Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Sat Feb 14, 2009 12:52 pm
Powitanko,
W celach edukacyjnych - trzeba uczyc juniora, zeby na tumaniste nie
wyrosl;-)
Polaryzator jest mocno przyklejony do uwalonej matrycy z laptopa.
Testowane: "Label-off", benzyna ekstrakcyjna, aceton, nitro, goraca woda.
Nic tego nie rusza. Da sie po kawalku pokruszone szklo z tego zdjac, ale
klej zostaje, a i ryzyko, ze ostry kawalek do oka poleci. Jak to ruszyc.
Rewanzuje sie fajna stronka z eksperymentami:
http://www.pl.euhou.net/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=3&Itemid=139
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
Piotr Curious Gluszenia S
Guest
Sat Feb 14, 2009 1:11 pm
Pawel "O'Pajak" wrote:
Quote:
Polaryzator jest mocno przyklejony do uwalonej matrycy z laptopa.
ciekawe pytanie.
zaryzykowalbym cross-posta na pl.sci.chemia .
--
viktorius
Guest
Sat Feb 14, 2009 1:12 pm
Pawel "O'Pajak" pisze:
Quote:
Jak to ruszyc.
Może zamrozić?
--
viktorius
Włodzimierz Wojtiuk
Guest
Sat Feb 14, 2009 1:33 pm
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <opajak1@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:op.upca9ecgichron@p-65ddf670fbef4.home.aster.pl...
Quote:
Powitanko,
W celach edukacyjnych - trzeba uczyc juniora, zeby na tumaniste nie
wyrosl;-)
Polaryzator jest mocno przyklejony do uwalonej matrycy z laptopa.
Testowane: "Label-off", benzyna ekstrakcyjna, aceton, nitro, goraca woda.
Nic tego nie rusza. Da sie po kawalku pokruszone szklo z tego zdjac, ale
klej zostaje, a i ryzyko, ze ostry kawalek do oka poleci. Jak to ruszyc.
Płyn hamulcowy ?
Włodek
PC
Guest
Sat Feb 14, 2009 3:47 pm
A może właśnie odwrotnie. Naklejki odkleja się grzejąc szybę opalarką.
PC
viktorius
Guest
Sat Feb 14, 2009 4:10 pm
PC pisze:
Quote:
A może właśnie odwrotnie. Naklejki odkleja się grzejąc szybę opalarką.
PC
Może, choć Paweł pisał już o gorącej wodzie. Może za mało gorąca

--
viktorius
GLaF
Guest
Sat Feb 14, 2009 5:03 pm
Dnia Sat, 14 Feb 2009 12:52:16 +0100, Pawel "O'Pajak" napisał(a):
Quote:
Polaryzator jest mocno przyklejony do uwalonej matrycy z laptopa.
(...)
Jak to ruszyc.
Nie wiem jak ruszyć, ale gdzieś czytałem, że ciekłe kryształy są toksyczne,
więc lepiej rób to w gumowych rękawiczkach, myj potem ręce i w ogóle
uważaj.
--
GLaF
JR
Guest
Sat Feb 14, 2009 5:10 pm
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" :
Quote:
W celach edukacyjnych - trzeba uczyc juniora, zeby na tumaniste nie
wyrosl;-)
Polaryzator jest mocno przyklejony do uwalonej matrycy z laptopa.
Testowane: "Label-off", benzyna ekstrakcyjna, aceton, nitro, goraca woda.
Nic tego nie rusza. Da sie po kawalku pokruszone szklo z tego zdjac, ale
klej zostaje, a i ryzyko, ze ostry kawalek do oka poleci. Jak to ruszyc.
to ja się podepnę -- jak najłatwiej i najbezpieczniej ze _sprawnego_ LCD,
usunąć tę srebrną farbkę od spodu wyświetlacza?
--
pzdr.
JR
Virus_7
Guest
Sat Feb 14, 2009 5:45 pm
JR pisze:
Quote:
to ja się podepnę -- jak najłatwiej i najbezpieczniej ze _sprawnego_ LCD,
usunąć tę srebrną farbkę od spodu wyświetlacza?
Spsikać izopropanolem i zdrapać paznokciem bądź kawałkiem plastiku.
--
__ ___ * Pozdrawiam * ____
\ \ / (_)_ _ _ _ ___ |__ |
mailto://rot13.ivehf_7@b2.cy/
\ V /| | '_| || (_-< ___ / /
http://www.b3d.pl/
\_/ |_|_| \_,_/__/|___|/_/
gg://2812776/
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Feb 14, 2009 6:45 pm
GLaF napisał:
Quote:
Polaryzator jest mocno przyklejony do uwalonej matrycy z laptopa.
(...)
Jak to ruszyc.
Nie wiem jak ruszyć, ale gdzieś czytałem, że ciekłe kryształy są toksyczne,
Słusznie, cholesterol w ogóle jest niezdrowy.
--
Jarek
Dariusz K. Ładziak
Guest
Wed Feb 18, 2009 12:57 am
Użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał:
Quote:
Powitanko,
W celach edukacyjnych - trzeba uczyc juniora, zeby na tumaniste nie
wyrosl;-)
Polaryzator jest mocno przyklejony do uwalonej matrycy z laptopa.
Testowane: "Label-off", benzyna ekstrakcyjna, aceton, nitro, goraca
woda. Nic tego nie rusza. Da sie po kawalku pokruszone szklo z tego
zdjac, ale klej zostaje, a i ryzyko, ze ostry kawalek do oka poleci. Jak
to ruszyc.
Wszystko wskazuje na to że mamy do czynienia z klejem usieciowionym -
czyli nie ma na to rozpuszczalnika... Można co najwyżej próbować z
czynnikami dekomponującymi usieciowione polimery - zacząłbym od kwasu
szczawiowego na gorąco, jak nie pomoże - to gorący kwas mrówkowy (tym
się epoksydowe obudowy układów scalonych rozpuszcza). Jak i tonie pomoże
- cóż, trawienie plazmowe albo ręczne szlifowanie...
--
Darek