Goto page Previous 1, 2, 3, 4
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri Sep 04, 2009 1:57 pm
Hello Krzysztof,
Friday, September 4, 2009, 2:23:22 PM, you wrote:
Quote:
To akurat te. Ale można kupić halogeny w cenie 10 razy wyższyj od
zwykłych.
Quote:
Zwykła 100 kosztuje 1 zł.
Nawet mniej.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam:
http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack
Jaroslaw Rafa
Guest
Fri Sep 04, 2009 2:40 pm
nuclear2001 <nuclear2001@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
moim zdaniem (pomysłów się narobiło) zrobi się popyt na podgrzewacze np do
terariów o duzej (100W) mocy z gwintem standardowej żarówki ;P na dodatek
2w1 bo jeszcze oswietla zwierzaka ;P
Ja *naprawde* ogrzewam i oswietlam zolwie w terrarium zwykla zarowka...
i to juz od dluzszego czasu...
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj@ap.krakow.pl
--
Zapraszam na moja nowa strone:
http://www.ap.krakow.pl/~raj/
Dariusz K. Ładziak
Guest
Fri Sep 04, 2009 3:17 pm
Użytkownik Padre napisał:
Quote:
świetlówki migają, my tego nie zauważamy, ale oko to odbiera z
niedobrym dla siebie skutkiem.
Kolejna urban legend, od zawsze księgowym psuje się wzrok od małych
cyferek...
Ale już nie urban legend jest zakaz oświetlania stanowisk pracy z
maszynami wirującymi jednofazowo zasilanymi lampami wyładowczymi.
Tak, wiem ze są świetlówki przetwornicowe które nie migają - ale
każdorazowo dla takiego oświetlenia będzie wymagane dopuszczenie wsparte
pomiarami - czy na stanowisku pracy czy jako certyfikat konkretnego
wyrobu zrównujący je z oświetleniem żarowym/wyładowczym wielofazowym. I
pozostaje ryzyko że przy świetlówkach E27 jakaś dziunia z zaopatrzenia
kupi zamiast właściwej niemigającej najtańszą chińszczyznę a potem nam
się tokarz na wrzeciono nawinie.
--
Darek
Dariusz K. Ładziak
Guest
Fri Sep 04, 2009 3:25 pm
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
Właściwie nie wiem czy prokuratora, ale kogoś to z pewnością zainteresuje.
Po prostu musi i tę przetwornicę i całą obudowę zrobić tak (i podpisać
na to deklarację CE, nie wiem czy na takie napięcia i wydajności prądowe
w sprzęcie powszechnego użytku można samemu deklarację podpisywać czy
wymagane są już badania w akredytowanym ośrodku certyfikacyjnym) żeby
użytkownik był skutecznie odizolowany od podwyższonych napięć. A żarówki
w oprawie będzie oficjalnie mógł zmieniać wykwalifikowany pracownik
serwisu...
--
Darek
Tomasz Wójtowicz
Guest
Fri Sep 04, 2009 3:40 pm
Robert_J pisze:
Quote:
Rozumując w Twój sposób to każda
żarówka ma moc od 0 do np. 100 W.
Doprawdy genialne odkrycie. Widziałeś kiedyś ściemniacz fazowy?
Quote:
Przecież zawsze możesz obniżyć
napięcie

. Przeczytaj sobie definicję "napięcia znamionowego".
Quote:
Wartość znamionowa (nominalna, normalna, typowa) jest to wartość, przy
której urządzenie pracuje zgodnie z normami lub zaleceniami producenta.
Przekroczenie tej wartości powoduje nieprawidłową pracę urządzenia,
zmianę parametrów lub uszkodzenie.
End Quote.
W rozpatrywanym przeze mnie przypadku chodzi o "zmianę parametrów" po
przekroczeniu napięcia znamionowego.
