Jak wykorzystać metodę potencjałów węzłowych przy analizie obwodu z kondensatorami?

Thu Jan 15, 2009 10:35 pm   

Witam!
Slicznie Was prosze o pomoc... Jestem tragicznie słaby jesli chodzi o
elektronike. :(

Nie rozumiem do konca co sie dzieje w tym zadaniu... Mam rozwiazanie...

Korzystam tutaj z metody potencjalow wezlowych...

Prosze spojrzec na schemat... i tak dla kolejnych wierzcholkow mam:

1) U1(s)
2) U2(s) = k U(s)
3) U1(s)/R1 + U(s)/R2 + s*C1*kU(s) = U3(s) (1/R1 + 1/R2 + sC1)
4) U3(s)/R2 = U(s)(1/R2 + s*C2)


Mam kilka pytan... Czy to zrodlo k U(s) oznacza, ze zrodlo jest to
napieciowe zrodlo STEROWANE?

Rozumiem generalnie o co chodzi w metodzie potencjalow wezlowych, ale
gdy mam zrodla i rezystory, nie wiem co robic gdy sa kondensatory...

Czy to jest na pewno dobrze przepisane? Nie mam pojecia, skad sie bierze
np. w trzecim rownaniu to: U(s)/R2 ??? Moglby mi ktos to wyjasniec?
W czwartym rownaniu po prawej stronie tez nie wiem skad sie bierze to
U(s)???

Wiem, ze impedancja kondensatora to jest 1/sC. Ale chyba nie do konca
rozumiem co sie dzieje z kondesatorem.... wiem, ze jest rozwarcie... ale
co to w praktyce oznacza w zadaniach?

Prosze o jakas pomoc :(

Pozdrawiam i czekam z niecierpliwoscia na odpowiedzi...

Tutaj schemat: http://img403.imageshack.us/img403/5197/schematux9.png

Thu Jan 15, 2009 11:49 pm   

Piotr pisze:

Tak,


A co to jest reaktancja operatorowa wiesz?


Widziałeś kiedyś macierzowo zapisany układ rozwiązywany metodą PW?
Ten zapis wynika bezpośrednio z jego rozpisania na oddzielne równania.

I=U*Y



Chyba gdzieś Ci umknęło, że teraz już się bawisz prądem zmiennym.




Na pierwszy rzut oka prawe strony równań 3 i 4 są złe. Powiedz jak
według Ciebie te równania powinny powsta(wa)ć (skoro rozumiesz MPW).

--
PH

Thu Jan 15, 2009 11:55 pm   

On Thu, 15 Jan 2009 22:35:58 +0100, Piotr wrote:

No to nie zdasz i bedzie jednego mniej :-)


A nie ma do tego jakiegos opisu ? oznaczac moze cokolwiek.
patrzac na rownania powyzej to U(s) oznacza U4, i napieciem z tego
wezla jest sterowane zrodlo.

Aaa, wiem, filtr dolnoprzepustowy analizujecie :-)


w tym przypadku traktowac je tak samo jak rezystory, tzn o impedancji
1/sC [przewodnosci sC].


bo chyba przy strzalce obok C2 brakuje napisu U(s).
Czyli to naprawde jest U4(s)


rozwarcie to jest dla napiec stalych. Dla napiec zmiennych plynie prad


W praktyce oznacza ze po przejsciu na transformaty sC dobrze oddaje
zachowanie kondensatora przy zmiennych napieciach i pradach - choc nie
uwzgledniajac ewentualnego ladunku poczatkowego.


J.

Fri Jan 16, 2009 9:41 am   

Piotr pisze:

Sesja idzie... Selekcjoner