Goto page Previous 1, 2, 3 Next
Konop
Guest
Wed Jun 09, 2010 7:15 pm
Quote:
Ale jakie są przesłanki aby tak utrudniać ludziom życie? Nie wystarczy
różnicówka na obwód łazienkowy i hermetyczne gniazdka w łazience (z
klapką), oczywiście conajmniej 1,5m od części prysznicowej? Co w takim
przypadku stanowi zagrożenie - nawet jeżeli przebije obudowa pralki albo
upali się zero w gniazdku?
Przesłanki są takie same - bezpieczeństwo

. Najbezpieczniej by było,
gdyby w domach prądu nie było

. Ale zawsze trzeba osiągnąć pewien
kompromis między bezpieczeństwem a wygodą. Jednym to wyszło tak, innym
inaczej

...
Faktem jest, że w Polsce nie mamy jakiś "porażających" statystyk, jeśli
idzie o porażenia, a instalacje elektryczne bywają w stanie fatalnym! Bo
zrobił to kafelkarz, dziadek, sąsiad itp... Wiele budynków
wielorodzinnych do dziś nie ma nawet wykonanego poprawnego uziemienia,
żeby można było instalację zrobić porządnie. Gniazdka "w wannie" to
standard

... więc jest źle, a tragedii nie ma, więc sądzę, że
wywalanie gniazdek z łazienek to obecnie przesada.
Cóż, u nas w podstawówce uczą, żeby nie suszyć włosów w wannie, a tam
tego robić nie muszą, jest to dla nich naturalne

.
A co do pięknych układów elektrycznych - sam widziałem kiedyś u mojej
koleżanki coś takiego - bojler elektryczny w kabinie prysznicowej, kable
połączone kostką. Dosłownie jakieś 1,8m nad brodzikiem, nie obok, nad...
można tam było spokojnie wsadzić łapę albo nalać wody! Od razu jej
powiedziałem, żeby to zmieniła. Wtedy nie podziałało. Na szczęście
później, przy okazji, to jakoś przerobili, ale już nie pamiętam jak

... nie jest idealnie, ale "gołej fazy" nie ma ;P... Nikomu nic się
nie stało póki co

...
--
Pozdrawiam
Konop
Bogusław Faja
Guest
Wed Jun 09, 2010 10:36 pm
Dnia Mon, 7 Jun 2010 12:32:41 +0200, zlotowinfo napisał(a):
Quote:
kupiłem minutowy zapach do łazienki
jednak nie bardzo potrzebny by cały czas chodził
Myślałem też trochę nad tą kwestią - zbyt często trzeba było wymieniać
pojemnik z substancją zapachową - i doszedłem do wniosku, że praktycznie
każde rozwiązanie elektroniczne ma jakieś wady.
Po dłuższej chwili podszedłem do problemu z innej strony:
- kupiłem w aptece strzykawkę (20ml) + najgrubszą igłę (poniżej 50 gr
komplet),
- rozrobiłem pierwszy lepszy produkt o w miarę sensownym zapachu i ciekłym
stanie skupienia z wodą (użyłem żelu pod prysznic) - w skali "na oko",
- strzykawką, przebijając 'knot' wprowadziłem substancję do komory z
wcześniejszym 'zapachem'.
Wpiąłem w kontakt i muszę przyznać, że nie wiem jak to możliwe, ale
substancji z pojemnika prawie nie ubywa (może robi się 'rzadsza'?), a
zapach jest całkiem dobrze wyczuwalny. Warto wypróbować kilka różnych
koncentratów (mydło w płynie, żel, może nawet płyn do mycia naczyń

