RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak podłączyć czytnik kart jako wirtualny napęd FDD pod DOSem?

obsługa USB przez FDD-zastąpienie napędu.

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak podłączyć czytnik kart jako wirtualny napęd FDD pod DOSem?

Goto page Previous  1, 2

J.F.
Guest

Tue Jan 15, 2008 9:17 pm   



On Tue, 15 Jan 2008 20:29:21 +0100, badworm wrote:
Quote:
Bodajże karty Smart Media można było poprzez specjalną przejściówkę
dyskietkę odczytywać i zapisywać poprzez napęd FDD.

http://www.dcresource.com/FlashPath/
http://en.wikipedia.org/wiki/FlashPath
http://en.wikipedia.org/wiki/SmartMedia

Obawiam sie jednak dwoch rzeczy:
a) do dodatania juz tylko antykwariatach i e-bay,
b) czy to aby na pewno udaje dyskietke ?
czy tylko korzysta z interfejsu magnetycznego napedu,
a wymaga specjalnego programu do obslugi.

no bo tak zeby udawalo dyskietke, to by musialo rozpoznac
pozycje glowicy .. a jak ?

J.

Cris
Guest

Tue Jan 15, 2008 9:57 pm   



Quote:
Bodajże karty Smart Media można było poprzez specjalną przejściówkę
dyskietkę odczytywać i zapisywać poprzez napęd FDD.

http://www.dcresource.com/FlashPath/
http://en.wikipedia.org/wiki/FlashPath
http://en.wikipedia.org/wiki/SmartMedia

Obawiam sie jednak dwoch rzeczy:
a) do dodatania juz tylko antykwariatach i e-bay,
b) czy to aby na pewno udaje dyskietke ?
czy tylko korzysta z interfejsu magnetycznego napedu,
a wymaga specjalnego programu do obslugi.

no bo tak zeby udawalo dyskietke, to by musialo rozpoznac
pozycje glowicy .. a jak ?

Jeśli chodzi o ten konkretnie sposób "konwersji" to jestem pesymistą...
Wolałbym coś względnie "uniwersalnego" czego można kupić / zrobic /
przerobic itp. bo musze uwzglednic czynnik ludzki czyli "zepsuło sie"

Papkin
Guest

Tue Jan 15, 2008 10:58 pm   



Cris wrote:

Quote:
Nierozumiem...

man subst... a sorry to nie ten system :P

subst -h

w dosie, taka komenda.

subst a: c:\CNC

Zrobi wirtualny naped A: w ktorym beda pojawiac sie pliki z folderu CNC na c:.
Tam do "CNC" skopiujesz sobie te pliki z dyskietek.

Wczesniej w BIOS wylacz dyskietke, odlacz od kontrolera aby zniklo A:
"sprzetowe" byc moze zadziala a byc moze nie pozwoli na subst na tak wazna,
historycznie; ) dyskietke a: .... pobawic sie musisz.

Sebastian Bialy
Guest

Tue Jan 15, 2008 11:10 pm   



Reksio wrote:
Quote:
Nie masz szans (za "normaln" cen) uzyska np. nowej pyty gównej z np.
dwoma portami COM pod DOSem.

Dlatego pozostaje emulacja. Często da się dostosować stare kretyńskie
programy do pracy w nowych warunkach np. na portach COM podpinanych pod USB.

Quote:
Wbrew pozorom stare MoBo miay rozwizania któwych nie da si przenie na
nowe. Komputery to nie tylko Windos albo Linuks Smile

Dlatego emulacja. Bo się często nie da wprost.

Reksio
Guest

Tue Jan 15, 2008 11:25 pm   



Quote:
Dlatego pozostaje emulacja. Często da się dostosować stare kretyńskie
programy do pracy w nowych warunkach np. na portach COM podpinanych pod
USB.

