Goto page Previous 1, 2
Grzegorz Latocha
Guest
Wed Mar 12, 2008 9:21 am
Grzegorz Latocha pisze:
Quote:
Witam!
Mam problem, bo mini wiertarka TOPEX, którą posiadam, ma 3 złącza do
wierteł i najmniejsze ma chyba 1,2mm średnicy. Na wiertła 1,0 i 0,8mm
nakładam rurkę termokurczliwą i działa bardzo dobrze, niestety 0,5mm
jest za małe na najmniejszą rurkę. Owijanie jakimś papierem, czy coś
takiego generalnie jest do dupy. Napiszcie, czy macie podobny problem i
jak sobie z nim radzicie.
Pozdrawiam
Grzegorz Latocha
Dziękuję wszystkim za odpowiedz. Te pogrubiane wiertła były kiedyś w
Krakowie w ELESie, ale po przeprowadzce już ich tam nie widziałem. A o
regulowanej końcówce faktycznie nie wiedziałem, co prawda jak widzę w
cenie wiertarki, ale chyba warto. Możecie podać jakiś model numer
producenta, bądź link do sklepu?
pozdrawiam
nuclear2001
Guest
Wed Mar 12, 2008 11:37 am
Quote:
Dziękuję wszystkim za odpowiedz. Te pogrubiane wiertła były kiedyś w
Krakowie w ELESie, ale po przeprowadzce już ich tam nie widziałem.
ja za to widziałem i chyba nadal mają... ale głowy nie dam ;P
[g.d.]
Guest
Wed Mar 12, 2008 4:42 pm
Grzegorz Latocha <glatocha@poczta.onet.pl> napisał(a):
Quote:
Witam!
Mam problem, bo mini wiertarka TOPEX, którą posiadam, ma 3 złącza do
wierteł i najmniejsze ma chyba 1,2mm średnicy. Na wiertła 1,0 i 0,8mm
nakładam rurkę termokurczliwą i działa bardzo dobrze, niestety 0,5mm
jest za małe na najmniejszą rurkę. Owijanie jakimś papierem, czy coś
takiego generalnie jest do dupy. Napiszcie, czy macie podobny problem i
jak sobie z nim radzicie.
Dawno, dawno temu wkładałem wiertło 0.7mm w izolacje z przewodu antenowego,
ta izolacje wkładałem w rurke z wkladu od dlugopisu, ta zas wciskalem na
trzpien silniczka wyciagnietego z jakiegoś magnetofonu. Nie tak dawno mój
szef musiał tego uzyc do przewiercenia kilku otworków i nadal działa :D
Pozdrawiam,
[g.d.]
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
POKREC
Guest
Fri Mar 14, 2008 3:14 pm
Bede nudny, ale
www.instytutfotonowy.pl.
Moga sprowadzic wiertla widiowe po chyba 5 zeta/sztuka + koszty
przesylki. Wierce takimi od dluzszego czasu i nic sie nie lamie ani nie
tepi (najciensze, jakiego uzywalem, to 0,6 mm). Maja czesc chwytna 1/8
cala (jakies 3 mm dla Europejczyka). Uzywam wiertarki Proxxon, tej na
220 V z futerkiem na wiertla, wiec nie mam problemu ze srednicami
wprawdzie, ale Twoj problem takie cos rozwiaze. Wierce z reki i dzialaja
jak brzytwy. Jakos udaje mi sie ich nie lamac. Kupilem zapas po kilka
wiertelek roznych srednic (fakt, koszt jak fiks, ale za to spokoj raz na
dluzszy czas) i jak na razie uzywam namietnie pierwszego kompletu,
reszta czeka lepszych czasow.
Nie wiem, dlaczego jeszcze uzywasz wiertel HSS.

Kiedys tez uzywalem,
takie milimetrowe po 1-nej plytce bylo tepe...
Pzdr,
POKREC.
Goto page Previous 1, 2