sikurasaka
Guest
Mon Oct 04, 2010 3:48 pm
Witam,
Jest taka sytuacja:
Mam diode led sterowana przez PWM z wypelnieniem 1/10. W momencie stanu
wysokiego PWM'a przez diode przeplywa prad 100mA. Dioda ma maxymalny
prad ciagly na poziomie 30mA. Jak zabezpieczyc diode na wypadek
zatrzymania PWM'a w stanie wysokim? Potrzebuje ukladu ktory na wejsciu
przyjmuje sygnal pwm i zeruje wszystkie stany wysokie trwajace dluzej
niz powiedzmy 1ms. Tzn stan wysoki jednorazowo nie moze trwac dluzej
niz 1ms. Dobieranie dlugosci przerwy jaka musi nastapic miedzy impulsami
nie jest mi potrzebne.
--
Paweł
Michoo
Guest
Mon Oct 04, 2010 4:37 pm
W dniu 04.10.2010 17:48, sikurasaka pisze:
Quote:
Witam,
Jest taka sytuacja:
Mam diode led sterowana przez PWM z wypelnieniem 1/10. W momencie stanu
wysokiego PWM'a przez diode przeplywa prad 100mA. Dioda ma maxymalny
prad ciagly na poziomie 30mA. Jak zabezpieczyc diode na wypadek
zatrzymania PWM'a w stanie wysokim?
A co to za dziwny układ, że może zajść taka sytuacja?
Quote:
Potrzebuje ukladu ktory na wejsciu
przyjmuje sygnal pwm i zeruje wszystkie stany wysokie trwajace dluzej
niz powiedzmy 1ms. Tzn stan wysoki jednorazowo nie moze trwac dluzej niz
1ms. Dobieranie dlugosci przerwy jaka musi nastapic miedzy impulsami nie
jest mi potrzebne.
Proste rozwiązanie, ale wymaga pewnie dopracowania - przed/za diodą MOS,
podciągnięty "dużym" rezystorem do stanu "otwartego" z kondensatorem na
bramie ładowanym/rozładowanym (zależnie jaką masz logikę) "mniejszym"
rezystorem z tego PWM. Rezystory i kondensator musisz policzyć tak, żeby
pojedynczy impuls nie zaczął jeszcze zamykać MOSa a jednocześnie przez
resztę cyklu wrócił do stanu "w pełni otwartego".
--
Pozdrawiam
Michoo
Pszemol
Guest
Mon Oct 04, 2010 5:19 pm
"Michoo" <michoo_news@vp.pl> wrote in message
news:i8cvov$s0h$1@news.onet.pl...
Quote:
Proste rozwiązanie, ale wymaga pewnie dopracowania - przed/za diodą MOS,
podciągnięty "dużym" rezystorem do stanu "otwartego" z kondensatorem na
bramie ładowanym/rozładowanym (zależnie jaką masz logikę) "mniejszym"
rezystorem z tego PWM. Rezystory i kondensator musisz policzyć tak, żeby
pojedynczy impuls nie zaczął jeszcze zamykać MOSa a jednocześnie przez
resztę cyklu wrócił do stanu "w pełni otwartego".
Kiepskie rozwiązanie bo powoli będzie się tranzystor włączał.
Lepiej przyjrzeć się źródłowi sygnału PWM, i jeśli to jest np. procesor,
to tak dobrać polaryzację sterowania diodą LED aby w czasie resetu
i programowania proca dioda była zgaszona.
Tomasz Wójtowicz
Guest
Mon Oct 04, 2010 8:04 pm
W dniu 2010-10-04 19:19, Pszemol pisze:
Quote:
"Michoo" <michoo_news@vp.pl> wrote in message
news:i8cvov$s0h$1@news.onet.pl...
Proste rozwiązanie, ale wymaga pewnie dopracowania - przed/za diodą
MOS, podciągnięty "dużym" rezystorem do stanu "otwartego" z
kondensatorem na bramie ładowanym/rozładowanym (zależnie jaką masz
logikę) "mniejszym" rezystorem z tego PWM. Rezystory i kondensator
musisz policzyć tak, żeby pojedynczy impuls nie zaczął jeszcze zamykać
MOSa a jednocześnie przez resztę cyklu wrócił do stanu "w pełni
otwartego".
