PC
Guest
Wed May 06, 2009 10:58 am
Próbowałem dziś wymienić starą archaiczną słuchawkę (6 przewodów, rodzima
produkcja, bez nazwy, okrągły otwór w słuchawce, żadnych elementów aktywnych
w środku) na unifon Urmet taki najprostrzy 6 przewodów. Stara słuchawka
miała wkładkę węglową a nowa elektretową. Efekt oczywiście wiadomy nie
słychać nic na dole w kasecie (u góry jest elegancko). Próbowałem jakoś
zasilić wkładkę lub przedwzmacniacz (rezystor i odcięcie przez kondensator)
ale bez rezultatu.
Pewnie ktoś z Was to przerabiał. Jak to ugryźć?
PC
Robert_J
Guest
Wed May 06, 2009 2:08 pm
Quote:
Efekt oczywiście wiadomy nie słychać nic na dole w kasecie (u góry jest
elegancko).
Chyba coś źle podłączyłeś, bo powinien pracować. Zwróć uwagę że Urmet ma
inny rozkład końcówek na płytce niż Berg (ten stary trup). Dla 6-prz.
instalacji trzeba też przeciąć zworę w aparacie, ale to chyba zrobiłeś bo
nic nie zgłaszasz ;-)
Quote:
Próbowałem jakoś zasilić wkładkę lub przedwzmacniacz (rezystor i odcięcie
przez kondensator) ale bez rezultatu.
Sprawdź połączenia czy nie pomyliłeś czegoś. Centralka domofonowa daje
zasilanie na mikrofon w unifonie (chyba że też jakaś NN). Mikrofony w
aparatach są z przedwzmacniaczem, więc muszą mieć zasilanie.
PC
Guest
Wed May 06, 2009 2:27 pm
Quote:
Chyba coś źle podłączyłeś, bo powinien pracować. Zwróć uwagę że Urmet ma
inny rozkład końcówek na płytce niż Berg (ten stary trup). Dla 6-prz.
instalacji trzeba też przeciąć zworę w aparacie, ale to chyba zrobiłeś bo
nic nie zgłaszasz ;-)
Zworkę oczywiście przeciąłem.
Quote:
Sprawdź połączenia czy nie pomyliłeś czegoś. Centralka domofonowa daje
zasilanie na mikrofon w unifonie (chyba że też jakaś NN). Mikrofony w
aparatach są z przedwzmacniaczem, więc muszą mieć zasilanie.
W starej słuchawce nie ma żadnej elektroniki. Chyba, że coś siedzi w samym
mikrofonie.
PC
Jacek Maciejewski
Guest
Wed May 06, 2009 3:29 pm
Dnia Wed, 6 May 2009 15:27:36 +0200, PC napisał(a):
Quote:
Sprawdź połączenia czy nie pomyliłeś czegoś. Centralka domofonowa daje
zasilanie na mikrofon w unifonie (chyba że też jakaś NN). Mikrofony w
aparatach są z przedwzmacniaczem, więc muszą mieć zasilanie.
W starej słuchawce nie ma żadnej elektroniki. Chyba, że coś siedzi w samym
mikrofonie.
IMO w każdej wkładce elektretowej jest wzmacniacz/separator na 1
tranzystorze polowym. Trzeba oczywiście go zasilić skądś, przez opornik
(pracy).
--
Jacek
Konop
Guest
Wed May 06, 2009 5:12 pm
Quote:
Próbowałem dziś wymienić starą archaiczną słuchawkę (6 przewodów, rodzima
produkcja, bez nazwy, okrągły otwór w słuchawce, żadnych elementów aktywnych
w środku) na unifon Urmet taki najprostrzy 6 przewodów. Stara słuchawka
miała wkładkę węglową a nowa elektretową. Efekt oczywiście wiadomy nie
słychać nic na dole w kasecie (u góry jest elegancko). Próbowałem jakoś
zasilić wkładkę lub przedwzmacniacz (rezystor i odcięcie przez kondensator)
ale bez rezultatu.
Pewnie ktoś z Was to przerabiał. Jak to ugryźć?
Ja przerabiałem, nieco inny domofon, ale poszło bez problemu

... nie
masz na płytce jakiegoś potencjometru?? U mnie był taki - do regulacji
wzmocnienia mikrofonu

. Niewykluczone, że jest skręcony na minimum i
stąd ten efekt

...
Pozdrawiam
Konop
Robert_J
Guest
Wed May 06, 2009 6:05 pm
Quote:
W starej słuchawce nie ma żadnej elektroniki. Chyba, że coś siedzi w samym
mikrofonie.
Nie, w tych najstarszych Bergach była rzeczywiście wkładka węglowa. Ale
przez nią też musi płynąć prąd, bo mikrofon węglowy działa na zasadzie
zmiany rezystancji, sam niczego nie generuje. Jak podłączysz nowy aparat to
z reguły problemem jest przesterowanie i pisk, a nie brak głosu

. Wtedy
musisz potencjometrem skręcić trochę. Ale żeby w ogóle nie było słychać...?
Musiałeś naprawdę coś źle podłączyć. Posprawdzaj.
Szymon
Guest
Wed May 06, 2009 7:03 pm
Użytkownik "Robert_J" <rob_33@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gtsg01$feo$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
W starej słuchawce nie ma żadnej elektroniki. Chyba, że coś siedzi w
samym mikrofonie.
(...)
Quote:
Musiałeś naprawdę coś źle podłączyć. Posprawdzaj.
Polaryzacja mikrofonu???
>
Tmek
Guest
Wed May 06, 2009 7:16 pm
PC wrote:
Quote:
Próbowałem dziś wymienić starą archaiczną słuchawkę (6 przewodów,
rodzima produkcja, bez nazwy, okrągły otwór w słuchawce, żadnych
elementów aktywnych w środku) na unifon Urmet taki najprostrzy 6
przewodów. Stara słuchawka miała wkładkę węglową a nowa elektretową.
Efekt oczywiście wiadomy nie słychać nic na dole w kasecie (u góry
jest elegancko). Próbowałem jakoś zasilić wkładkę lub przedwzmacniacz
(rezystor i odcięcie przez kondensator) ale bez rezultatu.
Pewnie ktoś z Was to przerabiał. Jak to ugryźć?
Np tak :
http://sklep.avt.pl/photo/_pdf/AVT2255.pdf?sess_id=34ffac3b5a7a146b13e889ef05cc4dc0
Tmek
PC
Guest
Wed May 06, 2009 7:34 pm
Quote:
Polaryzacja mikrofonu???
To jest najbardziej prawdopodobna przyczyna. Jutro sprawdzę.
Pzdr,
PC
Robert_J
Guest
Thu May 07, 2009 8:44 am
Quote:
Polaryzacja mikrofonu???
To jest najbardziej prawdopodobna przyczyna. Jutro sprawdzę.
Jeśli wymieniałeś cały unifon to niemożliwe jest pomylenie polaryzacji.
Chyba że kombinowałeś...
PC
Guest
Thu May 07, 2009 9:04 am
Oczywiście, że mogłem się pomylić bo stary domofon nie ma opisów wejść. Z
płytki wystają tylko szpilki. Po ścieżkach dochodziłem co do czego i mogłem
zamienić polaryzację.
PC
Robert_J
Guest
Thu May 07, 2009 9:51 am
Quote:
Oczywiście, że mogłem się pomylić bo stary domofon nie ma opisów wejść. Z
płytki wystają tylko szpilki. Po ścieżkach dochodziłem co do czego i
mogłem zamienić polaryzację.
Jeśli działa słuchawka i wzywanie to nie pomyliłeś.