Jarosław Sokołowski
Guest
Fri Sep 04, 2009 4:40 pm
Pan Dariusz K. Ładziak napisał:
Quote:
Właściwie nie wiem czy prokuratora, ale kogoś to z pewnością zainteresuje.
Po prostu musi i tę przetwornicę i całą obudowę zrobić tak (i podpisać
na to deklarację CE, nie wiem czy na takie napięcia i wydajności prądowe
w sprzęcie powszechnego użytku można samemu deklarację podpisywać czy
wymagane są już badania w akredytowanym ośrodku certyfikacyjnym) żeby
użytkownik był skutecznie odizolowany od podwyższonych napięć. A żarówki
w oprawie będzie oficjalnie mógł zmieniać wykwalifikowany pracownik
serwisu...
W tej wersji, to miało być nie z przetwornicą, tylko żarówka z nominalnym
oznaczeniem 230V miała zostać podłączona wprost do międzyfazowego 400V.
Tu nawet nie ma czego badać i certyfikować, bo po takim badaniu trzeba by
było zmienić napis "230V" na "400V". A wtedy cały przekręt traci sens
(a właściwie straciłby, gdyby go miał).
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Fri Sep 04, 2009 4:40 pm
Pan Jaroslaw Rafa napisał:
Quote:
moim zdaniem (pomysłów się narobiło) zrobi się popyt na podgrzewacze
np do terariów o duzej (100W) mocy z gwintem standardowej żarówki ;P
na dodatek 2w1 bo jeszcze oswietla zwierzaka ;P
Ja *naprawde* ogrzewam i oswietlam zolwie w terrarium zwykla zarowka...
Tu się nie ma z czego śmiać, bo co teraz biedne żółwie poczną, gdy się
żarówka przepali?
Quote:
i to juz od dluzszego czasu...
Bo one w ogóle długowieczne są. Ciekawe czy dożyją zmiany przepisów.
--
Jarek
Padre
Guest
Fri Sep 04, 2009 10:10 pm
Quote:
Tak, wiem ze są świetlówki przetwornicowe które nie migają - ale
każdorazowo dla takiego oświetlenia będzie wymagane dopuszczenie wsparte
pomiarami - czy na stanowisku pracy czy jako certyfikat konkretnego
wyrobu zrównujący je z oświetleniem żarowym/wyładowczym wielofazowym. I
pozostaje ryzyko że przy świetlówkach E27 jakaś dziunia z zaopatrzenia
kupi zamiast właściwej niemigającej najtańszą chińszczyznę a potem nam
się tokarz na wrzeciono nawinie.
Tyle że pisanie ze zaszkodziła mu świetlówka to nadużycie semantyczne...
Lukasz Sczygiel
Guest
Sat Sep 05, 2009 1:16 am
Quote:
Już wiem jak można obejść ograniczenie do 100W czy każde inne. Pomoże
nam Nikoli Tesla.
A ja mam postszy pomysl, pomoze nam w nim automobilizm:
Kupujemy zarowki halogenowe 12V samochodowe i transformator. Trafo troche
"odwijamy" i mamy swiatlo zarowkowe i zarowke o wiekszej trwalosci.
Czy halogeny samochodowe 100W sa popularne i tanie? Srednio :)
--
Lukasz Sczygiel
http://coraline.bazarek.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
XYZ
Guest
Sat Sep 05, 2009 2:02 am
W dniu 2009-09-04 13:42, Reksio pisze:
Quote:
Ale u nas tez mozesz kupic tanio swietlówki kompaktowe:
http://yfrog.com/56apolloj
Nie polecam ich - kupiłem kilka lat temu ponad 10 sztuk. Średnio
wytrzymały około 8 miesięcy (na każdej napisałem datę zakupu ołówkiem,
gdyż zapewniano mnie o 6 miesięcznej gwarancji). Po spaleniu jeszcze
łączyłem sprawną elektronikę ze sprawną rurką. Te które przetrzymały tą
operację świecą prawie 3 rok.
