
myślałem o tym, gdybym zastosował takie rónoległe połaczenie, zastosowałbym
poprostu szyny miedziane o odpowiednim przekroju.

[quote:5cd8d89697]Curtis aby poprawić rozpływ prądów projektuje doprowadzenie
ścieżek do tranzystorów w postaci rezystorów miliomowych.
Tzn tranzystor nie jest wlutowany źródłem bezpośrednio w płaszczyznę
miedzi (-) lecz dochodzi przez bardzo krótką ścieżkę.



Prędkość ( częstotliwość) nie taka istotna , bylby nie piszczało jak w
tramwaju;))

Jest bardzo istotna bo decyduje o stratach mocy, a także o wielkości
radiatora
czyli całego urządzenia
[/quote:5cd8d89697]
A nie szybkości przełaczania, czyli stany przejściowe (narastanie/opadanie
zboczy) , chyba to wpływa na straty mocy??
Sama częstotliwości prostokątów PWM chyba nie jest taka istotna co stromość
ich zboczy??
Ale oczywiście jeżeli można, moze byc i wyższa częstotliwośc...tylko czy
bramka nadązy z gromadzeniem i wyrzucaniem ładunków sterujących?



[quote:5cd8d89697]Ale może ktoś wskaże jakis fajny tranzystor do moich celów?

Już wskazałem. Na 600A to raczej się nie robi

Leszek


[/quote:5cd8d89697]
Ale nie mówcie, że te tranzystory kompletnie do kitu co kupiłem....spróbujmy
cos jednak na nich zrobić....mimo strat mocy.


Wiesiek

Tue Mar 06, 2007 10:41 am   

[quote:31f66407da]
Ale nie mówcie, że te tranzystory kompletnie do kitu co
kupiłem....spróbujmy
cos jednak na nich zrobić....mimo strat mocy.


Wiesiek


[/quote:31f66407da]
Ale OK cos niecos juz wiem, mam charakterystyki tranzystorów, wiem juz jakie
zastosoawac drivery...trzeba spróbować. Może przynajmniej nie bedzie
wybuchu;)...bo to jeden wytrzymaly na 600A tranzystor..a nie kilka na
mniejsze prady...jakas niesymetria i bum;))

Wiesiek

PS. dziekuje wszystkim...nie zamykam tematu..piszcie, bardzo mi
pomożecie...bo juz starzeje sie i słabo z mysleniem;))

Tue Mar 06, 2007 10:52 am   

Użytkownik "Leszek" <spam@spam.pl> napisał w wiadomości
news:esi1iu$88j$1@atlantis.news.tpi.pl...
[quote:bf94f77290]Ale nie wypatrzyłem jakiegos silnopradowego mosfeta takiego na ok
600A
( nie będe przekraczal ok. 300A ale jakis zapas wskazany)

Curtis stosuje IRF3125 100A w odpowiedniej ilości. Do choppera 250A
siedzi ich chyba 10 szt

Ja stosowałem STPE180Ne10 180A - bardzo fajne
A także IRFP2907 na 200A

Nie bardzo wierzę
w te cienko nózkowe łaczone równolegle mosfety do tak ciezkich wymagań.

Uwierzysz gdy będziesz doświadczonym konstruktorem - za 20 lat
[/quote:bf94f77290]
Muszę spróbować..ale ciekawe...takie cienkie nogi tego IRFP2907...i 200A
amper..ciekawe...a co z gęstościa prądu....no i jak utrzymać 25stopni
celsjusza złącza...bo te 200A staje się pradem teoretycznym....No ale skoro
piszą, ze tak ma..to pewnie ma, a może te nogi ze złota?? ...naprawde
zadziwia mnie to?

pozdrawiam

Wiesiek