Od
preferencji zależy co komu przypadnie do gustu

Istotne aby po jakimś
czasie samoczynnie nie następowała separacja substancji.
A gdyby ktoś chciał rozkładać takie urządzonko (np. Brise Electric) to może
być nieźle ubawiony: 'podgrzanie' jest zorganizowane poprzez 2 szeregowo
spięte oporniki, podpięte bezpośrednio pod 220V, które swoją topologią
fizyczną otaczają 'knot' pojemniczka z substancją zapachową.
pozdrawiam,
Rafał
Guest
Thu Jun 10, 2010 5:25 am
On 10.06.2010 00:36, Bogusław Faja wrote:
Quote:
Dnia Mon, 7 Jun 2010 12:32:41 +0200, zlotowinfo napisał(a):
kupiłem minutowy zapach do łazienki
jednak nie bardzo potrzebny by cały czas chodził
Myślałem też trochę nad tą kwestią - zbyt często trzeba było wymieniać
pojemnik z substancją zapachową - i doszedłem do wniosku, że praktycznie
każde rozwiązanie elektroniczne ma jakieś wady.
Po dłuższej chwili podszedłem do problemu z innej strony:
- kupiłem w aptece strzykawkę (20ml) + najgrubszą igłę (poniżej 50 gr
komplet),
- rozrobiłem pierwszy lepszy produkt o w miarę sensownym zapachu i ciekłym
stanie skupienia z wodą (użyłem żelu pod prysznic) - w skali "na oko",
- strzykawką, przebijając 'knot' wprowadziłem substancję do komory z
wcześniejszym 'zapachem'.
Wpiąłem w kontakt i muszę przyznać, że nie wiem jak to możliwe, ale
substancji z pojemnika prawie nie ubywa (może robi się 'rzadsza'?), a
zapach jest całkiem dobrze wyczuwalny. Warto wypróbować kilka różnych
koncentratów (mydło w płynie, żel, może nawet płyn do mycia naczyń

Od
preferencji zależy co komu przypadnie do gustu

Istotne aby po jakimś
czasie samoczynnie nie następowała separacja substancji.
A gdyby ktoś chciał rozkładać takie urządzonko (np. Brise Electric) to może
być nieźle ubawiony: 'podgrzanie' jest zorganizowane poprzez 2 szeregowo
spięte oporniki, podpięte bezpośrednio pod 220V, które swoją topologią
fizyczną otaczają 'knot' pojemniczka z substancją zapachową.
pozdrawiam,
Pytającemu chodzi raczej o zapach w aerozolu co się automatycznie
załącza co określony czas, albo w określonych warunkach np po
zaświeceniu czy zgaszeniu światła(zasilanie bateryjne)
Długo się zastanawiałem jak Ty chcesz to mydło wcisnąć do puszki pod
ciśnieniem, załapałem jak zacząłeś pisać o podgrzewaniu:)
Tom
Guest
Thu Jun 10, 2010 5:33 am
Cezar wrote:
Quote:
Mowilem o cywilizowanych karajach. W takich to, zaden (szanujacy sie)
elekryk z uprawnieniami nie podpisze się pod dokumentem dopuszczajacym
instalacje do uzytku jesli gniazdko bedzie zamonotwane w lazience.
Wyglada na to ze Australia to kraj nie cywilizowany, montuja gniazka 240
V w lazienkach, zgodnie z prawem.
Tomek
MiĹosz Skowyra
Guest
Thu Jun 10, 2010 7:18 am
W dniu 2010-06-10 06:33, Tom pisze:
Quote:
Cezar wrote:
Mowilem o cywilizowanych karajach. W takich to, zaden (szanujacy sie)
elekryk z uprawnieniami nie podpisze się pod dokumentem dopuszczajacym
instalacje do uzytku jesli gniazdko bedzie zamonotwane w lazience.
Wyglada na to ze Australia to kraj nie cywilizowany, montuja gniazka 240
V w lazienkach, zgodnie z prawem.
Nie wiem jak teraz, ale parę lat wstecz w Stanach również były gniazdka
w łazienkach. Tyle tylko że wszystkie które widziałem miały GFCI (czyli
ichniejszą różnicówkę).
Pozdrawiam Miłosz.
MiĹosz Skowyra
Guest
Thu Jun 10, 2010 8:25 am
W dniu 2010-06-09 18:15, DJ pisze:
Quote:
On 2010-06-09 00:02:04 +0200, =?UTF-8?B?TWnFgm9zeiBTa293eXJh?=
mewashek@wyciecie.epf.pl> said:
Jak potrzeba szczegółów fotki dołączę
A owszem... najlepiej ze śladami kondensacji pary wodnej

