Goto page 1, 2 Next
wk
Guest
Thu Oct 28, 2004 7:23 am
Witam,
poszukuję jakiegoś profesjonalnego podejścia do tematu upakowania 8 baterii
w jakiejś obudowie. Próba lutowania spełza na niczym - metal z którego są
wykonane końcówki nie trzyma cyny. Pomyślałem więc o czymś "ala" mydelniczka
(jak to kiedyś na zajęciach z techniki wsadzało się baterie płaskie) tylko że
dla 8 akumulatorków AA.
Pozdr.
WK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
szogun
Guest
Thu Oct 28, 2004 7:23 am
Witam
trzyma tylko trzeba by sobie troszkę styki pilnikiem przejechac, a nie
mozesz uzyc gotowych koszyków?
pozdr.
szogun
Grzegorz Kurczyk
Guest
Thu Oct 28, 2004 7:23 am
Użytkownik wk napisał:
Quote:
Witam,
poszukuję jakiegoś profesjonalnego podejścia do tematu upakowania 8 baterii
w jakiejś obudowie. Próba lutowania spełza na niczym - metal z którego są
wykonane końcówki nie trzyma cyny.
Trzyma, trzyma

Dobrze oczyścić drobnym papierem ściernym to nawet na
kalafonię polutujesz bez problemu. W ostateczności jakaś pasta
lutownicza lub lekko kwaśny chlorek cynku (tzw. woda lutownicza, którą
można zrobić sobie samemu)
--
Pozdrawiam
Grzegorz Kurczyk
http://www.control.slupsk.pl
ftp://ftp.control.slupsk.pl
GG: 1445218
Maciek C
Guest
Thu Oct 28, 2004 7:23 am
Grzegorz Kurczyk wrote:
Quote:
Użytkownik wk napisał:
Witam,
poszukuję jakiegoś profesjonalnego podejścia do tematu upakowania 8
baterii w jakiejś obudowie. Próba lutowania spełza na niczym - metal
z którego są wykonane końcówki nie trzyma cyny.
Trzyma, trzyma

Dobrze oczyścić drobnym papierem ściernym to nawet
na kalafonię polutujesz bez problemu. W ostateczności jakaś pasta
lutownicza lub lekko kwaśny chlorek cynku (tzw. woda lutownicza, którą
można zrobić sobie samemu)
Ehh, a nie lepiej kupić jakiś "koszyczek" na baterie za kilka złotych
w pierwszym lepszym sklepie z częściami??
--
Pozdrawiam
Maciek C
Tomasz Piasecki
Guest
Thu Oct 28, 2004 7:42 am
wk wrote:
Quote:
Więc gdzie dostać takie gotowe koszyki lub jak zrobić wodę lutowniczą??
Ja bym szukał w sklepie. Z elementami elektronicznymi naturalnie.
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ @poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
wk
Guest
Thu Oct 28, 2004 8:53 am
Grzegorz Kurczyk <grzegorz.spam@spam.control.slupsk.pl> napisał(a):
Quote:
Użytkownik wk napisał:
Witam,
poszukuję jakiegoś profesjonalnego podejścia do tematu upakowania 8
baterii
w jakiejś obudowie. Próba lutowania spełza na niczym - metal z którego są
wykonane końcówki nie trzyma cyny.
Trzyma, trzyma

Dobrze oczyścić drobnym papierem ściernym to nawet na
kalafonię polutujesz bez problemu. W ostateczności jakaś pasta
lutownicza lub lekko kwaśny chlorek cynku (tzw. woda lutownicza, którą
można zrobić sobie samemu)
Więc gdzie dostać takie gotowe koszyki lub jak zrobić wodę lutowniczą??
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Thu Oct 28, 2004 9:03 am
Powitanko,
Quote:
Więc gdzie dostać takie gotowe koszyki
Np.
www.piekarz.pl ale to tylko przyklad, tam kupowalem za jakies
smieszne pieniadze.
lub jak zrobić wodę lutowniczą??
Rozpuscic troche cynku (np. z baterii) w HCl. I nie poparzyc sie przy tym.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)
wk
Guest
Thu Oct 28, 2004 10:41 am
Quote:
Trzyma, trzyma

