Tomek
Guest
Tue Mar 11, 2008 10:23 am
Witam,
W różnych opisach dotyczących eksploatacji akumulatorów nicd można wyczytać, że za pełne
rozładowanie uznaje się napięcie 0.9-1.0V - ale w jakich warunkach ma być robiony taki pomiar?
Ogniwo "na luzie" czy pod jakimś obciążeniem? Np. pakiet 7.2V na luzie ma 7.4V a obciążony 150mA
dosyć szybko spada do 5.9V, ale po odłączeniu obciążenia momentalnie wraca na 7.4. Podobnie sprawa
ma się z ładowaniem - ogniwo ładowane po wyłączeniu prądu ładującego przez pierwszych kilka sekund
traci dosyć znacznie napięcie - w jaki sposób mierzyć wtedy napięcie np. dla -deltaV? Od razu po
odłączeniu czy może zrobić opóźnienie np. 10s i wtedy robić pomiar?
J.F.
Guest
Tue Mar 11, 2008 10:38 am
On Tue, 11 Mar 2008 10:23:27 +0100, Tomek wrote:
Quote:
W różnych opisach dotyczących eksploatacji akumulatorów nicd można wyczytać, że za pełne
rozładowanie uznaje się napięcie 0.9-1.0V - ale w jakich warunkach ma być robiony taki pomiar?
Ogniwo "na luzie" czy pod jakimś obciążeniem? Np. pakiet 7.2V na luzie ma 7.4V a obciążony 150mA
dosyć szybko spada do 5.9V, ale po odłączeniu obciążenia momentalnie wraca na 7.4. Podobnie sprawa
ma się z ładowaniem - ogniwo ładowane po wyłączeniu prądu ładującego przez pierwszych kilka sekund
traci dosyć znacznie napięcie - w jaki sposób mierzyć wtedy napięcie np. dla -deltaV? Od razu po
odłączeniu czy może zrobić opóźnienie np. 10s i wtedy robić pomiar?
Akurat -deltaV masz w czasie ladowania, czyli ciagle pod pradem.
J.
Desoft
Guest
Tue Mar 11, 2008 12:00 pm
Quote:
traci dosyć znacznie napięcie - w jaki sposób mierzyć wtedy napięcie np.
dla -deltaV? Od razu po
odłączeniu czy może zrobić opóźnienie np. 10s i wtedy robić pomiar?
Akurat -deltaV masz w czasie ladowania, czyli ciagle pod pradem.
Przy rozładowaniu też, "pod prądem"
--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft
Tomek
Guest
Tue Mar 11, 2008 12:17 pm
Desoft pisze:
Quote:
Przy rozładowaniu też, "pod prądem"
Ale pod jakim obciążeniem? W rożnych urządzeniach, o różnym poborze prądu ten
sam akumulator będzie dawał różne napięcia. W jaki sposób określić moment
całkowitego rozładowania, kiedy np. chcę zrobić cykl pełnego rozładowania dla
usuwania efektu pamięciowego?
Desoft
Guest
Tue Mar 11, 2008 2:18 pm
[quote:29658e7af8]Ale pod jakim obciążeniem? W rożnych urządzeniach, o różnym poborze prądu
ten
sam akumulator będzie dawał różne napięcia. W jaki sposób określić moment
całkowitego rozładowania, kiedy np. chcę zrobić cykl pełnego rozładowania
dla
usuwania efektu pamięciowego?
[/quote:29658e7af8]
Jakiego efektu pamięciowego?
W poście obok piszę coś na ten temat.
Rozładowanie do ~1V i to wystarczy. Za dużo informacji też szkodzi.
To jest 1V pod danym obciążeniem. Zawsze 1V a obciążenie dowolne (w zakresie
dopuszczalnych obciążeń).
A. Grodecki
Guest
Tue Mar 11, 2008 3:09 pm
Tomek napisał(a):
[quote:64a139a707]Ale pod jakim obciążeniem?
[/quote:64a139a707]
Znikomym.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Tomek
Guest
Tue Mar 11, 2008 4:34 pm
Desoft pisze:
[quote:776f6bfd10]Ale pod jakim obciążeniem? W rożnych urządzeniach, o różnym poborze prądu
ten
sam akumulator będzie dawał różne napięcia. W jaki sposób określić moment
całkowitego rozładowania, kiedy np. chcę zrobić cykl pełnego rozładowania
dla
usuwania efektu pamięciowego?
Jakiego efektu pamięciowego?
W poście obok piszę coś na ten temat.
Czytałem. Bawię się właśnie pakietem 7.2V 700mAh, wiek ok. 5-7lat. Nie wiem w jakich warunkach był[/quote:776f6bfd10]
użytkowany. Pierwsze parę cykli (u mnie) działał całkiem poprawnie i zgodnie z przewidywaniami co do
pojemności (zgrubnie licząc niewiele poniżej deklarowanej), ale teraz wydaje się, że trochę
wcześniej następuje spadek napięcia - pomyślałem, że pamięciowy - ale skoro to mit... Spróbuję zdjąć
mu charakterystykę i zobaczę jak to jest z tymi efektami pamięciowymi - tak dla własnego doświadczenia.
PS. Jak go dostałem to był w stanie 0.0V - prawdopodobnie nieużywany nie wiadomo ile. Początkowo
miał zwarte jedno ogniwo (ładował się do 7.2 i wyżej nie chciał) - ale po trzecim cyklu samo
"wstało". Chodzą słuchy o przepalaniu zwartych ogniw kondensatorem - ale czy w przypadku pakietu
ogniw w szeregu to ma sens?
Guest
Tue Mar 11, 2008 5:43 pm
On 11 Mar, 10:23, Tomek <x...@y.z> wrote:
Quote:
Witam,
W różnych opisach dotyczących eksploatacji akumulatorów nicd można wyczytać, że za pełne
rozładowanie uznaje się napięcie 0.9-1.0V - ale w jakich warunkach ma być robiony taki pomiar?
Ogniwo "na luzie" czy pod jakimś obciążeniem? Np. pakiet 7.2V na luzie ma 7.4V a obciążony 150mA
dosyć szybko spada do 5.9V, ale po odłączeniu obciążenia momentalnie wraca na 7.4. Podobnie sprawa
ma się z ładowaniem - ogniwo ładowane po wyłączeniu prądu ładującego przez pierwszych kilka sekund
traci dosyć znacznie napięcie - w jaki sposób mierzyć wtedy napięcie np. dla -deltaV? Od razu po
odłączeniu czy może zrobić opóźnienie np. 10s i wtedy robić pomiar?
Wydaje mi sie ze po prostu masz walniete jedno ogniwko - ono sie
pierwsze rozladowuje do zera
(reszta go wrecz przeladowywuje na lewa strone).
Krzysiek Rudnik
Desoft
Guest
Tue Mar 11, 2008 9:13 pm
Quote:
PS. Jak go dostałem to był w stanie 0.0V - prawdopodobnie nieużywany nie
wiadomo ile. Początkowo miał zwarte jedno ogniwo (ładował się do 7.2 i
wyżej nie chciał) - ale po trzecim cyklu samo "wstało". Chodzą słuchy o
przepalaniu zwartych ogniw kondensatorem - ale czy w przypadku pakietu
ogniw w szeregu to ma sens?
T
--
Desoft
http://217.96.144.226/desoftrzeba rozebrać pakiet. Przepala się tylko
uszkodzone ogniwo, jest to metoda: albo wstanie albo do kosza.