Jak samodzielnie naprawić uszkodzoną taśmę w telefonie po zalaniu?

Sat Mar 15, 2008 8:04 pm   

Witam grupowiczów...

Mam taki drobny problem. Otóż zamoczył mi się (minimalnie, ale jednak
wystarczająco) telefon. Po różnych czynnościach reanimacyjnych
(przeprowadzonych samemu - wstał. Jedno co nie działa to podświetlenie
klawiatury. Tzn. przy włączeniu się podświetla (tak jakby w ramach testu
wstępnego), ale potem już nie. Ponieważ miałem okazję to sprawdziłem części
z innego telefonu i doszedłem do tego, że nie do końca poprawnie działa
tylko jedna taśma (jest to w ogóle prawidłowa nazwa?). I znalazłem nawet
jeden styk, który jest przerwany (w miejscu lutowania samej taśmy i
gniazda).

I teraz moje pytanie: czy da się to naprawić (czyli podlutować minimalnie
0.2x0.4 mm), czy ktoś (kto) to robi? Czy można jakoś sprawdzić całą resztę
takiego elementu, tzn. czy tylko to miejsce jest uszkodzone?

Wolałbym nie mieszać w to serwisu GSM, bo najpewniej każą wymienić pół
telefonu albo chociaż samą taśmę, a jej nigdzie nie widziałem (allegro i
reszta internetu), więc albo jest nie do dostania albo kosztuje kosmiczne
pieniądze.

Tutaj zdjęcie całości:
http://www.warmaker.ovh.org/glob.jpg
Tutaj druga strona (tam gdzie jest uszkodzenie)
http://www.warmaker.ovh.org/zoom.jpg
I dokładnie zaznaczone uszkodzone miejsce
http://www.warmaker.ovh.org/zazn.jpg

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam

PS.czy takie elementy są jakoś znakowane/numerowane czy wszystkie są kropka
w kropkę takie same?

Sat Mar 15, 2008 8:16 pm   

Valamarth pisze:


DO przylutowania, poszukaj jakiegoś elektronika z dobrą lutownicą
grzałkową. Możesz też uderzyć do jakiegoś serwisu RTV czy nawet
komórkowego, ale tylko z tą tasiemką (nie z całym telefonem) i pokazać
dokładnie co chcesz naprawić.

Jeśli nigdy nie próbowałeś lutowania, to samemu możesz spróbować pobawić
się jakimś klejem przewodzącym, np. takim do naprawy ogrzewania szyby w
samochodzie.

Pozdrawiam,
Paweł.

Sat Mar 15, 2008 9:25 pm   

Użytkownik "Valamarth" <valamarth@NIELUBIESPAMU.o2.pl> napisał w wiadomości
news:frh6gh$9rp$1@news.interia.pl...



Jeżeli masz dobre oczy, nietrzęsącą się rękę
to możesz próbować.
Myślę, że z pozytywnym skutkiem.
Ja miałem podobny przypadek.
Przerywał mi głośniczek.
W serwisie wymieniali go, a po paru dniach efekt powrócił
Rozebrałem sam i stwierdziłem, że właśnie pękła taśma.
Oskrobałem (trudno się oskrobuje) tak żeby "zalać" to cyną
I jak do tej pory (odpukać) działa.
U Ciebie powinno być podobnie

Życzę powodzenia

Artur(m)