sundayman
Guest
Sat Jan 28, 2012 3:29 am
Czy do mycia PCB po lutowaniu - w skali pojedyńczych egz. a nie serii 1000
szt... - takie cóś
się może nadać waszym zdaniem ?
http://allegro.pl/myjka-ultradzwiekowa-2-6-l-moc-170w-podgrzewa-1l-i2068424451.html
Akurat wymiar wewnętrzny by mi pasował...
A w ogóle to - w czym myć ? Alkohol izopropylowy ?
A może w czymś innym ?
Jak potem jest z schnięciem takiej PCB ? Czego nie należy myć (w sensie - np .
zaklejane buzzery piezo ?)
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Jan 28, 2012 4:44 am
sundayman zapytał:
Quote:
Czego nie należy myć (w sensie - np . zaklejane buzzery piezo ?)
Na takie pytanie odpowiedzieć jednoznacznie jest dosyć trudno, ale...
http://www.youtube.com/watch?v=YOP0-ruQx6Q#t=1m5s
--
Jarek
AlexY
Guest
Sat Jan 28, 2012 12:50 pm
Użytkownik sundayman napisał:
Quote:
Szczoteczka i izopropanol
Quote:
Jak potem jest z schnięciem takiej PCB ? Czego nie należy myć (w sensie
- np . zaklejane buzzery piezo ?)
Nic co się może rozpuścić lub skleić jak dostanie się rozcieńczony
topnik (pstryczki, mikrofony itp)
--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
__Maciek
Guest
Mon Jan 30, 2012 8:47 pm
Sat, 28 Jan 2012 03:29:01 +0100 "sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl>
napisał:
Quote:
http://allegro.pl/myjka-ultradzwiekowa-2-6-l-moc-170w-podgrzewa-1l-i2068424451.html
Akurat wymiar wewnętrzny by mi pasował...
A w ogóle to - w czym myć ? Alkohol izopropylowy ?
A może w czymś innym ?
Też mam jakąś tanią myjkę z Allegro, bez podgrzewania, deklarowana
przez producenta moc 65W. Daje radę bez problemu. Najlepiej myć w
odpowiednich do tego celu płynach. Propanol w myjce nie działa dużo
lepiej niż w zwykłej misce. Polecam płyny Electrolube - FLU i SWA.
Różnica pomiędzy nimi jest taka (kurde, już z trzeci albo czwarty raz
to piszę, czemu ludziki nie czytają archiwum?) że FLU to środek oparty
na rozpuszczalnikach, a SWA na detergentach. Jeżeli napisy na płytkach
robisz samemu termotransferem to FLU je niestety zmyje. Robionych
sitodrukiem (jak na płytkach z płytkarni) nie rusza. Elementy z
tworzyw rozpuszczalnych w rozpuszczalnikach organicznych (np. z
polistyrenu) też pewnie by rozpuścił. Ja używam SWA, choć to nieco
słabszy środek (co oznacza jedynie odrobinę dłuższe mycie a nie że coś
zostawi), ale nie rozpuszcza mi napisów. Jako że to dość drogi środek,
to po myciu, jak nie jest całkiem zasyfiony, zlewam go do osobnej
butelki i wykorzystuję przy następnych myciach. Jeszcze bardziej
zasyfiony można wykorzystać np. do mycia części maszynowych, a myjka
nadaje się do tego świetnie. Warto więc trzymać 2-3 butelki z płynem o
różnym stopniu zasyfienia i stopniowo go przemieszczać przez tę
kolejkę.
Quote:
Jak potem jest z schnięciem takiej PCB ?
Płucze się ją dokładnie pod kranem z resztek płynu a następnie płucze
się ją z kranówki (zostawia osad) wodą destylowaną. Sprawę przyspiesza
dmuchnięcie sprężonym powietrzem.
Quote:
Czego nie należy myć (w sensie - np .
zaklejane buzzery piezo ?)
Zaklejane buzzery piezo są właśnie po to zaklejane żeby taką naklejkę
zdjąć dopiero po umyciu i wysuszeniu płytki. W przypadku np.
przekaźników musisz sprawdzić u producenta czy konkretny typ może być
myty. Niestety popularne tact-switche nie nadają się do mycia i
pozostaje ich wlutowanie po umyciu płytki i następnie ręczne zmycie
resztek topnika wokół ich nóżek.
Paweł Pawłowicz
Guest
Mon Jan 30, 2012 10:59 pm
W dniu 2012-01-30 20:47, __Maciek pisze:
Quote:
Jako że to dość drogi środek,
to po myciu, jak nie jest całkiem zasyfiony, zlewam go do osobnej
butelki i wykorzystuję przy następnych myciach.
Wersja dla ubogich: 150 ml Palmolive Balsam do mycia garnków + 150 ml
eteru monometylowego glikolu dipropylenowego (lub podobnego
rozpuszczalnika o temperaturze wrzenia 110-180 C) i woda do literka.
Z samoróbek do mycia płytek: 50% cykloheksanu i po 25% izopropanolu i
1-metoksy-2-propanolu (lub czegoś podobnego). Bardzo dobry, ale lotny i
trochę pachnie.
Pozdrawiam,
Paweł
Pitlab
Guest
Thu Feb 02, 2012 2:00 pm
Quote:
Niestety popularne tact-switche nie nadają się do mycia i
pozostaje ich wlutowanie po umyciu płytki i następnie ręczne zmycie
resztek topnika wokół ich nóżek.
A ja z pozytywnym rezultatem myję dipswitche. Umyłem już ok 1,5tys. sztuk i
nie mam z nimi problemów.
Myję w izopropanolu i tak jak Ty mam kolejkę butelek. Napierw myję z topnika
w trochę zabrudzonym alkoholu a potem finalne mycie w czystym.
Płytki między myciam wycieram papierowym ręcznikiem zbierajac to co jest
rozpuszczone w alkoholu.
Razem z dipswitchem myję też czujnik ciśnienia. Z nim tez nie doświadczyłem
żadnych problemów.
--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl
sundayman
Guest
Sat Feb 04, 2012 6:46 pm
Dzięki kolegom za uwagi... Zwłaszcza a propos środków myjących.
Electrolube faktycznie drogawy, więc może pokombinuję.