Jak wykorzystać RS232 do wykrywania włączenia komputera z ESP8266?

On 10/8/2017 2:38 PM, sczygiel@gmail.com wrote:
Zrobilem sobie z esp8266 watchdoga do włączania komputera. Mam juz cala
komunikacje i obsluge przekaźników oraz wyprowadzone końcówki włącznika
zasilania z komputera.
Brakuje mi tylko niskopoziomowej metody na sprawdzenie czy komputer jest włączony.

Dioda power. Zamiast niej transoptor.

Inicjalnie myslalem zeby uzyc złącza rs232, ale nie moge znaleźć które
piny są w stanie wysokim w chwili właczenia.

Chcesz watchdog na wlaczenie czy na działanie OSa? RS232 nie ma żadnych
konkretnych stanów, w starszym sprzecie na wyjściu bywalo -12V nawet
przy "wyłączonym" zasilaniu ATX, przypuszczalnie przetwornica pracowała
z 5V standby, diabli wiedza po co.

Czesc.
Zrobilem sobie z esp8266 watchdoga do włączania komputera.

On 08.10.2017 14:38, sczygiel@gmail.com wrote:
Czesc.
Zrobilem sobie z esp8266 watchdoga do włączania komputera.

A nie lepiej było spożytkować energię na zbadanie dlaczego się wiesza? ;)


To juz zbadane.
Po prostu tauronowa elektrownia czasem nie ma połączenia z bazą
I potrzeba tego pypnięcia aby baza wstała

On 08.10.2017 14:38, sczygiel@gmail.com wrote:
Czesc.
Zrobilem sobie z esp8266 watchdoga do włączania komputera.

A nie lepiej było spożytkować energię na zbadanie dlaczego się wiesza? ;)


To juz zbadane.

Użytkownik <sczygiel@gmail.com> napisał w wiadomości
news:938dbb47-58d1-42b0-b5ed-2cd9f02bbb26@googlegroups.com...
W dniu piątek, 13 października 2017 22:22:10 UTC+2 użytkownik Mirek napisał:
On 08.10.2017 14:38, sczygiel@gmail.com wrote:
Czesc.
Zrobilem sobie z esp8266 watchdoga do włączania komputera.

A nie lepiej było spożytkować energię na zbadanie dlaczego się wiesza? ;)


To juz zbadane.
Po prostu tauronowa elektrownia czasem nie ma połączenia z bazą
I potrzeba tego pypnięcia aby baza wstała :)

Oj... a u mojego znajomego było nie "pyp", ale "pyk"... czy ma się martwić?
Co ma zrobić? Aha... może dlatego, że u niego była Energa? Ale właśnie,
czy to jakoś mocniej skutkuje? Nie znam więcej szczegółów, ale obiecałem,
że zapytam...
:D

I potrzeba tego pypnięcia aby baza wstała :)

On 15.10.2017 10:20, sczygiel@gmail.com wrote:
ia czasem nie ma połączenia z bazą
I potrzeba tego pypnięcia aby baza wstała :)


A to nie możesz w biosie ustawić?
Fakt - czasem zdarza się, że krótki przysiad napięcia zablokuje zasilacz,
ale wtedy pypnięcie też nie pomoże.

On 15.10.2017 10:20, sczygiel@gmail.com wrote:
ia czasem nie ma połączenia z bazą
I potrzeba tego pypnięcia aby baza wstała :)


A to nie możesz w biosie ustawić?
Fakt - czasem zdarza się, że krótki przysiad napięcia zablokuje
zasilacz, ale wtedy pypnięcie też nie pomoże.

Niestety w biosie mam tylko mozliwosc uruchamiania codziennie o okreslonej porze.

... Watchdog, uruchamiany, gdy "pyp", ewentualnie "pyk" okaże sie
bezskuteczne?
Jego działanie miało by polegać na odłączeniu zasilacza na ok. sekundę,
by się uspokoiło, a następnie zapodało by napięcie znów...

Niestety w biosie mam tylko mozliwosc uruchamiania codziennie o okreslonej porze.
No i do kompletu mam jeszcze odcięcie zasilania. Ale chyba calosc zmontuje na esp8266 plus małe adruino. Bo te dwa piny gpio mnie tu zestresują :)

On 16.10.2017 01:25, HF5BS wrote:

... Watchdog, uruchamiany, gdy "pyp", ewentualnie "pyk" okaże sie
bezskuteczne?
Jego działanie miało by polegać na odłączeniu zasilacza na ok. sekundę,
by się uspokoiło, a następnie zapodało by napięcie znów...


Sekunda to za mało. Nie dalej jak kilka dni temu tak mi się zablokował
Dell Vostro - nie reagował na przycisk power. Pomogło dłuższe odłączenie
od napięcia.

On 16.10.2017 08:21, sczygiel@gmail.com wrote:

Niestety w biosie mam tylko mozliwosc uruchamiania codziennie o
okreslonej porze.
No i do kompletu mam jeszcze odcięcie zasilania. Ale chyba calosc
zmontuje na esp8266 plus małe adruino. Bo te dwa piny gpio mnie tu
zestresują :)


To jakaś stareńka płyta w takim razie. Pamiętam jakąś akcję tego typu ale
to było z 10 lat temu - podłączyłem przekaźnik pod 12V zasilacza i styk NC
pod przycisk POWER. Wstawał niezawodnie za każdym razem, a shutdown dawał
zimny restart

Ale to chyba był komp z wyłacznikiem heblowym, bo sobie kompa zamkniesz,
a on da capo al fine będzie się znów włączał?

A twój komp... nie przegrzał się po
prostu, może ma blokadę, że nie włączy przegrzanego?

On 17.10.2017 22:44, HF5BS wrote:

Ale to chyba był komp z wyłacznikiem heblowym, bo sobie kompa zamkniesz,
a on da capo al fine będzie się znów włączał?


Właśnie o to chodziło. On miał być włączony cały czas (o ile ma

zasilanie), a nie było tej opcji w biosie.