Goto page 1, 2 Next
sc
Guest
Tue Apr 04, 2006 7:30 am
Witam.
Jestem raczej laikiem w sprawach elektronicznych ale wymyslilem sobie pewna
rzecz i zastanawiam sie czy jest to mozliwe do zrealizowania.
Chodzi o przerywanie jakiegos tam obwodu. Mam urzadzenie odcinajace
(nazwijmy go 'odczinacz'

, ktore wpina sie w kabel i steruje steruje sie
tym radiowo, przyciskiem, czymkolwiek. Czy mozliwe jest skonstruowanie
czegos co wepne w kabelek przed wspomnianym wyzej 'odcinaczem' i co by
pelnilo role straznika pilnujacego czy ktos cwany nie zrobil sobie obejscia
'odcinacza'. I tak w przypadku gdy sygnal do straznika nie przeplynal
wczesniej przez 'odcinacz', straznik nie puszcza go dalej i sam odcina. Cos
mi sie na moj laicki rozum, ze bez jakiesgos odpowiednio oprogramowanego
scalaka, sie chyba nie obejdzie ale ja sie nie znam jak juz wspominalem
Jakies wskazowki ?
Pozdrawiam,
sc
Jacek Maciejewski
Guest
Tue Apr 04, 2006 7:49 am
Oto co sc napisał:
Quote:
Mam urzadzenie odcinajace
(nazwijmy go 'odczinacz'

, ktore wpina sie w kabel i steruje steruje sie
tym radiowo, przyciskiem, czymkolwiek. Czy mozliwe jest skonstruowanie
czegos co wepne w kabelek przed wspomnianym wyzej 'odcinaczem' i co by
pelnilo role straznika pilnujacego czy ktos cwany nie zrobil sobie obejscia
'odcinacza'. I tak w przypadku gdy sygnal do straznika nie przeplynal
wczesniej przez 'odcinacz', straznik nie puszcza go dalej i sam odcina
Kombinujesz jak koń pod górkę. A co bedzie "pilnować" strażnika?
"odcinacz" to się nazywa wyłącznik sterowany radiowo, 'strażnik" to
rzecz zbędna. Wystarczy wyłącznik umieścić tam gdzie osoba której
odcinamy prąd nie ma dostępu.
--
Jacek
William
Guest
Tue Apr 04, 2006 7:56 am
Quote:
Chodzi o przerywanie jakiegos tam obwodu. Mam urzadzenie odcinajace
(nazwijmy go 'odczinacz'

, ktore wpina sie w kabel i steruje steruje sie
tym radiowo, przyciskiem, czymkolwiek. Czy mozliwe jest skonstruowanie
czegos co wepne w kabelek przed wspomnianym wyzej 'odcinaczem' i co by
pelnilo role straznika pilnujacego czy ktos cwany nie zrobil sobie
obejscia
'odcinacza'. I tak w przypadku gdy sygnal do straznika nie przeplynal
wczesniej przez 'odcinacz', straznik nie puszcza go dalej i sam odcina.
Cos
mi sie na moj laicki rozum, ze bez jakiesgos odpowiednio oprogramowanego
scalaka, sie chyba nie obejdzie ale ja sie nie znam jak juz wspominalem
Jakies wskazowki ?
Na taki post można tylko odpisać "da się". Jest to odpowiedź o tym samym
stopniu szczegółowości
sc
Guest
Tue Apr 04, 2006 8:16 am
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac.wytnij@go2.pl> napisał w wiadomości
news:1vwekj8h5jwor$.dlg@irish.pl...
Quote:
Kombinujesz jak koń pod górkę. A co bedzie "pilnować" strażnika?
"odcinacz" to się nazywa wyłącznik sterowany radiowo, 'strażnik" to
rzecz zbędna. Wystarczy wyłącznik umieścić tam gdzie osoba której
odcinamy prąd nie ma dostępu.
Zdaje sobie sprawe, ze zasadnosc takiego rozwiazania jest dyskusyjna, ja
jednak mam pewien plan i jak najbardziej dla mnie ma to sens :)
Pozdrowka,
sc
sc
Guest
Tue Apr 04, 2006 8:16 am
Użytkownik "William" <nie@ma.mnie.pl> napisał w wiadomości
news:e0t8s7$jgk$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Na taki post można tylko odpisać "da się". Jest to odpowiedź o tym samym
stopniu szczegółowości
Ok, jakich jeszcze informacji potrzeba ?
Pozdrowienia,
sc
Jarek P.
Guest
Tue Apr 04, 2006 8:29 am
sc wrote:
Quote:
Ok, jakich jeszcze informacji potrzeba ?
Końkretów

