Marek Tomaszewski
Guest
Fri Jan 02, 2015 10:09 pm
W dniu 02.01.2015 o 17:25, Uzytkownik pisze:
ciach...
Quote:
Przecież autor wątku wyraźnie napisał, że chce oświetlenie rozproszone,
czyli chce 180 steradianów.
ciach...
Dla ścisłości, bo wciąż nikt nie zwraca uwagi, nawet Kogutek... Pełny
kąt bryłowy ma miarę równą 4*pi steradianów.
Pozdrawiam,
Marek
ToMasz
Guest
Fri Jan 02, 2015 10:09 pm
Quote:
Biała taśma z LED-ami 5050 o długości 5m daje światło o natężeniu 3960lm
przy kącie świecenia 120 stopni.
w przypadku źródła światła o długości 5m, te 120 stopni to akurat zaleta.
Gdybym jednak zdecydował się na cieniutkie świetlówki liniowe, które
mają prawie 117cm długości i ok 28 wat, co będzie bardziej skuteczne,
energooszczędne? Niestety świetlówka świeci dookólnie i światło będzie
się odbijało jedynie od odbudowy, czyli od białej blachy
Quote:
Przecież autor wątku wyraźnie napisał, że chce oświetlenie rozproszone,
czyli chce 180 steradianów.
rozproszone, czyli nie jedna lampa na środku, bo wtedy na środku będzie
jasno, a w rogach pokoju ciemnawo (4 na 5 metrów).
4 lampy enegooszczędne, po 23 waty, "świderki" dają radę, ale 4
żyrandole - nie ma szans - nie przejdą. z drugiej strony, oświetlać
pokój prawie 100 watami i jeszcze mieć ciemno - też bez sensu.
ToMasz
Uzytkownik
Guest
Fri Jan 02, 2015 10:18 pm
W dniu 2015-01-02 o 22:09, Marek Tomaszewski pisze:
Quote:
W dniu 02.01.2015 o 17:25, Uzytkownik pisze:
ciach...
Przecież autor wątku wyraźnie napisał, że chce oświetlenie rozproszone,
czyli chce 180 steradianów.
ciach...
Dla ścisłości, bo wciąż nikt nie zwraca uwagi, nawet Kogutek... Pełny
kąt bryłowy ma miarę równą 4*pi steradianów.
Pozdrawiam,
Marek
No tak, masz rację. Trochę bezmyślnie odnoszę się do miary kąta
płaskiego, a raczej do bryły utworzonej przez obrót tego kąta
Uzytkownik
Guest
Fri Jan 02, 2015 10:51 pm
W dniu 2015-01-02 o 22:09, ToMasz pisze:
Quote:
Biała taśma z LED-ami 5050 o długości 5m daje światło o natężeniu
3960lm
przy kącie świecenia 120 stopni.
w przypadku źródła światła o długości 5m, te 120 stopni to akurat zaleta.
Niekoniecznie zaleta, bo takie oświetlenie nie doświetli całego pokoju.
Quote:
Gdybym jednak zdecydował się na cieniutkie świetlówki liniowe, które
mają prawie 117cm długości i ok 28 wat, co będzie bardziej skuteczne,
energooszczędne? Niestety świetlówka świeci dookólnie i światło będzie
się odbijało jedynie od odbudowy, czyli od białej blachy
Może odpowiem praktycznie. Obecnie mam salon o wymiarach ok. 6 x 5m.
Oświetlam go dwoma żyrandolami, każdy po 3 świetlówki kompaktowe o
mocach po 13W. Żyrandole posiadają białe, matowe klosze, lekko
koloryzowane na końcach, bardzo dobrze rozpraszające światło.
Zazwyczaj jak odpoczywamy w salonie, oglądając TV to świeci się tylko
jedna ze świetlówek o mocy 15W. Przy takim oświetleniu spokojnie można
czytać gazetę pod tym żyrandolem.
Po zapaleniu wszystkich świetlówek o łącznej mocy 90W w salonie jest
widno jak w biały dzień.
U mnie wszystkie rogi są równomiernie doświetlone, b lampy są pod
sufitem, a nie w suficie i dzięki temu światło jest dość dobrze
rozpraszane przez biały sufit.
Oprócz ww oświetlenia są jeszcze 4 kinkiety, ale używane są sporadycznie.
Quote:
Przecież autor wątku wyraźnie napisał, że chce oświetlenie rozproszone,
czyli chce 180 steradianów.
rozproszone, czyli nie jedna lampa na środku, bo wtedy na środku
będzie jasno, a w rogach pokoju ciemnawo (4 na 5 metrów).
4 lampy enegooszczędne, po 23 waty, "świderki" dają radę, ale 4
żyrandole - nie ma szans - nie przejdą. z drugiej strony, oświetlać
pokój prawie 100 watami i jeszcze mieć ciemno - też bez sensu.
Bo cała rzecz polega w jaki sposób oświetlasz.
Jak zamontujesz 4 lampy w suficie po 23W świecące w dół z małym kątem to
będziesz miał wrażenie, że jesteś oślepiany, a w pomieszczeniu jest
ciemno. Oświetlając pomieszczenie 4 świetlówkami 23W, umieszczonymi pod
sufitem, których światło będzie padało na biały sufit, będziesz miał
wrażenie, że jest o wiele jaśniej niż w pierwszym przypadku, a lampy nie
będą oślepiać.