Osadnik
Guest
Sat Jun 28, 2008 5:15 pm
Zdarza sie dość często jeździć rowerem nocami, źródłem światła jest
lampka rowerowa a źródłem zasilania - dynamo.
I bardzo mi to odpowiada poza tym że kiedy sie zatrzymam to jest
zupełnie ciemno. Ani klucza znaleźć ani trafić kluczem do furtki, bo ciemno.
Stad pomysł by załatwić sobie lampkę na baterie. ale.. baterie kosztują
szybciej sie zużyją podczas nocnej jazdy, wymienić trzeba lampkę.
Pomyślałem, coby zrobić system ze póki jadę - to zasilanie z dynama, jak
stoję to automatycznie przełącza sie na zasilanie z baterii. Jak znów
jadę to oszczędzamy akumulatory. Mozna by pokombinować nad tym by
ładować baterie podczas jazdy ale nie przesadzajmy.
Jak zrobić taki drobiazg? Występuje pewnie problem natury prądu
przemiennego i stałego?
Desoft
Guest
Sat Jun 28, 2008 6:15 pm
Użytkownik "Osadnik" <osadnik.www@wp.pl> napisał w wiadomości
news:g45of2$dmk$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Quote:
Zdarza sie dość często jeździć rowerem nocami, źródłem światła jest
lampka rowerowa a źródłem zasilania - dynamo.
I bardzo mi to odpowiada poza tym że kiedy sie zatrzymam to jest
zupełnie ciemno. Ani klucza znaleźć ani trafić kluczem do furtki, bo
ciemno.
Stad pomysł by załatwić sobie lampkę na baterie. ale.. baterie kosztują
szybciej sie zużyją podczas nocnej jazdy, wymienić trzeba lampkę.
Pomyślałem, coby zrobić system ze póki jadę - to zasilanie z dynama, jak
stoję to automatycznie przełącza sie na zasilanie z baterii. Jak znów
jadę to oszczędzamy akumulatory. Mozna by pokombinować nad tym by
ładować baterie podczas jazdy ale nie przesadzajmy.
Jak zrobić taki drobiazg? Występuje pewnie problem natury prądu
przemiennego i stałego?
Nie, był nawet schemat w jakimś czasopiśmie.
Idea jest prosta:
Podczas jazdy dynamo zasila żarówkę (żarówki) dodajemy diodę i rezystor (co
by było bez przesady) i ładujemy tym akumulator.
Dynamo zasila także przekaźnik.
Jeżeli się zatrzymamy przekaźnik odpada i załącza zasilanie z akumulatora.
Można zrobić jeszcze automatyczne wyłączenie akumulatorowego zasilania po
kilku minutach - bez tego konieczny jest wyłącznik na zasilaniu
akumulatorowym.
Dalsze usprawnienie to zamiast przekaźnika dać elektroniczne elementy
przełączające.
--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft
Krzysztof Rudnik
Guest
Sat Jun 28, 2008 7:19 pm
Osadnik wrote:
Quote:
Zdarza sie dość często jeździć rowerem nocami, źródłem światła jest
lampka rowerowa a źródłem zasilania - dynamo.
I bardzo mi to odpowiada poza tym że kiedy sie zatrzymam to jest
zupełnie ciemno. Ani klucza znaleźć ani trafić kluczem do furtki, bo
ciemno. Stad pomysł by załatwić sobie lampkę na baterie. ale.. baterie
kosztują szybciej sie zużyją podczas nocnej jazdy, wymienić trzeba lampkę.
Pomyślałem, coby zrobić system ze póki jadę - to zasilanie z dynama, jak
stoję to automatycznie przełącza sie na zasilanie z baterii. Jak znów
jadę to oszczędzamy akumulatory. Mozna by pokombinować nad tym by
ładować baterie podczas jazdy ale nie przesadzajmy.
Jak zrobić taki drobiazg? Występuje pewnie problem natury prądu
przemiennego i stałego?
Sigma Elipsoid Plus.
Teraz pewnie jest też coś nowocześniejszego.
Krzysiek Rudnik
badworm
Guest
Sat Jun 28, 2008 7:32 pm
Dnia Sat, 28 Jun 2008 19:15:04 +0200, Desoft napisał(a):
Quote:
Dalsze usprawnienie to zamiast przekaźnika dać elektroniczne elementy
przełączające.
O ile dobrze kombinuję: dwie diody połączone katodami, do jednej anody
plus akumulatora, do drugiej jedno z wyprowadzeń dynama.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
Waldemar Krzok
Guest
Sat Jun 28, 2008 7:55 pm
Osadnik schrieb:
Quote:
Zdarza sie dość często jeździć rowerem nocami, źródłem światła jest
lampka rowerowa a źródłem zasilania - dynamo.
I bardzo mi to odpowiada poza tym że kiedy sie zatrzymam to jest
zupełnie ciemno. Ani klucza znaleźć ani trafić kluczem do furtki, bo
ciemno.
Stad pomysł by załatwić sobie lampkę na baterie. ale.. baterie kosztują
szybciej sie zużyją podczas nocnej jazdy, wymienić trzeba lampkę.
Pomyślałem, coby zrobić system ze póki jadę - to zasilanie z dynama, jak
stoję to automatycznie przełącza sie na zasilanie z baterii. Jak znów
jadę to oszczędzamy akumulatory. Mozna by pokombinować nad tym by
ładować baterie podczas jazdy ale nie przesadzajmy.
Jak zrobić taki drobiazg? Występuje pewnie problem natury prądu
przemiennego i stałego?
a nie łatwiej kupić gotową lampę? Ja mam taką, żarówka do normalnej
jazdy, na postoju świeci LED zasilany z GoldCapa. Świeci parę minut.
Waldek
Desoft
Guest
Sat Jun 28, 2008 8:56 pm
Użytkownik "badworm" <nospam@post.pl> napisał w wiadomości
news:j40sjehkcsns$.dlg@badworm.pl...
Quote:
Dnia Sat, 28 Jun 2008 19:15:04 +0200, Desoft napisał(a):
Dalsze usprawnienie to zamiast przekaźnika dać elektroniczne elementy
przełączające.
O ile dobrze kombinuję: dwie diody połączone katodami, do jednej anody
plus akumulatora, do drugiej jedno z wyprowadzeń dynama.
Prawie dobrze,
dynamo daje przemienne napięcie więc mostek zamiast jednej z diód.
--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft
ToMasz
Guest
Sat Jun 28, 2008 10:55 pm
Osadnik pisze:
Quote:
Zdarza sie dość często jeździć rowerem nocami, źródłem światła jest
lampka rowerowa a źródłem zasilania - dynamo.
I bardzo mi to odpowiada poza tym że kiedy sie zatrzymam to jest
zupełnie ciemno. Ani klucza znaleźć ani trafić kluczem do furtki, bo
ciemno.
Stad pomysł by załatwić sobie lampkę na baterie. ale.. baterie kosztują
szybciej sie zużyją podczas nocnej jazdy, wymienić trzeba lampkę.
Pomyślałem, coby zrobić system ze póki jadę - to zasilanie z dynama, jak
stoję to automatycznie przełącza sie na zasilanie z baterii. Jak znów
jadę to oszczędzamy akumulatory. Mozna by pokombinować nad tym by
ładować baterie podczas jazdy ale nie przesadzajmy.
Jak zrobić taki drobiazg? Występuje pewnie problem natury prądu
przemiennego i stałego?
Wszystko by było ładnie pieknie gdyby nie fakt ze lampe przednia na
diody kupisz w detalu za 5zł+2 paluszki alkaliczne - wystarczy na sezon...
ToMasz