Jak symetryzator 300 Ohm ma wpływ na jakość odbioru anteny 75 Ohm Sonus FM?

Fri Sep 24, 2004 3:25 pm   

Witam wszystkich, mam pytanie odnośnie symetryzatorów do anten radiowych.
Otóż posiadam radio z wejściem na antenę 300 Ohm (kabel symetryczny) i
pokojową antenę Sonus FM 75 Ohm, czy do podłączenia anteny musze zastosować
symetryzator, czy można bezpośrednio połączyć kable, przykręcając stary
kabel (300 Ohm) do nowego (75 Ohm) przy pomocy wtyczki, która ma z jednej
strony wyjście okrągłe a z drugiej miejsce do przykręcenia dwóch kabli.
Jak symetryzator wpływa na jakość odbioru stacji radiowych? Proszę o
odpowiedź.
Pozdrawiam Pablo

Fri Sep 24, 2004 4:16 pm   

Praktycznie wcale. Jak nie dasz, masz straty na niedopasowaniu, jak
dasz, masz straty na symetryzatorze. A jak cię to boli, to podłącz
swoją antenę pomiędzy jedną z dziurek wejścia a masę. Cewka wejściowa
zawsze ma środek umasiony i w ten sposób dopasowanie ci się znacznie
poprawi.
--
Jacek

Fri Sep 24, 2004 4:35 pm   

Jesli nie zastosujesz symetryzatora to w gruncie rzeczynic wielkiego sie nie
stanie pozatym że będziesz miał niedopasowanie impedancyjne i jesli się nie
mylę antena "straci" część swojej czułości poprzec odbicie sygnału czyli
będzie prawdopodobnie mniej czuła. Nie jestem pewnien czy wprowdzi to jakieś
zakłócenia chociaż przy TV wprowadza np objawiające się odbicia sygnału więc
możliwe że coś tam wprowadzi i w radiu ale czy będzie to słyszalne to już
nie wiem. Dobrze by było jak by jakiś szpec od fal poparł moją wypowiedź.

Pozdrawiam Bartek

Fri Sep 24, 2004 5:31 pm   

Środek umasia się by uniknąć przepięć elektrostatycznych między
urządzeniem a anteną, i jest to ważne. Podaj przykład (sprawdzalny
tunera z wejściem symetrycznym i bez umasionego środka.
--
Jacek

Fri Sep 24, 2004 6:22 pm   

Pablo <abguvatnyyevtug@jc.cy> napisał(a):


Jeśli jest to wtyk, który bywał dolączany do telewizorów z pokojową
anteną "dwuwąsową", czyli ma wtyk pasujący do telewizora i dwie symetrycznie
umieszczone śrubki (do krzyżowego śrubokręta), to to jest właśnie
symetryzator, bardzo dobrze nadający się do twojego radia.
Zajrzyj do środka, siedzi tam malutki ferrytowy rdzeń z uzwojeniami.
Wtyk będzie pasować do nasadki, która powinna być na końcu kabla Twojej
anteny .
Pod śrubki przykręcasz (zalecany jak najkrótszy) kawałek symetrycznego kabla
i wtykasz w odbiornik radiowy.
Straty powinny być niezauważalne.
Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Fri Sep 24, 2004 6:34 pm   

Jacek Maciejewski <jacmac@tnij.go2.pl> napisał(a):


Cewka wejściowa wcale nie musi mieć środka.
W bardzo wielu tunerach pierwotne uzwojenie cewki wejściowej "wisi W
powietrzu".
Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Fri Sep 24, 2004 7:23 pm   

Dnia Fri, 24 Sep 2004 17:22:15 +0000 (UTC), Wmak napisał(a):


Dokładnie tak jest

Zauważyłem tylko pewną niedogodność, gdy podkręcę poziom wzmocnienia na
wzmacniaczu od anteny to niektóre stacje zaczynają gorzej łapać niż bez
wzmocnienia. Poza tym antena jest bardzo wrażliwa na wszelkie zmiany
ułożenia inna sprawa, że w pokoju jest dosyć dużo różnego rodzaju kabli
jest także komputer razem z podpiętym do karty sieciowej kablem sieciowym,
który nie jest ekranowany i pewnie wprowadza jakieś zakłócenia. Jakie kable
trzymać najlepiej z dala od anteny?
Pozdrawiam Pablo

Fri Sep 24, 2004 8:35 pm   

Jacek Maciejewski <jacmac@tnij.go2.pl> napisał(a):


Sporo przestrajałem odbiorników z CCIR na OIRT.
W "Japończykach" zawsze środek uzwojenia był na masie ale w europejskich
odbiornikach (Grundig, Philips itp - może jeszcze znajdę jakiś schemat),
gdzie normą było wejście symetryczne 240-300 omów, trafiało się, że wejściowe
uzwojenie wisiało w powietrzu, czasem był duży opornik do masy, neonówka albo
dławik, który można było specjalną zworą połączyć z wejściem anteny AM.
Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Fri Sep 24, 2004 9:35 pm   

Dnia Fri, 24 Sep 2004 21:26:11 +0000 (UTC), Wmak napisał(a):


Chciałem właśnie czegoś takiego uniknąć, bo do balkonu mam daleko a w oknie
nie chce wystawiać anteny ze względów estetycznych.


