Pietrek
Guest
Wed Sep 24, 2008 7:33 pm
Jest sobie zegar, gdzie elektronika połączona jest z samym wyświetlaczem
elastyczną taśmą. Taśma przyklejona jest do styków na elektronice a z
drugiej strony do styków napylonych na szkło.
Zaczyna słabo wyświetlać i gubi znaki. Czytałem, ze to wynalazek Siemensa z
lat 80-tych, takie ekonomiczne rozwiązanie. Szykam kogoś, kto podzieli sie
tą "tajemną wiedzą" jak go uratować. Cleanser w sprayu do potencjometrów
czyści styki ładnie ale pozostawia warstwę tłustą, więc chyba się nie
nadaje. A może kąpiel w wannie ultradźwiękowej z izopropanolem do obw.
drukowanych?
Przegooglałem temat i to jakoś mocno chroniona tajemnica, bo ludzie z tego
żyją. Ja chcę sobie taka naprawe sam zawykonać.
Szukam kogos kto to robił i mu sie udało.
P.
WT
Guest
Wed Sep 24, 2008 8:24 pm
Quote:
czyści styki ładnie ale pozostawia warstwę tłustą, więc chyba się nie
nadaje. A może kąpiel w wannie ultradźwiękowej z izopropanolem do obw.
drukowanych?
Jak nie ma połączenia to niekoniecznie przez brud. Może być uszkodzona taśma
albo połączenie taśmy. Zwykle wymienia się taśmę, albo taśmę z
wyświetlaczem. Do przyklejenia taśmy może nadać się klej przewodzący
srebrowy, a nie grafitowy jak w szybach samochodowych. Po przyklejeniu
trzeba klej wygrzewać aby dobrze przewodził.