Kiepskie rozwiązanie bo powoli będzie się tranzystor włączał.
Lepiej przyjrzeć się źródłowi sygnału PWM, i jeśli to jest np. procesor,
to tak dobrać polaryzację sterowania diodą LED aby w czasie resetu
i programowania proca dioda była zgaszona.
Generalnie to mi wygląda na jazdę na krawędzi. Ja to bym pomyślał o
takim rozwiązaniu, żeby odcinał całkowicie zasilanie PWM-a dopóki procek
nie będzie gotowy, a dodatkowo jakiś watchdog na wypadek zwisu procesora.
sikurasaka
Guest
Mon Oct 04, 2010 8:13 pm
W dniu 2010-10-04 19:19, Pszemol pisze:
Quote:
Lepiej przyjrzeć się źródłowi sygnału PWM, i jeśli to jest np. procesor,
to tak dobrać polaryzację sterowania diodą LED aby w czasie resetu
i programowania proca dioda była zgaszona.
No tak zrobie ale chyba itak procek moze utknac w jakims niechcianym
stanie, lub co gorsza programista moze sie pomylic ...;)
A jak sie to zabezpiecza w profesjonalnych matrycach ledowych? Czy moze
sie nie zabezpiecza bo multipleksowaniem steruja same asic'i...
Znalazlem uklad 74LS123 (Retriggerable One-Shot). Mozna by na nim zrobic
taki uklad ochronny, tylko nie wiem czy gra i dodatkowe komplikacje
warte sa swieczki :P
Generalnie chodzi tutaj o ochrone wierszy matrycy led przed uszkodzeniem
poprzez zwieche procka lub 'blad' programisty - np celowe zatrzymanie
multipleksowania na jednym wierszu na np 10 sekund przy pelnej mocy z
driverow.. ;)
--
Pawel
Zbych
Guest
Mon Oct 04, 2010 8:34 pm
sikurasaka przemówił ludzkim głosem:
Quote:
Mam diode led sterowana przez PWM z wypelnieniem 1/10. W momencie stanu
wysokiego PWM'a przez diode przeplywa prad 100mA. Dioda ma maxymalny
prad ciagly na poziomie 30mA. Jak zabezpieczyc diode na wypadek
zatrzymania PWM'a w stanie wysokim?
układ różniczkujący przed driverem ledów powinien wystarczyć.
Pszemol
Guest
Tue Oct 05, 2010 1:59 am
"Tomasz Wójtowicz" <SORRY@NOSPAM.COM> wrote in message
news:4caa333d$0$22807$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2010-10-04 19:19, Pszemol pisze:
"Michoo" <michoo_news@vp.pl> wrote in message
news:i8cvov$s0h$1@news.onet.pl...
Proste rozwiązanie, ale wymaga pewnie dopracowania - przed/za diodą
MOS, podciągnięty "dużym" rezystorem do stanu "otwartego" z
kondensatorem na bramie ładowanym/rozładowanym (zależnie jaką masz
logikę) "mniejszym" rezystorem z tego PWM. Rezystory i kondensator
musisz policzyć tak, żeby pojedynczy impuls nie zaczął jeszcze zamykać
MOSa a jednocześnie przez resztę cyklu wrócił do stanu "w pełni
otwartego".
Kiepskie rozwiązanie bo powoli będzie się tranzystor włączał.
Lepiej przyjrzeć się źródłowi sygnału PWM, i jeśli to jest np. procesor,
to tak dobrać polaryzację sterowania diodą LED aby w czasie resetu
i programowania proca dioda była zgaszona.
Generalnie to mi wygląda na jazdę na krawędzi. Ja to bym pomyślał o takim
rozwiązaniu, żeby odcinał całkowicie zasilanie PWM-a dopóki procek nie
będzie gotowy, a dodatkowo jakiś watchdog na wypadek zwisu procesora.
Moim zdaniem to nadmierna zapobiegliwość - porty zwykle startują
po resecie z wartością wyjść 0, więc wystarczy dać rezystor pull-down
aby ściągnął w dół do zera takie wyjście na czas programowania proca,
gdy wyjścia są w stanie wysokiej impedancji.
