Goto page 1, 2 Next
stoton
Guest
Mon May 03, 2010 10:23 pm
Mamy w ogrodach coraz więcej karczowników ziemnowodnych (podobne do
szczura), które robią coraz większe zniszczenia. Z netu i praktyki wiem,
że tradycyjne metody walki są mało skuteczne.
Chcę zrobić urządzenie, które skracałoby im życie. Ponieważ chodzą one
przeważnie swoimi korytarzami pod ziemią, potrzebny byłby czujnik, który
pozwoliłby wykryć ich nadejście z dokładnością wystarczającą do
skutecznego uruchomienia czegoś w rodzaju kuszy strzelającej w ziemię.
Położenie korytarza podobno można określić mechanicznie nakłuwając
powierzchnię. Myślę, że do głębokości 10 cm dałoby się wystarczająco
dokładnie określić położenie karczownika za pomocą dwu pętli
indukcyjnych, mierząc np.względne zmiany częstotliwości generatorów (aby
nie uruchomiło się np. podczas ulewy).
Myślałem też o czujniku ultradźwiękowym, ale chyba byłoby to znacznie
bardziej skomplikowane i mogłoby być użyte raczej na ziemi, która kilka
lat nie była spulchniana.
Czy ktoś ma jakiś pomysł, albo próbował czegoś podobnego?
Moja tranzystorowa pułapka na myszy wyzwalana elektromagnesem działa
skutecznie już od kilku lat :)
--
Pozdrowienia
Stoton
wt
Guest
Mon May 03, 2010 10:23 pm
Quote:
Mamy w ogrodach coraz więcej karczowników ziemnowodnych (podobne do
szczura), które robią coraz większe zniszczenia. Z netu i praktyki wiem,
Kret zjada szkodniki, które niszczą korzenie roślin. Poza tym skutecznie
spulchnia ziemię. Zasadzenie rośliny w pobliżu kopca zapewnia zdrowe i dobre
zbiory.
Padre
Guest
Tue May 04, 2010 12:37 am
W dniu 2010-05-04 00:23, stoton pisze:
Quote:
Mamy w ogrodach coraz więcej karczowników ziemnowodnych (podobne do
szczura), które robią coraz większe zniszczenia. Z netu i praktyki wiem,
że tradycyjne metody walki są mało skuteczne.
Chcę zrobić urządzenie, które skracałoby im życie. Ponieważ chodzą one
przeważnie swoimi korytarzami pod ziemią, potrzebny byłby czujnik, który
pozwoliłby wykryć ich nadejście z dokładnością wystarczającą do
skutecznego uruchomienia czegoś w rodzaju kuszy
A nie lepiej szukać rozwiązania bez konieczności lokalizacji szkodnika?
np.:
http://www.youtube.com/watch?v=2umEFHeo6mw&feature=related
bratPit[pr]
Guest
Tue May 04, 2010 8:52 am
Quote:
Mamy w ogrodach coraz więcej karczowników ziemnowodnych (podobne do
szczura), które robią coraz większe zniszczenia. Z netu i praktyki wiem,
że tradycyjne metody walki są mało skuteczne.
Chcę zrobić urządzenie, które skracałoby im życie. Ponieważ chodzą one
przeważnie swoimi korytarzami pod ziemią, potrzebny byłby czujnik, który
pozwoliłby wykryć ich nadejście z dokładnością wystarczającą do
skutecznego uruchomienia czegoś w rodzaju kuszy
A nie lepiej szukać rozwiązania bez konieczności lokalizacji szkodnika?
np.:
http://www.youtube.com/watch?v=2umEFHeo6mw&feature=related
jak zwykle u amerykanów, efektowne (może skuteczne) a że przy okazji można
sobie wysadzić pół działki to już detal ;-)
brat
bratPit[pr]
Guest
Tue May 04, 2010 8:58 am
Quote:
Mamy w ogrodach coraz więcej karczowników ziemnowodnych (podobne do
szczura), które robią coraz większe zniszczenia. Z netu i praktyki wiem,
że tradycyjne metody walki są mało skuteczne.
Chcę zrobić urządzenie, które skracałoby im życie. Ponieważ chodzą one
przeważnie swoimi korytarzami pod ziemią, potrzebny byłby czujnik, który
pozwoliłby wykryć ich nadejście z dokładnością wystarczającą do
skutecznego uruchomienia czegoś w rodzaju kuszy strzelającej w ziemię.
Położenie korytarza podobno można określić mechanicznie nakłuwając
powierzchnię. Myślę, że do głębokości 10 cm dałoby się wystarczająco
dokładnie określić położenie karczownika za pomocą dwu pętli indukcyjnych,
mierząc np.względne zmiany częstotliwości generatorów (aby nie uruchomiło
się np. podczas ulewy).