Co konkretnie chcesz odcinać: linię telefoniczną,
zasilanie sieciowe, jakąś linię stałoprądową, w dwóch ostatnich
przypadkach nie zaszkodzi podać, jakie obciążenie toto by miało.
J.
sc
Guest
Tue Apr 04, 2006 8:58 am
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e0tapp$mvk$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Końkretów

Co konkretnie chcesz odcinać: [...]
Cala sprawa rozbija sie o odcinanie zasilania pompy paliwowej a aucie, taki
antyzlodziej :)
Pozdrawiam,
sc
Marcin
Guest
Tue Apr 04, 2006 11:51 am
Quote:
Cala sprawa rozbija sie o odcinanie zasilania pompy paliwowej a aucie,
taki
antyzlodziej :)
Zabezpiecz pompę paliwową z odcinaczem w taki sposób alby usunięcie
zabezpieczenia (np pokrywy) zajęło mu na tyle dużo czasu że niebyłoby to dla
niego opłacalne-bezpieczne.
marcin
tomm
Guest
Tue Apr 04, 2006 12:05 pm
Quote:
Chodzi o przerywanie jakiegos tam obwodu. Mam urzadzenie odcinajace
(nazwijmy go 'odczinacz'

, ktore wpina sie w kabel i steruje steruje sie
tym radiowo, przyciskiem, czymkolwiek. Czy mozliwe jest skonstruowanie
ten sam problem jest w zasadzie z czujkami alarmowymi,
co z tego, ze kontrakton zwiera przez caly czas skoro,
moge sobie zewrzec kabelki przed nim i otworzyc dzwi
(oczywiscie, jak sie dostane aby zewrzec to inna sprawa)
ale problem jest,
oczywiscie, moge dac rezystor, aby uklad mial jakas opornosc,
i jesli opornosc ukladu sie choc troche zmieni to bedzie sygnal,
ze cos zlego sie dzieje -- i tak bym ci to proponowal zrobic,
ukladzik przy samym elemencie wykonawczym (zawor na paliwie)
ktory dziala tylko wtedy kiedy na kabel poda sie prawidlowa opornosc,
(albo napiecie)
zaloze sie , ze zaden zlodziej nie przyjdzie z potencjomentrem,
choc osobiscie nie lubie zabaw w odcinanie paliwa,
wiadomo, zawsze moze sie zdarzyc jakas awaria ukladu,
i jesli zdarzy sie w czasie np. wyprzedzania to czolowka
moze byc gwarantowana, albo np. w czasie wyjazdu
z podporzadkowanej
Tomek
sc
Guest
Tue Apr 04, 2006 12:49 pm
Użytkownik "tomm" <tmroz1@poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e0tned$r4v$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
zaloze sie , ze zaden zlodziej nie przyjdzie z potencjomentrem,
choc osobiscie nie lubie zabaw w odcinanie paliwa,
wiadomo, zawsze moze sie zdarzyc jakas awaria ukladu,
i jesli zdarzy sie w czasie np. wyprzedzania to czolowka
moze byc gwarantowana, albo np. w czasie wyjazdu
z podporzadkowanej
Brr, masz oczywiscie racje ale rozumujac w ten sposob to zawsze w
samochodzie moze cos sie zepsuc podczas wyprzedzania czy innych manewrow. A
jesli ukladzik bylby niezbyt skomplikowany to chyba powinien dzialac bez
zajakniec, prawda ?
Pozdrawiam,
sc
Piotr [PKi]
Guest
Tue Apr 04, 2006 1:06 pm
sc napisał(a):
Quote:
