Goto page Previous 1, 2, 3 Next
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Oct 25, 2012 11:17 am
Hello Ukaniu,
Thursday, October 25, 2012, 12:52:31 PM, you wrote:
Quote:
Cóż. Dobrze, że mój stary Delkor nie czytał grupy, bo by się zagotował
na tych 14.4V po miesiącu a nie po 8 latach jazdy w długich trasach...
Zostaw akumulatorownie 64 x 200Ah na 14,4 V non stop i daj gwarancję na 2
lata na akumulatory...
Ale co to takiego wielkiego? Obowiązkiem obsługi akumulatorni jest
dolewanie wody - przy 2.4V na ogniwo poza bardzo lekkim gazowaniem nic
się nie dzieje.
Quote:
ładowanie mniejszym lub większym prądem czy tez dyskusja o tym, że
na ogniwo ma być 2.3 czy 2.4V.
Śmieszy mnie to to wielkie teogderyzowanie. Też dawno temu pracowałem
przy akumulatorach, wielkich. Ładowalismy je cyklicznie do 2.7-2.8V/ogniwo
a buforowo utrzymywaliśmy 2.4V i dolewaliśmy wodę, bo to otwarte
akumulatory były. Zainstalowane na długo przed tym, jak ja przy nich
pracowałem i wytrzymały jeszcze sporo lat.
Roman - ja nie teoretyzuje, ja widzę co i w jakim stanie przychodzi do
serwisu.
Ale niech tam, w sumie dbanie o akumulator który nie przecodzi przez moje
ręce nie leży nic a nic w moim interesie.
Ale - po raz kolejny - dbanie polega na pilnowaniu poziomu
elektrolitu. Jak akumulator zostanie zasuszony, to nic mu nie pomoże.
Ale to tylko kwestia konstrukcji i/lub obsługi.
Akumulatory samochodowe latami dzialaja w bardzo ciężkich warunkach z
ładowaniem buforowym 2.4V/ogniwo i nie ładowanie je zabija.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
4CX250
Guest
Thu Oct 25, 2012 12:02 pm
Użytkownik "Ukaniu" <l99ukaszWYWALTO@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:5089114d$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Wyładowane AGM ciągnie się do 14,5 i po osiągnięciu puszcza na buforowe.
No chyba ładowanie...
Wyładowane np. po zaniku napięcia za pomocą ładowarki automatycznej "się
ciągnie" do 14,5 i przechodzi na niższe napiecie. w ten sposób szybciej
uzyskujemy 100% ładunku.
Niektórzy producenci to stosują.
Ok wpierw zrozumiałem że masz namyśli "ładowane AGM ciągnie się do 14,5..."
czyli cykl ładowania
Teraz już wiem co miałeś na myśli.
Quote:
W UPSach smartach jakie mam jest sobie zwykła przetwornica na sztywno
ustawiona na sztywno na "jakieś" napięcie z podanego w/w zakresu, a w
prostrzych to ja widywałem LM317 z PRkiem do podregulowania napięcia.
Miałem w rękach kilka smartów o mocy 400VA, 1200, 1400. Używam też 1400VA i
400VA u siebie. Tam akurat tego nie zauwazyłem. W jednym nawet układ
przetwornicy wymieniałem. Zwykła przetwornica z na sztywno ustawionym
napięciem.
Marek
4CX250
Guest
Thu Oct 25, 2012 12:10 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:835063880.20121025123243@pik-net.pl.invalid...
Quote:
Śmieszy mnie to to wielkie teogderyzowanie. Też dawno temu pracowałem
przy akumulatorach, wielkich. Ładowalismy je cyklicznie do 2.7-2.8V/ogniwo
a buforowo utrzymywaliśmy 2.4V i dolewaliśmy wodę, bo to otwarte
akumulatory były. Zainstalowane na długo przed tym, jak ja przy nich
pracowałem i wytrzymały jeszcze sporo lat.
Nie raz miałem okazję wymieniać spuchnięty akumulator, tak że ciężko było go
wyjąć z kieszeni UPSa, który "panie dopiero pół roku przecież ma" A tu
okazuje że napięcie ładowania ponad 13,8V i wysechł. Dolewanie wody w
żelowych jest mocno nie na miejscu. Prywatnie to sobie mogę
poeksperymentować ale klientowi... nawet nie wiadomo która cela za sucha i
ile za sucha.