Konia z rzędem temu co uruchomi np. Euroscan wymagający 2 porty COM, w
systemie DOS, na portach USB. Np. na laptopie.
Emulacja to tylko "muskanie powierzchni zjawisk".
Sprawa jest naprawdę poważniejsza niż emulacja, a w dodatku "stary
kretyński" program o którym piszę wcale nie jest stary........
Ale jakbys mial jakies fajne rozwiazanie tego problemu to ja chętnie ....:-)

Pozdrrr... Reksio.
P.S. Czy to mi się PL fonty rozsypały? Bo w Twojej odpowiedzi widzę
robaczki?

Sebastian Bialy
Guest

Tue Jan 15, 2008 11:41 pm   



Reksio wrote:
Quote:
Konia z rzdem temu co uruchomi np. Euroscan wymagajcy 2 porty COM, w
systemie DOS, na portach USB. Np. na laptopie.

Ale on nie wie że pracuje na USB. On myśli że pracuje na realnym sprzecie.

Quote:
Emulacja to tylko "muskanie powierzchni zjawisk".

Albo pełne rozwiązanie problemu.

Quote:
Sprawa jest naprawd powaniejsza ni emulacja

Tylko wtedy gdy kretyni implementowali transmisje po COM na poziomie
rejestrów i sztuczek. Co jest powszechne nawet dzisiaj w masie programów
pisanych przez amatorów. Ale dobry program powinien dać się mimo
wszystko wsadzić w emulator bez szkody dla działania i funkcjonalności w
szczególności taki pod DOSa.

Quote:
, a w dodatku "stary
kretyski" program o którym pisz wcale nie jest stary........

Są dwie możliwości: albo ten program jest stary albo developerzy są
starzy. Nie ma uzasadnienia wyboru DOSa w naszych czasach.

Quote:
P.S. Czy to mi si PL fonty rozsypay? Bo w Twojej odpowiedzi widz
robaczki?

Możliwe że to moje wypowiedzi bo własnie jestem po przejściach
instalacyjnych z thunderbirdem.

J.F.
Guest

Tue Jan 15, 2008 11:55 pm   



On Tue, 15 Jan 2008 23:43:51 +0100, Sebastian Bialy wrote:
Quote:
Emulacja to tylko "muskanie powierzchni zjawisk".
Albo pełne rozwiązanie problemu.

Raczej generowanie nowych problemow.

Quote:
Sprawa jest naprawd? powa?niejsza ni? emulacja

Tylko wtedy gdy kretyni implementowali transmisje po COM na poziomie
rejestrów i sztuczek.

Nie mieli innego wyjscia. Pretensje do IBM i MS.

Quote:
Ale dobry program powinien dać się mimo
wszystko wsadzić w emulator bez szkody dla działania i funkcjonalności w
szczególności taki pod DOSa.

USB generuje problemy czasowe, a te w sterowaniu moga byc dosc
istotne.

J.

Sebastian Bialy
Guest

Wed Jan 16, 2008 7:32 am   



J.F. wrote:
Quote:
Raczej generowanie nowych problemow.

Jeśli masz opcje typu "noszenie dyskietek" która za rok może być
niemożliwa bo skończą się w sklepach albo emulacja z problemami do
rozwiązania to wybór jest raczej prosty. Bez spróbowania możemy sobie
gdybać. Odpalałem już komuś program "pod dosa" do wykonywania pomiarów
na sprzęcie laboratoryjnym. I nagle w wyniku użycia emulatora okazało
się że nie trzeba tam jeździć i zerkać co 12 godzin czy jeszcze działa,
wystarczy zerknąć przez sieć. Zaleta powalająca z nóg. Itd itp.

Quote:
Tylko wtedy gdy kretyni implementowali transmisje po COM na poziomie
rejestrów i sztuczek.
Nie mieli innego wyjscia. Pretensje do IBM i MS.

Autor wątku twierdzi że program nie jest taki stary. Rozumiem, że nie
starszy niz 5-10 lat. Wtedy były inne możliwości niż dos. Jeśli ktoś ich
nie użył to świadomie napisał badziewie. Z resztą można to czesto
zaobserwować właśnie w automatyce przemysłowej - do dzisiaj można
jeszcze trafić na konfiguratory PLC pod dosem - sprzedawane. Albo
diagostykę samochodową pod dosem. Byc może dlatego też, że w
przemyśle/automatyce w ogóle cieżko znaleźć poprawnie napisane programy
(ostatnio zaskoczył mnie Dallas - do ich urządzeń 1wire dostarczany jest
program w Javie w którym w 5 minut znalazłem kilka błędów kończących się
Java null pointer exception).

