Jak zapewnić niezawodność systemu AVR z wewnętrznym i zewnętrznym watchdogiem?

Fri Mar 10, 2006 3:02 pm   

Witam.

Napisałem sobie system pod AVR-ka i chciałbym żeby był on niezawodny,
tzn. chcę zrobiś wszystko żeby
nie doszło do zwisu procka.
Pytanie, jak to robicie??
Czy użycie wewnętrznego watchdog-a w zupełności wystarcza czy też
należałoby pokusić się o jakiś zewnętrzny
scalaczek do tego przeznaczony.
Watchdog to dla mnie nowy temat dlatego proszę o jakąś radę bo nie wiem,
którą droge wybrać.
Układ ma pracować bez żadnego dozoru, dlatego zależy mi na jego
maksymalnej o ile to tylko możliwe bezawaryjności.

Pozdrawiam.

Fri Mar 10, 2006 3:37 pm   

Na poczatek trzeba zaznaczyć, że sa watchdogii które dobrze uzyte czuwają
nad zapętleniem programu w tzw. martwym punkcie, ale tak samno istotne
znaczenie mają watchdogi o konroli napiecia zasilania jak LVD.
Obecnie mikrokontrolery wyposażone sa w oba mechanizmy
w zalezności od procka różnie sie nazywają.
W bardzo ważnych procesach stosuje się tak samo wewnętrzne
układy zabezpieczeń jak i zewnętrzne, ale z ta różnicą
że ten zewnętrzny to typowy układ czasowy, który zreesetuje
procesor jezeli ten go wcześniej nie odświerzy ( skasuje)
- czyli podobna sprawa jak watchdogiem wewnętrznym - czasowym.

Poza tym stosuje się specjalne zabiegi programowe - ale jest ich całe
mnóstwo -
zapewniające poprawne wykonaywanie wszytkich istotnych cześci programu
.....

Pzdr
AKel

Fri Mar 10, 2006 3:51 pm   

Czy mógłbyś wskazać jakąś literaturę najchętniej w sieci żeby można było
sobie o tym poczytać?

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

- Chcesz uniknąć grypy? Nie baw się ptaszkiem!

Fri Mar 10, 2006 10:01 pm   

A co tym sterujesz?? Bo rozumiem, że fajnieby było, gdyby urządzenie nie
padło... ale pytanie co się stanie, jak padnie?? :/... . 100% nigdy nie
masz, ale jeśli to nie jest aparatura podtrzymująca życie czy coś w tym
stylu, to chyba wewnętrzny watchdog i BOD (układ kontroli napięcia
zasilającego - to nie to samo co reset przy starcie!!) wystarczą w
zupełności ....

Pozdrawiam
Konop

Sat Mar 11, 2006 3:17 am   

"Look" <lok@poczta.onet.pl> wrote in message news:44119507.9E9CC9D2@poczta.onet.pl...

Wybór pomiędzy wewnętrznym a zewnętrznym to pikuś przy amatorskich
projektach... Największym błedem jaki robią początkujący to sposób
w jaki sposób łaskoczą watchdoga... Widziałem taki program, który
wysyłał do watchdoga "wszystko ok" w obsłudze przerwania zegarowego...
Zastanów się już sam, dlaczego to był duży błąd

Warto sie tez zastanowic co sie stanie z naszym urzadzeniem
gdy w DOWOLNYM momencie watchdog nas postanowi zresetowac...
Innymi slowy czy bedziemy miec problem z niezapisanymi danymi,
ustawieniami, zniszczonymi danymi w czasie zapisu ich do pamieci
itp. Reset moze przyjsc w trakcie zapisu, np. w polowie
I taki reset w urzadzeniu sterujacym jakims procesem przemyslowym
moze sie bardzo zle skonczyc w skutkach, np. otwarciem jakiegos
zaworu lub zasileniem jakiego przekaznika który nie moze byc
w danej chwili otwarty lub zasilany... itp. Nie jest to blahostka.

Sat Mar 11, 2006 9:05 am   

Piotr Laskowski napisał(a):

Był link rzucony na liście przeze mnie do dokumentu pdf od ST.. to chyba
było:
http://www.st.com/stonline/products/literature/an/5833.pdf

ps. A wątek był ATmega w aucie..

Pozdrawiam
Krzysztof Szmurło

Sat Mar 11, 2006 10:25 am   

On Fri, 10 Mar 2006 21:17:45 -0600, Pszemol wrote:

Czemu - w tym przerwaniu mozna conieco sprawdzac ..


Np watchdog zadziala w srodku wiercenia obrabiarka w materiale ..
i co dalej ?


W druga strone odpowiedzialnosc jest podobna - przekaznik trzeba
otworzyc, a program sie zawiesil :-)

J.

Sat Mar 11, 2006 1:17 pm   

In the darkest hour on Sat, 11 Mar 2006 11:25:18 +0100,
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> screamed:

Ano - błąd w programie i główny program dziarsko realizuje
pustą nieskończoną pętlę - ale watchdog dostaje info -
- że wszystko gra... <:

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:231B ]
[ 13:16:49 user up 10912 days, 1:11, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

New: It comes in different colors from the previous version.

Mon Mar 13, 2006 7:13 pm   

On Sun, 12 Mar 2006 17:26:10 -0600, Pszemol wrote:

A cokolwiek. Ktos przerwania zablokowal i zapomnial odblokowac.
Timer sie rozprogramowal i nie liczy.
Przyszlo przerwanie z RS, nie zostalo poprawnie obsluzone,
i nastepne nie przychodzi, bo czeka na obsluge - powodow
moga byc setki.

J.