Prócz tego w wielu UPSach np. jak smartach trzeba przeprowadzić kalibrację
UPSa, czyli sprawdzić napięcie ładowania, porównać je z napięciem jakie
odczytuje procesor z przetwornika AD i ewentualnie skorygować rejestr,
porównać odczytane obciążenie z faktycznym np. halogenem 400W i ewentualnie
skorygować rejestr. Następnie przejść przez cykl pełnego ładowania i
rozładowania z 60% mocy aby UPS na nowo zapisał sobie charakterystykę nowego
akumulatora i wiedział jak go ładować.
Marek
Ukaniu
Guest
Thu Oct 25, 2012 12:15 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:67979359.20121025131704@pik-net.pl.invalid...
Quote:
Zostaw akumulatorownie 64 x 200Ah na 14,4 V non stop i daj gwarancję na 2
lata na akumulatory...
Ale co to takiego wielkiego? Obowiązkiem obsługi akumulatorni jest
dolewanie wody - przy 2.4V na ogniwo poza bardzo lekkim gazowaniem nic
się nie dzieje.
Moja wina, że pomieszałem sprawy - teraz praktycznie w UPS masz AGM i tam
poza wycieraniem kurzu nic się nie robi. Stąd dbanie o to o co jedynie
można - napięcie i temepratura.
Quote:
Akumulatory samochodowe latami dzialaja w bardzo ciężkich warunkach z
ładowaniem buforowym 2.4V/ogniwo i nie ładowanie je zabija.
Tylko, nie są w szeregu. Druga sprawa to czas pozostawania pod napięciem
14,5V kiedy już zgromadzą 100% ładunki i pad idzie tylko na gazowanie i
ciepło. No ale fakt - są trwalsze, wytrzymalsze i można do nich dolać wody.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Oct 25, 2012 12:24 pm
Hello Ukaniu,
Thursday, October 25, 2012, 2:15:11 PM, you wrote:
Quote:
Zostaw akumulatorownie 64 x 200Ah na 14,4 V non stop i daj gwarancję na 2
lata na akumulatory...
Ale co to takiego wielkiego? Obowiązkiem obsługi akumulatorni jest
dolewanie wody - przy 2.4V na ogniwo poza bardzo lekkim gazowaniem nic
się nie dzieje.
Moja wina, że pomieszałem sprawy - teraz praktycznie w UPS masz AGM i tam
poza wycieraniem kurzu nic się nie robi. Stąd dbanie o to o co jedynie
można - napięcie i temepratura.
Akumulatory samochodowe latami dzialaja w bardzo ciężkich warunkach z
ładowaniem buforowym 2.4V/ogniwo i nie ładowanie je zabija.
Tylko, nie są w szeregu. Druga sprawa to czas pozostawania pod napięciem
14,5V kiedy już zgromadzą 100% ładunki i pad idzie tylko na gazowanie i
ciepło. No ale fakt - są trwalsze, wytrzymalsze i można do nich dolać wody.
Ale jakiż to prąd? Po odjęciu samowyładowania pozostaje malutki ułamek
ampera. Poza tym - mowa o ładowarce do akumulatora samochodowego,
która nie jest wiecznie podłączona.
Co innego zwykła ładowarka z marketu, która daje 16+V szczytowego pod
małym obciążeniem - osobiscie się przekonałem, czym skutkuje
pozostawienie jej podłączonej przez 2 tygodnie do akumulatora :(
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Cezary GrÄ
dys
Guest
Thu Oct 25, 2012 8:57 pm
W dniu 25.10.2012 00:53, adresss@poczta.pl pisze:
Quote:
Czesc,
czasami sie szwendaja zasilacze do notebookow (roznych producentow) i
maja wydajnosc 3/4/5 A na rozne napiecia (od 14V w gore). Jak wam sie
wydaje, jakimi parametrami musialby sie charakteryzowac taki zasilacza
aby mozna byloby go wykorzystac do ladowania akumulatora
samochodowego.