Dobrze oczyścić drobnym papierem ściernym to nawet na
kalafonię polutujesz bez problemu. W ostateczności jakaś pasta
lutownicza lub lekko kwaśny chlorek cynku (tzw. woda lutownicza, którą
można zrobić sobie samemu)
Ja taką wodę lutowniczą sie robi???
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Grzegorz Kurczyk
Guest
Thu Oct 28, 2004 5:31 pm
Użytkownik Maciek C napisał:
Quote:
Grzegorz Kurczyk wrote:
Ehh, a nie lepiej kupić jakiś "koszyczek" na baterie za kilka złotych
w pierwszym lepszym sklepie z częściami??
No zależy co ma być z tego zasilane... Modelu samolotu bym nie puścił w
powietrze z akumulatorami w koszyczku

Większość tanich koszyków ma
beznadziejne styki, a co za tym idzie dużą ich rezystancję. Często tracą
całkowicie kontakt. Jest to szczególnie odczuwalne przy pobieraniu
większych prądów z akumulatorów.
Pozdrawiam
Grzegorz Kurczyk
Grzegorz Kurczyk
Guest
Thu Oct 28, 2004 5:52 pm
Użytkownik wk napisał:
Quote:
Ja taką wodę lutowniczą sie robi???
Potrzebny kwas solny (HCl) i kawał blachy cynkowej.
Kwas nie musi być super stężony (nawet taki 10..15% starczy).
Blachę cynkową możesz pozyskać ze starej baterii (ale nie alkaicznej).
Kawałeczki cynku wrzucasz do kwasu solnego, ale:
UWAGA !!! jeśli kwas jest stężony to reakcja jest SILNIE EGZOTERMICZNA i
bardzo gwałtowna. Towarzyszy jej wydzielanie dużej ilości wodoru
(OSTROŻNIE Z OGNIEM!!!), oraz rozpryskiwanie roztworu (tak jak po
wrzuceniu tabletki musującej do wody), który jest żrący!!!
Dorzucanie kolejnych kawalków cynku powoduje, że reakcja jest coraz
słabsza, aż w końcu ustaje (dorzucanie kolejnych kawałków cynku nie
powoduje wydzielania się pęcherzyków wodoru). Tak przygotowana woda
lutownicza ma odczyn prawie obojętny. Aby uzyskać lekko kwaśną trzeba
dolać odrobinkę kwasu solnego. Woda lutownicza o odczynie obojętnym jest
o tyle lepsza, że jej resztki pozostałe po lutowaniu nie będą powodowały
korozji, ale ma gorsze właściwości czyszczenia lutowanej powierzchni. Po
lutowaniu wodą kwaśną należy lutowane miejsca wymyć jakimś roztworem
zobojętniającym (np wodny roztwór sody oczyszczonej). Do lutowania
należy używać cyny bez kalafonii (bo kalafonia w połaczeniu z w.l.
strasznie się paprze). Jakimś pędzelkiem lub zapałką nanosisz kropelkę
w.l. na lutowane miejsce i rozprowadzasz. Następnie na dobrze nagrzany
grot lutownicy nabierasz trochę cyny i przykładasz to do lutowanego
miejsca pocierając grotem... trochę zasyczy... zaśmierdzi... i masz
pieknie pobieloną końcówkę akumulatora

