RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak skutecznie lutować przewody słuchawkowe z żyłami emaliowanymi?

Jak polutować przewód słuchawkowy ?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak skutecznie lutować przewody słuchawkowe z żyłami emaliowanymi?

emil
Guest

Wed Feb 06, 2008 7:42 pm   



Zna ktoś dobry sposób na lutowanie przewodu słuchawkowego ?

Chodzi o takie przewody z żyłami emaliowanymi i skręconymi z włóknem
syntetycznym jakie stosuje się głównie w zestawach słuchawkowych i
słuchawkach do sprzętu przenośnego.

Póki co polutowałem to przez nadpalanie emalii i zeskrobywanie , ale nie
daje to pewnego pocynowania .

Może jest jakaś metoda "chemiczna" jakiś rozpuszczalnik, kwas ?

Sławomir Szczyrba
Guest

Wed Feb 06, 2008 7:55 pm   



Nie wiem dlaczego, ale emil uważa, że :
Quote:

Póki co polutowałem to przez nadpalanie emalii i zeskrobywanie , ale nie
daje to pewnego pocynowania .

Może jest jakaś metoda "chemiczna" jakiś rozpuszczalnik, kwas ?

Pewnie 'na aspirynę' będzie najwygodniej Smile

(Mnie akurat do kabelków słuchawkowych zawsze mi wystarczała lutownica
pistoletowa i pasta, więc nie pytaj o szczegóły. Ale kol. Gógiel je zna.)

Sławek
--
________ 30 zdań, ktore może powiedzieć kobieta nagiemu mężczyźnie :
_/ __/ __/ 17. Przynajmniej długo to nie zajmie.
\__ \__ \_______________________________________________________________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl

Waldemar Krzok
Guest

Thu Feb 07, 2008 11:16 am   



Sławomir Szczyrba schrieb:
Quote:
Nie wiem dlaczego, ale emil uważa, że :
Póki co polutowałem to przez nadpalanie emalii i zeskrobywanie , ale nie
daje to pewnego pocynowania .

Może jest jakaś metoda "chemiczna" jakiś rozpuszczalnik, kwas ?

Pewnie 'na aspirynę' będzie najwygodniej Smile
(Mnie akurat do kabelków słuchawkowych zawsze mi wystarczała lutownica
pistoletowa i pasta, więc nie pytaj o szczegóły. Ale kol. Gógiel je zna.)

ja lutowałem na salmiak, a z braku salmiaku na aspirynę i zawsze
wychodziło. Czasami robiłem skrobankę skalpelem pod mikroskopem, ale to
tylko dla bardziej problematycznych połączeń (oprzyrządowanie stacji
kosmicznej). Tam nie chciałem się babrać w kwasy, bo jak zacznie
korodować to kaplica.

Waldek

Guest

Thu Feb 07, 2008 11:41 am   



Sławomir Szczyrba <creature@of.the.night> wrote:
Quote:
Nie wiem dlaczego, ale emil uważa, że :

Póki co polutowałem to przez nadpalanie emalii i zeskrobywanie , ale nie
daje to pewnego pocynowania .

Może jest jakaś metoda "chemiczna" jakiś rozpuszczalnik, kwas ?

Pewnie 'na aspirynę' będzie najwygodniej Smile
(Mnie akurat do kabelków słuchawkowych zawsze mi wystarczała lutownica
pistoletowa i pasta, więc nie pytaj o szczegóły. Ale kol. Gógiel je zna.)

Po warunkiem, że nie są to kabelki typu metalizowana żyłka z tworzywa Smile

Sławomir Szczyrba
Guest

Thu Feb 07, 2008 11:47 am   



Nie ma strachu. pisz_na.mirek@dionizos.zind.ikem.pwr.wroc.pl tylko bawi sie
s tymi antylopkami w berka. Gryźzionego. <gulp>
Quote:
Pewnie 'na aspirynę' będzie najwygodniej Smile
(Mnie akurat do kabelków słuchawkowych zawsze mi wystarczała lutownica
pistoletowa i pasta, więc nie pytaj o szczegóły. Ale kol. Gógiel je zna.)
Po warunkiem, że nie są to kabelki typu metalizowana żyłka z tworzywa :)

Brrrr, co za patent... Smile


Sławek
--
________ Od wczesnej wiosny aż po jesień, trwa czas upadków i uniesień.
_/ __/ __/ Lech Konopiński
\__ \__ \_______________________________________________________________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl

krychu
Guest

Thu Feb 07, 2008 12:51 pm   



Waldemar Krzok <waldemar@zedat.fu-berlin.de> wrote:
Czasami robiłem skrobankę skalpelem pod mikroskopem, ale
Quote:
to tylko dla bardziej problematycznych połączeń (oprzyrządowanie
stacji kosmicznej).

a jakie średnice? Nie obawiałeś się o osłabienie mechaniczne?