Quote:
Ale dobry program powinien dać się mimo
wszystko wsadzić w emulator bez szkody dla działania i funkcjonalności w
szczególności taki pod DOSa.

USB generuje problemy czasowe, a te w sterowaniu moga byc dosc
istotne.

To tylko przykład. Chodzi o to, że mając w emulatorze abstrakcję sprzętu
coś w ogóle można z tym zrobić w przyszłości. Inaczej za 2 lata kiedy
wyzionie ducha ostatnia płyta główna ze złączem FDD autor zostanie na
lodzie.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 16, 2008 7:54 am   



Hello Sebastian,

Wednesday, January 16, 2008, 7:32:26 AM, you wrote:

[...]

Quote:
To tylko przykład. Chodzi o to, że mając w emulatorze abstrakcję sprzętu
coś w ogóle można z tym zrobić w przyszłości. Inaczej za 2 lata kiedy
wyzionie ducha ostatnia płyta główna ze złączem FDD autor zostanie na
lodzie.

Nie przeginaj - płyty ze złączem FDD są stale produkowane i żyją
(dobre!) zazwyczaj znacznie dłużej niż 2 lata.

A co do meritum sprawy - tego typu programy bardzo często mają tak
ściśle określone zależności czasowe, że użycie ich w środowisku
wielozadaniowym uniemożliwia im pracę. O bezpośrednim pisaniu po
portach to już w ogóle szkoda gadać. Tu jakakolwiek wirtualizacja nie
jest możliwa - po prostu przestaną działać.

Co do FDD, to osobiście mocno wątpię, żeby się nie dało go zastapić
przez subst.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack Smile

PAndy
Guest

Wed Jan 16, 2008 10:16 am   



"Cris" <crisssss/beztego/@op.pl> wrote in message
news:fmip95$pu6$1@news.onet.pl...

http://jeanfrancoisdelnero.free.fr/floppy_drive_emulator/

lub

http://www.sensi.org/~tnt23/megadrive/index.html

Cris
Guest

Wed Jan 16, 2008 3:09 pm   



Użytkownik "PAndy" <pandrw_cutthis_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Quote:
http://jeanfrancoisdelnero.free.fr/floppy_drive_emulator/

lub

http://www.sensi.org/~tnt23/megadrive/index.html

Wieczorem przyjrzę się bliżej. Problem tkwi jeszcze w dostępności. Jesli
było by to czego szukam to fajnie, ale chciałbym kupić a nie robić (za moje
wykonanie tego nikt mi nie zapłaci) co innego jak by to zrobiła jakaś osoba
na fakture....

pozdr.

PAndy
Guest

Wed Jan 16, 2008 3:25 pm   



"Cris" <crisssss/beztego/@op.pl> wrote in message
news:fml335$eau$1@news.onet.pl...
Quote:

Użytkownik "PAndy" <pandrw_cutthis_@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości

http://jeanfrancoisdelnero.free.fr/floppy_drive_emulator/

lub

http://www.sensi.org/~tnt23/megadrive/index.html

Wieczorem przyjrzę się bliżej. Problem tkwi jeszcze w dostępności.
Jesli było by to czego szukam to fajnie, ale chciałbym kupić a nie
robić (za moje wykonanie tego nikt mi nie zapłaci) co innego jak by to
zrobiła jakaś osoba na fakture....

ten drugi projekt wydaje sie byc dosc ciekawy i raczej zanosi sie ze
bedzie komercyjny - ten pierwszy jest wydaje sie skonczony wiec jesli
znajdziesz kogos na grupie kto ci to zrobi to jak najbardziej mozesz
kupic gotowe urzadzenie

Cris
Guest

Wed Jan 16, 2008 3:42 pm   



Quote:
To tylko przykład. Chodzi o to, że mając w emulatorze abstrakcję sprzętu
coś w ogóle można z tym zrobić w przyszłości. Inaczej za 2 lata kiedy
wyzionie ducha ostatnia płyta główna ze złączem FDD autor zostanie na
lodzie.

