Jak skonstruować układ wyłącznika czasowo-prądowego do 1mA z regulacją czasu?

Sun May 16, 2004 4:00 pm   

Hello Mirek,

Sunday, May 16, 2004, 5:47:47 PM, you wrote:

Na przyszłość podpinaj się do właściwego posta a nie dwa dalej...


Podać ten prąd bezpośrednio na na nóżkę 7 układu 555 zamiast opornika
(oznaczany w dokumentacji 555 jako Ra), który zwykle jest w tym
miejscu. Opornik Rb powinien być możliwie małej wartości - wrecz mozna
go pominąć, zwierając nóżki 6 i 7. W takim wypadku masz niemal
idealnie liniową zależność częstotliwości od prądu.

Ale zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby było dokładnie wiadomo, o co
konkretnie chodzi. Czyli z jakiego źródła pochodzi ten prąd.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Sun May 16, 2004 4:03 pm   

"Władysław Skoczylas" <desoft@interia.pl> wrote in message
news:008001c43b64$23def840$0c00a8c0@wladyslaw...

Obwod jest zasilany napieciem ok 30V.
Obciazenie mozna potraktowac jaka rezystancja zmieniajaca sie w czasie
(spada w miare uplywu czasu, jesli plynie prad) w rodzaju NTC.
Poczatkowe natezenie pradu wynosi ok 0,2mA i musi byc ograniczone do 1 mA.
Dokladnosc ograniczenia kradu do max 1mA jest wazna,
ale dokladnosc czasu "ladowania" ukladu nie jest specjalnie wazna i
tolerancja moze wyniec ok. 20%

Mirek

Sun May 16, 2004 4:09 pm   

Hello Mirek,

Sunday, May 16, 2004, 7:03:55 PM, you wrote:

[quote:dc075162ea]zbyt mało danych.
jaki jest obwód z mierzonym prądem?
wymagana dokładność?
Obwod jest zasilany napieciem ok 30V.
Obciazenie mozna potraktowac jaka rezystancja zmieniajaca sie w czasie
(spada w miare uplywu czasu, jesli plynie prad) w rodzaju NTC.
[/quote:dc075162ea]
Coś mi tu elektrochemią cuchnie.

[quote:dc075162ea]Poczatkowe natezenie pradu wynosi ok 0,2mA i musi byc ograniczone do 1 mA.
Dokladnosc ograniczenia kradu do max 1mA jest wazna,
[/quote:dc075162ea]
Tego warunku nie podałeś wcześniej. Ale jest do spełnienia - źródło
prądowe na JFET'cie (np. BF245).

[quote:dc075162ea]ale dokladnosc czasu "ladowania" ukladu nie jest specjalnie wazna i
tolerancja moze wyniec ok. 20%
[/quote:dc075162ea]
Dokładność 555 jest znacznie wyższa.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Sun May 16, 2004 4:27 pm   

"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:898595676.20040516190959@pik-net.pl...

[quote:cf6d50808f]Coś mi tu elektrochemią cuchnie.
Zgadza sie, wykorzystuje do galwanizowania (m.inn.) drobnych przedmiotow[/quote:cf6d50808f]

[quote:cf6d50808f]Tego warunku nie podałeś wcześniej. Ale jest do spełnienia - źródło
prądowe na JFET'cie (np. BF245).
Wlasnie stosuje BF245 z jednym opornikiem (3k om) jako zrodlo pradowe.[/quote:cf6d50808f]
Nie wiem tylko jak to razem z 555 skomponowac, zeby prad ze zrodla pradowego
redulowal 555.

Mirek

Sun May 16, 2004 4:36 pm   

"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:1918461623.20040516190027@pik-net.pl...

[quote:ce771319a0]Podać ten prąd bezpośrednio na na nóżkę 7 układu 555 zamiast opornika
(oznaczany w dokumentacji 555 jako Ra), który zwykle jest w tym
miejscu. Opornik Rb powinien być możliwie małej wartości - wrecz mozna
go pominąć, zwierając nóżki 6 i 7. W takim wypadku masz niemal
idealnie liniową zależność częstotliwości od prądu.

Ale zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby było dokładnie wiadomo, o co
konkretnie chodzi. Czyli z jakiego źródła pochodzi ten prąd.
[/quote:ce771319a0]
Urzadzenie zasilane jest 3 bateriami 9V w szeregu.
Uzywam do delikatnego galwanizowania.
Prad regulowany byl do tej pory ze zrodla pradowego na BF245 z opornikiem
(ok 3k Om).
A czas budzikiem
Z twojego powyzszego opisu wynika, ze powinienem podlaczyc wyjscie zrodla
prodowego bezposrednio do nozki 7 ukladu 555 i wtedy nie bedzie potrzebny
dodatkowy licznik, a czas bedzie kontrolowany przez tenze uklad 555 ?

Mirek

Sun May 16, 2004 6:08 pm   

Hello Mirek,

Sunday, May 16, 2004, 7:27:52 PM, you wrote:

[quote:e65acd6738]Coś mi tu elektrochemią cuchnie.
Zgadza sie, wykorzystuje do galwanizowania (m.inn.) drobnych przedmiotow
[/quote:e65acd6738]
Tak niskim prądem?