--
adres zwrotny: elstach(małpa)poczta.fm

__Maciek
Guest

Thu Feb 07, 2008 2:13 pm   



Wed, 06 Feb 2008 19:43:18 +0100 emil <emilpromil@gmail.com> napisał:

Quote:
Póki co polutowałem to przez nadpalanie emalii i zeskrobywanie , ale nie
daje to pewnego pocynowania .

Spróbuj po prostu polutować Smile
Większość współczesnych srutów emeliowanych ma emalię która schodzi
pod wpływem przyłożenia lutownicy. Zanim zaczniesz końcówkę takiego
przewodu łączyć (skręcać itp.) z drugim, musisz go
pocynować-odemaliować. Najlepiej w tym celu złapać przewód w imadło i
porządnie pocynować końcówkę. W usuwaniu emalii zwłaszcza pomaga
dodanie większej ilości cyny (nawet jeżeli w efekcie zrobi się nadmiar
który będziesz musiał zdjąć). Pomaga też jeżdżenie (szorownie) grotem
po oczyszczanym odcinku.


Quote:
Może jest jakaś metoda "chemiczna" jakiś rozpuszczalnik, kwas ?

Wspomniana już aspiryna, ale zrób sobie jakiś odciąg dymu, choćby z
wiatraczka od zasilacza od PC, bo jak wciągniesz ten dym do płuc to...
A zresztą sam się przekonasz... :-)


--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)

__Maciek
Guest

Thu Feb 07, 2008 2:19 pm   



Thu, 07 Feb 2008 14:13:28 +0100 __Maciek
<i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał:

Quote:
Większość współczesnych srutów emeliowanych ma emalię która schodzi

Oczywiście chodziło od druty a nie sruty :-)



--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Feb 07, 2008 2:40 pm   



Hello __Maciek,

Thursday, February 7, 2008, 2:19:52 PM, you wrote:

Quote:
Większość współczesnych srutów emeliowanych ma emalię która schodzi
Oczywiście chodziło od druty a nie sruty Smile

A kogo obchodzą jakieś druty-sruty? ;-)

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack Smile

Krzysztof Tabaczynski
Guest

Thu Feb 07, 2008 3:31 pm   



Użytkownik "__Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w wiadomości
news:3h0mq3d5iu32dgb98ftaukg6bd5p23tdtn@4ax.com...
Quote:
Wed, 06 Feb 2008 19:43:18 +0100 emil <emilpromil@gmail.com> napisał:

Póki co polutowałem to przez nadpalanie emalii i zeskrobywanie , ale nie
daje to pewnego pocynowania .

Spróbuj po prostu polutować Smile
Większość współczesnych srutów emeliowanych ma emalię która schodzi
pod wpływem przyłożenia lutownicy. Zanim zaczniesz końcówkę takiego
przewodu łączyć (skręcać itp.) z drugim, musisz go
pocynować-odemaliować. Najlepiej w tym celu złapać przewód w imadło i
porządnie pocynować końcówkę. W usuwaniu emalii zwłaszcza pomaga
dodanie większej ilości cyny (nawet jeżeli w efekcie zrobi się nadmiar
który będziesz musiał zdjąć). Pomaga też jeżdżenie (szorownie) grotem
po oczyszczanym odcinku.


Może jest jakaś metoda "chemiczna" jakiś rozpuszczalnik, kwas ?

Wspomniana już aspiryna, ale zrób sobie jakiś odciąg dymu, choćby z
wiatraczka od zasilacza od PC, bo jak wciągniesz ten dym do płuc to...
A zresztą sam się przekonasz... Smile

Nie przesadzaj, od tego dymu się nie umiera.
A już na pewno nie od razu...
Inna sprawa, że tabletka aspiryny, obok kwasu
acetylosalicylowego, zawiera sporo innych dodatków.
Od kilku lat próbuję kupić czysty kwas
acetylosalicylowy, ale zawsze mi tłumaczą, że tylko
z dodatkiem skrobi, albo jakiegoś innnego "świństwa".

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

__Maciek
Guest

Thu Feb 07, 2008 6:39 pm   



Thu, 7 Feb 2008 15:31:47 +0100 "Krzysztof Tabaczynski"
<ktabaczynski@poczta.onet.pl> napisał:

Quote:
Nie przesadzaj, od tego dymu się nie umiera.
A już na pewno nie od razu...

Ba, gdyby się umierało to bym już tu nie pisał :-)


--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak skutecznie lutować przewody słuchawkowe z żyłami emaliowanymi?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map