Nie przeginaj - płyty ze złączem FDD są stale produkowane i żyją
(dobre!) zazwyczaj znacznie dłużej niż 2 lata.

Jak już pojawią się płyty bez FDD to pewnie nasza obrabiarka wyzionie ducha
albo kupimy kilka płyt z FDD tak dla pewności "na przyszłość" ;)

Quote:
A co do meritum sprawy - tego typu programy bardzo często mają tak
ściśle określone zależności czasowe, że użycie ich w środowisku
wielozadaniowym uniemożliwia im pracę. O bezpośrednim pisaniu po
portach to już w ogóle szkoda gadać. Tu jakakolwiek wirtualizacja nie
jest możliwa - po prostu przestaną działać.

Co do FDD, to osobiście mocno wątpię, żeby się nie dało go zastapić
przez subst.

To będe testował, dopiero około połowy lutego. Wówczas o nowych
problemach/sukcesach napiszę.

Cris
Guest

Wed Jan 16, 2008 3:51 pm   



Quote:
Nie masz szans (za "normaln" cen) uzyska np. nowej pyty gównej z np.
dwoma portami COM pod DOSem.

Dlatego pozostaje emulacja. Często da się dostosować stare kretyńskie
programy do pracy w nowych warunkach np. na portach COM podpinanych pod
USB.

Aż tak źle nie jest. Porty USB powinny być i to nawet dwa. Komputer jest
względnie nowy ma z jakieś 450MHz (a tylko dlatego że oryginalny umierał i
przeniosłem soft na "nowszy").


Ogólnie biorąc pod uwagę wszystkie wypowiedzi mam już obraz problemu i
metody jego rozwiązania. Wkrótce nadejdzie czas na chwilę prawdy...

Dziękuje i Pozdrawiam

Sebastian Bialy
Guest

Wed Jan 16, 2008 6:31 pm   



RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Nie przeginaj - płyty ze złączem FDD są stale produkowane i żyją
(dobre!) zazwyczaj znacznie dłużej niż 2 lata.

Pamiętam ile było mistrzów co to twierdzili że LPT jest wieczne( i
produkowali sprzety na to na tony w 2005 roku). Jakieś 2 lata temu życie
ich zweryfikowało bardzo dotkliwie kiedy okazało się że płyta z LPT to
rzecz dziwna.

Quote:
A co do meritum sprawy - tego typu programy bardzo często mają tak
ściśle określone zależności czasowe, że użycie ich w środowisku
wielozadaniowym uniemożliwia im pracę.

Dlatego nalezy spróbować. Mam na swoim koncie przywrócenie do zycia w
ten sposób dwóch programów - jeden do sterowania pomiarami (i akwizycji)
- jedyny w swoim rodzaju w jednym z instytutów, drugi do sterowania
jakąś centralką pomiarową (konfiguracja przez jakieś badziewie w dosie).
Obydwa działają mimo że były pisane przez ludzi nie do końca zdrowych
podczas implementacji (np. pierwszy działa wyłacznie z dyskietki, itd).
Bez sprawdzenia nie ma co wyrokować a tym bardziej kombinować. Sugeruje
jednak że może się udać a zalety były by kolosalne - choćby fakt
możliwości sterowania przez sieć czy automatycznej archiwizacji
"dyskietek" w bazie danych.

Quote:
O bezpośrednim pisaniu po
portach to już w ogóle szkoda gadać. Tu jakakolwiek wirtualizacja nie
jest możliwa - po prostu przestaną działać.

Porty szeregowe i LPT są _łatwe_ w emulacji na poziomie sprzętowym w
porównaniu z wieloma innymi elementami PC.

Goto page Previous  1, 2

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak podłączyć czytnik kart jako wirtualny napęd FDD pod DOSem?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map