Użytkownik "Marcin" <gotech@o2.pl> napisał w wiadomości
news:e0tml3$fab$1@atlantis.news.tpi.pl...
Zabezpiecz pompę paliwową z odcinaczem w taki sposób alby usunięcie
zabezpieczenia (np pokrywy) zajęło mu na tyle dużo czasu że niebyłoby to
dla
niego opłacalne-bezpieczne.
No to wlasnie cos takiego chce zrobic. Odcinacz na zewnatrz, gdzies ukryty
ale dostepny. A pod pokrywa, przy pompie 'straznik' badajacy czy czasem ktos
nie zrobil obejscia odcinacza.
I jak straznik wykryje zr ktoś na krótko podłączył pompe to odcina n.p.
zapłon albo czujnik położenia wału ;-)
No mozna się bawić ze złodziejaszkami. Jak będzie warto to auto wezmą na
lawete i tyle
tomm
Guest
Tue Apr 04, 2006 1:17 pm
Quote:
Brr, masz oczywiscie racje ale rozumujac w ten sposob to zawsze w
samochodzie moze cos sie zepsuc podczas wyprzedzania czy innych manewrow.
A jesli ukladzik bylby niezbyt skomplikowany to chyba powinien dzialac bez
zajakniec, prawda ?
wiesz, podstawowa zasada mowi, ze im wiecej elementow tym
minjesze rezyko zepsucia sie ukladu,
elementy samochodu sa testowane tysiace razy,
twoj ukladzik nie bedzie tak dobrze przetestowany,
moze lepiej pomyslec o innym zabezpieczeniu,
jak dla mnie nawet dolozenie tego malego rezyka
powodowaloby maly stresik zawsze w czasie jazdy
lepiej wiec kreatywnie wymyslec cos innego ciekawszego,
moze tez skuteczniejsze sie to okaze
Tomek
sc
Guest
Tue Apr 04, 2006 1:22 pm
Użytkownik "tomm" <tmroz1@poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e0trlq$igg$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
lepiej wiec kreatywnie wymyslec cos innego ciekawszego,
moze tez skuteczniejsze sie to okaze
To w takim razie zostane moze przy jakims prymitywnym dobrze ukrytym
wylaczniku na kablu zasilajacym pompe paliwa. Sam sie nie przelaczy na
off...
Pozdr,
sc
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Apr 04, 2006 1:23 pm
Hello tomm,
Tuesday, April 4, 2006, 3:17:40 PM, you wrote:
Quote:
Brr, masz oczywiscie racje ale rozumujac w ten sposob to zawsze w
samochodzie moze cos sie zepsuc podczas wyprzedzania czy innych manewrow.
A jesli ukladzik bylby niezbyt skomplikowany to chyba powinien dzialac bez
zajakniec, prawda ?
wiesz, podstawowa zasada mowi, ze im wiecej elementow tym
minjesze rezyko zepsucia sie ukladu,
Poproszę jeszcze raz - logicznie i po polsku tym razem.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
sc
Guest
Tue Apr 04, 2006 1:23 pm
Użytkownik "Piotr [PKi]" <pki@wp.pl> napisał w wiadomości
news:e0tr2d$rr$2@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
No mozna się bawić ze złodziejaszkami. Jak będzie warto to auto wezmą na
lawete i tyle
Wiadomo, ze jak sie upra to i tak ukradna. Ale mojego auta raczej nikt na
lawete mie bedzie wciagal.
sc
Goto page 1, 2 Next