Jak wykorzystać przejściówkę USB/RS232 FTDI z Agilent VEE na notebooku?

Wed Jan 03, 2007 8:30 pm   

Witam

Mam sprzęt oprogramowany w Agilent'owskim VEE poprzez RS232. Chcę teraz
przejść na notebooka, ale jak wiadomo RS232 to juz historia. Moje pytanko
brzmi czy ktoś może ma doświadczenia z przejściówkami typu USB/RS232 np na
FTDI, czy też konieczne jest PCMCIA ->RS232

Pozdrawiam
Kamil

Wed Jan 03, 2007 8:41 pm   

kamil schrieb:

o ile VEE jest tak zaprogramowane, że możesz wybrać wyższe numery portów
i nie są "na sztywno" przypisane do portów, to nie powinieneś mieć
problemów. Z VEE nie miałem jednak nic do czynienia. Przejściówki sam
dłubię sobie, nawet jedno ustrojstwo, które chciało mieć RI działa. Ale
przejściówka montuje się czasem jako COM19
W sumie najprościej dla ciebie będzie kupić lub pożyczyć przejściówkę i
sprawdzić. Aż takie drogie one nie są.

Waldek

Wed Jan 03, 2007 8:52 pm   

W Tatrach takie drogie one nie są.
R.K.

Wed Jan 03, 2007 10:30 pm   

kamil napisał(a):

Zrobiłem jeden projekt na studiach na FT232 i VEE i działało bez
problemu, nie pamiętam jaki nr Com'a miałem ale można go przecież
zmienić ręcznie
Pozdrawiam
Tez Kamil

Thu Jan 04, 2007 9:57 am   

Witam,
nie ma najmniejszego problemu - instalujesz poprawnie driver do ftdi,
ustalasz, jako który com ma być widziany konwerter, potem w I/O lib
config dodajesz tego com'a i już możesz używać go w Vee jak nazwyklejszego,
"sprzętowego" RS232.
wkwj

Thu Jan 04, 2007 9:05 pm   

Dzieki za info. poszedłem jednak po rozum do głowy i przeszły mi chęci na
męczarnie z RS232. Odgrzebałem jakiegoś FT2232 ze starego projektu i
ponieważ ustrojstwo jest selfmade od dzisiaj mam problem jak oprogarmować
USB w VEE ))

Pozdrawiam
Kamil

Fri Jan 05, 2007 8:59 am   

działaniu).
Vee (a doładniej to I/O libs) wspiera co prawda USB ale tylko w postaci
urządzeń
pomiarowych z USB interface. Z tego, co wiem, z VEE nie da się obsługiwać
USB
jako samego interfejsu (a szkoda...). A zatem "pchasz" się w programową
obsługę
sterownika USB z poziomu VEE, do czego akurat ten "język" się zupełnie nie
nadaje.
Nie robiłem nic z FT2232 ale o ile się nie mylę, to ten układ też jest
konwerterem
USB<->RS232 (i dodatkowo 8bit I/O i) i używa się go albo z driverem VCP
(virtualny port COM) albo D2XX (czyli biblioteką funkcji dll), dostępnymi ze
strony
producenta. I chyba nikt (?) nie bawi się w bezpośrednią obsługę tych
układów bez
pośrednictwa tych rozwiązań softwerowych.
A zatem nie ma sensu bawic się w samodzielną, niskopoziomową obsługe USB w
VEE
skoro masz do dyspozycji gotowe rozwiązanie programistyczne w postaci
wirtualnego
portu COM, obsługiwanego przez VEE jak klasyczny, sprzetowy COM. Zawsze
możesz
też (jak lubisz i masz dużo czasu próbować obsługi FT2232 z VEE poprzez
ową
bibliotekę dll.
No i jeszcze jedno "ale" - piszesz, że "przeszły mi chęci na męczarnie z
RS232" - wcale nie,
skoro decydujesz się na FT2232 to nadal będziesz się "męczył" z RS232.
Osobiście wolę
już taki męczarnie niż bezpośrednie programowanie kontrolera USB
Pozdrawiam,
wkwj

Fri Jan 05, 2007 8:52 pm   

Pewno że szkoda, właśnie dojrzewam do wdepnięcia w USBTMC. Choć z drugiej
strony nie wiem czy poza naukowcami jest ktoś w Polsce zainteresowany
ustrojstwem obsługiwanym przez VISE. Być może poprzestanę jednak na obsłudze
FTDI przez dll.


Rozumowanie logiczne zakładając że FTDI to tylko przejściówka interfejsu USB
na cóś.
natomiast FT2232 może być wykorzystane jeszcze na parę innych, bardzo
ciekawych sposobów. Np w obecnym ustrojstwie mam procesor, który przez
większość czasu odbiera dane binarne i tłumaczy na RS232 (kombinowane
ASCII), ~ kilkaset punktów na sekundę (24b pomiar, czas + parę śmieci)....
Takze FT2232 może go prawie całkowicie zastąpić.
Poza tym musze użyć VEE bo potrzebuję matlaba do dalszej obróbki danych w
czasie rzeczywistym. Odpowiednio uzywajac dll z D2XX i array'e w VEE moze
sie okazać, że to co dla RS232 było łąpaniem prawego ucha przez lewe ramię,
z FTDI bedzie trywialne.
A poza tym dawno, dawno temu uzywałem D2XX z FT2232 w C, także w VEE będzie
to już proste. Podchodziłem dotąd do VEE i USB jak pies do jeża, ale jak
trza, to trzeba )
Dzięki za pomoc,
Pozdrawiam
Kamil