potem trzeba to wyczyścić
szczoteczką z resztek przypalonej w.l. i mozna już później lutować
tradycyjna cyną z kalafonią. Tylko akumulatorki trzeba lutować szybko
aby ich zbytnio nie nagrzać, bo to im szkodzi (spada pojemność).
Potrzebna jest do tego lutownica większej mocy.
Pozdrawiam
Grzegorz Kurczyk
J.F.
Guest
Thu Oct 28, 2004 7:50 pm
On Thu, 28 Oct 2004 20:52:19 +0200, Grzegorz Kurczyk wrote:
Quote:
Ja taką wodę lutowniczą sie robi???
Potrzebny kwas solny (HCl) i kawał blachy cynkowej.
Kwas nie musi być super stężony (nawet taki 10..15% starczy).
A propos .. na czym polega dzialanie takiej "wody" ?
Ze HCl cos tam pomaga na tlenki to rozumiem,
ale co daje ZnCl2 ?
Quote:
Woda lutownicza o odczynie obojętnym jest
o tyle lepsza, że jej resztki pozostałe po lutowaniu nie będą powodowały
korozji, ale ma gorsze właściwości czyszczenia lutowanej powierzchni.
Jak tu kiedys sugerowano - HCl odparuje bez sladu i to dosc szybko :-)
J.
Grzegorz Kurczyk
Guest
Thu Oct 28, 2004 8:41 pm
Użytkownik J.F. napisał:
Quote:
On Thu, 28 Oct 2004 20:52:19 +0200, Grzegorz Kurczyk wrote:
A propos .. na czym polega dzialanie takiej "wody" ?
Ze HCl cos tam pomaga na tlenki to rozumiem,
ale co daje ZnCl2 ?
"Posmarowana" powierzchnia pokrywa się cieniutką warstwą cynku, który ja
wiadomo jest b.dobrze "lutowalny".
Quote:
Jak tu kiedys sugerowano - HCl odparuje bez sladu i to dosc szybko
Czy ja wiem czy on tak szybko i w 100% odparuje ? Nawet sladowe ilości
mogą przyczynić się do powstania korozji (lub przyśpieszenia
"naturalnej" korozji)
Pozdrawiam
G.K.
PAndy
Guest
Fri Oct 29, 2004 3:40 pm
"wk" <wkat@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message
news:clq39d$mtg$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Witam,
poszukuję jakiegoś profesjonalnego podejścia do tematu upakowania 8
baterii
w jakiejś obudowie. Próba lutowania spełza na niczym - metal z którego są
wykonane końcówki nie trzyma cyny. Pomyślałem więc o czymś "ala"
mydelniczka
(jak to kiedyś na zajęciach z techniki wsadzało się baterie płaskie) tylko
że
dla 8 akumulatorków AA.
Nie lutuj akku bo mozesz je uszkodzic, idz d firmy ktora ma zgrzewarke do
akku i tam je ci polacza, co do robienia "wody lutowniczej" to po co
komplikowac sobie zycie? - sa kwasne pasty lutownicze czyli dokladnie to
samo co taka woda.... tyle ze latwiej, prosciej i bnezpieczniej...jednak
nalezy potem to dokladnie wymyc bo przyspiesza i to mocno korozje.
Ale akku sie zgrzewa a nie lutuje...!
Zbyszek
Guest
Fri Oct 29, 2004 4:16 pm
Quote:
poszukuję jakiegoś profesjonalnego podejścia do tematu upakowania 8
baterii
w jakiejś obudowie.
Jeśli małe prądy to może zobaczyć np Conrad - pojemnik na 8 baterii AA -
są.
Jeśli duże prądy to i tak nie mogą to być baterie :)
Zgrzewanie baterii mija się z celem bo one jakimś czasie padną
i należy znowu iść zgrzewać czy lutować następne.
zbyszek
futu
Guest
Sat Oct 30, 2004 7:21 am
Użytkownik "Zbyszek" <zka@tenbit.pl> napisał w wiadomości
news:clttsm$1h02$1@mamut.aster.pl...
Quote:
poszukuję jakiegoś profesjonalnego podejścia do tematu upakowania 8
baterii
w jakiejś obudowie.
Jeśli małe prądy to może zobaczyć np Conrad - pojemnik na 8 baterii AA -
są.
Jeśli duże prądy to i tak nie mogą to być baterie :)
Zgrzewanie baterii mija się z celem bo one jakimś czasie padną
i należy znowu iść zgrzewać czy lutować następne.
Z reguly sie zgrzewa - zgrzanie to mala rezystancja styku i dobra odpornosc
na wszelkie udary mechaniczne - wszystkie pakiety akumulatorow sa tak
wlasnie robione.
Jesli poprawi sie konstrukcje pojemnika na baterie to mozna zminimalizowac
jego rezystancje, np testowo mozna uzyc 2 pojemniki na 4AA, dac miedzy akku
folie miedziana, pobierac prad nie z koncowke pakietu ale z koncowych
blaszek miedzianych - tak mozna zminimalizowac rezystancje i to czasem
znacznie, dodatkowo akumulatory ustalic w pojemniku (ustalic ich polozenie w
pojemniku przez kilkukrotne pokrecenie kazdym z akumulatorow, poodginac
sprezynki ale z wyczuciem) i taki pojemnik po prostu owinac elastyczna tasma
izolacyjna by akumulatory zostaly unieruchomione... to bardzo proste do
zrobienia i daje czasem naprawde dobre rezultaty
Goto page 1, 2 Next