Jak w trawie
o poranku
Kondensacji mnie się nie chciało generować
Aczkolwiek zwisający wyłącznik tuż obok gąbeczki fajny jest ;)
http://img704.imageshack.us/i/img3133resize.jpg/
http://img101.imageshack.us/i/img3135resize.jpg/
Pozdrawiam Miłosz.
DJ
Guest
Thu Jun 10, 2010 9:44 am
On 2010-06-10 09:18:00 +0200, =?UTF-8?B?TWnFgm9zeiBTa293eXJh?=
<mewashek@wyciecie.epf.pl> said:
Quote:
Nie wiem jak teraz, ale parę lat wstecz w Stanach również były gniazdka
w łazienkach. Tyle tylko że wszystkie które widziałem miały GFCI (czyli
ichniejszą różnicówkę).
A możesz skrót rozwinąć?
Bo znam tylko RCD, albo RCCB.
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
MiĹosz Skowyra
Guest
Thu Jun 10, 2010 10:02 am
W dniu 2010-06-10 10:44, DJ pisze:
Quote:
On 2010-06-10 09:18:00 +0200, =?UTF-8?B?TWnFgm9zeiBTa293eXJh?=
mewashek@wyciecie.epf.pl> said:
Nie wiem jak teraz, ale parę lat wstecz w Stanach również były
gniazdka w łazienkach. Tyle tylko że wszystkie które widziałem miały
GFCI (czyli ichniejszą różnicówkę).
A możesz skrót rozwinąć?
Bo znam tylko RCD, albo RCCB.
Ground Fault Circuit Interrupter.
Fotka owego:
http://www.rd.com/19764/article19764.html
Choć to wersja wypasiona

