Piotr Falkowski
Guest
Fri Apr 06, 2007 10:41 pm
Witam!
Mam kłopot z wyczyszczeniem (logicznym, nie fizycznym

) wyświetlacza
ze sterownikiem jak w temacie. Mam go podłączony do ATmegi64
zaprogramowanej tylko na tyle, żeby zainicjalizować wyświetlacz i
wypełnić obszar wyświetlania spacjami... I właśnie. Procesor gada z
wyświetlaczem - to widać. Ustawia parametry, włącza... I tu zaczynają
się schody. Na wyświetlaczu pojawiają się jakieś śmieci przypominające
pozostałości znaków. Przy zmianie parametrów wyświetlacza (wysokość
znaku i/lub ilość znaków w wierszu) śmieci się przesuwają. Teoretycznie
po wypełnieniu pamięci spacjami powinny zniknąć (procesor przesyła
spacje, widać to po poruszającym się na ekranie kursorze). Teoretycznie.
Gdy zmieniam znaki w procedurze czyszczącej (na razie próbowałem tylko z
0xff'em, czyli pełnym polem), nie dzieje się nic :/ Przejście w tryb
graficzny i próba zrobienia czegokolwiek nie poskutkowało niczym.
Jeśli będzie taka potrzeba, mogę podesłać kod źródłowy. Nie chcę go
pakować tutaj, bo piszę w asm-ie i trochę tego jest (C jeszcze nie
opanowałem).
Googlałem za rozwiązaniem problemu, ale niestety, mało co jest na temat
tego wyświetlacza (noname, do którego ledwo znalazłem pinout...). Na
temat samego kontrolera i innych wyświetlaczy na nim już coś jest,
ale... mam właśnie ten wyświetlacz i pusty portfel. Zastanawiam się
jednak, czy nie wykosztować się na nowy wyświetlacz.
Pozdrawiam,
Piotr 'Radagast' Falkowski
Piotr Falkowski
Guest
Fri Apr 06, 2007 10:46 pm
Zjadłem dość istotną informację - wyświetlacz to graficzny LCD 128x128.
R.