Wzmacniacz jest w podstawce anteny.


Dzięki, w zasadzie to jak już ustawie antenę to odbiór jest dobry lub
bardzo dobry zależnie od stacji, każdą da się złapać w stereo i w
najgorszym przypadku z małymi szumami, tylko musze wybrać ukierunkowanie
albo na Dwójkę, Trójkę, Bis, i lokalne albo na RMF i Zet.


Radmor 5102
Pozdrawiam Pablo

Fri Sep 24, 2004 10:26 pm   

Pablo <abguvatnyyevtug@jc.cy> napisał(a):


Wynalazek typu: pokojowa antena ze wzmacniaczem do radia FM to, moim zdaniem,
jakieś nieporozumienie.
Pomóc coś takiego może tylko bardzo marnym odbiornikom, takim z głowicą na
dwóch tranzystorkach, z dwoma obwodami strojonymi.
Każdemu lepszemu tunerowi, który w głowicy ma 3 lub więcej obwodów strojonych
(a więc ma dobrą selektywność)i ewentualnie tranzystor Mosfet na wejściu
(odporność na silne sygnały), ten wzmacniacz przy antenie może tylko
zaszkodzić.
W takim szerokopasmowym wzmacniaczu mieszają się ze sobą wszystkie sygnały,
te od silnych stacji modulują te słabsze, powstają (jako produkt tzw.
intermodulacji) sygnały, których nikt nie nadaje.
Tak się dzieje, gdy "podkręcasz" wzmocnienie.
Dobry odbiór można uzyskać na zewnętrznej antenie bez wzmacniacza,
umieszczonej zdala od zakłócających komputerowych urządzeń, na balkonie lub
na dachu, "wycelowanej" w nadajniki, ustawionej pionowo albo poziomo -
zależnie od tego, z jaką polaryzacją nadają te nadajniki.
Jeśli w trudnych warunkach trzeba użyć bardzo długiego kabla (zawsze
koncentryk), to wtedy dodaje się wzmacniacz przy samej antenie, o niewielkim
wzmocnieniu, wystarczającym na skompensowanie strat w kablu.
Życzę dobrego odbioru,
Wmak

P.S. Co to za odbiornik ?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Sat Sep 25, 2004 12:08 am   

Jeśli potrafisz posługiwać się lutownicą i wiertarką albo pilnikiem, to na
Radmora jest lepsza metoda.
Jeśli dobrze pamiętam, to głowica w Radmorze ma wejście niesymetryczne a
pomiędzy nim a gniazdkami jest symetryzator.
Można więc włączyć żyłę koncentryka do jednej dziurki anteny FM a ekran do
uziemienia.
Jeszcze lepiej wyrzucić symetryzator i zainstalować koncentryczne gniazdo,
podłączone kawałkiem koncentryka prosto do głowicy.
Na marginesie: czy ten Radmor jest dobrze przestrojony ?
Porównywałeś z jakimś niezłym japońskim tunerem CCIR ?
Wmak


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Sat Sep 25, 2004 1:24 pm   

Dnia Fri, 24 Sep 2004 23:08:43 +0000 (UTC), Wmak napisał(a):


Czyli kabel koncentryczny przylutować w miejscu gdzie stary kabel
symetryczny łączył się płytką, wyeliminowując w ten sposób całkowicie kabel
symetryczny?

Zrobiłem tak, że podłączyłem kabel od anteny do innego kabla
koncentrycznego bez symetryzatora i ten kabel bezpośrednio wyprutymi żyłami
do wejścia antenowego w Radmorze. Odbiór jest teraz lepszy, bardziej
stabilny.


Z tego, co wiem to był profesjonalnie przestrajany w siedzibie Radmora, no
i da się złapać w zasadzie wszystkie stacje w mono z małymi szumami bez
anteny.


CCIR, czyli na nowe pasmo? Mam tylko jakiś mały radiomagnetofon Philipsa z
wbudowaną wysuwaną anteną teleskopową i o dziwo odbiera bardzo dobrze
większość stacji.
Pozdrawiam Pablo

Sat Sep 25, 2004 5:51 pm   

obok.
Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Tue Sep 28, 2004 10:17 am   

Dnia Fri, 24 Sep 2004 23:08:43 +0000 (UTC), Wmak napisał(a):


A jak się dostać do glowicy, mój typ ma głowice zamkniętą. Czy w związku z
tym mogę przylutować poprostu kabel koncentryczny bespośrednio do płytki w
miejsce starego kabla symetrycznego. Czy nie będzie to ujemnie wpływać na
prace odbiornika, czy lepiej zostawić ten kawałek kabla a kabel
koncentryczny podłanczać dopiero w wejście antenowe?
Pozdrawiam Pablo