Fantom
Guest
Mon Jul 17, 2006 7:40 am
Witam
Co jakis czas pala mi sie zasilacze w kompach. No i kiedys to jeszcze bylo
warto naprawiac. Teraz juz nikt nie chche przyjac, bo koszt naprawy to koszt
zasilacza (powiedzmy 50 zl). Z tego co wiem, to najczesciej uszkadza sie
zawsze to samo w tego typu zaslaczach. Czy moze ktos wskzac jakis
przykladowy schemat takiego zasilacza, wraz z elelmentami ktore najczesniej
ulegaja spaleniu ? Sam bym je sprawdzil/wymienil i tyle.
Fantom
MuNiO
Guest
Mon Jul 17, 2006 7:43 am
a nie prosciej kupic dobry markowy zasilacz ?
krzychk2
Guest
Mon Jul 17, 2006 8:30 am
Fantom napisał(a):
Quote:
Witam
Co jakis czas pala mi sie zasilacze w kompach. No i kiedys to jeszcze bylo
warto naprawiac. Teraz juz nikt nie chche przyjac, bo koszt naprawy to
koszt zasilacza (powiedzmy 50 zl). Z tego co wiem, to najczesciej uszkadza
sie zawsze to samo w tego typu zaslaczach. Czy moze ktos wskzac jakis
przykladowy schemat takiego zasilacza, wraz z elelmentami ktore
najczesniej
ulegaja spaleniu ? Sam bym je sprawdzil/wymienil i tyle.
Fantom
Po pierwsze muszę ostrzec - taki zasilacz po naprawie musisz BARDZO
DOKŁADNIE SPRAWDZIĆ pod jakimś obciążeniem. Musisz być pewien, że po
naprawie zasilacz nie oddaje wyższego napięcia niż powinien.
W 70% takich zasilaczy zazwyczaj pada 7805. Problem polega na tym, iż jak
wywali się ten układ i nie zrobi zwarcia, to za nim pojawia się to co przed
nim czyli ok. 12V. Powoduje to zazwyczaj spalenie kontrolera i wszystkich
elementów zasilanych z 5V w zasilaczu. Jak robi zwarcie, to już jest
loteria co nie wytrzyma.
W 20% przy bardzo złych parametrach prądu zasilania, lub długotrwałym
przeciążeniu zasilacza, uszkodzeniu ulegają tranzystory klucza (zazwyczaj
kończy sie to wybuchem). Koszt parki nowych + uzupełnienie elementów, które
również przy tym kończą życie jest duuuuuużo większy niż koszt nowego.
Pozostałe 10% usterek to bywa już różnie... Jest tam sporo miejsc, gdzie
może wystąpić usterka bez obdukcji nie wiesz...
Dalsze postępowanie.
1) Skoro non stop wymieniasz zalicze to oznacza iż masz coś ewidentnie
skopanego w instalacji elektrycznej. Czy wszystkie komputery które się
komunikują między sobą w sieci są zasilane z jednej fazy, czy też jak
popadnie??
2) Jak z uziemieniem? Kiedy były robione jakieś pomiary instalacji??
3) Czy wszystkie komputery są podłączone przez listwy?? Mało to daje, zawsze
trochę. Czy na linii zasilającej komputery są założone zabezpieczenia
przeciwprzepięciowe i filtry??
4) Czy moc zasilacza jest dobrze dobrana do obciążenia?? Można to poznać po
temperaturze powietrza jakie wychodzi z zasilacza. Może warto zakupić te
100W więcej w przypadku chińskiej taniochy??
5) Może warto zainwestować w jakieś markowe zasilacze??
--
Pozdro
KrzychK2
J.F.
Guest
Mon Jul 17, 2006 8:58 am
On Mon, 17 Jul 2006 09:40:32 +0200, Fantom wrote:
Quote:
Co jakis czas pala mi sie zasilacze w kompach. No i kiedys to jeszcze bylo
warto naprawiac. Teraz juz nikt nie chche przyjac, bo koszt naprawy to koszt
zasilacza (powiedzmy 50 zl). Z tego co wiem, to najczesciej uszkadza sie
zawsze to samo w tego typu zaslaczach. Czy moze ktos wskzac jakis
przykladowy schemat takiego zasilacza, wraz z elelmentami ktore najczesniej
ulegaja spaleniu ? Sam bym je sprawdzil/wymienil i tyle.
A skad jestes ?
http://www.rgbservice.pl/
Oni kiedys naprawiali za 24.40
Sadzac po cenie .. zero finezji, sprawdzic polprzewodniki, wymienic co
uszkodzone, wymienic rezystorki przypalone, _moze_ kondensatory
elektrolityczne [a wypadaloby co najmniej jeden wymienic], nastepny
prosze..
J.
DJ
Guest
Mon Jul 17, 2006 9:00 am
Fantom napisał(a):
Quote:
Witam
Co jakis czas pala mi sie zasilacze w kompach.
Czy kupujesz tanioche lipna made in China...? tak zgaduje...
Quote:
wraz z elelmentami ktore najczesniej
ulegaja spaleniu ?