Również miałem z nimi do czynienia. Kupiłem próbnie 3 sztuki - dają
trupie światło.
PS. Nie wiesz co to wataż? Przecież to zgrubienie od watażki! Np. 40 W
to 40 rozbójników.
Robert_J
Guest
Sat Sep 05, 2009 10:30 am
Quote:
Doprawdy genialne odkrycie. Widziałeś kiedyś ściemniacz fazowy?
Nawet robiłem niejeden raz

.
Quote:
W rozpatrywanym przeze mnie przypadku chodzi o "zmianę parametrów" po
przekroczeniu napięcia znamionowego.
No dobrze, tylko podaj mi sens takiego rozwiązania

. Już widzę tabuny
ludzi przerabiających instalacje w mieszkaniach...
Zygmunt M. Zarzecki
Guest
Sat Sep 05, 2009 10:53 am
Quote:
Już wiem jak można obejść ograniczenie do 100W czy każde inne.
Pomoże nam Nikoli Tesla.
A ja mam postszy pomysl, pomoze nam w nim automobilizm:
Kupujemy zarowki halogenowe 12V samochodowe i transformator.
Po co kupować samochodowe, skoro łatwo kupić niesamochodowe
i odpowiedni transformator do nich?
Trafo troche "odwijamy" i mamy swiatlo zarowkowe i zarowke
o wiekszej trwalosci.
O co chodzi z tym odwijaniem i większą trwałością?
Niższe napięcie.
zyga
--
A fe, A psik, A ha
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Sep 05, 2009 11:40 am
Pan Lukasz Sczygiel napisał:
Quote:
Już wiem jak można obejść ograniczenie do 100W czy każde inne.
Pomoże nam Nikoli Tesla.
A ja mam postszy pomysl, pomoze nam w nim automobilizm:
Kupujemy zarowki halogenowe 12V samochodowe i transformator.
Po co kupować samochodowe, skoro łatwo kupić niesamochodowe
i odpowiedni transformator do nich?
Quote:
Trafo troche "odwijamy" i mamy swiatlo zarowkowe i zarowke
o wiekszej trwalosci.
O co chodzi z tym odwijaniem i większą trwałością?
Quote:
Czy halogeny samochodowe 100W sa popularne i tanie? Srednio
Niesamochodowe 50W są popularne i tanie. Bardzo.
--
Jarek
kogutek
Guest
Sat Sep 05, 2009 4:30 pm
Quote:
Użytkownik Padre napisał:
świetlówki migają, my tego nie zauważamy, ale oko to odbiera z
niedobrym dla siebie skutkiem.
Kolejna urban legend, od zawsze księgowym psuje się wzrok od małych
cyferek...
Ale już nie urban legend jest zakaz oświetlania stanowisk pracy z
maszynami wirującymi jednofazowo zasilanymi lampami wyładowczymi.
Tak, wiem ze są świetlówki przetwornicowe które nie migają - ale
każdorazowo dla takiego oświetlenia będzie wymagane dopuszczenie wsparte
pomiarami - czy na stanowisku pracy czy jako certyfikat konkretnego
wyrobu zrównujący je z oświetleniem żarowym/wyładowczym wielofazowym. I
pozostaje ryzyko że przy świetlówkach E27 jakaś dziunia z zaopatrzenia
kupi zamiast właściwej niemigającej najtańszą chińszczyznę a potem nam
się tokarz na wrzeciono nawinie.
--
Darek
Dlatego przy maszynach jest jeszcze jedno źródło światła. Żarowe. Zwykła żarówka
na 24V. Do tego wszystkie maszyny mające stałe przełożenia nie pracują z
prędkościami obrotowymi mogącymi dać efekt stroboskopowy. Nie ma 50 obr/sek
tylko jest 58 albo 45.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
Goto page Previous 1, 2, 3, 4