Ale oczywiście watchdog z odpowiednio dobranym czasem resetu
też by się przydał gdy program trochę więcej skomplikowany niż
to samo miganie diodą.
Maciek
Guest
Tue Oct 05, 2010 6:49 am
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:i8df7g.7po.0@poczta.onet.pl...
(...)
Quote:
Moim zdaniem to nadmierna zapobiegliwość - porty zwykle startują
po resecie z wartością wyjść 0, więc wystarczy dać rezystor pull-down
aby ściągnął w dół do zera takie wyjście na czas programowania proca,
gdy wyjścia są w stanie wysokiej impedancji.
Tak, ale... jeżeli debugujesz program (JTAG) to wtedy zatrzymanie procka
może nastąpić w dowolnm miejscu i nie jest to "stan wyjątkowy". Po
kilkudziesiąciu godzinach spędzonych na uruchamianiu można z powodzeniem
zarżnąć każdy wyswietlacz.
Maciek
Pszemol
Guest
Tue Oct 05, 2010 12:36 pm
"Maciek" <fornes@interia.pl> wrote in message
news:4caaca83$0$22793$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:i8df7g.7po.0@poczta.onet.pl...
(...)
Moim zdaniem to nadmierna zapobiegliwość - porty zwykle startują
po resecie z wartością wyjść 0, więc wystarczy dać rezystor pull-down
aby ściągnął w dół do zera takie wyjście na czas programowania proca,
gdy wyjścia są w stanie wysokiej impedancji.
Tak, ale... jeżeli debugujesz program (JTAG) to wtedy zatrzymanie procka
może nastąpić w dowolnm miejscu i nie jest to "stan wyjątkowy". Po
kilkudziesiąciu godzinach spędzonych na uruchamianiu można
z powodzeniem zarżnąć każdy wyswietlacz.
Na czas debugu możesz sobie zmniejszyć prądy...
Maciek
Guest
Tue Oct 05, 2010 1:01 pm
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:i8ekho.4u0.0@poczta.onet.pl...
Quote:
"Maciek" <fornes@interia.pl> wrote in message
news:4caaca83$0$22793$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:i8df7g.7po.0@poczta.onet.pl...
(...)
Moim zdaniem to nadmierna zapobiegliwość - porty zwykle startują
po resecie z wartością wyjść 0, więc wystarczy dać rezystor pull-down
aby ściągnął w dół do zera takie wyjście na czas programowania proca,
gdy wyjścia są w stanie wysokiej impedancji.
Tak, ale... jeżeli debugujesz program (JTAG) to wtedy zatrzymanie procka
może nastąpić w dowolnm miejscu i nie jest to "stan wyjątkowy". Po
kilkudziesiąciu godzinach spędzonych na uruchamianiu można
z powodzeniem zarżnąć każdy wyswietlacz.
Na czas debugu możesz sobie zmniejszyć prądy...
U mnie jeden segment wyświetlacza tworzą 2 LEDy połączone szeregowo. Żeby
wydusić w impulsie przyzwoity prąd popędzam go bezpośrednio z 5V, bez
rezystorów szeregowych. Więc nie mam już czym ograniczać.
Maciek
Adam Jurkiewicz
Guest
Wed Oct 06, 2010 8:18 am
On 2010-10-04 22:13, sikurasaka wrote:
Quote:
Znalazlem uklad 74LS123 (Retriggerable One-Shot). Mozna by na nim zrobic
taki uklad ochronny, tylko nie wiem czy gra i dodatkowe komplikacje
warte sa swieczki
Miałem kiedyś podobny problem jak musiałem wysterować matrycę małych
żarówek. Chcąc uzyskać wystarczającą jasność świecenia goniłem 2V
żarówki z 12V więc nie było opcji pomyłki. Zastosowałem dokładnie
taki układ watchdoga z podtrzymaniem jak powyżej i to rozwiązanie
sprawdziło się w 100%. Układ całkowicie niezależny od procesora
i można spać spokojnie :)
Pozdrawiam,
--
Adam Jurkiewicz
www:
http://www.protronik.pl/