[quote:e65acd6738]Tego warunku nie podałeś wcześniej. Ale jest do spełnienia - źródło
prądowe na JFET'cie (np. BF245).
Wlasnie stosuje BF245 z jednym opornikiem (3k om) jako zrodlo pradowe.
Nie wiem tylko jak to razem z 555 skomponowac, zeby prad ze zrodla pradowego
redulowal 555.
[/quote:e65acd6738]
Po prostu: +30V - kąpiel - źródło prądowe - nóżka 7 NE555. Minus
zasilania na masę układu. Źródło prądowe spełni przy okazji dobrze
funkcję bezpiecznika. Oczywiście nie miej pomysłów z podłączaniem
bramki BF245 do masy - traktuj układ jako dwukońcówkowy:


o katoda (przedmiot galwanizowany)
|
|D
G |--
--->|
| |--S
| |
| | |
| | | 3 kom
| | |
| |
------+
|
|
o do NE555

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Sun May 16, 2004 6:24 pm   

Hello Mirek,

Sunday, May 16, 2004, 7:36:56 PM, you wrote:

[...]

[quote:a12a409f80]Z twojego powyzszego opisu wynika, ze powinienem podlaczyc wyjscie zrodla
prodowego bezposrednio do nozki 7 ukladu 555 i wtedy nie bedzie potrzebny
dodatkowy licznik, a czas bedzie kontrolowany przez tenze uklad 555 ?
[/quote:a12a409f80]
Ależ licznik będzie potrzebny - NE555 nie jest w stanie wygenerować
samodzielnie tak długiego impulsu. Już Ci to pisałem - potrzebowałbyś
pojemności rzędu faradów, żeby uzyskać taki czas. A takie pojemności
siakoś miewają potężną upływność.

Podłączasz NE555 w układzie multiwibratora (nóżka 2 zwarta z nóżką 6),
z wyjścia (nóżka 3) dajesz na licznik - to już sam sobie znajdziesz -
może to być nap licznik 8 bitowy i wtedy obserwujesz stan ostatniego
wyjścia (czyli osiągnięcie stanu 128) - pojawi się jednynka -
wyłączasz zasilanie 'wanny'. Automagicznie przestaje się ładować
kondensator przy NE555 i nie ma obawy 'przeskoku'.

Jak wyznaczyć pojemność? Określasz czas - np. 3600 sekund przy 1 mA,
znasz napięcie zasilania NE555 - np. 6V (dla ułatwienia obliczeń),
wiesz, że napięcie na kondensatorze, w układzie multiwibratora zmienia
się w zakresie 1/3 - 2/3, czyli zmiana napięcia na kondensatorze = 2V

No to liczymy: okres drgań multiwibratora = 3600/128 = ok. 28 sekund

C = (I*t)/U = (1 mA * 28s)/2V = 14 mF czyli 14000 uF. Wychodzą 3
kondensatory po 4700 uF połączone równolegle (pomiędzy nóżkę 6 a
masę). Musisz sprawdzić, czy ich upływność nie przekracza _łącznie_
prądu ładowania.

Pojemność wyszła dość duża i trzeba zadbać o całość tranzystora
rozładowania. Załóżmy max. prąd 40 mA i napięcie na początku
rozładowania 4V (2/3 z 6V) - wychodzi Rb (pomiędzy 6 i 7) = 100 om.

Gotowe!

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Sun May 16, 2004 8:33 pm   

"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:917120434.20040516212427@pik-net.pl...

[quote:a8a9bd6275]Podłączasz NE555 w układzie multiwibratora (nóżka 2 zwarta z nóżką 6),
z wyjścia (nóżka 3) dajesz na licznik - to już sam sobie znajdziesz -
[....]
Gotowe!
Dziekuje bardzo za wszystkie rady, sa bardzo cenne.[/quote:a8a9bd6275]
Teraz czas na moje eksperymenty.

Mirek

Sun May 16, 2004 8:47 pm   

"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:18810247202.20040516210814@pik-net.pl...


A takze do zappingu bakterii i wirusow:
http://health.groups.yahoo.com/group/microelectricitygermkiller/


Bralowalo mu tylko calej reszty automatyki czasowej.
Teraz, mam nadzieje uda mi sie ja skompletowac.

Dzieki za pomoc.

Mirek

Sun May 16, 2004 9:00 pm   

Hello Mirek,

Sunday, May 16, 2004, 11:47:51 PM, you wrote:


Ładne złocenia się marzą?


Jak czytam takie strony, to trochę słabo mi się robi...
Prędzej spodziewałbym się przy prądzie 1 mA elektroforezy krwi niż
zniszczenia 93% wirusów HIV. Ciekaw jestem, jak oni policzyli te
wirusy, bo jeszcze nie tak dawno nie sposób było je zobaczyć - coś się
zmieniło?
Jestem w stanie uwierzyć, że zniszczyli przeciwciała...

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Sun May 16, 2004 9:41 pm   

"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:1276188182.20040517000050@pik-net.pl...

nastepuje elektrofereza.


juz jest budowa wewnetrzna wirusow. Latwiej jest je policzyc niz zobaczyc co
maja w srodku.


wyprodukowac enzymu ulatwiajacego im wnikanie do komorek i rozmnazanie sie.
Minimalna jonizacja z kolei powoduje wieksza aktywnosc przeciwcial. Wiec
maja wiecej werwy w usuwaniu wirusow...


Mirek