Ja używałem przez pewien czas zwykłego zasilacza z kompa stacjonarnego.
Podniosłem tylko nieco napięcie, no i był problem, bo zasilacz nie
chciał pracować bez obciążenia. Musiałem dać żarówki, żeby wystartował.
Rozwiązanie to się sprawdzało, przy okazjonalnym ładowaniu w zimę.
--
Cezary Grądys
czarekgr@wa.onet.pl
Guest
Thu Oct 25, 2012 10:28 pm
W dniu czwartek, 25 października 2012 10:22:54 UTC+2 użytkownik Ukaniu napisał:
Quote:
Użytkownik <kogutek44@vp.pl> napisał w wiadomości
news:c4e4f584-b3dc-49f2-a371-981c1f7cb25c@googlegroups.com...
Regulacja trochę upierdliwa bo przy pierwszym ładowaniu trzeba pilnować
żeby napięcie nie urosło ponad 14,5V. Czyli co jakiś czas trzeba mierzyć
napięcie i regulować potencjometrem. Po ustawieniu właściwego napięcia pod
takim prostownikiem można zostawić
akumulator na dowolnie długi czas i nic mu się nie stanie.
//
14,5V w 20 stopniach przy 100% naładowanym akumulatorze wykończy go szybko.
Przy pracy cyklicznej w samochodzie takie napięcie jest bezpieczne.
Oczywiście, ja mam interes w tym abyście szybko akumulatory wykańczali to -
Taaak, ładować non stop 14,5V :]
Lepiej stałym prądem dociagnąć do 15,5 i potem przejść na lekko ponad 13,5
buforowego. Mówię o kwasowych z elektrolitem płynnym.
Przy braku ograniczenia prądu kontrolować temepraturę i nie dopuścić do
wzrostu ponad 40.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
Nie da się przy napięciu 14,5V naładować akumulatora rozruchowego w stu procentach. To niemożliwe. Musisz zrozumieć że jest kilka typów akumulatorów kwasowych ołowiowych. Są rozruchowe, są trakcyjne. To dwa podstawowe rozdaje. Rozruchowe z grubsza dzielą się na obsługowe i bezobsługowe. A trakcyjne na akumulatory do wózków widłowych, zasilaczy awaryjnych, samochodów elektrycznych. Nie są zamienne rozruchowe z trakcyjnymi. Mają inną budowę płyt. Rozruchowe mają płyty porowate, są jak pumeks. Idzie o dużą powierzchnię, bo z dużej powierzchni można wydusić bardzo duże prądy. Rozbudowana powierzchnia jest wrażliwa na gazowanie bo ulega przy gazowaniu rozluźnieniu i spłynięciu. Gazowanie zaczyna się ok 15V. Akumulatory trakcyjne mają płyty gładkie, prasowane. Mają dużo mniejszą powierzchnię i nie mogą dostarczyć tak dużych prądów. Trakcyjne są sporo cięższe przy tej samej pojemności. Często w literaturze płyty w akumulatorach trakcyjnych określa się jako pancerne. Akumulatory trakcyjne dobrze znoszą przeładowanie i skrajne wyładowanie. Akumulatory rozruchowe najlepiej znoszą utrzymywanie na nich napięcia 14,2 14,8.
J.F.
Guest
Fri Oct 26, 2012 6:34 am
Dnia Thu, 25 Oct 2012 01:42:56 +0200, adresss@poczta.pl napisał(a):
Quote:
Nie ryzykowałbym, akumulator potrzebuje 15V i prąd 10-ciogodzinny
liczony z jego pojemności. Przypuszczam że koszt regulatora będzie
wyższy niż prostownik z targu.
np. zasilacz wyciagniety z torby HP: 19V 4,7A
wiec jest 4.5V roznicy, ktora trzeba zgubic na elektronice kontrolera
Eee tam elektronice ... zarowke szeregowo podlaczyc :-)
J.
Jacek Maciejewski
Guest
Fri Oct 26, 2012 7:10 am
Dnia Wed, 24 Oct 2012 18:10:05 -0700 (PDT), kogutek44@vp.pl napisał(a):
Quote:
Współczesne akumulatory rozruchowe ładuje się ze źródła napięciowego.
