Jak skutecznie naświetlać płytki UV z TME z użyciem lamp UV zamiast oryginalnych?

Sun Dec 31, 2006 5:41 pm   

Witam !

Dawniej plytki naswietlalem w ten sposob, ze czyta plytke pokrywalem
positivem 20m, suszylem, naswietlalem i wywolywalem w KOH. Dzialalo pieknie.
Do naswietlania uzywalem naswietlarki do plyt offsetowych w drukarni. Bylo to
kilka lat temu. Dzis chcialem zrobic plytke - sprzet zasadniczo ten sam (w
naswietlarce tylko oryginalna zarowka ktora sie spalila zostala zamieniona na 3
lampy UV, takie jak do osswietlenia ulic, ze stluczonymi bankami). Dziala dla
plyt offsetowych ok - czas naswietlania ok 5 minut.

Natomiast dla plytki kupionej w TME wogole nie dziala!. Naswietlalem podobny
czas i zero efektu (nie widac sladu sciezek po naswietleniu, a roztwor do
wywolywania plyt offsetowych nie dziala).

W zwiazku z tym kilka pytan:

Czy dla plytek takich jak te:
http://tme.pl/laminat-swiatloczuly-200x300mm-dwustronny/arts/pl/lutownice/slut136.html

- po naswietleniu mozna odroznic miejsca naswietlone od nienaswietlonych? (przy
plytach offsetowych widac roznice)
- czy do wywolywania mozna uzywac roztworu NaOH lub KOH?

Bo byc moze material ktorym pokryte sa te plytki te roznia sie od positiv20
ktorego kiedys uzywalem - stad problem.

Sun Dec 31, 2006 6:10 pm   

Być może folia, z której zrobiłeś matrycę nie przepuszcza UV.
Większość tworzyw sztucznych, jak i zwykłe szkło,silnie absorbuje
promieniowanie 254 nm emitowane przez lampę rtęciową.

Dobrego roku!
Paweł

Mon Jan 01, 2007 11:08 am   

szkło poza kwarcowym absorbuje ultrafiolet, ale tworzywa tylko
niektóre...może też być inna długość fali w tej lampie
....spróbuj przedłużyc czas naświetlania

Mon Jan 01, 2007 3:03 pm   

On 1 Jan 2007 02:08:01 -0800, dziad_ek@o2.pl wrote:


Folia mylarowa często używana jako folia kserograficzna to
politereftalan glikolu etylenowego. Praktycznie nie przepuszcza UV w
zakresie emitowanym przez niskociśnieniowe lampy rtęciowe, takie jak w
ulicznych lampach. Jeśli w aparacie byla lampaśredniocśnieniowa, lub
wysokociśnieniowa, które emitują stosunkowo szeroki zakres widma, to
przyczyna niepowodzenia jest jasna.

Pozdrawiam,
Paweł

Tue Jan 02, 2007 1:23 am   

On Sun, 31 Dec 2006 18:10:24 +0100, "pawel.pawlowicz0@neostrada.pl"
<pawel.pawlowicz0@neostrada.pl> wrote:


Jak sie ma porzadna lampe rteciowa to jedna dwu-trzymilimetrowa szybka
ze zwyklego szkla nie stanowi istotnego problemu - ma swoje tlumienie
ale nadal czasy ekspozycji pozostana do przyjecia. Podobnie (a w
zasadzie znacznie lepiej) jest z tworzywami - za tlumienie UV w szkle
odpowiadaja glownie zanieczyszczenia - zelazo ma chyba najwiekszy
wplyw. W tworzywach zelaza raczej nie ba - tak wiec cienka
(kilkadziesiat do stukilkudziesieciu mikronow) folia nie bedzie
tlumila wiecej jak trzy milimetry zwyklego szkla a jak napisalem te
trzy milimetry nie tlumia az takzeby sie nie dalo naswietlic.

--
Darek

Tue Jan 02, 2007 9:46 am   

Dariusz K. Ladziak wrote:

Ja używam zbitej rtęciówki, 3 mm zwykłego szkła oraz podwójną warstwę
folii do laserówek. Czasy ekspozycji 90-120 sek. dla lampy w odległości
ok. 30-40 cm. Bez szyby można naświetlać kilka razy krócej, ale kontury
się rozmazują.

--
Marcin Kulas
jid: hit@jabbed.org

Thu Jan 04, 2007 8:40 am   

dziad_ek@o2.pl wrote:


plastiki bardzo łatwo moga wyłapać CAŁY UV, przerabiałem osobiście na pleksi.
Wiec inne plastiki też mogą. W każdym bądź razie absorbcja przez szkło jest
bardzo mała i szkoda sięzastanawiać nawet jaka, a pleksi tak żę nie można
naświetlić , akurat to co miałem, zwykłe pleksi 4mm

--