Myślałem też o czujniku ultradźwiękowym, ale chyba byłoby to znacznie
bardziej skomplikowane i mogłoby być użyte raczej na ziemi, która kilka
lat nie była spulchniana.
Czy ktoś ma jakiś pomysł, albo próbował czegoś podobnego?
gdyby tunel był miarę mały, można by zastosować przemysłowy czujnik
pojemnościowy w ściance tunelu, problem jest taki że jednak woda zmienia
dość drastycznie własności dielektryczne materiałów (gleby) co mogło by?
stanowić problem z regulacją czułości czujnika,
z optyką typu podczernień, czy ultradźwiękami mógłby być taki problem że
szkodniki mogą reagować - widzieć, słyszeć - w innym paśmie niż my i po
prostu "widzieć" czy "słyszeć" taki czujnik,
brat
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue May 04, 2010 9:41 am
Padre napisał:
Quote:
Mamy w ogrodach coraz więcej karczowników ziemnowodnych (podobne do
szczura), które robią coraz większe zniszczenia. Z netu i praktyki
wiem, że tradycyjne metody walki są mało skuteczne.
Chcę zrobić urządzenie, które skracałoby im życie. Ponieważ chodzą
one przeważnie swoimi korytarzami pod ziemią, potrzebny byłby czujnik,
który pozwoliłby wykryć ich nadejście z dokładnością wystarczającą do
skutecznego uruchomienia czegoś w rodzaju kuszy
A nie lepiej szukać rozwiązania bez konieczności lokalizacji szkodnika?
np.:
http://www.youtube.com/watch?v=2umEFHeo6mw&feature=related
W niektórych rejonach kraju to może być ryzykowne. Bo co będzie,
jak się górnicy zdenerwują?
Jarek
--
Maść na szczury, maść na szczury! | Smarujemy go palcami,
Wyciągamy szczura z dziury, | Pod pachami, za uszami.
Jednostajnym, długim ruchem | Pół godziny i szczur zdycha!
Smarujemy go pod brzuchem. | Maść kosztuje jedna dycha.
J.F.
Guest
Tue May 04, 2010 10:20 am
Użytkownik "bratPit[pr]" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w
wiadomości news:hron84$2si$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Przekopac i odchwascic, a nie wysadzic :-)
J.
bratPit[pr]
Guest
Tue May 04, 2010 10:51 am
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hrosdg$qmv$1@news.onet.pl...
Quote:
Użytkownik "bratPit[pr]" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomości
news:hron84$2si$1@inews.gazeta.pl...
A nie lepiej szukać rozwiązania bez konieczności lokalizacji szkodnika?
np.:
http://www.youtube.com/watch?v=2umEFHeo6mw&feature=related
jak zwykle u amerykanów, efektowne (może skuteczne) a że przy okazji
można sobie wysadzić pół działki to już detal ;-)
Przekopac i odchwascic, a nie wysadzic
ależ ja głupi byłem, bo to urządzenie wielofunkcyjne, eksterminujące
szkodniki, a inne funkcje - agrotechniczne - to glebogryzarka, pług, brona,
inne*
*- w zależności od potrzeb :-)
brat
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue May 04, 2010 11:07 am
bratPit[pr] napisał:
Quote:
USA to duży kraj, jest miejsce na wszystko. Jeśli komuś nie odpowiada
ten sposób, to może zastosować metody ekologiczne, czyli kota. Wtedy
przy dostarczaniu na miejsce z pewnością przyda mu się to urządzenie:
http://www.insanityplanet.com/pages/tabbytote.htm
--
Jarek
quasi
Guest
Tue May 04, 2010 2:44 pm
W dniu 2010-05-04 00:23, stoton pisze:
Quote:
Czy ktoś ma jakiś pomysł, albo próbował czegoś podobnego?
Ja tam na swoje działce mam krety. Jak kret zrobi kopiec to dokopuję się
do tunelu, wsypuję trochę karbidu i zalewam wodą, a potem zasypuję -
wytwarza się acetylen i po zawodach.
http://www.karbid-sklep.pl/uzycie.html
m
Guest
Tue May 04, 2010 3:51 pm
Użytkownik "quasi" <spam@spama.spamem.pogania> napisał w wiadomości
news:4be032d4$0$2585$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Ja tam na swoje działce mam krety. Jak kret zrobi kopiec to dokopuję się
do tunelu, wsypuję trochę karbidu i zalewam wodą, a potem zasypuję -
wytwarza się acetylen i po zawodach.