Aleś dał d...
--
Jacek
4CX250
Guest
Fri Oct 26, 2012 7:48 am
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> napisał w wiadomości
news:w9nzuxni038e$.syh7si50p9uq$.dlg@40tude.net...
Quote:
Dnia Wed, 24 Oct 2012 18:10:05 -0700 (PDT), kogutek44@vp.pl napisał(a):
Współczesne akumulatory rozruchowe ładuje się ze źródła napięciowego.
Aleś dał d...
Kurakowi kopiuj wklej się zacięło.
Marek
Guest
Fri Oct 26, 2012 4:58 pm
W dniu piątek, 26 października 2012 09:10:27 UTC+2 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Quote:
Dnia Wed, 24 Oct 2012 18:10:05 -0700 (PDT), kogutek44@vp.pl napisał(a):
Współczesne akumulatory rozruchowe ładuje się ze źródła napięciowego.
Aleś dał d... :)
--
Jacek
Głupi jesteś. Dokąd nie napiszę dlaczego, to że "głupi jesteś" się nie liczy. Jak potrafisz uzasadnić dlaczego współczesnych akumulatorów rozruchowych nie ładuje się że źródła napięciowego to bardzo proszę. Udowadniaj ze dałem dupy. Dla ułatwienia dodam że w samochodzie akumulator ładowany jest z ....... .
Guest
Fri Oct 26, 2012 5:01 pm
W dniu piątek, 26 października 2012 08:33:41 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Dnia Thu, 25 Oct 2012 01:42:56 +0200, adresss@poczta.pl napisał(a):
Nie ryzykowałbym, akumulator potrzebuje 15V i prąd 10-ciogodzinny
liczony z jego pojemności. Przypuszczam że koszt regulatora będzie
wyższy niż prostownik z targu.
np. zasilacz wyciagniety z torby HP: 19V 4,7A
wiec jest 4.5V roznicy, ktora trzeba zgubic na elektronice kontrolera
Eee tam elektronice ... zarowke szeregowo podlaczyc :-)
J.
Nic żarówka nie da bo jak zacznie spadać prąd ładowania to na niej będzie coraz mniejszy spadek napięcia. W efekcie napięcie na akumulatorze wzrośnie ponad 15V. Konsekwencje są znane i dobrze udokumentowane odmową wymiany tak uszkodzonego akumulatora jeśli ma gwarancję.
RR
Guest
Fri Oct 26, 2012 7:42 pm
W dniu 2012-10-26 17:01, kogutek44@vp.pl pisze:
Quote:
Nic żarówka nie da bo jak zacznie spadać prąd ładowania to na niej będzie coraz mniejszy spadek napięcia. W efekcie napięcie na akumulatorze wzrośnie ponad 15V. Konsekwencje są znane i dobrze udokumentowane odmową wymiany tak uszkodzonego akumulatora jeśli ma gwarancję.
To rozwiązanie widziałem na wopowskich - w tamtych czasach - powt
(punktach obserwacji wzrokowo technicznej). Akumulatory rozruchowe
agregatów prądotwórczych były w ten sposób doładowywane 24 godziny na
dobę. Musiano bardzo często uzupełniać wodę destylowaną, bo gotowały
się te akumulatory, że hej.
--
rry
Pawel O'Pajak
Guest
Fri Oct 26, 2012 9:29 pm
Powitanko,
Quote:
Najlepsze buforwe to jest 13,65 (20 st. C) - 3mV na cele na 1 stopień
różnicy od 20 to wynika z chemii.
Mozesz rozwinac z ta chemia?
Te 3mV to w dol od 20?
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
4CX250
Guest
Sat Oct 27, 2012 2:27 pm
Użytkownik "Pawel O'Pajak" <opajak@interia.pl> napisał w wiadomości
news:k6evcf$efn$1@usenet.news.interia.pl...
Quote:
Mozesz rozwinac z ta chemia?
Te 3mV to w dol od 20?
Ale po co tak kombinować. Skoro producenci się napocili i przygotowali
tabelki i wykresy dla swoich akumulatorów to trzeba z tego korzystać.
Marek
Goto page Previous 1, 2, 3 Next