Jak skutecznie sprawdzić, czy uzwojenie wtórne przetwornicy 12V/300V jest przebite?

Fri Nov 03, 2006 10:52 pm   

witam, wpadła mi w łapy przetwornica 12V/300V, no i jest problem - jak
sprawdzic czy uzwojenie wtorne jest przebite? ogólnie objawy sa takie, ze
przetwornica bierze na luzie kilka A, pracując na max wypelnieniu, a
napiecie wyjsciowe ma ok 160V.. wczesniej dzialalo dobrze, dajac dobre
napiecie.. Uzwojenie wtorne nawiniete jest drutem 0.5mm, 120zwojów w 2
warstwach, obie warstwy przedzielone warstwą taśmy izolacyjnej.. wg mnie
trafo powinno być sprawne, a z objawów rozumiem ze brakuje mu gdzieś polowy
uzwojeń... zmniejszyłem na próbe dzielnik rezystancyjny w sprzezeniu
zwrotnym, tak zeby planowo mial dawać te 150V, no i wtedy dziala,
wypelnienie marne, prad pobierany kilkanascie mA, czyli ogólnie działa..
wszystko wg mnie wskazuje na przebite ,trafo, ale izolacja między warstwami
wydaje sie być skuteczna, jak to sprawdzic bez przewijania? a moze
spodziewac sie innego problemu?

Fri Nov 03, 2006 11:23 pm   

On Fri, 3 Nov 2006 22:52:19 +0100, nuclear wrote:

IMO to nie to. Przy 150 nie ma przebicia ?
No moze, ale uslyszalbys to chyba.
A co sie grzeje ?


Odlaczyc trafo, podlaczyc mu 300V od wtornej strony ?
AC odpowiedniej czestotliwosci - moze byc klopotliwe. I przez zarowke
zeby generatora nie spalic :-)

A to forward czy flyback ? przy forwardzie chyba i tak byloby
momentami 300 ?

Zaraz .. moze sie po prostu nasyca ?

J.

Sat Nov 04, 2006 12:19 am   

moze pracuje na za malej czestotliwosci i sie rdzen nasyca?
w przebicie bardzo watpie.

Sat Nov 04, 2006 1:11 am   

no.. wg mojej teori połowa uzwojenia jest zwarta, czyli zamiast 120 zwojów,
pracuje 60.. co do odgłosów to całość dość głośno syczy. A grzeją sie tylko
traznzystory.


sprawdze miernikiem indukcyjnosci, tylko musze wyznaczyc ile powinno być
czyli nawine np 10 zwojów i bede porównywal..




nie sadze... wczesniej dzialalo to poprawnie i to pod pelnym (160W )
obciązeniem. czas wystapienia usterki moze byc wiazany z wymianą dławika
wyjsciowego (troche sie grzał, był dobrany na oko) na porzadnie wyliczony -
wtedy mogło dojsc do termicznego uszkodzenia trafa , bo zostały dodatkowo
"poprawione" luty przy uzwojeniu pierwotnym, i było to dosc długo chyba
grzane.. z drugiej strony nie sadze zeby to az tak mozno zostało nagrzane,
zeby uszkodzilo uzowjenie wtorne. uzwojenie pierwotne to 3 zwoje wiazką 15
drutów 0.5mm umieszczonych w koszulce termokurczliwej, no i wlasnie widze ze
ta koszulka zacisnieta nie jest..

Sat Nov 04, 2006 1:06 pm   

On Sat, 4 Nov 2006 01:11:08 +0100, nuclear wrote:

Jakby byla zwarta polowa na stale, to by byla zwarta i przy mniejszym
napieciu wyjsciowym.
Moze byc tak ze nie jest zwarta ale przebija - wtedy bys i uslyszal i
poczul.


mozesz sprobowac wtorne-pierwotne. Stosunek jak kwadrat przekladni.
Ale zwarte wtorne znieksztalci i pierwotne.


A mozesz das oscylogramy z pierwotnego i wtornego ?

J.