Z moich obserwacji tanich zasilaczy:
- przewaznie maja zaprojektowany niedobor mocy. Jesli juz musisz
kupowac te tanie, kup taki ze sporym zapasem mocy.
- Jeszcze zanim cokolwiek sie z nim dzieje, a najlepiej od razu po
zakupie, wymien wentylator na lepszy (np. lozyska kulkowe). Wiele
uszkodzen ma swoj poczatek w zbyt wysokiej temperaturze wewnatrz.
Moze warto zastanowic sie nad kupnem drozszego zasilacza? Moze posluzy
Ci dluzej i w sumie wyjdze to taniej?
--
DJ
Jacek
Guest
Mon Jul 17, 2006 10:43 am
Dnia Mon, 17 Jul 2006 09:40:32 +0200, Fantom napisał(a):
Quote:
Czy moze ktos wskzac jakis
przykladowy schemat takiego zasilacza, wraz z elelmentami ktore najczesniej
ulegaja spaleniu ?
Schematy i masę porad znajdziesz na elektrodzie.
Jacek
--
Jacek
MuNiO
Guest
Mon Jul 17, 2006 4:25 pm
Użytkownik "Piotr Chmiel" <piotr@topaz.zsel.lublin.pl> napisał w wiadomości
news:20060717144900.G44700@topaz.zsel.lublin.pl...
Quote:
On Mon, 17 Jul 2006, Fantom wrote:
Ja mogę za 20zł naprawić (Lublin).
a dasz na to np pol roku gwarancji czy rok ?
badworm
Guest
Mon Jul 17, 2006 7:46 pm
krzychk2 napisał(a):
Quote:
W 70% takich zasilaczy zazwyczaj pada 7805. Problem polega na tym, iż jak
wywali się ten układ i nie zrobi zwarcia, to za nim pojawia się to co przed
nim czyli ok. 12V. Powoduje to zazwyczaj spalenie kontrolera i wszystkich
elementów zasilanych z 5V w zasilaczu. Jak robi zwarcie, to już jest
loteria co nie wytrzyma.
W tych ciut starszych zazwyczaj siadała przetwornica stand-by - wysychał
jeden kondensator wskutek czego rosło napięcie zasilające sterownik
zasilacza. A po jego padzie to na wyjściach zasilacza mogło się pojawić
cokolwiek. Dlaczego 7805 miałby padać ot tak sobie?
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
http://photobucket.com/albums/b252/badworm/
http://www.firefox.pl/ - I Ty miej swojego liska!
krzychk2
Guest
Mon Jul 17, 2006 9:42 pm
badworm napisał(a):
Quote:
krzychk2 napisał(a):
W 70% takich zasilaczy zazwyczaj pada 7805. Problem polega na tym, iż jak
wywali się ten układ i nie zrobi zwarcia, to za nim pojawia się to co
przed nim czyli ok. 12V. Powoduje to zazwyczaj spalenie kontrolera i
wszystkich elementów zasilanych z 5V w zasilaczu. Jak robi zwarcie, to
już jest loteria co nie wytrzyma.
W tych ciut starszych zazwyczaj siadała przetwornica stand-by - wysychał
jeden kondensator wskutek czego rosło napięcie zasilające sterownik
zasilacza. A po jego padzie to na wyjściach zasilacza mogło się pojawić
cokolwiek. Dlaczego 7805 miałby padać ot tak sobie?
Dlatego iż w chińszczyźnie prąd zasilania bloku sterowania przetwornicy
bardzo często przekracza 1A (w szczególności jak się zasilacz ugrzeje).
Wówczas ten kawałek blachy aluminowej (jak jeszcze jest zakurzony) nie jest
w stanie oddać ciepła produkowanego przez ten układ i następuje crash. Poza
tym przed tym stabilizatorem raz widziałem jedną (słownie sztuk jeden)
diodę do prostowania napięcia. Bez żadnych kondensatorów wygładzających czy
coś. 7805 jest bardzo łatwo uwalić z innych przyczyn niż przegrzanie, nie
mówiąc o tym, iż dostaje szajby od silnego pola w.cz.
--
Pozdro
KrzychK2
T.M.F.
Guest
Wed Jul 19, 2006 7:14 am
[quote:b1e3040ac7]Dlatego iż w chińszczyźnie prąd zasilania bloku sterowania przetwornicy
bardzo często przekracza 1A (w szczególności jak się zasilacz ugrzeje).
Wówczas ten kawałek blachy aluminowej (jak jeszcze jest zakurzony) nie jest
[/quote:b1e3040ac7]
A to dziwne co piszesz, bo ten uklad ma zabezpierzenie termiczne i
przeciwprzeciazeniowe.
BTW. Nigdy nie spotkalem sie z uwalonym stabilizatorem na +5V, zreszta
to byloby dosyc katastrofalne w skutkach - on daje +5V nie na potrzeby
zasilania ukladow w zasilaczu lecz +5V stdby do zasilania ukladow na
plycie glownej. Jego awaria wiazalaby sie z duzymi stratami.
--
Inteligentny dom -
http://idom.wizzard.one.pl
Teraz takze forum dyskusyjne
Zobacz, wyslij uwagi, dolacz sie do projektu.