Morderca
Kret to małe , nieszkodliwe, pożyteczne stworzonko.
Ludzi należałoby unicestwić po milionie. Trzy razy w tygodniu: we wtorek,
czwartek oraz sobotę, jest okazja na wygrane.
Robbo
Guest
Tue May 04, 2010 5:14 pm
Quote:
Czy ktoś ma jakiś pomysł, albo próbował czegoś podobnego?
Ja tam na swoje działce mam krety. Jak kret zrobi kopiec to dokopuję się
do tunelu, wsypuję trochę karbidu i zalewam wodą, a potem zasypuję -
wytwarza się acetylen i po zawodach.
http://www.karbid-sklep.pl/uzycie.html
Ciekawy pomysł. Dla mnie bardziej ciekawe, co by było,
gdybyś sobie wsypał trochę karbidu w du*pę i zalał wodą.
Jeśli to możliwe, to przeprowadź taki eksperyment i opisz.
Z góry dzięki.
Robbo
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue May 04, 2010 7:48 pm
Pan Robbo napisał:
Quote:
Ja tam na swoje działce mam krety. Jak kret zrobi kopiec to dokopuję się
do tunelu, wsypuję trochę karbidu i zalewam wodą, a potem zasypuję -
wytwarza się acetylen i po zawodach.
http://www.karbid-sklep.pl/uzycie.html
Ciekawy pomysł. Dla mnie bardziej ciekawe, co by było,
gdybyś sobie wsypał trochę karbidu w du*pę i zalał wodą.
Jeśli to możliwe, to przeprowadź taki eksperyment i opisz.
Z góry dzięki.
Słowa kluczowe "Union Carbide" plus "Bhopal" i już można wyguglać
całe mnóstwo opisów. Jakoś nie mogę oprzeć się temu skojarzeniu.
--
Jarek
stoton
Guest
Tue May 04, 2010 8:51 pm
Quote:
Czy ktoś ma jakiś pomysł, albo próbował czegoś podobnego?
gdyby tunel był miarę mały, można by zastosować przemysłowy czujnik
pojemnościowy w ściance tunelu, problem jest taki że jednak woda zmienia
dość drastycznie własności dielektryczne materiałów (gleby) co mogło by?
stanowić problem z regulacją czułości czujnika,
To nie byłby problem, woda deszczowa zmieniałaby pojemność dość powoli,
aby procesor odróżnił to od zmian wynikających z nadejścia zwierza,
gorzej, że trzeba by to chyba włożyć w tunel.
Quote:
z optyką typu podczernień,
to też musi być w tunelu
czy ultradźwiękami mógłby być taki problem że
Quote:
szkodniki mogą reagować - widzieć, słyszeć - w innym paśmie niż my i po
prostu "widzieć" czy "słyszeć" taki czujnik,
Myślę, że jednak jest granica ich słyszalności, tylko problem z
nadawaniem i odbiorem tego z powierzchni ziemi.
Po przeczytaniu wszystkich odpowiedzi zastanowiłem się, czy czasem nie
zadałem pytania na grupę ogrody :)
Ciekawostka - kupiłem ultradźwiękowy odstraszacz i wytwarzał on
"ultradźwięki", które doskonale słyszałem zwierzęta zresztą też(w środku
były zwykłe przetworniki akustyczne), nie robiło to na nich żadnego
wrażenia, może nie przeczytały instrukcji, że mają się bać :)
--
Stoton
MaW
Guest
Tue May 04, 2010 9:14 pm
Użytkownik "Robbo" <yyy@mmm.com> napisał w wiadomości
news:4be055fb$0$2583$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Czy ktoś ma jakiś pomysł, albo próbował czegoś podobnego?
Ja tam na swoje działce mam krety. Jak kret zrobi kopiec to dokopuję się
do tunelu, wsypuję trochę karbidu i zalewam wodą, a potem zasypuję -
wytwarza się acetylen i po zawodach.
http://www.karbid-sklep.pl/uzycie.html
Ciekawy pomysł. Dla mnie bardziej ciekawe, co by było,
gdybyś sobie wsypał trochę karbidu w du*pę i zalał wodą.
Jeśli to możliwe, to przeprowadź taki eksperyment i opisz.
Z góry dzięki.
A czemu chcesz eksperymentowac na innych? własna d...a nie nada się? karbid
do zwalczania kretow możesz kupic tutaj:
http://zwalczaj.pl/karbid-krety-bros-p-82.html wode masz w kranie, o
wynikach nie musisz nikogo powiadamiać. Gwarantuję niezapomniane wrażenia po
podpaleniu - nie zapomnisz ich do konca życia.
MaW
Goto page 1, 2 Next