bo zwykle widziałem tam gniazdka bez uziemienia.
Tom
Guest
Thu Jun 10, 2010 10:47 am
Mi?osz Skowyra wrote:
Quote:
W dniu 2010-06-10 06:33, Tom pisze:
Cezar wrote:
Mowilem o cywilizowanych karajach. W takich to, zaden (szanujacy sie)
elekryk z uprawnieniami nie podpisze sie; pod dokumentem dopuszczajacym
instalacje do uzytku jesli gniazdko bedzie zamonotwane w lazience.
Wyglada na to ze Australia to kraj nie cywilizowany, montuja gniazka 240
V w lazienkach, zgodnie z prawem.
Nie wiem jak teraz, ale pare; lat wstecz w Stanach równiez. by?y gniazdka
w ?azienkach. Tyle tylko z.e wszystkie które widzia?em mia?y GFCI (czyli
ichniejsza; róz.nicówke;).
Roznicowke w Australi maja wszystkie gniazdka (no chyba ze dom jest zabytkowy), w nowszych domach nawet oswietlenie,
Quote:
Pozdrawiam Mi?osz.
Pozdrawiam, Tomek
DJ
Guest
Thu Jun 10, 2010 11:56 am
On 2010-06-10 12:02:17 +0200, =?UTF-8?B?TWnFgm9zeiBTa293eXJh?=
<mewashek@wyciecie.epf.pl> said:
Quote:
W dniu 2010-06-10 10:44, DJ pisze:
On 2010-06-10 09:18:00 +0200, =?UTF-8?B?TWnFgm9zeiBTa293eXJh?=
mewashek@wyciecie.epf.pl> said:
Nie wiem jak teraz, ale parę lat wstecz w Stanach również były
gniazdka w łazienkach. Tyle tylko że wszystkie które widziałem miały
GFCI (czyli ichniejszą różnicówkę).
A możesz skrót rozwinąć?
Bo znam tylko RCD, albo RCCB.
Ground Fault Circuit Interrupter.
Fotka owego:
http://www.rd.com/19764/article19764.html
Czyli w gniazdku wbudowany?
Istnieją takie urządzonka w wersji europejskiej?
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Miłosz Skowyra
Guest
Thu Jun 10, 2010 12:28 pm
W dniu 2010-06-10 12:56, DJ pisze:
Quote:
Nie wiem jak teraz, ale parę lat wstecz w Stanach również były
gniazdka w łazienkach. Tyle tylko że wszystkie które widziałem miały
GFCI (czyli ichniejszą różnicówkę).
A możesz skrót rozwinąć?
Bo znam tylko RCD, albo RCCB.
Ground Fault Circuit Interrupter.
Fotka owego:
http://www.rd.com/19764/article19764.html
Czyli w gniazdku wbudowany?
Istnieją takie urządzonka w wersji europejskiej?
Niestety nie wiem.
Pozdrawiam Miłosz.
Waldemar Krzok
Guest
Thu Jun 10, 2010 3:17 pm
Am 09.06.2010 09:18, schrieb Cezar:
Quote:
Gdzieś dzwoni ale nie wiadomo w którym kościele..
Owszem, są normy co mówią gdzie "gniazdek" być nie może, gdzie mogą
być warunkowo(separowane przez transformator 230/230) ale tyczą się
one i są wymagane w obiektach publicznych. W domu prywatnym nikt na to
nie zwraca uwagę, dobrze jest jak instalator nie zamontuje gniazdka
nad wanną, czy w kabinie prysznicowej.
Mowilem o cywilizowanych karajach. W takich to, zaden (szanujacy sie)
elekryk z uprawnieniami nie podpisze się pod dokumentem dopuszczajacym
instalacje do uzytku jesli gniazdko bedzie zamonotwane w lazience.
Jedynym cywilizowanym krajem, w którym nie wolno montować gniazdek w
łazience jest chyba Polska. W innych krajach jak najbardziej wolno,
tylko muszą być obowiązkowo podłączone przez wyłącznik
różnicowo-prądowy. No i są ograniczenia w odległości gniazdek od
instalacji wodnej. Oprócz tego instalacja wodno-kanalizacyjna musi być
podłączona do uziomu.
Waldek
Waldemar Krzok
Guest
Thu Jun 10, 2010 3:20 pm
Am 09.06.2010 03:36, schrieb zlotowinfo:
Quote:
Użytkownik "Przemek" <przemyslawzyla@gmail.com> napisał w wiadomości
news:70a5be68-5769-4dd1-a17c-e402e866cb41@e5g2000yqn.googlegroups.com...
a to nie jest tak, że większość tych psikaczy ma czujnik światła i
tryb, w którym działają po zapaleniu światła w łazience?
(miałem chyba z dwa różne i działały podobnie)
moj tak nie robi
nie widziałem takich
To nie lepiej zainstalować psikacz mechaniczny? Nie ma baterii, nie
psika co minutę, tylko za każdym otwarciem i zamknięciem drzwi. W wielu
restauracjach widziałem. Osobiście nie używam, bo uważam że zapach gówna
jest bardziej swojski i strawniejszy od gówna perfumowanego

.
Waldek
zlotowinfo
Guest
Thu Jun 10, 2010 10:27 pm
niezła dyskusja, a ja chciałem tylko
zbudować beztransformatorowy zasilacz
zlotowinfo
Guest
Fri Jun 11, 2010 12:17 pm
Quote:
To nie lepiej zainstalować psikacz mechaniczny? Nie ma baterii, nie psika
co minutę, tylko za każdym otwarciem i zamknięciem drzwi. W wielu
restauracjach widziałem. Osobiście nie używam, bo uważam że zapach gówna
jest bardziej swojski i strawniejszy od gówna perfumowanego

.
gdzie taki mechaniczny kupić?
widziałeś gdzieś na necie? jak to nazwać?
Goto page Previous 1, 2, 3 Next